-
31. Data: 2012-05-30 08:53:30
Temat: Re: Laptop dla dziecka
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 29 May 2012 22:21:33 +0200, BQB napisał(a):
(...)
Nastepny wujek dobra rada. To jest podobno grupa o sprzecie?
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
32. Data: 2012-05-30 08:56:02
Temat: Re: Laptop dla dziecka
Od: "Chris" <s...@s...net>
Lisciasty nabazgrał(a):
> On 30 Maj, 00:07, "Feromon" <f...@w...pl> wrote:
>> Nie powtarzaj moich błędów.
>> Feromon
> Ano właśnie, jest jakaś strategia na obecne czasy odnośnie dzieci i
> kompów? Moja trzoda ma obecnie 3 i 4 lata, pytanie jak to rozegrać
> żeby nie zrobić z nich technicznych analfabetów, ale żeby też nie
> wpadły w nałóg? Wiem że mam jeszcze czas ale ten czas się szybko
> skończy :>
Ja mam 4 latka i mam gdzieś tych co piszą że to zło .. bla bla bla ...
czasy się zmieniają i komputery stają się normą wychowawczą, komputery to
nie tylko porno i gry ... chyba że co piszą te bzdury mają tylko takie
doświadczenia z komputerami. W wieku 3 lat potrafił pisać różne słowa na
komputerze więc uważam że komputer pomaga w rozwoju dziecka, jako 2 latek na
tel. układał figury geometryczne w całość oraz łączył cyfry. Oczywiście gra
w piłkę, rowerek, bieganie itp nie są zaniedbywane.
Oczywiście nie wolno pozwolić żeby dziecko siedziało 24h przed ekranem i
trzeba to dozować zarówno czas jak i treści ale nie popadajmy w paranoję.
Co do wyboru laptop/stacjonarny też wybrał bym laptopa, stacjonarne
komputery to przeżytek.
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
33. Data: 2012-05-30 09:02:20
Temat: Re: Laptop dla dziecka
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 29 May 2012 23:32:33 -0700 (PDT), Lisciasty napisał(a):
> Ano właśnie, jest jakaś strategia na obecne czasy odnośnie dzieci i
> kompów? Moja trzoda ma obecnie 3 i 4 lata, pytanie jak to rozegrać
> żeby nie zrobić z nich technicznych analfabetów, ale żeby też nie
> wpadły w nałóg?
A po prostu - komputer (poza lekcjami) - maks. godzina dziennie. TV - maks.
godzina dziennie/jeden film. Jesli jest ladna pogoda - won z domu, bawic
sie na zewnatrz, nie ma komputera ani TV. No i absolutny zakaz korzystania
z ww. przed wykonaniem obowiazkow.
A konsoli do gier w domu nie ma i nie bedzie.
Uwierz, dziala.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
34. Data: 2012-05-30 09:05:45
Temat: Re: Laptop dla dziecka
Od: "Chris" <s...@s...net>
Maciek nabazgrał(a):
> Dnia Tue, 29 May 2012 23:32:33 -0700 (PDT), Lisciasty napisał(a):
>> Ano właśnie, jest jakaś strategia na obecne czasy odnośnie dzieci i
>> kompów? Moja trzoda ma obecnie 3 i 4 lata, pytanie jak to rozegrać
>> żeby nie zrobić z nich technicznych analfabetów, ale żeby też nie
>> wpadły w nałóg?
> A po prostu - komputer (poza lekcjami) - maks. godzina dziennie. TV -
> maks. godzina dziennie/jeden film. Jesli jest ladna pogoda - won z domu,
> bawic sie na zewnatrz, nie ma komputera ani TV. No i absolutny zakaz
> korzystania z ww. przed wykonaniem obowiazkow.
> A konsoli do gier w domu nie ma i nie bedzie.
Z tym nie będzie to nie mów .. :) dziś nie będzie ale za 2-3 lata może się
to zmienić. U mnie też nie ma ale za jakiś czas być może się kupi bo kinekt
jako narzędzie ruchu przed konsolą spisuje się dość ciekamie, nie zawsze
mamy ładną pogodę na spacery a jak jest -30 to czemu nie poćwiczyć przed
konsolą, tak samo się top sprawdza przy rywalizacji z kolegami np. grając w
virtualnego tenisa .. można się nieżle spocić :)
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
35. Data: 2012-05-30 09:25:19
Temat: Re: Laptop dla dziecka
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2012-05-30 08:51, Maciek pisze:
> Wszyscy jestescie bardzo madrzy, ale zaloze sie, ze wiekszosc nie ma
> dzieci.
Myślę, że jeśli chodzi o liczbę dzieci, to moglibyśmy się policytować :->
> Dla 9-letniego smarka komputer jest po czesci zabawka i musi byc,
> uwaga, trudne slowo, FAJNY :) Tak to juz z dzieciakami jest.
