-
1. Data: 2011-10-04 16:27:57
Temat: Ładowanie formujące ogniw kwasowych
Od: "roxy" <k...@o...pl>
Witam
Spotkalem się z takim okresleniem ładowania baterii akumulatorowej -
"ladowanie formujące", co ono oznacza?
Mam 12 ogniw połączonych w baterie (ogniwa 150Ah). Podczas ładowania
zauwazylem ze ładują się one nierównomiernie tzn. kiedy na kilku z nich jest
napięcie 2.40V/ogn to na pozostałych ogniwach mam dopiero 2.28V/ogn. Jak
najlepiej ładowaś całą baterię aby na wszystkich ogniwach doszło do
wyrównania napięcia?
Zwykle po rozładowaniu bateria ta ładowana jest prądem o stałej wartości 30A
do osiągnięcia napięcia 28,80V a następnie przez około 4godz. prądem 7,5A
(do osiągnięcia napięcia 30V). Ładując tym sposobem zauważyłem ze niektóre
ogniwa są wyraznie "niedoładowane".
Które z poniższych sposobów ładowania spowoduje lepsze wyrównanie napięć na
poszczegolnych ogniwach?:
1) ładowanie stałym prądem o wartości 15A do osiągnięcia napięcia na baterii
28,8V (2,4V/ogn). Po osiągnięciu tego napięcia zmniejszamy wartość prądu
starając się utrzymywać napięcie na baterii 28,8V (praca buforowa). Po
oktreślonym czasie konczymy ładowanie
2) ładujemy prądem 15A do napięcia wyższego np. 31,2V (tj. 2.60V/ogn) -
gazowanie powoduje wtedy wymieszanie elektrolitu - a następnie przełanczamy
się na prace buforową utrzymując napiecie na baterii 28,8V przez określony
czas (praca buforowa).
Prosze o wypowiedzi na ten temat..
-
2. Data: 2011-10-05 08:20:39
Temat: Re: Ładowanie formujące ogniw kwasowych
Od: "Gejzero SQ3OGX" <g...@p...onet.pl>
Użytkownik "roxy" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:j6fc6e$dge$1@news.onet.pl...
> Witam
> Spotkalem się z takim okresleniem ładowania baterii akumulatorowej -
> "ladowanie formujące", co ono oznacza?
>
> Mam 12 ogniw połączonych w baterie (ogniwa 150Ah). Podczas ładowania
> zauwazylem ze ładują się one nierównomiernie tzn. kiedy na kilku z nich
> jest napięcie 2.40V/ogn to na pozostałych ogniwach mam dopiero 2.28V/ogn.
> Jak najlepiej ładowaś całą baterię aby na wszystkich ogniwach doszło do
> wyrównania napięcia?
>
> Zwykle po rozładowaniu bateria ta ładowana jest prądem o stałej wartości
> 30A do osiągnięcia napięcia 28,80V a następnie przez około 4godz. prądem
> 7,5A (do osiągnięcia napięcia 30V). Ładując tym sposobem zauważyłem ze
> niektóre ogniwa są wyraznie "niedoładowane".
>
> Które z poniższych sposobów ładowania spowoduje lepsze wyrównanie napięć
> na poszczegolnych ogniwach?:
>
> 1) ładowanie stałym prądem o wartości 15A do osiągnięcia napięcia na
> baterii 28,8V (2,4V/ogn). Po osiągnięciu tego napięcia zmniejszamy wartość
> prądu starając się utrzymywać napięcie na baterii 28,8V (praca buforowa).
> Po oktreślonym czasie konczymy ładowanie
>
> 2) ładujemy prądem 15A do napięcia wyższego np. 31,2V (tj. 2.60V/ogn) -
> gazowanie powoduje wtedy wymieszanie elektrolitu - a następnie
> przełanczamy się na prace buforową utrzymując napiecie na baterii 28,8V
> przez określony czas (praca buforowa).
Nie wiem czy dobrze podpowiem ale trzeba by chyba rozładować poszczególne
ogniwa aby wyrównać napięcia.
Ładowanie ponad "miare" spowoduje utrate wody z elektrolitu i chyba zbyd
"zdrowe" dla akumulatora nie jest.
Rozumiem że masz dojscie do styków poszczególnych ogniw.
Może być z tym troche zabawy ale ja bym na ogniwach, które maja najwyższe
napięcia zaiął jakiś opór, np żarówka i czekał aż się napięcia na nich
wyrównają się z tymi najsłabszymi.
Jest jeszcze inna możliwość ale wtedy trzeba przekonfigurować baterie,
odpiąć od ładowania i obciążenia.
Połączyć wszystkie ogniwa równolegle dodając do każdego z nich szeregowo
"jakiś opór" aby prądy wyrównawcze nie były zbyt duże. Po jakimś czasie
wszystkie ogniwa będą miały to samo napięcie i wtedy już można je spowrotem
połączyć szeregowo i ładować do ustalonych parametrów.
