-
31. Data: 2010-04-03 13:40:54
Temat: Re: Motorower z Tesco
Od: "kml" <A...@g...lp>
Użytkownik "Robert Rędziak" <r...@g...wkurw.org> napisał w wiadomości
news:slrnhre73f.b3p.rekin@drapak.wkurw.org...
>> Poza tym ile
>> prądu/wody ona zużywa etc. i zaraz się okaże, że wcale nie jest tak tanio
>> :)
>
> A ile tego prądu/wody zużywa? Jakiś czas temu zastanawiałem się,
> jaki to jest biznes: kupić lodówkę AA czy AA+ zamiast np. A.
> Oszczędzisz na rok marne kilkadziesiąt złotych, zapłacisz grube
> kilkaset do ponad tysia więcej, a obie wymienisz za góra 10 lat.
> To może będzie miało znaczenie, jak cena energii wzrośnie x10.
> Tylko że wtedy wrócimy do kurnych chat.
Mi pralka Tesco kojarzy się ze zużyciem energii na poziomie lodówki Mińsk
czyli gdzieś koło D a to juz jest różnica :)
--
pozdrawiam
kml
-
32. Data: 2010-04-03 13:56:48
Temat: Re: Motorower z Tesco
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 3 Apr 2010 12:26:12 +0200, kml wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> On Sat, 03 Apr 2010 10:10:35 +0200, Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:
>>>Mówiąc prosto. Podstawowa pralka electroluxa czy whirpoola kosztuje 1200
>>>zł. Czy kupił byś pralkę w TESCO za 300 zł?
>>
>> Kupilbym. Jest spora szansa ze sie rozsypie na gwarancji, i beda
>> wymieniac na nowa.
>
>A kto zapłaci za remont łazienki i mieszkania pod spodem?
Ubezpieczyciel :-)
Albo i producent czy sprzedawca, bo to najwyrazniej produkt
niebezpieczny :-)
>Poza tym ile
>prądu/wody ona zużywa etc. i zaraz się okaże, że wcale nie jest tak tanio :)
Pralka to mysle ze podobnie co konkurencyjne produkty.
Ta sama technologia. Co najwyzej mozna sprawdzic czy uzywa cieplej
wody z kranu.
J.
-
33. Data: 2010-04-03 14:25:12
Temat: Re: Motorower z Tesco
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Sat, 3 Apr 2010 13:40:54 +0200, kml <A...@g...lp>
wrote:
> Mi pralka Tesco kojarzy się ze zużyciem energii na poziomie lodówki Mińsk
> czyli gdzieś koło D a to juz jest różnica :)
Przy czym jak już kupisz pralkę A+, to się okaże że to A+ jest,
jak pierzesz w małej ilości wody, płuczesz raz i wirujesz z
prędkością 600rpm? Pralka klasy A zużywa do 0.19kWh piorąc 1kg
przez godzinę cyklu, pralka klasy D -- 0.31kWh. 1kWh kosztuje
mnie około 0.5PLN. Wychodzi mi, że różnica na godzinie cyklu to
całe 6gr. Pralkę odpalam jakieś 6 razy na miesiąc, ładuję
średnio około 8kg (niech nawet będzie, że 10), cykl trwa, dla
uproszczenia, dwie godziny. Wychodzi jakieś 120kgh prania
miesięcznie x 0.06PLN = 7.2PLN miesięcznie. Zakładając bardzo
optymistycznie, że wytrzyma 120 miesięcy wydasz przez ten czas
864PLN więcej na prąd. A ile wydasz na pralkę klasy A?
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
34. Data: 2010-04-03 14:29:04
Temat: Re: Motorower z Tesco
Od: "jarek d." <d...@t...tlen.pl>
W dniu 2010-04-03 13:40, kml pisze:
>
>
> Mi pralka Tesco kojarzy się ze zużyciem energii na poziomie lodówki
> Mińsk :)
To byłby bardzo dobry wynik :-)
jarek d.
-
35. Data: 2010-04-03 14:29:14
Temat: Re: Motorower z Tesco
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Brzezi" <b...@g...com> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.hre9i4.347.brzezi@brzezi.chello.pl...
> sob, 03 kwi 2010 o 10:04 GMT, jerry napisał(a):
>
>> Jak planujesz tylko dojazdy do szkoły/pracy - czemu nie.
>> Jak coś więcej, nie licz na to.
>
> Jazda takim czyms to meczarnia, to juz rowerzysta ma lepsze przyspieszenie
> niz taka popierdziulka, kiedys moj znajomy kupil skuter za 2500, i juz za
> taka cene to bylo badziwie, ledwo jezdzilo i przyspieszalo, wyobraz sobie
> czego mozna spodziewac sie za 1500,
Dasz głowę że to jest coś innego, niż każdy inny skuter za 2000-3000?
-
36. Data: 2010-04-03 14:33:35
Temat: Re: Motorower z Tesco
Od: Jackare <j...@g...com>
On 3 Kwi, 09:10, Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> wrote:
> No wla nie, czy to cudo:
>
> a) po trafieniu w dziur nie zrobi fiko ka
>
To zależy od dziury, ale prędzej obstawiałbym urwanie widelca
> b) da rad wcheja na kraw nik ?
To też może zależeć od krawężnika,"zwykły" krawężnik powinno dać się
zaatakować
>
> Bo mo e to nie jest skuter na PL.
