-
21. Data: 2011-02-03 20:03:28
Temat: Re: Laboratoria metrologiczne, wzorcowanie, nadzór nad urządzeniami pomiarowymi i wszystko polane sosem ISO 9001
Od: Grzexs <g...@g...usu-n-to.pl>
>> Gdzie na
>> przykład zrobić wzorcowanie czy też kalibrację miernika grubości lakieru
>> jakiejś firmy-krzak albo chińskiej suwmiarki? Albo wagi kuchennej,
>> których miesięcznie się tu zużywa kilka?
>
> To nie lepiej kupić jedną a porządną, taką co na "dzień dobry" ma
> certyfikat od producenta ?
Była. Wytrzymała tyle, co badziewie z marketu za 20 PLN. Używamy tego do
kleju w warunkach "bojowych", więc nie wytrzymują dłużej niż kilka
tygodni. Dokładność jest wystarczająca, by zmierzyć stosunek wagowy
składników, który ma być w granicach "od 12 do 20%".
--
Grzexs
-
22. Data: 2011-02-03 20:05:17
Temat: Re: Laboratoria metrologiczne, wzorcowanie, nadzór nad urządzeniami pomiarowymi i wszystko polane sosem ISO 9001
Od: zbigi <z...@w...pl>
Konrad Anikiel napisał(a):
[...]
> Ja mam na biurku blaszaną linijkę z Tesco za 10 pensów. Używam jej
> jako zakładki do książek, wyciągania zszywek z papieru itp. [...]
> Ale system jakości pisali tu zawodnicy myślący głową, więc
> nie mam z tym problemu. Firma ma spełniać wymagania które sama sobie
> postawiła, nic więcej.
I o to wlasnie w tym jakosciowym ISO chodzi. Tylko u nas jak zwykle -
malowanie trawy na zielono i mozliwosc powieszenia pieknego certyfikatu
w gabinecie prezesa... :\
--
zbigi i stopka zastepcza
-
23. Data: 2011-02-03 20:17:03
Temat: Re: Laboratoria metrologiczne, wzorcowanie, nadzór nad urz?dzeniami pomiarowymi i wszystko polane sosem ISO 9001
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 3 Feb 2011 15:56:14 +0000 (UTC), Krzysztof Chajęcki wrote:
>Dnia Thu, 03 Feb 2011 14:27:53 +0100, J.F. napisał(a):
>>>Zewnętrzny pyta się, skąd wiem, że nowa folia
>>>kalibracyjna dostarczona przez producenta głowicy trzyma wymiar... :-/
>>
>> No a skad wiesz ?
>
>bo to mi zadano to pytanie... :-D
A, to wiesz ze zadadza pytanie, ja sie pytalem skad wiesz ze trzyma
wymiar :-)
>> No to w czym problem ? Piszesz ze miarke metalowa nalezy sprawdzac co
>> dwa lata w samym zakladzie, naklejasz date sprawdzenia i wiecej sobie d*
>> nie zawracasz.
>Przyrządy wzorcowe co trzy lata, produkcyjne w papierach co pół roku, tak
>jest u nas przyjęte.
Jesli chodzi o zwijana miarke na tasmie metalowej to prawde mowiac nie
widze potrzeby czestego spawdzania, bo przeciez sie nie rozkalibruje.
Ale "nigdy" sie nie da, wiec trzeba wpisac cos dogodnego .. 5 lat ?
Wazne ze zgodne z zapisana polityka jakosci :-)
No chyba zeby tak czesciej sprawdzac czy koncowka nie ma luzow, albo
czy skala sie nie wytarla.
J.
-
24. Data: 2011-02-03 20:38:00
Temat: Re: Laboratoria metrologiczne, wzorcowanie, nadzór nad urządzeniami pomiarowymi i wszystko polane sosem ISO 9001
Od: PeJot <P...@o...pl>
W dniu 2011-02-03 21:05, zbigi pisze:
> I o to wlasnie w tym jakosciowym ISO chodzi. Tylko u nas jak zwykle -
> malowanie trawy na zielono i mozliwosc powieszenia pieknego certyfikatu
> w gabinecie prezesa... :\
No i robota dla iluś tam osób :)
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
25. Data: 2011-02-03 21:33:48
Temat: Re: Laboratoria metrologiczne, wzorcowanie, nadzór nad urządzeniami pomiarowymi i wszystko polane sosem ISO 9001
Od: Krzysztof Chajęcki <k...@g...com>
Dnia Thu, 03 Feb 2011 20:56:38 +0100, Grzexs napisał(a):
>>> A miarki zwijane - mam ich tu z pół tysiąca, czy na każdej mam
>>> przylepiać etykietkę z terminem następnej kalibracji?
