Dnia Thu, 11 Oct 2012 15:48:36 +0200, atm napisał(a):

> wg ponizszego zestawienia:
> http://blogs.technet.com/cfs-filesystemfile.ashx/__k
ey/communityserver-blogs-components-weblogfiles/00-0
0-00-86-19/6052.iPhone5-comparsion-to-Nokia-Lumia-92
0.PNG

To się dopiero okaże.
WP7 też w zapowiedziach wyglądał fajnie, w praniu okazało się, że to żenada
na miarę iPoo. Albo i większa.
W dodatku Nokia potrafi zepsuć dokładnie wszystko, najlepsze systemy,
najlepsze telefony. W temacie:
http://www.theregister.co.uk/2012/10/11/nokia_meego_
inside_story/

Nowe tanie telefony - np Asha. Teoretycznie - za te pieniądze - imponujące.
W praktyce - chłam.


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

do góry

atm <...@v...pl> wrote:
> On 2012-10-11 20:21, Pszemol wrote:
>> atm <...@v...pl> wrote:
>>>>>
>>>>> Jeszcze chwila i zobacze:]
>>>>> Wiesz, to ta sama Nokia, ten sam Zeiss. N8 mam bez purpurowych ficzerow
>>>>> Appla, zreszta ktos juz tu wrzucal dwa razy fotki z N8, zeby udowodnic,
>>>>> iz tylko iP5 w ten sposob sie zachowuje. To co wystapi w kazdym to spadek
>>>>> kontrastu i pod pewnymi katami flara.
>>>>
>>>> Wrzucal fotki gdzie słonko było w kadrze.
>>>>
>>>> Najwięcej odblasków od wewnętrznych części obiektywu masz gdy źródło
>>>> silnego światła masz z przodu, tuż poza kadrem - gdy światło wpada pod
>>>> kątem takim, że odbija się od wnętrza obiektywu i wpada na matrycę.
>>>>
>>>> To jest efekt znany w wielu aparatach, nie tylko tych z komórek. Co tu jest
>>>> nowego to ta purpurowa barwa - białe odblaski i flary nie rzucałyby się tak
>>>> w oczy laikom jako coś nowego.
>>>>
>>>> Popytaj ludzi co sie na fotografii znaja a powiedzą Ci że to nic nowego i
>>>> po prostu wystarczy nieco zmienić kąt trzymania aparatu względem źródła
>>>> światla aby efekty zminimalizować.
>>>>
>>>
>>> Mam na mysli tylko i wylacznie purpurowy zafarb. Reszta jest jak sam
>>> zauwazyles porownywalna z innymi smartfonami.
>>
>> Nie tylko smartfonami - efekt wystepuje w wielu kompaktach również jak i w
>> wielu aparatach prfesjonalnych. Jak myślisz, po co fotograf zakłada taką
>> osłonę:
>> http://en.wikipedia.org/wiki/Lens_hood
>>
>>> Caly czas marginalizujesz problem - zdjec nie robi sie pod swiatlo itd.
>>
>> Jak ja robię zdjęcia to tak ustawiam aparat aby nie było takich odblasków.
>> A skoro ich nie mam, to co mnie obchodzic moze czy sa biale purpurowe czy
>> niech by nawet były różowe?
>> Nie ma się czym podniecać... o ile nie ma sie na celu właśnie robienia zlej
>> opinii Applowi...
>
> Nie masz ich bo nie kupiles jeszcze iP5 ;]

Podobne zafarby sa na iP4, na SGSIII...
I niestety na innych smartfonach.

> Uwazam, ze w urzadzniu w ten sposob prezentowanym (ile tam incrediblow i
> amazingow padlo podczas opowiadania o panoramie?) pozycjonowanym jako
> hi-end, oczywiscie w niezdrowej cenie takie purpurowe zafarby nie moga miec
miejsca.

Masz prawo oczekiwac czego chcesz. Zafarby sa moze mniejsze w innych
aparatach ale są! Fotograf zna problem i stara sie go unikac: albo stosuje
daszek w lustrzance albo ustawia kompakta pod ciutke innym kątem.


> Konkurencja tego nie ma a jakosc fotek jest porownywalna a w wielu
> wypadkach wyzsza, dlatego uwazam ze to jest nie fair.

Ależ ma, tylko Ty o tym jeszcze nie wiesz.

>>> Ok, ale nawet Apple robi zdjecia pod slonce. Co wiecej pojawil sie nowy
>>> ficzer zwany Panorama. Zdjecia w ten sposob robione czesto zahacza o
>>> slonce - mniej lub bardziej. Oczywiscie podczas prezentacji nie ma
>>> zafarbu na ichniej panoramie, jednak gdybym byl wlascicielem iP5 i po
>>> powrocie z fajnej wycieczki, do Cupertino na przyklad, odkrylbym piekny
>>> purpel na niebie, z pewnoscia nie bylbym zadowolony:
>>> 32:37 http://www.youtube.com/watch?v=KROYfsNl59U
>>> A przyznasz chyba, ze na panoramie jest znacznie trudniej uniknac slonca
>>> w obiektywie? Zreszta applowa panorama jest calkiem ladna i nie widze
>>> powodu, zeby z takich ujec rezygnowac.
>>> Byc moze jesdnak w iOS6.01 pjawi sie nowy ficzer "purpel remove" ktory
>>> bedzie dzialal jak redukcja czerwonych oczu i po krzyku;]
>>
>> Ale te odblaski widzisz już na LCD w czasie robienia fotki, nie musisz
>> czekac do powrotu z wakacji... Ty wciąż w erze negatywów wywoływanych po
>> wakacjach w labie? :)))
>>
>
> Masz racje.... Pewnie zeszloby mi w Cupertino na poprawkach panoram do
> zachodu slonca a potem problem w amazingowy sposob by zniknal.
>
> Pszemol, sprobuj dla odmiany troche pohejtowac, zbilbys z pantalyku sporo
> osob tutaj obecnych a to jest bezcenne ;]

Nienawiść albo miłość - to są pojęcia niewłaściwe w tym kontekście.

do góry

Użytkownik "Pszemol" <P...@P...pl> napisał:


>>> Chciałbym zobaczyć jak ten aparat radzi sobie w sytuacji oswietlenia silnym
>>> źródlem swiatła wpadającym w obiektyw pod ostrym kątem


> Nie mowie o bocznym tylko o swietle z przodu ale poza kadrem.

Najpierw ostry kąt, teraz z przodu poza kadrem. Nie umiesz tego sprecyzować?
Więc napiszę jeszcze raz, tych z przodu, poza kadrem nie brałem nawet pod uwagę
z prostej przyczyny, nie ma na nich żadnych anomalii, dlatego szukałem głebiej,
bardziej ostrych kątów, żeby zobaczyć czy "światło padające na brzeg obudowy
aparatu odbije się na matrycy" i niestety w obu przypadkach NIC nie znalazłem.

do góry

>
> Masz prawo oczekiwac czego chcesz. Zafarby sa moze mniejsze w innych
> aparatach ale są! Fotograf zna problem i stara sie go unikac: albo stosuje
> daszek w lustrzance albo ustawia kompakta pod ciutke innym kątem.
>
>
>> Konkurencja tego nie ma a jakosc fotek jest porownywalna a w wielu
>> wypadkach wyzsza, dlatego uwazam ze to jest nie fair.
>
> Ależ ma, tylko Ty o tym jeszcze nie wiesz.


Linka poprosze, nie powienno byc z tym problemu przy takiej ilosci
konkurencyjnych smartfonow.

do góry

Dnia Thu, 11 Oct 2012 19:49:50 +0000 (UTC), Pszemol napisał(a):


>>
>> Nie masz ich bo nie kupiles jeszcze iP5 ;]
>
> Podobne zafarby sa na iP4, na SGSIII...
> I niestety na innych smartfonach.


Nie, nie ma podobnych. Sama flara (pomijając kolor) w ip5 jest większa niż
w modelu poprzednim.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"The beer was good and there was even a free lunch. The demons
tormenting the redhaired woman tied to the stake had been so shiny
they'd hurt to look at. Gone now, but the whole thing had been
beautiful. Everything was beautiful."

do góry

On 2012-10-11 22:30, Tomek wrote:
>
> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...pl> napisał:
>
>
>>>> Chciałbym zobaczyć jak ten aparat radzi sobie w sytuacji oswietlenia
>>>> silnym
>>>> źródlem swiatła wpadającym w obiektyw pod ostrym kątem
>
>
>> Nie mowie o bocznym tylko o swietle z przodu ale poza kadrem.
>
> Najpierw ostry kąt, teraz z przodu poza kadrem. Nie umiesz tego
> sprecyzować?
> Więc napiszę jeszcze raz, tych z przodu, poza kadrem nie brałem nawet
> pod uwagę z prostej przyczyny, nie ma na nich żadnych anomalii, dlatego
> szukałem głebiej, bardziej ostrych kątów, żeby zobaczyć czy "światło
> padające na brzeg obudowy aparatu odbije się na matrycy" i niestety w
> obu przypadkach NIC nie znalazłem.

Tomek, dlugo bedziesz jeszcze szukal...
Musisz zaczac od sprawienia sobie szafirowego szkielka, pozniej dopiero
pantomima z odpowiednimi katami, tu jest tutorial:
http://www.guardian.co.uk/technology/2012/oct/08/iph
one5-purple-haze-explained
Dzieki temu osiagniesz efekt, ktorego Instagram nie widzial:
http://www.technobuffalo.com/companies/apple/iphone/
iphone-5-camera-suffering-from-terrible-purple-lens-
flare/

do góry

"Tomek" <p...@z...spamem> wrote:
> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...pl> napisał:
>
>
>>>> Chciałbym zobaczyć jak ten aparat radzi sobie w sytuacji oswietlenia silnym
>>>> źródlem swiatła wpadającym w obiektyw pod ostrym kątem
>
>
>> Nie mowie o bocznym tylko o swietle z przodu ale poza kadrem.
>
> Najpierw ostry kąt, teraz z przodu poza kadrem. Nie umiesz tego sprecyzować?

Kąt ostry oznacza kąt <90 stopni...
Najbardziej ostry będzie zatem gdy ustawisz obiektyw na Słońce a potem
zjedziesz kadrem tak, że Slonko wylezie i przestanie być widoczne.
Wtedy prmyki slonca wciąż będą wpadać w obiektyw, ale zamiast przechodzić
czysto przez soczeki będą się odbijać, często wielokrotnie, od bocznych
wewnętrznych komponentów obiektywu, które nigdy nie są ani w 100%
pochłaniające ani w 100% czarne...
No i masz odblaski - jak dobierzesz kąt tak, aby wpadający promyk po
odbiciu sie od wnętrza obiektywu strzelił w powierzchnię soczewki to
będziesz mieć flarę czasem na całą ramkę.
Znany i szeroko opisywany problem w fotografii wiec nie wiem czemu chcesz
abym Ci go tu opisywal precyzyjnie...

> Więc napiszę jeszcze raz, tych z przodu, poza kadrem nie brałem nawet pod
> uwagę z prostej przyczyny, nie ma na nich żadnych anomalii, dlatego
> szukałem głebiej, bardziej ostrych kątów, żeby zobaczyć czy "światło
> padające na brzeg obudowy aparatu odbije się na matrycy" i niestety w obu
> przypadkach NIC nie znalazłem.

No cóż, na pewno daje Ci to duży powód do dumy :)))

do góry

Dnia Thu, 11 Oct 2012 20:42:51 +0000 (UTC), Pszemol napisał(a):

> "Tomek" <p...@z...spamem> wrote:
>> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...pl> napisał:
>>
>>
>>>>> Chciałbym zobaczyć jak ten aparat radzi sobie w sytuacji oswietlenia silnym
>>>>> źródlem swiatła wpadającym w obiektyw pod ostrym kątem
>>
>>
>>> Nie mowie o bocznym tylko o swietle z przodu ale poza kadrem.
>>
>> Najpierw ostry kąt, teraz z przodu poza kadrem. Nie umiesz tego sprecyzować?
>
> Kąt ostry oznacza kąt <90 stopni...
> Najbardziej ostry będzie zatem gdy ustawisz obiektyw na Słońce a potem
> zjedziesz kadrem tak, że Slonko wylezie i przestanie być widoczne.
> Wtedy prmyki slonca wciąż będą wpadać w obiektyw, ale zamiast przechodzić
> czysto przez soczeki będą się odbijać, często wielokrotnie, od bocznych
> wewnętrznych komponentów obiektywu, które nigdy nie są ani w 100%
> pochłaniające ani w 100% czarne...
> No i masz odblaski - jak dobierzesz kąt tak, aby wpadający promyk po
> odbiciu sie od wnętrza obiektywu strzelił w powierzchnię soczewki to
> będziesz mieć flarę czasem na całą ramkę.
> Znany i szeroko opisywany problem w fotografii wiec nie wiem czemu chcesz
> abym Ci go tu opisywal precyzyjnie...


