-
81. Data: 2019-11-03 16:32:57
Temat: Re: Kupno elektryka
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 03.11.2019 o 16:19, RadoslawF pisze:
>>> Nie trzeba brać od innego. Wystarczy pojechać z gotówką.
>>
>> No to jedź. Nikt ci nie broni. Tylko nie uzasadniaj tym tego, że niby
>> trzeba na dwa samochody jechać. Nie trzeba i można normalnie -
>> pociągiem na przykład.
>
> Z agregatem do ładowania na plecach. Takie propozycje też padały.
A co mnie obchodza głupie propozycje - zarówno wożenie kasy w worku,
generatorów jak i holowanie tego szrota to propozycje po prostu głupie.
Sam pomysł, że można takiego szrota kupic niewiele mądrzejszy.
>> To nie ja uzasadniam holowanie elektryka, bo i tak trzeba jechać
>> drugim wozem swoim nieogranięciem w kwestii obsługi bankomatu.
>
> Nie trzeba ale z kilku przyczyn jest wygodne.
Możesz wymienić te niedogodności? Bo chyba coś mnie ominęło - oglądasz
szrota - jak ci się podoba to płacisz błyskawicznym. Jak nie możesz to
jedziesz z kolesiem do najbliższej diury w ścianie z kasą, a po
transakcji go odwozisz do domu, żeby być grzecznym. Generalnie bankomaty
znajdyją się w każdej gminie.
--
Shrek
-
82. Data: 2019-11-03 16:38:08
Temat: Re: Kupno elektryka
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 03.11.2019 o 16:21, RadoslawF pisze:
>> można "ograbić" bankomat, ale utrudniają to- w euronecie ostatnio
>> wypłacałem max po 2000... kiedyś działały szybciej, nie wyświetlały
>> reklam i dawały po 3900... przy wypłacie kilkudziesięciu tys robi się
>> kolejka za nami;)
>
> Szczęściarz.
> Czytałem opis geniusza który chciał zastosować tę metodę.
> Bardzo był rozczarowany że pieniędzy nie wypłacił.
No dobra - ale czy na miejscu czy wcześniej musisz te pieniądze niby
uzyskać - większośc nie trzyma w skarpetce, wiec i tak musisz wypłacić
jeśli ma być w gotówce. Dla mnie problem abstrakcyjny. Jak napisałem
pojechałem pociągiem, zapłaciłem błyskawicznym i po czterech godzinach
byłem "nową" bryką z powrotem.
--
Shrek
-
83. Data: 2019-11-03 16:54:43
Temat: Re: Kupno elektryka
Od: 'TomN' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Shrek w
<news:5dbef460$0$17342$65785112@news.neostrada.pl>:
> W dniu 03.11.2019 o 16:21, RadoslawF pisze:
>>> można "ograbić" bankomat
[...]
>>> przy wypłacie kilkudziesięciu tys robi się kolejka za nami;)
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>> Szczęściarz.
>> Czytałem opis geniusza który chciał zastosować tę metodę.
>> Bardzo był rozczarowany że pieniędzy nie wypłacił.
> No dobra - ale czy na miejscu czy wcześniej musisz te pieniądze niby
> uzyskać
Ty to nieogarnięty jesteś, bo miałeś ostatnio jakiś wypadek z udziałem
głowy, że odpowiadasz akurat w tym miejscu?
--
'Tom N'
-
84. Data: 2019-11-04 01:56:00
Temat: Re: Kupno elektryka
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-11-03 09:02, tck wrote:
> W dniu 02.11.2019 o 21:42, RadoslawF pisze:
>> W dniu 2019-11-02 o 04:05, Cavallino pisze:
>>
>>>>>>>>>> Wybierz taki z linką holownicza i możliwością jej podpięcia.
>>>>>>>>>> Wtedy nie będziesz miał problemu z wynajmowaniem holownika
>>>>>>>>>> na kawałek trasy.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Przy takim elektryku albo dogadać się z lokalną firmą z lawetą
>>>>>>>>> albo zrobić sobie wycieczkę krajoznawczą (ja bym tak zrobił
>>>>>>>>> mając czas na odpoczynek - taka przygoda) z agregatem (na
>>>>>>>>> wypadek braku prądu przed dojechaniem do stacji paliw czy
>>>>>>>>> hotelu (na podładowanie aku).
