-
1. Data: 2011-09-11 21:48:03
Temat: Mazda Premacy 2003
Od: Mirosław <m...@g...com>
witam,
proszę o opinie silnika 2.0 DiTG,
oraz na co zwracać uwagę przy zakupie w/w samochodu
mirek
Ps. i co to jest za radio mazda-vdo
-
2. Data: 2011-09-11 21:51:58
Temat: Re: Mazda Premacy 2003
Od: Olo <w...@j...cy>
W dniu 2011-09-11 21:48, Mirosław pisze:
> witam,
> proszę o opinie silnika 2.0 DiTG,
> oraz na co zwracać uwagę przy zakupie w/w samochodu
> mirek
> Ps. i co to jest za radio mazda-vdo
Zanim kupisz to poczytaj tutaj http://www.mazdaspeed.pl/forum/
--
Pozdrawiam
Olo
Mój adres zakodowany ROT13.
-
3. Data: 2011-09-12 06:08:23
Temat: Re: Mazda Premacy 2003
Od: "mihal" <j...@p...onet.pl>
> witam,
> proszę o opinie silnika 2.0 DiTG,
> oraz na co zwracać uwagę przy zakupie w/w samochodu
> mirek
> Ps. i co to jest za radio mazda-vdo
miałem mazde 323F 2.0 ditd. Z zalet to moge tylko wymienic 2 :
niskie spalanie , trwała turbosprezarka. Pozatym to ja bym nie kupił 2 raz
auta z tym czymś.
Turbodziura kosmiczna (czasami az wrecz niebezpieczna) . Glosny jak stary
traktor. Zapychaja sie kanały dolotowe jak ktos mało gazu wciska co po
dluzszym czasie moze doprowadzic do tragedii. Mechanicy (przynajmniej w
mojej okolicy) slabo go znają.
pozdr.
mihal
-
4. Data: 2011-09-12 08:12:29
Temat: Re: Mazda Premacy 2003
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 12 Sep 2011 06:08:23 +0200, mihal
> Mechanicy (przynajmniej w mojej okolicy) slabo go znają.
To w zasadzie jedno co dobrze napisałeś w swoim wywodzie. Ponieważ DiTD to
jeden z bardziej kulturalnie pracujących turbodiesli na rynku na czas w
którym powstał. Pewnie miałeś standardowo wywalone podkładki pod wtryskami,
pozrywane poduszki silnika/skrzyni i to efekt głośnej pracy. Jeśli miałeś
turbodziurę, to znaczy że miałeś syf w dolocie, brudne filtry, brudny IC,
bo turbodziura w tym silniku jest wyjątkowo mała. Nagar w dolocie to wina
EGRu, wybitych podkładek, syfiastego paliwa etc. ergo, miałeś żużla do
którego nikt nigdy ręki nie przyłożył.
--
Pozdor Myjk
-
5. Data: 2011-09-12 08:21:27
Temat: Re: Mazda Premacy 2003
Od: "mihal" <j...@p...onet.pl>
>> Mechanicy (przynajmniej w mojej okolicy) slabo go znają.
>
> To w zasadzie jedno co dobrze napisałeś w swoim wywodzie. Ponieważ DiTD to
> jeden z bardziej kulturalnie pracujących turbodiesli na rynku na czas w
> którym powstał. Pewnie miałeś standardowo wywalone podkładki pod
> wtryskami,
> pozrywane poduszki silnika/skrzyni i to efekt głośnej pracy.
Z tymi gumami to mozliwe. podkładki pod wtryskami były ok. Wg. porad z
mazdaspeed.
Jeśli miałeś
> turbodziurę, to znaczy że miałeś syf w dolocie, brudne filtry, brudny IC,
> bo turbodziura w tym silniku jest wyjątkowo mała.
No tutaj to cie poniosło. Dolot , IC, filtry wyczyszczone. Ogromna
turbodziura w tym silniku to NORMA. Zresztą poczytaj na mazdaspeed.
Nagar w dolocie to wina
> EGRu, wybitych podkładek, syfiastego paliwa etc. ergo, miałeś żużla do
> którego nikt nigdy ręki nie przyłożył.
ten silnik jest poprostu słabo udany. Pogódź się z tym.
pozdr.
mihal
-
6. Data: 2011-09-12 11:36:39
Temat: Re: Mazda Premacy 2003
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 12 Sep 2011 08:21:27 +0200, mihal
>>> Mechanicy (przynajmniej w mojej okolicy) slabo go znają.
>>
>> To w zasadzie jedno co dobrze napisałeś w swoim wywodzie. Ponieważ DiTD to
>> jeden z bardziej kulturalnie pracujących turbodiesli na rynku na czas w
>> którym powstał. Pewnie miałeś standardowo wywalone podkładki pod
>> wtryskami,
>> pozrywane poduszki silnika/skrzyni i to efekt głośnej pracy.
>
> Z tymi gumami to mozliwe. podkładki pod wtryskami
> były ok. Wg. porad z mazdaspeed.
Tak Ci powiedział mechanik z Twojej okolicy?
> Jeśli miałeś
>> turbodziurę, to znaczy że miałeś syf w dolocie, brudne filtry, brudny IC,
>> bo turbodziura w tym silniku jest wyjątkowo mała.
> No tutaj to cie poniosło. Dolot , IC, filtry wyczyszczone.