>
Ten skuter to wizualnie kopia lub podróbka skutera PEUGEOT V-Clic,
tutaj jest zdjęcie:
http://demertzidis.gr/shop/images/Peugeot_skuter_V-C
LIC_50.jpg
Silnikowo przypuszczam, że będą istotne różnice, ale karoseria i
podwozie ma rodowód europejski więc jako najbardziej podstawowy środek
transportu miejsckiego taki skuter może się w aspekcie funkcjonalnym
sprawdzać bardzo dobrze pod warunkiem że jakość wykonania i twrałość
dorównają zapotrzebowaniu na funkcjonalność. Ja tam jestem konserwa w
podejściu do takich pojazdów i uważam że więcej frajdy daje jazda
starą jawką skuterem lub simsonem gdzie są normalne biegi, sprzęgłoi
hamulceniż tymi automatycznymi plastikowymi pierdziawkami
--
Jackare
> Swoj drog ja bym kupi i przerobi na elektryczny :D Po co ? Bo tak ;)
-
37. Data: 2010-04-03 14:35:57
Temat: Re: Motorower z Tesco
Od: Brzezi <b...@g...com>
sob, 03 kwi 2010 o 14:29 GMT, Cavallino napisał(a):
> Użytkownik "Brzezi" <b...@g...com> napisał w wiadomości
> news:slrn.pl.hre9i4.347.brzezi@brzezi.chello.pl...
>> sob, 03 kwi 2010 o 10:04 GMT, jerry napisał(a):
>>
>>> Jak planujesz tylko dojazdy do szkoły/pracy - czemu nie.
>>> Jak coś więcej, nie licz na to.
>>
>> Jazda takim czyms to meczarnia, to juz rowerzysta ma lepsze przyspieszenie
>> niz taka popierdziulka, kiedys moj znajomy kupil skuter za 2500, i juz za
>> taka cene to bylo badziwie, ledwo jezdzilo i przyspieszalo, wyobraz sobie
>> czego mozna spodziewac sie za 1500,
>
> Dasz głowę że to jest coś innego, niż każdy inny skuter za 2000-3000?
Nie dam glowy, bo nie jezdzilem takimi badziewiami, tak czy tak skuter za
2500 tez badziwie, moj znajomy mial kiedys taki skuter, przejechal sie moim
Piaggio i mowil ze roznica kolosalna... "o tym to da sie pojezdzic"
Roznica wynika tez z faktu, ze 4t o takiej pojemnosci jest duuuuzo slabszy
niz 2t, moze 4t jest cichszy i mniej pali, ale to nie jedzie...
Pozdrawiam
Brzezi
-
38. Data: 2010-04-03 14:45:10
Temat: Re: Motorower z Tesco
Od: to <t...@a...xyz>
elmer radi radisson wrote:
>> Czy tym (i skuterem, i rowerem) można jeździć po lesie i po parkach?
>> Zawiózłbym to coś samochodem, wyjął i pojeździł po lesie.
>
> Nie zapomnij od razu o zostawieniu w nim wielkiej torby smieci.
Albo starej lodówki, niech się sarny najedzą.
--
cokolwiek
-
39. Data: 2010-04-03 14:53:15
Temat: Re: Motorower z Tesco
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Brzezi" <b...@g...com> napisał w wiadomości news:
>> Dasz głowę że to jest coś innego, niż każdy inny skuter za 2000-3000?
>
> Nie dam glowy, bo nie jezdzilem takimi badziewiami, tak czy tak skuter za
> 2500 tez badziwie
Dokładnie.
Tyle że jeśli nikt się po nim nie spodziewa cudów, to może być bardziej wart
swojej ceny, niż skuter za x razy więcej.
Do codziennej eksploatacji to to pewnie się nie nada, ale jako okazyjne
pędzidło dla dzieciaka, to może wystarczyć.
-
40. Data: 2010-04-03 15:01:50
Temat: Re: Motorower z Tesco
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-04-03, kml <A...@g...lp> wrote:
>> Ubezpieczyciel.
>
> Kupujesz pralkę Tesco i masz oc na mieszkanie? Coś mi tu się nie zgadza :D
Nie masz OC mieszkania? Twój wybór :)
>>> Poza tym ile
>>> prądu/wody ona zużywa etc. i zaraz się okaże, że wcale nie jest tak tanio
>>> :)
>>
>> Mały silnik, mała grzałka, dużo mniej czujników, mniej elektroniki. Może
>> się okazać, ze wcale więcej nie zużywa.
>
> Mi pralka Tesco kojarzy się ze zużyciem energii na poziomie lodówki Mińsk :)
Ilu pralkom Tesco zaglądałeś w tabliczki znamionowe? I czy wziąłeś pod
uwagę, że w lodówce to się liczy wydajność sprężarki, jakość izolacji,
i jakość uszczelek, a pralka to grzałka (ta ma zwawsze taką samą
sprawność), prosty silnik elektryczny - tu też nie ma co zchrzanić, bo
kupuje się gotowy, pompa wody pobierająca mały prąd i trochę
elektroniki/elektrotechniki dbającej o grzanie po zalaniu wody i
wypompowanie wody na koniec. Na dobieraniu długości prania czy
dodatkowego płukania w zależności od wagi czy stopnia zabrudzenia wody
dużo nie zaoszczędzisz.
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski