eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika"Magnetyczne wtyczki"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 57

  • 41. Data: 2015-11-13 13:42:02
    Temat: Re: "Magnetyczne wtyczki"
    Od: Paweł Kasztelan <P...@g...com>

    W dniu 2015-11-12 o 03:47, Pszemol pisze:
    > "sundayman" <s...@p...onet.pl> wrote in message
    > news:n20tfa$chp$1@node2.news.atman.pl...
    >>
    >>> Sprawa właściciela patentu jest bardziej złożona, niż się powszechnie
    >>> uważa: https://www.google.com/patents/US7467948
    >>
    >> jak widzę patenty na takie "wynalazki", to mnie szlag trafia...
    >
    > ... bo samemu na to nie wpadłeś wcześniej i nie trzepiesz kasy?
    Wydaje mi się że istotą niezadowolenia z takich patentów jest to że
    wiele osób wpadło już na ten pomysł ale go nie opatentowało bo uważało
    takie rzeczy powinny być ogólnie dostępne.
    Lata temu naprawiając po raz ety urwany przewód od czujnika
    temperatury myślałem że fajnie było by zrobić złącze z magnesami
    które się rozłączy przy szarpnięciu.
    Ale opatentować kształt narożników w telefonie czy przycisków
    to już przesada.

    Pozdr. PK.



  • 42. Data: 2015-11-13 14:13:05
    Temat: Re: "Magnetyczne wtyczki"
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Paweł Kasztelan napisał:

    > Ale opatentować kształt narożników w telefonie czy przycisków to
    > już przesada.

    To jest zwyczajnie głupie. Natomiast patentowanie rozwiązań z zakresu
    interfejsu użytkownika jest ponadprzeciętnie szkodliwe. Ktoś sobie
    wymyśli nowy sposób klikania w ikonkę -- i od razu patentuje.
    Inni muszą kombinować, by to samo zrobic inaczej, bo ci pierwsi się
    przypieprzą. Potem narzekania, że ludzie są "wykluczeni cyfrowo" --
    jak wszędzie wszystko inne, to trudno się połapać.

    --
    Jarek


  • 43. Data: 2015-11-13 14:23:21
    Temat: Re: "Magnetyczne wtyczki"
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał
    Pan Paweł Kasztelan napisał:
    >> Ale opatentować kształt narożników w telefonie czy przycisków to
    >> już przesada.
    >To jest zwyczajnie głupie.

    To podpada pod wzor uzytkowy. Artysta tez chce zarobic :-)

    >Natomiast patentowanie rozwiązań z zakresu
    >interfejsu użytkownika jest ponadprzeciętnie szkodliwe. Ktoś sobie
    >wymyśli nowy sposób klikania w ikonkę -- i od razu patentuje.
    >Inni muszą kombinować, by to samo zrobic inaczej, bo ci pierwsi się
    >przypieprzą. Potem narzekania, że ludzie są "wykluczeni cyfrowo" --
    >jak wszędzie wszystko inne, to trudno się połapać.

    Ale przeciez tak nie trzeba - wystarczy zaplacic i mozna zrobic tak
    jak w patencie :-)
    Poza tym nie tak latwo wymyslec nowy sposob klikania, wiec czemu nie
    wynalazek ?

    Szkodliwe to bedzie, jak sobie MS wymysli np FAT64, a gdzies w
    zastrzezeniach umiesci "identyfikator zawiera 'MSFT64'".
    Nowy filesystem to jest jakis tam wynalazek, kolejna wariacja na temat
    FAT juz nie, ale patent pewnie udziela, a reszta sie obije o ten
    identyfikator.

    J.



  • 44. Data: 2015-11-13 14:55:42
    Temat: Re: "Magnetyczne wtyczki"
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >> To jest zwyczajnie głupie.
    > To podpada pod wzor uzytkowy. Artysta tez chce zarobic :-)

    Zaogrąglone narożniki to za mało na wzór użytkowy. Ten musi być bardziej
    konkretny.

    >> Natomiast patentowanie rozwiązań z zakresu interfejsu użytkownika
    >> jest ponadprzeciętnie szkodliwe. Ktoś sobie wymyśli nowy sposób
    >> klikania w ikonkę -- i od razu patentuje. Inni muszą kombinować,
    >> by to samo zrobic inaczej, bo ci pierwsi się przypieprzą. Potem
    >> narzekania, że ludzie są "wykluczeni cyfrowo" -- jak wszędzie
    >> wszystko inne, to trudno się połapać.
    >
    > Ale przeciez tak nie trzeba - wystarczy zaplacic i mozna zrobic tak
    > jak w patencie :-)

    Nie wstarczy. Właściciel patentu przeważnie się na to nie godzi, po to
    właśnie patentował. Weneckie prawo takich sytuacji nie przewidywało
    -- każdy mógł korzystać, jeśli zapłacił, a wszystkim zarządzały władze
    (zresztą za darmo).

    > Poza tym nie tak latwo wymyslec nowy sposob klikania, wiec czemu nie
    > wynalazek ?

    Może i wynalazek. Ale niektóre wynalazki są wyłączone spod możliwości
    patentowania. ten też powinien.

    > Szkodliwe to bedzie, jak sobie MS wymysli np FAT64, a gdzies w
    > zastrzezeniach umiesci "identyfikator zawiera 'MSFT64'".
    > Nowy filesystem to jest jakis tam wynalazek, kolejna wariacja na
    > temat FAT juz nie, ale patent pewnie udziela, a reszta sie obije
    > o ten identyfikator.

    Też. O ile nad patentowaniem algorytmów można się spierać (ja uważam,
    że też powinny pozostać wyłączone), to nośniki danych są tym samym,
    co UI.

    --
    Jarek


  • 45. Data: 2015-11-13 15:43:34
    Temat: Re: "Magnetyczne wtyczki"
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
    l...
    Pan J.F. napisał:
    >>> To jest zwyczajnie głupie.
    >> To podpada pod wzor uzytkowy. Artysta tez chce zarobic :-)
    >Zaogrąglone narożniki to za mało na wzór użytkowy. Ten musi być
    >bardziej
    >konkretny.

    No to zaokragla jakos fikusnie, albo wczesniej nikt nie zaokraglal, i
    wcale nie jest za malo.

    >>> Natomiast patentowanie rozwiązań z zakresu interfejsu użytkownika
    >>> jest ponadprzeciętnie szkodliwe. Ktoś sobie wymyśli nowy sposób
    >>> klikania w ikonkę -- i od razu patentuje. Inni muszą kombinować,
    >>> by to samo zrobic inaczej, bo ci pierwsi się przypieprzą. Potem
    >>> narzekania, że ludzie są "wykluczeni cyfrowo" -- jak wszędzie
    >>> wszystko inne, to trudno się połapać.
    >> Ale przeciez tak nie trzeba - wystarczy zaplacic i mozna zrobic tak
    >> jak w patencie :-)

    >Nie wstarczy. Właściciel patentu przeważnie się na to nie godzi, po
    >to
    >właśnie patentował. Weneckie prawo takich sytuacji nie przewidywało
    >-- każdy mógł korzystać, jeśli zapłacił, a wszystkim zarządzały
    >władze
    >(zresztą za darmo).

    wydaje mi sie, ze sie mylisz - jak najbardziej patenty sa do
    zarabiania i wlasciciel sie godzi.
    Tylko ... wiece rozumiecie, ten dwuklik to wiekopomny wynalazek ... 2
    mln $ ...

    >> Poza tym nie tak latwo wymyslec nowy sposob klikania, wiec czemu
    >> nie
    >> wynalazek ?
    >Może i wynalazek. Ale niektóre wynalazki są wyłączone spod możliwości
    >patentowania. ten też powinien.

    Kiedys byly u nas leki wylaczone. Nie wiem - dalej sa, a te czasy to z
    innej ustawy/rozdzialu, czy juz sie dopuszcza.
    Byly wylaczone programy/algorytmy - tego juz nie rozumiem ..

