-
51. Data: 2020-06-20 19:21:36
Temat: Re: Latarka
Od: "Arek" <a...@p...onet.pl.usun_cde>
Jarosław Sokołowski napisał(a) w wiadomości: ...
>Pan Jakub Rakus napisał:
>
>>> Niektóre lampki "czołówki" mają też czerwone światło, do nocnych
>>> wędrówek. Słabe czerwone światło jest też chętnie używane przez nocnych
>>> fotografów.
>>
>> Do tego zestawu warto dodać, że podświetlenie przyrządów w kokpicie
>> samolotu też jest głównie czerwono-pomarańczowe. Niezrozumiałe dla mnie
>> w tej sytuacji są jednak kolory podświetlenia zegarów w samochodach, jak
>> nie zielone [...]
>
>Znajomość historii techniki pozwoli to zrozumieć. Kiedyś przyrządy
>w kokpicie samolotu świeciły zielonym kolorem. Nie dlatego, że ktoś
>wykombinował, że tak będzie najlepiej. To była zielona poświata
>farby luminesencyjnej wzbudzanej pierwiastkami promieniotwórczymi.
>Tak samo było w naręcznych zegarkach z lat czterddziestych czy
>pięćdziesiątych (w moim z lat siedemdziesiątych już nie było nic
>promieniotwórczego, więc przestawał świecić kilka godzin po zgaszeniu
>światła). Samochodziarze po prostu bezmyślnie się na tym wzorowali.
>
>Jarek
Później uznano, że zielone może usypiać, zmieniono na bursztyn.
Być może dostępność luminoforu też miała znaczenie.
Monitory Hercules...
Arek
-
52. Data: 2020-06-20 20:48:59
Temat: Re: Latarka
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-06-20 o 18:49 +0200, Michal napisał:
> Tam były mechaniczne układy wtryskowe Bosch bodajże KE-Jetronics w
> benzynowych lub mechaniczny/mechaniczno-pneumatyczny sterownik z
> rzędową pompą wtryskową..
Najwyraźniej zatem zarówno Bosch jak i GM doszli wówczas do podobnego
wniosku: fajnie jest móc sobie wymigać kody błędów, bez podpinania
żadnych tajemniczych walizek.
Mateusz
-
53. Data: 2020-06-20 21:34:38
Temat: Re: Latarka
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mateusz Viste napisał:
>> Tam były mechaniczne układy wtryskowe Bosch bodajże KE-Jetronics
>> w benzynowych lub mechaniczny/mechaniczno-pneumatyczny sterownik
>> z rzędową pompą wtryskową..
>
> Najwyraźniej zatem zarówno Bosch jak i GM doszli wówczas do podobnego
> wniosku: fajnie jest móc sobie wymigać kody błędów, bez podpinania
> żadnych tajemniczych walizek.
Każdy by chciał się wymigać od (skutków) błędów!
--
Jarek
-
54. Data: 2020-06-21 12:52:09
Temat: Re: Latarka
Od: Cezary Grądys <c...@w...onet.pl>
W dniu 19.06.2020 o 11:54, Adam pisze:
> W dniu 2020-06-17 o 15:24, Jarosław Sokołowski pisze:
>> (...)
>> Dużo ostatnio jest białych. Albo dwukolorowych: biały/pomarańczowy
>> (o małym nasyceniu koloru).
>>
>
> Spotykałem gdzieniegdzie wielokolorowe LEDy do sygnalizacji stanów.
> Ostatnio jakiś media konwerter czy modem, wcześniej UPS.
> W instrukcji pisze, że jak żólty to to, jak pomarańczowy to coś innego,
> jak czerwony to znów coś innego. Ale diody prostokątne, kilka obok
> siebie, nawzajem się prześwietlają. Za chiny ludowe nie potrafiłem
> odróżnić żółtego od pomarańczowego, a daltonistą nie jestem.
> Przegięli nie w tę stronę.
>
>
Ja kiedyś znowu miałem diodę produkcji CEMI (taka w metalowej obudowie
jeszcze), ze zalana była plastikiem żółtym, a świeciła na zielono. Może
odwrotnie, bo to ze 40 lat temu.
--
Cezary Grądys
c...@w...onet.pl
-
55. Data: 2020-06-23 11:10:37
Temat: Re: Latarka
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2020-06-19 o 23:52, Krzysztof Gajdemski pisze:
> Jest Fri, 19 Jun 2020 22:47:54 +0200, Jarosław Sokołowski pisze:
>> Pan Krzysztof Gajdemski napisał:
>>>> Może wrócimy do siedmiosegmentowych LED? Jeden segment
>>>> i cyfra/symbol na nim.
