-
11. Data: 2009-04-13 17:54:07
Temat: Re: Laptopa chciałęm kupić...
Od: ToMasz <t...@g...pl>
GLaF pisze:
> Dnia Mon, 13 Apr 2009 12:37:27 +0200, Radosław Sokół napisał(a):
>
>> PS. Oszczędzać tak na komputerze, a potem bulić całkiem
>> spory abonament miesięczny za mobilny dostęp do inter-
>> netu? Jak dla mnie logika postawiona na głowie.
>
> A co ma jedno do drugiego? Widocznie pytający potrzebuje mobilny internet,
> a nie potrzebuje porządnego/wypasionego laptopa.
> Kiedy ostatnio przeglądałeś oferty dostawców mobilnego netu? Chyba dawno.
>
lekki OT, ale jak lepiej sie znasz, to prosze tak pi razy oko, rzuć
aktualnymi informacjami na temat u kogo mozna "wziąc" i za ile, i na
jak długo trzeba podpisać lojalke.
1. internet po GPRS/UMTS bez limitu (jak łącze stałe)
2. internet po GPRS/UMTS z ograniczeniem przepustowości po przekroczeniu
jakiegoś limitu,
ToMasz
-
12. Data: 2009-04-13 20:33:54
Temat: Re: Laptopa chciałęm kupić...
Od: GLaF <g...@n...takiego.numeru.pl>
Dnia Mon, 13 Apr 2009 19:54:07 +0200, ToMasz napisał(a):
> lekki OT, ale jak lepiej sie znasz, to prosze tak pi razy oko, rzuć
> aktualnymi informacjami na temat u kogo mozna "wziąc" i za ile, i na
> jak długo trzeba podpisać lojalke.
> 1. internet po GPRS/UMTS bez limitu (jak łącze stałe)
> 2. internet po GPRS/UMTS z ograniczeniem przepustowości po przekroczeniu
> jakiegoś limitu,
Nie jestem na bieżąco. Tu masz przykładowe porównanie:
http://web.playmobile.pl/pl/internet/porownanie/inde
x.html
--
GLaF
-
13. Data: 2009-04-14 10:17:26
Temat: Re: Laptopa chciałęm kupić...
Od: "Robbo" <r...@...luv.spam.com>
Użytkownik "Radosław Sokół" <r...@m...com.pl> napisał w wiadomości
news:2009041311115100@grush.one.pl...
>W dniu 13.04.2009 12:58, bagno pisze:
>> Internet nie ale przegladarka na pewno.
>
> Nie byłbym taki pewien. Przeglądarce wystarczy i 400 MHz.
>
> Natomiast taktowanie 2.0 GHz na pewno szybciej rozładuje
> baterię w momencie wejścia na stronę z jakimiś idiotycznymi
> apletami Flash.
>
> Wniosek: wyłączyć Flasha i nie roić sobie, że potrzebne jest
> wyższe taktowanie.
Jak wchodził HTML w życie, który wymagał środowiska graficznego, to też
przekonywałeś ludzi żeby nie używali takich "nowosci" jak HTML i www tylko w
zupelnosci wystarczajacy email tekstowy i ftp do przesylania plikow?
"Wyłączyć te obrazki i grafike w interenecie i nie roić sobie, że potrzebne
jest wyższe taktowanie" ?
--
rb
-
14. Data: 2009-04-14 15:11:48
Temat: Re: Laptopa chciałęm kupić...
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 14.04.2009 12:17, Robbo pisze:
> Jak wchodził HTML w życie, który wymagał środowiska graficznego, to też
> przekonywałeś ludzi żeby nie używali takich "nowosci" jak HTML i www
> tylko w zupelnosci wystarczajacy email tekstowy i ftp do przesylania
Widzisz różnicę między "lekkim" językiem opisu struktury
dokumentu tekstowego, a przebajerowanym środowiskiem do
tworzenia aplikacji multimedialnych? Bo ja widzę.
> plikow? "Wyłączyć te obrazki i grafike w interenecie i nie roić sobie,
> że potrzebne jest wyższe taktowanie" ?
A wiesz, że cały czas walczę z mailami pisanymi w HTMLu?
HTML na WWW *coś* wnosi. Flash na WWW niewiele wnosi, podobnie
jak HTML w poczcie.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../
-
15. Data: 2009-04-14 15:15:12
Temat: Re: Laptopa chciałęm kupić...
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 13.04.2009 14:22, Endriu pisze:
>> PS. Oszczedzaae tak na komputerze, a potem buliae ca?kiem
>> spory abonament miesieczny za mobilny dostep do inter-
>> netu? Jak dla mnie logika postawiona na g?owie.
>
> Przedstaw swoj? koncepcje bardzo chetnie pos?ucham ...
Proszę bardzo: nie oszczędzaj na komputerze przenośnym.
Kup lekkiego, mobilnego, z dobrą klawiaturą, sensownym
systemem ładowania baterii, wytrzymałą obudową. Dobrego
producenta, by się nie zepsuł i nie było problemów z obs-
ługą techniczną ("dobrego" w sensie właśnie małej awaryj-
ności i sprawnego serwisu, a nie tylko "znanej marki").
Na temat "mobilnego internetu" nie będę się wypowiadał.
Może niektórym jest potrzebny. Ja, fascynat informatyki,
używający sieci na każdym kroku, radzę sobie *bez* takich
fanaberii ;)
Szczególnie, że źle bym się czuł mając kilka centymetrów
od rąk non-stop nadającą małą antenkę.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../
-
16. Data: 2009-04-14 19:00:44
Temat: Re: Laptopa chciałęm kupić...