Ta druga opcja wydaje mi się "skuteczniejsza" ale wiąże się z rozpinaniem
ogniw o ile jest to w ogóle możliwe.
Pozdr. Gejzero
-
3. Data: 2011-10-05 10:12:25
Temat: Re: Ładowanie formuj?ce ogniw kwasowych
Od: A_Zet <a...@p...onet.pl>
On Tue, 4 Oct 2011 18:27:57 +0200, "roxy" <k...@o...pl> wrote:
>Witam
>Spotkalem się z takim okresleniem ładowania baterii akumulatorowej -
>"ladowanie formujące", co ono oznacza?
Obecnie już niewiele, gdyż formowanie płyt (chodziło o to, by płyta
dodatnia odlana z miękkiego ołowiu (ok. 99% Pb) stała się dwutlenkiem
ołowiu PbO2, zaś płyta ujemna była płytą z twardego ołowiu Pb. Po
rozładowaniu obydwie płyty są siarczanem ołowiu (PbSO4). Niewiele,
gdyż obecnie sprzedawane sa akumulatory czy to suchoładowane
(wystarczy zalać elektrolitem) bądź już mokre, z elektrolitem,
naładowane.
>Mam 12 ogniw połączonych w baterie (ogniwa 150Ah). Podczas ładowania
>zauwazylem ze ładują się one nierównomiernie tzn. kiedy na kilku z nich jest
>napięcie 2.40V/ogn to na pozostałych ogniwach mam dopiero 2.28V/ogn. Jak
>najlepiej ładowaś całą baterię aby na wszystkich ogniwach doszło do
>wyrównania napięcia?
Należy zastosować tzw. ładowanie wyrównawcze, czyli powolne ładowanie,
zazwyczaj z przerwami, prądem o małej wartości (=< 1/20 prądu
pojemności 10. godzinnej - bo te 150 Ah to przypuszczam, pojemność 10.
godzinna jako tzw. normalna, czyli akumulator powinien utrzymywać
napięcie podczas rozładowania prądem 15 A, powiedzmy do minimu 1,8
V/ogniwo, przez 10 godzin).
>Zwykle po rozładowaniu bateria ta ładowana jest prądem o stałej wartości 30A
>do osiągnięcia napięcia 28,80V a następnie przez około 4godz. prądem 7,5A
>(do osiągnięcia napięcia 30V). Ładując tym sposobem zauważyłem ze niektóre
>ogniwa są wyraznie "niedoładowane".
Ładuj raczej prądem 10. godzinnym a nie 5. godzinnym, do wystąpienia
objawów pełnego naładowania (równomierne gazowanie obydwu rodzajów
płyt, identyczne napięcie, identyczna gęstość elektrolitu). Gdy te
oznaki zauważysz (a nie to osiągnięcie napięcia 30 V), szczególnie gdy
gęstość elkektrolitu będzie się różniła - dokonaj wtedy korekty jego
gęstości.
>Które z poniższych sposobów ładowania spowoduje lepsze wyrównanie napięć na
>poszczegolnych ogniwach?:
>
>1) ładowanie stałym prądem o wartości 15A do osiągnięcia napięcia na baterii
>28,8V (2,4V/ogn). Po osiągnięciu tego napięcia zmniejszamy wartość prądu
>starając się utrzymywać napięcie na baterii 28,8V (praca buforowa). Po
>oktreślonym czasie konczymy ładowanie
>
>2) ładujemy prądem 15A do napięcia wyższego np. 31,2V (tj. 2.60V/ogn) -
>gazowanie powoduje wtedy wymieszanie elektrolitu - a następnie przełanczamy
>się na prace buforową utrzymując napiecie na baterii 28,8V przez określony
>czas (praca buforowa).
>
>Prosze o wypowiedzi na ten temat..
Trochę to wszystko chaotyczne, gdyż kończy się ładowanie po uzyskaniu
wymienionych przeze TRZECH oznak pełnego naładowania, a nie
określonego czasu.
Może Ci będą pomocne moje stare, sprzed pół wieku :-) notatki na ten
temat. http://adolf.slask.pl/a_dodane/polbox_bater/batsil/f
aq.html
-
4. Data: 2011-10-06 14:31:53
Temat: Re: Ładowanie formuj?ce ogniw kwasowych
Od: "roxy" <k...@o...pl>
> Może Ci będą pomocne moje stare, sprzed pół wieku :-) notatki na ten
> temat. http://adolf.slask.pl/a_dodane/polbox_bater/batsil/f
aq.html
Dziekuje serdecznie z pomoc.
Czasami wlasnie bardzo duzo cennych informacji mozna uzyskać ze starych
notatek dziadka :-)