Chyba muszę dać znać na pl.rec.foto.cyfrowa że tu kabaret za darmo dają :)





--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"The beer was good and there was even a free lunch. The demons
tormenting the redhaired woman tied to the stake had been so shiny
they'd hurt to look at. Gone now, but the whole thing had been
beautiful. Everything was beautiful."

do góry

Użytkownik "Pszemol" <P...@P...pl> napisał:


>> Najpierw ostry kąt, teraz z przodu poza kadrem. Nie umiesz tego sprecyzować?
>
> Kąt ostry oznacza kąt <90 stopni...
> Najbardziej ostry będzie zatem gdy ustawisz obiektyw na Słońce a potem
> zjedziesz kadrem tak, że Slonko wylezie i przestanie być widoczne.
> Wtedy prmyki slonca wciąż będą wpadać w obiektyw, ale zamiast przechodzić
> czysto przez soczeki będą się odbijać, często wielokrotnie, od bocznych
> wewnętrznych komponentów obiektywu, które nigdy nie są ani w 100%
> pochłaniające ani w 100% czarne...
> No i masz odblaski - jak dobierzesz kąt tak, aby wpadający promyk po
> odbiciu sie od wnętrza obiektywu strzelił w powierzchnię soczewki to
> będziesz mieć flarę czasem na całą ramkę.
> Znany i szeroko opisywany problem w fotografii wiec nie wiem czemu chcesz
> abym Ci go tu opisywal precyzyjnie...

Czyli robiąc zdjęcie musiałbym sporo się nagimnastykować i nawyginać, żeby
uzykać taki efekt, który by Cię w końcu usatysfakcjonował. Niestety muszę Cię
rozczarować, robię sporo zdjęć, nie tylko N8, ale robiąc je N8-ką, nie
przypominam sobie, żeby mnie spotkała taka sytuacja. A szkoda.

>> szukałem głebiej, bardziej ostrych kątów, żeby zobaczyć czy "światło
>> padające na brzeg obudowy aparatu odbije się na matrycy" i niestety w obu
>> przypadkach NIC nie znalazłem.
>
> No cóż, na pewno daje Ci to duży powód do dumy :)))

Do dumy? Dlaczego? Dla mnie to od kilku lat standart w aparacie umieszczonym w
telefonie. Dopiero niedawno się dowiedziałem, że jednak najlepsze telefony nie
radzą sobie z czymś tak powszechnym.

do góry

W dniu 11.10.2012 o 21:19 Waldek Godel <n...@o...info> pisze:

> W dodatku Nokia potrafi zepsuć dokładnie wszystko, najlepsze systemy,
> najlepsze telefony.

Trochę przesadzasz. 5-7 lat temu (naprawdę nie tak dawno) Nokia była czymś
wymarzonym, dla takiego konsumenta zwyczajnego jak ja. Kiedy w Wwie na
swojej E65 jakieś 5-6 lat temu w tramwaju licytowałem na Allegro to było
coś, później klik dźwięcznie) i zamykam telefon. Kiedy, jakieś 5 lat temu,
będąc w szpitalu i na sali udostępniłem (pierwszy raz w życiu) WiFi to już
ozdrowiałem na samo to.
Telefony Nokia to piękna historia, Symbian to piękna historia. Pisanie
takich rzeczy, że potrafi zepsuć systemy telefony, hmm, na pewno nie! Może
tak, zbudowała swego czasu piękny zamek na plaży i zostawiają go, morze
zabrało..

--
Pozdrawiam, Piotr M

do góry