Od: ToMasz <t...@g...pl>
GLaF pisze:
> Dnia Mon, 13 Apr 2009 19:54:07 +0200, ToMasz napisał(a):
>
>> lekki OT, ale jak lepiej sie znasz, to prosze tak pi razy oko, rzuć
>> aktualnymi informacjami na temat u kogo mozna "wziąc" i za ile, i na
>> jak długo trzeba podpisać lojalke.
>> 1. internet po GPRS/UMTS bez limitu (jak łącze stałe)
>> 2. internet po GPRS/UMTS z ograniczeniem przepustowości po przekroczeniu
>> jakiegoś limitu,
>
> Nie jestem na bieżąco. Tu masz przykładowe porównanie:
> http://web.playmobile.pl/pl/internet/porownanie/inde
x.html
>
z którego wynika ze za internet mobilny trzeba zapłacić w najtańszej,
ograniczonej wersji ok 50zł na miesiąc. to na daje 1200zł na dwa lata
cyrografu. A gdzie internet bez ograniczeń?
Nie uważam ze laptop za 1000zł albo internet za 1200zł to drogo ani
tanio. To kwestia zasobności portwela. Ale jak ktoś chce kupić komputer
za 1000zł i zapłacić 1200 (lub wiecej) za możliwość korzystania z ( dość
ograniczonego) netu, (a całość ma być _tanio_) to coś tu nie pasuje...
ToMasz
-
17. Data: 2009-04-14 19:34:38
Temat: Re: Laptopa chciałęm kupić...
Od: GLaF <g...@n...takiego.numeru.pl>
Dnia Tue, 14 Apr 2009 21:00:44 +0200, ToMasz napisał(a):
> Nie uważam ze laptop za 1000zł albo internet za 1200zł to drogo ani
> tanio. To kwestia zasobności portwela. Ale jak ktoś chce kupić komputer
> za 1000zł i zapłacić 1200 (lub wiecej) za możliwość korzystania z ( dość
> ograniczonego) netu, (a całość ma być _tanio_) to coś tu nie pasuje...
Co tu nie pasuje? Pytający chce mieć mobilny net, więc pewnie zorientował
się jakie to są koszty i ograniczenia. Chce mieć także laptopa, ale nie
chce płacić za niego sporo więcej niż 1000 zł, jeśli to nie będzie
uzasadnione. Co w tym dziwnego?
--
GLaF
-
18. Data: 2009-04-15 04:47:46
Temat: Re: Laptopa chciałęm kupić...
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Radosław Sokół napisał(a):
> A wiesz, że cały czas walczę z mailami pisanymi w HTMLu?
Kiedyś walczono z koleją żelazną ;)
j.
--
"Można wysnuć wniosek, że przyszłością gier są małe opalizujące krążki -
płyty kompaktowe. Głównym tego powodem jest nieopłacalność skopiowania
takiej gry nagranej na CD-ROM." (Gambler 00/1993)
-
19. Data: 2009-04-15 08:19:01
Temat: Re: Laptopa chciałęm kupić...
Od: "Robbo" <r...@...luv.spam.com>
Użytkownik "Radosław Sokół" <r...@m...com.pl> napisał w wiadomości
news:2009041415115900@grush.one.pl...
>W dniu 14.04.2009 12:17, Robbo pisze:
>> Jak wchodził HTML w życie, który wymagał środowiska graficznego, to też
>> przekonywałeś ludzi żeby nie używali takich "nowosci" jak HTML i www
>> tylko w zupelnosci wystarczajacy email tekstowy i ftp do przesylania
>
> Widzisz różnicę między "lekkim" językiem opisu struktury
> dokumentu tekstowego, a przebajerowanym środowiskiem do
> tworzenia aplikacji multimedialnych? Bo ja widzę.
Słowo "lekki" jest obiektywne i nie jest jednoznaczne. Kiedyś lekki był goły
tekst, bo każdy 386 sobie z nim doskonale radził. Później lekki był tekst z
grafiką na każdej stronie www, bo systemowe środowisko graficzne zadomowiło
się na dobre. Mysle, ze nawet mozna zaryzykowac stwierdzene ze dzisiaj lekki
jest flash na www.
Dzisiaj masowo nie produkuje się procesorów do desktopów 300-400MHz. Nikt
nie chce zostawać w tyle. Kupując dzisiejszy komputer dostajesz jakieś
1.5GHz w laptopach a 2.0GHz w deskoptach na dzień dobry. Technika idzie do
przodu i dzisiejsze 1.5GHz wcale nie musi być tak bateriożerne nawet jak
dawne 400MHz. Nawet netbooki mają 1.6GHz jako standard.
Nie twierdzę, że należy gonić za gigahercami w zegarach taktujących, ale
skoro dzisiaj taki mamy standard (a prądożerność taką jak kiedyś w
wolniejszych zegarach) pozwalający na wygodne przeglądanie internetu wraz z
obiektami flash to czemu się cofać?
Że już nie wspomne, że częstotliwość zegara bywa pojęciem względnym...
--
rb
-
20. Data: 2009-04-15 13:08:11
Temat: Re: Laptopa chciałęm kupić...
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> wrote in message
news:grv9sm$it6$1@news.interia.pl...
>>> Czy idzie coś ciekawego kupić (odnośnie mobilnego naeta i laptopa) w tej
>>> cenie, czy raczej trzeba wydac ponad 2500 zł... ?.
>>
>> Orange ma jakiegoś Della w ofercie, pewnie inni operatorzy też mają coś
>> podobnego.
>
> A ile oni sobie za to liczą miesięcznie (oczywiście chodzi mi o mobilnego
> neta wraz z tym laptopem)? .
Strone Orange ktos wylaczyl? :)