    >> Szkodliwe to bedzie, jak sobie MS wymysli np FAT64, a gdzies w
    >> zastrzezeniach umiesci "identyfikator zawiera 'MSFT64'".
    >> Nowy filesystem to jest jakis tam wynalazek, kolejna wariacja na
    >> temat FAT juz nie, ale patent pewnie udziela, a reszta sie obije
    >> o ten identyfikator.
    >Też. O ile nad patentowaniem algorytmów można się spierać (ja uważam,
    >że też powinny pozostać wyłączone),

    I tu nie rozumiem - czym sie rozni algorytm od innego wynalazku.

    Z tym ze akurat w przykladzie nie chodzilo mi o algorytm, tylko o
    prosty identyfikator - zaden to wynalazek, moze byc dowolny, ale
    zglaszajacy wybral jakis tam, przemycil w zastrzezeniu, i teraz innych
    nie obsluguje, a kto chce taki umiescic, to musi placic :-)

    >to nośniki danych są tym samym, co UI.

    Ale my tu nie o nosniku danych, tylko o organizacji filesystem.
    To w calosci moze byc wynalazek, jesli nowatorski.

    J.


  • 46. Data: 2015-11-13 15:58:40
    Temat: Re: "Magnetyczne wtyczki"
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
    news:slrnn4a470.3mn.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > --
    > Człowiek nie powinien spedzać życia w pracy, bo to grzech. Bóg dał nam
    > Paryż,
    > Wenecję, architekturę secesyjna, zegarki i zegary Art Deco. Dał nam
    > poziomki,
    > zamglone świty za oknem kawiarni, sklepy. Dal nam Tomasza Manna oraz
    > Prousta
    > a takze wrzosowiska Irlandii oraz wymyslił bilard i nastolatki i tysiąc
    > innych
    > rzeczy, jak wodospady, Boską Komedię, fajki, wiersze Rilkego, ulice
    > wysadzane
    > platanami na południu, amerykanskie samochody z lat czterdziestych, pióra
    > Mont
    > Blanc, przewodnik po Grenadzie oraz Koniaki, Giny, Whisky. I Bordeaux. Na
    > pewno
    > nie w tym celu żebym siedział osiem godzin dziennie w pracy jak jakiś
    > chuj.

    Co to za jajcarz tak napisał? :-)


  • 47. Data: 2015-11-13 16:31:10
    Temat: Re: "Magnetyczne wtyczki"
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
    l...
    Pan J.F. napisał:
    >> leki w ogole podpadaja pod normalne prawo patentowe ?
    >Jak mogą podpadać pod normalne prawo patentowe, skoro
    >nie mamy normalnego prawa patentowego?! Mamy pojebane.

    Mamy chyba normalne, nie odbiegajace od innych krajow.

    Tylko o ile pamietam, to za PRL i troche pozniej odmawiano patentu na
    leki, bo "zwiazku chemicznego opatentowac nie mozna, bo on po prostu
    jest". Leczenia opatentowac nie mozna, bo to nie wynalazek techniczny.
    Natomiast metode produkcji zwiazku opatentowac mozna ... ale inna
    metoda moga go inni produkowac swobodnie.

    Teraz jest ustawa o wlasnosci przemyslowej, troche rozszerzona, ale
    czy leki obejmuje ?

    J.


  • 48. Data: 2015-11-13 18:16:22
    Temat: Re: "Magnetyczne wtyczki"
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >>> To podpada pod wzor uzytkowy. Artysta tez chce zarobic :-)
    >> Zaogrąglone narożniki to za mało na wzór użytkowy. Ten musi być
    >> bardziej konkretny.
    >
    > No to zaokragla jakos fikusnie, albo wczesniej nikt nie zaokraglal,
    > i wcale nie jest za malo.

    Z tego punktu widzenia nieważny jest wzrost fikuśności w stosunku do
    znanych wcześniej wzorów. Zastrzeżenie wzoru użytkowego dotyczy całości.

