-
61. Data: 2009-05-15 08:51:56
Temat: Re: "Moment/moc" a błędy nowicjusza.
Od: Kamil Nowak 'Amil' <k...@q...spaaaaam.pl>
kocyk napisał(a):
> dlatego dzis
> jestem ZDECYDOWANYM przeciwnikiem piecsetek. Pincet to zlo i zmarnowany
> czas, chyba, ze ktos wogole nie umie jezdzic i uczy sie od zera.
E tam, troche zaradykalnie.
Ja tylko uwazam, ze giees pincet to mega kupa. Jak cala seria GSow od
poczatku swiata to bardzo kurna fajne motury, tak giees pincet to jakies
niewiadomoco co powoduje brak apetytu. Nawet na jazde.
--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf
-
62. Data: 2009-05-15 08:53:07
Temat: Re: "Moment/moc" a błędy nowicjusza.
Od: "metalbeast" <p...@-...pl>
> jestem ZDECYDOWANYM przeciwnikiem piecsetek. Pincet to zlo i zmarnowany
> czas, chyba, ze ktos wogole nie umie jezdzic i uczy sie od zera.
Po części się zgodzę z tym czego nie zacytowałem. Na pewno są lepsze
motocykle do wszystkiego, od GSa, ale nie mów mi, że GS to złe moto.
Spokojnie można skoczyć 450km w jeden dzień i bardzo się nie zmęczyć.
Wyprzedzanie poniżej 140km/h też nie sprawia problemu. 500tka daje ogromną
przyjemność z jazdy i wiele może nauczyć lub wybaczyć - z większymi
sprzętami różnie bywa.
Ja wybrałem GSa z przedziału 500 bo mi się podoba, bo wolałem kupić za
posiadaną kasę moto nowsze w dobrym stanie, niż większe, stare i dorżnięte,
poza tym pierwsze jazdy to był dla mnie horror, bo miałem wrażenie że mi
spod tyłka ucieknie :] (wcześniej nie jezdziłem na moto, tylko rowerem w
zjezdzie, więc chociaż podstawy opanowania jednośladu miałem wszczepione,
ale cała reszta to był terror)
-
63. Data: 2009-05-15 08:53:41
Temat: Re: "Moment/moc" a błędy nowicjusza.
Od: kocyk <k...@Z...pl>
Kamil Nowak 'Amil' wrote:
> kocyk napisał(a):
>> dlatego dzis jestem ZDECYDOWANYM przeciwnikiem piecsetek. Pincet to
>> zlo i zmarnowany czas, chyba, ze ktos wogole nie umie jezdzic i uczy
>> sie od zera.
>
> E tam, troche zaradykalnie.
> Ja tylko uwazam, ze giees pincet to mega kupa. Jak cala seria GSow od
> poczatku swiata to bardzo kurna fajne motury, tak giees pincet to jakies
> niewiadomoco co powoduje brak apetytu. Nawet na jazde.
Nie to, co cb500 z austrii? Polimeryzowalbym.
K.14.
-
64. Data: 2009-05-15 08:55:53
Temat: Re: "Moment/moc" a błędy nowicjusza.
Od: "metalbeast" <p...@-...pl>
> O rany panowie przeciez to oczywiste,
> ze jak sie polozy nogi na podnozkach to
> sterownosc motocykla nawet przy predkosciach
> nieznaczacych zancznie sie poprawia
> a moze zwlaszcza w takich
a ja kumplowi powtarzam: jak ruszasz to nogi od razu na miejsce i przy baku.
Bo majta nimi i się dziwi, że mu moto za wężem jezdzi :/
-
65. Data: 2009-05-15 08:57:43
Temat: Re: "Moment/moc" a błędy nowicjusza.
Od: Kamil Nowak 'Amil' <k...@q...spaaaaam.pl>
kocyk napisał(a):
> Nie to, co cb500 z austrii? Polimeryzowalbym.
Ujezdzam czasami. Nie ma porownania. Mnie ino wkurwiaja tłiny.
--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf
-
66. Data: 2009-05-15 09:19:06
Temat: Re: "Moment/moc" a błędy nowicjusza.
Od: kocyk <k...@Z...pl>
Kamil Nowak 'Amil' wrote:
> kocyk napisał(a):
>> Nie to, co cb500 z austrii? Polimeryzowalbym.
>
> Ujezdzam czasami. Nie ma porownania. Mnie ino wkurwiaja tłiny.
No to ja sie nie zgadzam. A co do twinow - spojrz na to tak: co dwa
krocce to nie jeden.
K.14
-
67. Data: 2009-05-15 10:37:06
Temat: Re: "Moment/moc" a błędy nowicjusza.
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Fri, 15 May 2009 03:05:57 +0200, Spider A.J. <n...@t...gmx.net>
wrote:
[...]
>> My?lisz, ?e ta warstwa by?aby a? tak wredna? Niby tylne ko?o wysz?o na
>> zewn?trz. Je?li tak, dobrze by?oby udawaae sie do salonu z papierem
>> ?ciernym lub szlifierk? :)
>
> Moze to Ciebie smieszy ale pierwsze 100-150 km
> na nowych gumach nalezy wykonac tak jakbys jezdzil po kisielu.
> to tez powinno byc w faku.
Z tego co czytałem to już od dłuższego czasu żadna firma produkująca
gumy do motocykli nie zostawia na nich warstwy środka ochronnego, więc
papier ścierny lub szlifierka niewiele pomoże.
Natomiast istnieje inny powód, dla którego należy na początku na świeżych
oponach jeździć ostrożnie - pierwszy cykl cieplny (głównie rozgrzewanie)
powoduje zmianę struktury chemicznej gumy, więc jak się zacznie od razu
pałować na nierozgrzanych nówkach, to opona później będzie gorzej pracować
i szybciej się zużywać.
Ale np. na wyścigach, jak się ma nówki podgrzane elektrycznym kocykiem to
można zaraz po zmianie zasuwać na 100%.
Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650
-
68. Data: 2009-05-15 10:51:40
Temat: Re: "Moment/moc" a błędy nowicjusza.
Od: Norbi <n...@o...pl>
Leszek Karlik pisze:
>>
>> Moze to Ciebie smieszy ale pierwsze 100-150 km
>> na nowych gumach nalezy wykonac tak jakbys jezdzil po kisielu.
>> to tez powinno byc w faku.
>
> Z tego co czytałem to już od dłuższego czasu żadna firma produkująca
> gumy do motocykli nie zostawia na nich warstwy środka ochronnego, więc
> papier ścierny lub szlifierka niewiele pomoże.
To powiedz mi co to na bokach bylo - co sie tak ladnie zluszczalo
- taka cieniutka blonka jasniejsza niz kolor gumy ?
Opony Michalki pilot road 2ct
Norbi
BLACK XX'03
-
69. Data: 2009-05-15 10:56:23
Temat: Re: "Moment/moc" a błędy nowicjusza.
Od: Kamil Nowak 'Amil' <k...@q...spaaaaam.pl>
Norbi napisał(a):
> - taka cieniutka blonka jasniejsza niz kolor gumy ?
czekaj, o jakich gumkach my gadamy??
--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf
-
70. Data: 2009-05-15 11:04:33
Temat: Re: "Moment/moc" a błędy nowicjusza.
Od: Norbi <n...@o...pl>
Kamil Nowak 'Amil' pisze:
> Norbi napisał(a):
>> - taka cieniutka blonka jasniejsza niz kolor gumy ?
>
> czekaj, o jakich gumkach my gadamy??
>
Alez Wodzu - co Wodz...
Norbi
BLACK XX'03