Wyczyszczone nie znaczy czyste.
> Ogromna turbodziura w tym silniku to NORMA.
Nie wiem gdzie to wyczytałeś, ale chętnie poczytam co przytoczysz.
> Zresztą poczytaj na mazdaspeed.
Przeczytałem. Mało tego, redagowałem tamtejszy poradnik Diesla jako
moderator CiTD/DiTD -- więc śmiem twierdzić, że przeczytałem więcej i
doładniej niż Ty... Zatem ponownie: zadbany DiTD praktycznie nie ma
turbodziury! Powtarzam, jakbyś nie przyswoił: zadbany DiTD praktycznie nie
ma turbodziury. Dziękuję za uwagę.
>> Nagar w dolocie to wina
>> EGRu, wybitych podkładek, syfiastego paliwa etc. ergo, miałeś żużla do
>> którego nikt nigdy ręki nie przyłożył.
> ten silnik jest poprostu słabo udany.
Oczywiście!!!111jeden CiTD też jest podobno słabo udany. Ale tylko podobno,
bo jak przychodzi co do czego, to się okazuje, że przejechał taką ilość km
że się właścicielowi nie śniło, ew. był skrajnie źle eksploatowany, bo
były, jak i teraźniejszy użytkownik to ignorant.
> Pogódź się z tym.
Generalnie mam to w nosie, aczkolwiek z truciem rozżalonych użytkowników,
którzy kupują zajechanego trupa i marudzą, nigdy się nie pogodzę.
Niezależnie od marki samochodu.
Kończąc -- po prostu jeździłeś żużlem. Pogódź się z tym. :P
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
http://xcarlink.pl
-
7. Data: 2011-09-12 12:54:07
Temat: Re: Mazda Premacy 2003
Od: "mihal" <j...@p...onet.pl>
>
> Oczywiście!!!111jeden CiTD też jest podobno słabo udany. Ale tylko
> podobno,
> bo jak przychodzi co do czego, to się okazuje, że przejechał taką ilość km
> że się właścicielowi nie śniło, ew. był skrajnie źle eksploatowany, bo
> były, jak i teraźniejszy użytkownik to ignorant.
>
>> Pogódź się z tym.
Eee, tam kiepski argument , możesz tylko domniewywac ile przebiegu miał mój
złom.
Najwyraźniej konstrukcja tego silnika jest baraadzo podatna na zawalanie sie
syfem i nagarem.
>
> Generalnie mam to w nosie, aczkolwiek z truciem rozżalonych użytkowników,
> którzy kupują zajechanego trupa i marudzą, nigdy się nie pogodzę.
> Niezależnie od marki samochodu.
>
> Kończąc -- po prostu jeździłeś żużlem. Pogódź się z tym. :P
Już się dawno pogodziłem. Na całe szczeście ten "żużel" to juz nie mój
problem. I chocbym miał okazję kupic "czysciutkiego" i bez turbodziury (w co
nie wierze) ditd to bym nie tykał tego niedopracowanego imho silnika.
pozdr.
mihal
-
8. Data: 2011-09-12 13:16:58
Temat: Re: Mazda Premacy 2003
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 12 Sep 2011 12:54:07 +0200, mihal
>> że się właścicielowi nie śniło, ew. był skrajnie źle eksploatowany, bo
>> były, jak i teraźniejszy użytkownik to ignorant.
>>
>>> Pogódź się z tym.
>
> Eee, tam kiepski argument , możesz tylko domniewywac
> ile przebiegu miał mój złom.
Zawsze możesz napisać ile miał, który rocznik, którym byłeś właścicielem.
> Najwyraźniej konstrukcja tego silnika jest baraadzo
> podatna na zawalanie sie syfem i nagarem.
Na przebieg i ignorancję użytkowników nikt jeszcze lekarstwa nie znalazł.
> I chocbym miał okazję kupic "czysciutkiego" i bez turbodziury
> (w co nie wierze) ditd to bym nie tykał tego niedopracowanego
> imho silnika.
Super, ale miałeś zapodać, gdzie na mazdaspeed tak się rozpisują na temat
turbodziury w DiTD. Co jest, za mało wyników wyszło?
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
http://xcarlink.pl
-
9. Data: 2011-09-12 21:31:57
Temat: Re: Mazda Premacy 2003
Od: "Marek P." <q...@a...pl>
> miałem mazde 323F 2.0 ditd. Z zalet to moge tylko wymienic 2 :
> niskie spalanie , trwała turbosprezarka. Pozatym to ja bym nie kupił
> 2 raz auta z tym czymś.
> Turbodziura kosmiczna (czasami az wrecz niebezpieczna) . Glosny jak
> stary traktor. Zapychaja sie kanały dolotowe jak ktos mało gazu
> wciska co po dluzszym czasie moze doprowadzic do tragedii.
Uuu. Mocne słowa. Może miała z 600 tys?
Dobrze, że czytam to w domu nie w samochodzie bo jeszcze moja się zbuntuje
(licznikowe 250 tys a naprawde to podejrzewam, że z 400).
Przejechałem nią 150 tys i potwierdzam tylko, że głośna. Turbodziura nie
większa niże w fordzie 1,8 TDCI. A dolot czyściutki. (sprawdzałem
profilaktycznie po pogróżkach z http://www.mazdaspeed.pl/forum/