    >>>> Natomiast patentowanie rozwiązań z zakresu interfejsu użytkownika
    >>>> jest ponadprzeciętnie szkodliwe. Ktoś sobie wymyśli nowy sposób
    >>>> klikania w ikonkę -- i od razu patentuje. Inni muszą kombinować,
    >>>> by to samo zrobic inaczej, bo ci pierwsi się przypieprzą. Potem
    >>>> narzekania, że ludzie są "wykluczeni cyfrowo" -- jak wszędzie
    >>>> wszystko inne, to trudno się połapać.
    >>> Ale przeciez tak nie trzeba - wystarczy zaplacic i mozna zrobic
    >>> tak jak w patencie :-)
    >> Nie wstarczy. Właściciel patentu przeważnie się na to nie godzi,
    >> po to właśnie patentował. Weneckie prawo takich sytuacji nie
    >> przewidywało -- każdy mógł korzystać, jeśli zapłacił, a wszystkim
    >> zarządzały władze (zresztą za darmo).
    >
    > wydaje mi sie, ze sie mylisz - jak najbardziej patenty sa do
    > zarabiania i wlasciciel sie godzi. Tylko ... wiece rozumiecie,
    > ten dwuklik to wiekopomny wynalazek ... 2 mln $ ...

    Na jedno wychodzi -- nikt tego i tak nie kupi. W praktyce zdarzją
    się tylko takie transakcje, jakie zrobił baca, który sprzedał
    w Nowym Targu psa za dwa miliony. Zapłatę rozliczył przyjmując
    dwa koty, każdy za milion.

    >>> Poza tym nie tak latwo wymyslec nowy sposob klikania, wiec
    >>> czemu nie wynalazek ?
    >> Może i wynalazek. Ale niektóre wynalazki są wyłączone spod
    >> możliwości patentowania. ten też powinien.
    >
    > Kiedys byly u nas leki wylaczone. Nie wiem - dalej sa, a te
    > czasy to z innej ustawy/rozdzialu, czy juz sie dopuszcza.
    > Byly wylaczone programy/algorytmy - tego juz nie rozumiem ..

    Wyłączone były bodaj "metody leczenia", jakoś tak to sformułowano.
    I chyba nadal są. Ale leków nie uznano za "metody", tylko za substancję
    i jej produkcję. Algorytmy dalej są w Europie wyłączone. Rozumiem.

    >> Też. O ile nad patentowaniem algorytmów można się spierać (ja
    >> uważam, że też powinny pozostać wyłączone),
    >
    > I tu nie rozumiem - czym sie rozni algorytm od innego wynalazku.

    Poza innymi rzeczami, również stroną praktyczną ochrony. Trudno
    wykazać stosowanie algorytmu w programie. Prawo nie powinno
    regulować rzeczy niemożliwych do regulacji.

    >> to nośniki danych są tym samym, co UI.
    >
    > Ale my tu nie o nosniku danych, tylko o organizacji filesystem.
    > To w calosci moze byc wynalazek, jesli nowatorski.

    Ja o tym samym. Jeśli algorytm lub "organizacja filesystemu" zamknie
    się wewnątrz jakiegoś programu czy urządzenia, to nie ma problemu.
    Środki komunikacji (UI, formaty danych, w tym na nośnikach) powinny
    być wolne od ograniczeń w używaniu -- tak jest lepiej dla wszystkich.

    --
    Jarek


  • 49. Data: 2015-11-13 18:16:49
    Temat: Re: "Magnetyczne wtyczki"
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >>> leki w ogole podpadaja pod normalne prawo patentowe ?
    >> Jak mogą podpadać pod normalne prawo patentowe, skoro
    >> nie mamy normalnego prawa patentowego?! Mamy pojebane.
    >
    > Mamy chyba normalne, nie odbiegajace od innych krajow.

    Nie twierdziłem, że inne kraje mają normalne.

    --
    Jarek


  • 50. Data: 2015-11-13 18:55:34
    Temat: Re: "Magnetyczne wtyczki"
    Od: Paweł Kasztelan <P...@g...com>

    W dniu 2015-11-13 o 14:55, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pan J.F. napisał:
    >
    >>> To jest zwyczajnie głupie.
    >> To podpada pod wzor uzytkowy. Artysta tez chce zarobic :-)
    >
    > Zaogrąglone narożniki to za mało na wzór użytkowy. Ten musi być bardziej
    > konkretny.
    >
    Ale jednak są takie próby podejmowane.

    http://technologie.gazeta.pl/internet/1,113841,12843
    825,Apple_opatentowal_prostokat_z_zaokraglonymi_naro
    znikami.html

    Pozdr. PK.


strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: