-
21. Data: 2010-03-04 16:37:39
Temat: Re: Linux? do Lifebooka S6120
Od: "Piotrek" <...@w...pl>
Użytkownik "Dominik & Co" <D...@i...com> napisał w
wiadomości news:hmodfb$2n$1@inews.gazeta.pl...
> Piotrek rzecze:
>> mógłbyś podać więcej informacji na temat Debina na Pendriva. Skąd pobrać
> http://lmgtfy.com/?q=debian+live
nie było, ale akurat tego nie znalazłem
-
22. Data: 2010-03-05 05:51:02
Temat: Re: Linux? do Lifebooka S6120
Od: Artur Frydel <a...@g...com>
Day Thu, 4 Mar 2010 13:42:04 +0100, Piotrek wrote:
> Użytkownik "Artur Frydel" <a...@g...com> napisał w wiadomości
> news:n875x67etnl6$.dlg@bzyk.dyndns.org...
>> Day Wed, 03 Mar 2010 13:44:44 +0100, Nex@pl wrote:
>>> W dniu 2010-03-03 06:25, Artur Frydel pisze:
>>>> Dlaczego uważasz że Slax jest "niepełnowartościowym" linuksem?
>>> A używasz go na co dzień? :) Ja akurat mam tę możliwość i praca na
>>> systemie operacyjnym znajdującym się na USB to nie jest szybkie i
>>> stabilne rozwiązanie. Oczywiście to tylko moje zdanie i źle to ująłem,
>>> nie miałem na mysli, że SLAX jest niepełnowartościowym linuxem.
>> Mam go przy kluczach na pendrive. Wiele razy zaoszczedzil mi czasu i
>> nerwow :) Ja generalnie od jakiegos juz czasu nie uzywam slackware - bo
>> nie mam na to czasu. Wole Debiana ktory jest <flame_mode> szybki, ladny
>> i przyjemny </flame_mode>
>
> mógłbyś podać więcej informacji na temat Debina na Pendriva. Skąd pobrać ,
> jaki ma programy, czy montuje sie podobie jak SLAX, może jakiś link do
> dobrej strony na ten temat
Ja to Ci raczej nie pomogę, bo nie korzystam z Debiana na live-cd.
Na moim pendrive jest zestaw kilku dystrybucji (slax, puppy i inne), oprocz
tego mam tam pare dosowych narzędzi, Hirens Boota, Bart Xp live-cd itp..
Dystrybucje mam z gotowego zestawu;
http://ultilex.linux-bg.org/
--
Artur 'bzyk' Frydel
Co za dużo to niezdrowo, ale od przybytku głowa nie boli.
-
23. Data: 2010-03-05 10:53:51
Temat: Re: Linux? do Lifebooka S6120
Od: Maru <m...@n...pl>
W dniu 04.03.2010 11:56, kamil pisze:
> "Maru" <m...@n...pl> wrote in message
> news:hmm5at$arn$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>> Przecież to właśnie cały w tym urok i frajda, żeby dłubać i widzieć
>> czemu ta, a inna aplikacja nie chciała ruszyć.
>> Z ciągłym poprawianiem i doinstalowywaniem to święta racja. Ja co
>> jakiś czas coś doinstalowuje i zmieniam, ale dlatego, że chcę.
>
> Nie kazdy posiadacz samochodu lubi spedzac wiecej czasu pod nim, niz
> jezdac. ;)
>
>
>
>
> Pozdrawiam
> Kamil
Ale jednak są ludzie, którzy lubią całymi dniami dłubać przy
samochodzie, nawet jak tego nie wymaga:))
Wracając do głównego wątku. Skoro ktoś chce spróbować to czemu od razu
mu tego zabraniać?? Nie spasuje mu to sobie odpuści i tyle.
Ja jak się przesiadałem to też nie byłem hurra optymistycznie
nastawiony, a jednak wyszło coś z tego.
Nie twierdzę, że Linux jest the best, jest po prostu inny i wymaga
nowych nawyków i podejścia. Różnica jest taka, że żadnego programu
linuksowego pod Windowsem nie odpalisz, a pod Linuksem wiele aplikacji
Windows chodzi i to całkiem sprawnie. Z grami jest już różnie, ale ja
jako amator kilka odpaliłem i niczym się nie różnią od działania pod
Windowsem.
Pozdrawiam
-
24. Data: 2010-03-05 12:30:41
Temat: Re: Linux? do Lifebooka S6120
Od: Dominik & Co <D...@i...com>
Maru rzecze:
> nowych nawyków i podejścia. Różnica jest taka, że żadnego programu
> linuksowego pod Windowsem nie odpalisz, a pod Linuksem wiele aplikacji
No, nie przesadzajmy. Jest Cygwin :-)
Nie wspominając, że bardzo wiele aplikacji "linuksowych" ma port
pod Windows (zalety otwartego kodu), a w drugą stronę najczęściej kicha.