Może najwyższy czas wyjaśnić "smarkowi", że nie można mieć wszystkich
zabawek. Ba - nawet nie warto.
> Zreszta z doroslymi nie inaczej, tylko sie nie przyznaja - czytacie grupe,
> to widzicie, ze czesto wywala sie dobrego blaszaka tylko po to, zeby kupic
> szybszego, badziej bajeranckiego, zracego 2x wiecej pradu, z kompletnie
> zbednym nadmiarem mocy. Za to ze szpanerskim chlodzeniem na cieklym azocie
> :P
Przyznam, że nie zauważam. Może po prostu większość gimnazjalistów
trafia już raczej na bardziej bajeranckie portale, a nie do
przestarzałego usenetu :->
--
Pozdrawiam
Maciek
-
36. Data: 2012-05-30 09:26:30
Temat: Re: Laptop dla dziecka
Od: "Q" <n...@s...org>
> Ograniczenia - cena. Idealnie bylo sie zmiescic w 1500 zl.
MSI CR650-419XPL - ok 1200zl
MSI CR650-278XPL - ok 1400zl
-
37. Data: 2012-05-30 09:33:37
Temat: Re: Laptop dla dziecka
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2012-05-30 08:56, Chris pisze:
> Co do wyboru laptop/stacjonarny też wybrał bym laptopa, stacjonarne
> komputery to przeżytek.
Będziesz walił głową w ścianę, gdy w wieku lat 15 okaże się, że dziecię
ma np. zniesioną lordozę na odcinku szyjnym kręgosłupa i związane z tym
dolegliwości: zaburzenia widzenia, równowagi, czucia w dłoniach itp.
Pozostanie rehabilitacja do końca życia, bo tatuś uważał, że stacjonarny
to przeżytek :->
--
Pozdrawiam
Maciek
-
38. Data: 2012-05-30 09:35:17
Temat: Re: Laptop dla dziecka
Od: "Q" <n...@s...org>
> Pomyśl o konsekwencjach.
> W tym wieku dzieciak ma się rozwijać motorycznie - biegać za piłką,
> włazić na drzewa, no i oczywiście: uczyć się.
Podpisuje sie pod Twoim postem wszyskimi konczynami, niestety...
PS
Z tym "uczyc sie" to tak troche nie do konca,
bo to czy bedzie mialo same 3 czy 5 w podstawowce
nie ma kompletnie wplywu na to czy pojdzie na studia
i (co wazniejsze) czy w ogole je ukonczy.
Natomiast jesli rodzic nie dopilnuje,
aby dziecko nie mialo platfusa, skoliozy
i zeby bylo ogolnie rozwiniete,
to potem takie zaniedbanie rzutuje
na cale dalsze zycie takiego dzieciaka.
A studia to se moze zrobic nawet po 30-stce ;)
-
39. Data: 2012-05-30 09:37:19
Temat: Re: Laptop dla dziecka
Od: "Q" <n...@s...pl>
> Pomyśl o konsekwencjach.
> W tym wieku dzieciak ma się rozwijać motorycznie - biegać za piłką,
> włazić na drzewa, no i oczywiście: uczyć się.
Podpisuje sie pod Twoim postem wszyskimi konczynami, niestety...
PS
Z tym "uczyc sie" to tak troche nie do konca,
bo to czy bedzie mialo same 3 czy 5 w podstawowce
nie ma kompletnie wplywu na to czy pojdzie na studia
i (co wazniejsze) czy w ogole je ukonczy.
Natomiast jesli rodzic nie dopilnuje,
aby dziecko nie mialo platfusa, skoliozy
i zeby bylo ogolnie rozwiniete,
to potem takie zaniedbanie rzutuje
na cale dalsze zycie takiego dzieciaka.
A studia to se moze zrobic nawet po 30-stce ;)
-
40. Data: 2012-05-30 09:44:11
Temat: Re: Laptop dla dziecka
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2012-05-30 08:56, Chris wrote:
[.....]
> Co do wyboru laptop/stacjonarny też wybrał bym laptopa, stacjonarne
> komputery to przeżytek.
A to od kiedy, skoro wygoda użytkowania laptopów jest beznadziejna i bez
znaczenia jest fakt czy jest to laptop z najwyższej czy też najniższej
półki. Zwłaszcza wyświetlacze są do bani - małe rozmiary oraz niezbyt
duża i często "dziwna" rozdzielczość. Do tego często błyszczą się jak
psu jajca. :-) Jakoś nie mogę sobie wyobrazić kolesia robiącego np. w
branży "software" którego podstawową maszyną do pracy jest laptop. :-)
A aby było w temacie to mój szwagier kupił 4-letniemu dzieciakowi iPada2
i tenże (dzieciak) jest bardzo zadowolony. :-) I IMO jest to idealny
sprzęt do takich zastosowań. :-)