>>> Występuje we współczesnym sprzęcie. Fakt, że w większości
>>> przypadków raczej stylizowanym na "retro".
>> Mam tak w pralce. Nie jest ona stylizowana na "franię".
>
> Cóż, autozaskoczenie. Moja pralka ma tak samo. Chyba wystąpił tu jakiś
> psychologiczny mechanizm wyparcia (wyprania, wywirowania?). Na
> usprawiedliwienie mogę dodać, że jednak ten wyświetlacz jest nieco
> bardziej nowoczesny. Taki z lekko przyciemnionej pleksi. ,,Font" też
> nieco odstaje od tego, co znamy z klasyki.
>
> Ze sprzętu współczesnego bez stylizowania, za to zgodnego z tematyką
> grupy, to kojarzę jeszcze stacje lutownicze, zasilacze laboratoryjne
> i podobne gadżety. Często mają taki klasyczny wyświetlacz, choć chyba
> równie często LCD.
>
Ze sprzętu w miarę współczesnego to mam ładowarkę do akumulatorów
samochodowych Ring RESC8 (SnartCharge8).
Przykładowa fotka:
https://www.outdoorgb.com/p/smartcharge8/
Ma to zielony segmentowy wyświetlacz. W ciemnym pomieszczeniu jest ok.
Natomiast na zewnątrz, nawet przy pochmurnym niebie, ju z praktycznie
nic nie widać, trzeba osłaniać ręką. W słońcu nic nie pomaga.
Więc przy okazji pytanie: na co zamienić wyświetlacz? Bo podkręcenie
napięcia to zbyt duże ryzyko.
Chodzi mi, aby otrzymać możliwość odczytu w słoneczny dzień, ale w miarę
możliwości bez przerabiania "połowy elektroniki".
--
Pozdrawiam.
Adam
-
56. Data: 2020-06-23 11:59:44
Temat: Re: Latarka
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Adam napisał:
> Ze sprzętu w miarę współczesnego to mam ładowarkę do akumulatorów
> samochodowych Ring RESC8 (SnartCharge8).
>
> Przykładowa fotka:
> https://www.outdoorgb.com/p/smartcharge8/
>
> Ma to zielony segmentowy wyświetlacz. W ciemnym pomieszczeniu jest ok.
> Natomiast na zewnątrz, nawet przy pochmurnym niebie, ju z praktycznie
> nic nie widać, trzeba osłaniać ręką. W słońcu nic nie pomaga.
>
> Więc przy okazji pytanie: na co zamienić wyświetlacz? Bo podkręcenie
> napięcia to zbyt duże ryzyko.
> Chodzi mi, aby otrzymać możliwość odczytu w słoneczny dzień, ale w miarę
> możliwości bez przerabiania "połowy elektroniki".
Można zastosować rozwiązanie sprawdzone przez fotografów:
https://www.bigstockphoto.com/pl/image-168722579/sto
ck-photo-the-photographer-photographs-the-old-camera
-on-a-large-format
--
Jarek
-
57. Data: 2020-06-23 13:31:06
Temat: Re: Latarka
Od: jacek <j...@w...pl>
W dniu 2020-06-23 o 11:10, Adam pisze:
>
> Ze sprzętu w miarę współczesnego to mam ładowarkę do akumulatorów
> samochodowych Ring RESC8 (SnartCharge8).
>
> Przykładowa fotka:
> https://www.outdoorgb.com/p/smartcharge8/
>
> Ma to zielony segmentowy wyświetlacz. W ciemnym pomieszczeniu jest ok.
> Natomiast na zewnątrz, nawet przy pochmurnym niebie, ju z praktycznie
> nic nie widać, trzeba osłaniać ręką. W słońcu nic nie pomaga.
>
> Więc przy okazji pytanie: na co zamienić wyświetlacz? Bo podkręcenie
> napięcia to zbyt duże ryzyko.
> Chodzi mi, aby otrzymać możliwość odczytu w słoneczny dzień, ale w miarę
> możliwości bez przerabiania "połowy elektroniki".
>
>
Sprawdzić typ wyświetlacza i pewnie wystarczy zmienić go na nowszy,
jaśniejszy typ.
--
pzdr, j.r.