Ale ma to swoje zalety- na przykład trojany i podobne ;-)
--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
-
25. Data: 2010-03-05 12:34:06
Temat: Re: Linux? do Lifebooka S6120
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Dominik & Co"
>> nowych nawyków i podejścia. Różnica jest taka, że żadnego programu
>> linuksowego pod Windowsem nie odpalisz, a pod Linuksem wiele aplikacji
>No, nie przesadzajmy. Jest Cygwin :-)
O, to cygwin daje możliwość uruchamiania linuksowych binarek? Od kiedy?
>Nie wspominając, że bardzo wiele aplikacji "linuksowych" ma port
>pod Windows (zalety otwartego kodu), a w drugą stronę najczęściej kicha.
Tia. Wiesz ile czasu czekałem na windowsowego gnucasha?
--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\
.\....@e...eu.org.\.\.
\.http://epsilon.eu.org/\.\
.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.
-
26. Data: 2010-03-05 12:45:57
Temat: Re: Linux? do Lifebooka S6120
Od: Dominik & Co <D...@i...com>
Mariusz Kruk rzecze:
> O, to cygwin daje możliwość uruchamiania linuksowych binarek? Od kiedy?
Gdzie tak napisałem?
> Tia. Wiesz ile czasu czekałem na windowsowego gnucasha?
Nie wiem. A nie mogłeś sam sportować? ;-)
--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
-
27. Data: 2010-03-05 13:48:38
Temat: Re: Linux? do Lifebooka S6120
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Dominik & Co"
>> O, to cygwin daje możliwość uruchamiania linuksowych binarek? Od kiedy?
>Gdzie tak napisałem?
Kreatywnie wyciąłeś. Podałeś cygwina jako kontrargument przeciwko
niemożności uruchamiania aplikacji linuksowych pod windows (por.
symetryczna sytuacja i wine).
>> Tia. Wiesz ile czasu czekałem na windowsowego gnucasha?
>Nie wiem.
Ze 4 lata bodajże.
>A nie mogłeś sam sportować? ;-)
Nie mam co robić.
--
\------------------------/
| K...@e...eu.org |
| http://epsilon.eu.org/ |
/------------------------\
-
28. Data: 2010-03-05 21:38:58
Temat: Re: Linux? do Lifebooka S6120
Od: Grzegorz S <g...@s...waw.pl>
zen3x <z...@o...pl> wrote:
> On 3 Mar, 07:32, Grzegorz S <g...@s...waw.pl> wrote:
> > BAREK <b...@p...pl> wrote:
> > > Witam,
> > > Mam takiego Lifebooka i chciałem zainstalować na nim jakiś inny system
> > > niż Windows, jakiego Linuxa byście polecali, a może coś innego?
> >
> > Zainstaluj od razu Ubuntu albo Linux Mint i nie baw się w żadne *BSD
> > Poradzisz sobie, bez obaw.
> >
> > --
> > gs
> Aż taka niechęć do *BSD. Z linuxa jeszcze slackware jest do strawienia.
Żadna tam niechęć - chłopak zaczyna z czymś innym niż Windows,
moim zdaniem zamiana na *BSD jest trochę jakby przedwczesna
chociażby od strony obsługi sprzętu i szukania pomocy w necie.
--
gs
-
29. Data: 2010-03-05 21:39:56
Temat: Re: Linux? do Lifebooka S6120
Od: Smok Eustachy <s...@e...pl>
Dnia Wed, 03 Mar 2010 13:44:44 +0100, Nex@pl napisał(a):
> W dniu 2010-03-03 06:25, Artur Frydel pisze:
>>
>> Dlaczego uważasz że Slax jest "niepełnowartościowym" linuksem?
>
> A używasz go na co dzień? :) Ja akurat mam tę możliwość i praca na
> systemie operacyjnym znajdującym się na USB to nie jest szybkie i
> stabilne rozwiązanie. Oczywiście to tylko moje zdanie i źle to ująłem,
> nie miałem na mysli, że SLAX jest niepełnowartościowym linuxem.
To zainstaluj na dysku....
Co za lajf.
--
Smok Eustachy
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/
-
30. Data: 2010-03-05 21:42:23
Temat: Re: Linux? do Lifebooka S6120
Od: Smok Eustachy <s...@e...pl>
Dnia Fri, 05 Mar 2010 11:53:51 +0100, Maru napisał(a):
/..../
Różnica jest taka, że żadnego programu linuksowego
> pod Windowsem nie odpalisz,
Cygwin Twoim przyjacielem. KDE jest pod Windows.
--
Smok Eustachy
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/