>>
>> Ano masz. Przy czym miarke to sprawdzic mozesz we wlasnym zakresie.
>
> Ostatnio (dziś) pojawiła się koncepcja, że tylko miarki, które mierzą
> coś, co jest potem gdzieś zapisywane np. w świadectwie kontroli,
> poddawać nadzorowi, a wszelkie inne pozostawiać bez nadzoru jako
> "pomoce". Można tak?
o ile nie są używane w procesie produkcji, to być może...
> A tak przy okazji - może ktoś ma patent gdzie nalepić etykietkę (10×15)
> mm na brutalnie traktowanej miarce, żeby szlag jej nie trafił po
> tygodniu?
u mnie w firmie numery są grawerowane (mamy do tego maszynkę) a daty
kolejnych przeglądów są zapisywane w stosownym dokumencie
>>> Czy ktoś zwariował, czy ja?
>>
>> A ten miernik grubosci lakieru firmy krzak to jak myslisz - o ile sie
>> myli ? Nie masz pojecia ? No to po co taki przyrzad "pomiarowy" ktory
>> nie wiadomo co mierzy ?
>
> Firma dość porządna, ale u nas krzak. Wysyłanie tego to USA na
> kalibrację jest bez sensu.
Nikt nie mówi o USA. Z resztą prawdopodobnie lokalny audytor by tego nie
uznał. Wysyłasz do najbliższego lab metrologicznego aby uzyskać polskie
świadectwo wzorcowania. Adres z którego korzysta moja firma podałem.
--
pzdr
meping
-
26. Data: 2011-02-03 21:37:46
Temat: Re: Laboratoria metrologiczne, wzorcowanie, nadzór nad urządzeniami pomiarowymi i wszystko polane sosem ISO 9001
Od: Krzysztof Chajęcki <k...@g...com>
Dnia Thu, 03 Feb 2011 21:03:28 +0100, Grzexs napisał(a):
> Była. Wytrzymała tyle, co badziewie z marketu za 20 PLN. Używamy tego do
> kleju w warunkach "bojowych", więc nie wytrzymują dłużej niż kilka
> tygodni. Dokładność jest wystarczająca, by zmierzyć stosunek wagowy
> składników, który ma być w granicach "od 12 do 20%".
po mojemu: kupcie odważniki ze świadectwem wzorcowania (chore pieniądze),
i za ich pomocą wzorcujcie te badziewia z marketu po 20 zł. Taki sekret:
można popsute badziewie wywalić i nadać nowemu ten sam nr, a dla
niepoznaki złomować oficjalnie co pół roku - rok... :)
--
pzdr
meping
-
27. Data: 2011-02-03 21:40:53
Temat: Re: Laboratoria metrologiczne, wzorcowanie, nadzór nad urz?dzeniami pomiarowymi i wszystko polane sosem ISO 9001
Od: Krzysztof Chajęcki <k...@g...com>
Dnia Thu, 03 Feb 2011 21:17:03 +0100, J.F. napisał(a):
> On Thu, 3 Feb 2011 15:56:14 +0000 (UTC), Krzysztof Chajęcki wrote:
>>Dnia Thu, 03 Feb 2011 14:27:53 +0100, J.F. napisał(a):
>>>>Zewnętrzny pyta się, skąd wiem, że nowa folia kalibracyjna dostarczona
>>>>przez producenta głowicy trzyma wymiar... :-/
>>>
>>> No a skad wiesz ?
>>
>>bo to mi zadano to pytanie... :-D
>
> A, to wiesz ze zadadza pytanie, ja sie pytalem skad wiesz ze trzyma
> wymiar :-)
takie minimalne zaufanie do kontrahenta :) Skoro do sondy za 2500 zł
dodają folie kalibracyjne, to raczej będą trzymały wymiar :)
--
pzdr
meping
-
28. Data: 2011-02-04 01:52:33
Temat: Re: Laboratoria metrologiczne, wzorcowanie, nadzór nad urządzeniami pomiarowymi i wszystko polane sosem ISO 9001
Od: "kogutek" <s...@g...pl>
Grzexs <g...@g...usu-n-to.pl> napisał(a):
> Ma ktoś może jakieś doświadczenia w temacie nadzór nad urządzeniami
> pomiarowymi w warunkach ISO 9001? Jak to ma k*** wyglądać?! Kierownictwo
> firmy zażyczyło sobie dokonania wzorcowania wszelkich urządzeń
> pomiarowych. Czy ktoś gdzieś coś takiego robi w Polsce? Gdzie na
> przykład zrobić wzorcowanie czy też kalibrację miernika grubości lakieru
> jakiejś firmy-krzak albo chińskiej suwmiarki? Albo wagi kuchennej,
> których miesięcznie się tu zużywa kilka? Czy np. mogę sam wzorcować za
> pomocą np. kalibrowanych odważników? Czy ktoś kalibruje
> wilgotnościomierze? A miarki zwijane - mam ich tu z pół tysiąca, czy na
> każdej mam przylepiać etykietkę z terminem następnej kalibracji? Czy
> ktoś zwariował, czy ja?
zwariować moze każdy bo to choroba a nie stan umyslu od urodzenia. jak nie
wiesz po co to sie robi to ci wytłumacze. chodzi o to że znak co go jutro
zrobicie ma pasowac do słupka zrobionego przez kogoś innego 15 lat temu. Żeby
było prościej to są tabele i z nich się odczytuje dla jakiej dokladności jakie
moga być odchyłki. Bo inne są dla grabi a inne dla sworzni tłokowych. Ale i
dla grabi są potrzebne bo jak się kijek zlamie to kupiony natępny ma pasować.
W jakiej klasie ma co byc wykonane regulują pzrepisy a nie robol albo
brygadzista. Konstruktor opiera się na pzrepisach. I jak napisze na rysunku
tak ma być. Żeby trzonek do czeskiego mlotka zrobiony we Francji pasował to i
Czesi i Francuzi muszą używać narzędzi pomiarowych co tak samo mierzą,
oczywiście w granicach błędu przewidzianego dla narzędzi pomiarowych. I
dlatego wszystkie narzęzdia pomiarowe używane przy produkcji muszą być
sprawdzane. I nie ma że boli albo kosztuje. Czy ty po kursie dla bezrobotnych
tą pracę dostaleś?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
29. Data: 2011-02-04 05:58:09
Temat: Re: Laboratoria metrologiczne, wzorcowanie, nadzór nad urządzeniami pomiarowymi i wszystko polane sosem ISO 9001
Od: PeJot <P...@0...pl>
W dniu 2011-02-03 20:56, Grzexs pisze:
> A tak przy okazji - może ktoś ma patent gdzie nalepić etykietkę (10×15)
> mm na brutalnie traktowanej miarce, żeby szlag jej nie trafił po tygodniu?
A musi być naklejka, nie może być kawał blachy z wybitym numerem,
przypięty na gustownym łańcuchu? U nas tak traktują wszelkie czujniki
temperatury, przecież żadna naklejka by nie wytrzymała. I o dziwo żaden
auditor się jeszcze nie przy*******ił.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
30. Data: 2011-02-04 09:03:11
Temat: Re: Laboratoria metrologiczne, wzorcowanie, nadzór nad urządzeniami pomiarowymi i wszystko polane sosem ISO 9001
Od: Krzysztof Chajęcki <k...@g...com>
Dnia Fri, 04 Feb 2011 06:58:09 +0100, PeJot napisał(a):
> A musi być naklejka, nie może być kawał blachy z wybitym numerem,
> przypięty na gustownym łańcuchu? U nas tak traktują wszelkie czujniki
> temperatury, przecież żadna naklejka by nie wytrzymała. I o dziwo żaden
> auditor się jeszcze nie przy*******ił.
ma być trwale oznakowane. Myślę, że może być tak jak napisałeś
--
pzdr
meping