>>>>>>>>
>>>>>>>> Ten agregat będziesz tachał na własnych plecach na dworzec i z
>>>>>>>> dworca?
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Zależy ile kosztuje czas autora. Jak kosztuje tyle, że stanie w
>>>>>>>>> polu z agregatem mu się nie opłaca i podróż 2-3 dni to koszt
>>>>>>>>> znacznie przekraczający najęcie lawety to niech bierze lawetę.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Wyjazd na odległość 400km po samochód chcesz rozłożyć na kilka dni?
>>>>>>>> Jesteś bezrobotnym czy rencistą?
>>>>>>>
>>>>>>> Policz sobie, 10-krotne ładowanie po 3,5h to 35 godzin, czyli
>>>>>>> mniej więcej 2x 16h (24-8=16), czyli dwa dni, a jeszcze trzeba
>>>>>>> jechać. 3 doby wyjdzie. Dlatego ten wątek rozpocząłem bo to
>>>>>>> zabawne jest. :-)
>>>>>>
>>>>>> A jak policzysz ładowanie na holu w czasie jazdy?
>>>>>> Bo jak na razie to udowadniasz że pojazd elektryczny to gówno
>>>>>> nie warte zakupu.
>>>>>
>>>>> Jeśli chce się go ładować standardową ładowarką w trasie, to na pewno.
>>>>>
>>>>> Jeśli nie ma możliwości ładowania go szybką ładowarką, gdzie
>>>>> ładowanie trwa pół godziny (a takiego z aku na 100 km, pewnie
>>>>> jeszcze połowę mniej), to ja też bym nie kombinował, tylko tą trasę
>>>>> na lawecie planował.
>>>>
>>>> Ty to naprawdę jesteś odporny na wiedzę.
>>>> Auto elektryczne można ładować w trakcie holowania.
>>>
>>> Mylisz "można" z "da się".
>>> Na podobnej zasadzie da się jeździć dieslem na oleju roślinnym.
>>>
...
>>
>
> no dobra, te pierwsze powiedzmy 50km przejedzie o własnych siłach i
> teraz pytanie za 100pkt- ile wzrośnie zasięg elektryka po kilometrowym
> (nie chodzi dosłownie o kilometr tylko o skalę) ładowaniu?
>
No jak będzie ciągnięty przez 3,5h to ma szansę naładować się do pełna :-)
-
85. Data: 2019-11-04 02:14:02
Temat: Re: Kupno elektryka
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-11-02 21:45, RadoslawF wrote:
>>>> Ogarnij się - nic ci nie wykasowałem. A pobieżny rzut oka pokazuje,
>>>> że wystarczy mieć w zasadzie w dowolnym znanym (oprócz Idei). Jeśli
>>>> uważasz to za problem nie do przeskoczenia, to rzeczywiscie może
>>>> lepiej wozić worek z pieniędzmi.
>>>
>>> Sam się ogarnij,
>>
>> Jeszcze raz - ogarnij się, żadnego linka ci nie wycinałem.
>>
>>> mam konto w znanym i dużym a on nie obsługuje
>>> tych płatności.
>>
>> Przykro mi - w takim razie albo musisz założyć konto w innym banku,
>> albo wozić worek monet. Twój wybór, ale nie wciskaj go mi. Ja sobie
>> wbrew twoim obawom pojechałem pociągiem bez worka kasy, i po południu
>> wróciłem "nowym" samochodem - da się? No da. Twoje problemy to twoja
>> sprawa, nie moja.
>>
>>> I o ile nie jest problemem założyć w odpowiednim banku konta sobie
>>> to jak sprzedającym nie ma w odpowiednim to robi się problem nie do
>>> przeskoczenia.
>>
>> To trudno jak nie do przeskoczenia, to trzeba brać od innego. Choć
>> przychodzi mi do głowy taki pomysł, że skoro generalnie pieniądze
>> biorą się z dziury w ścianie, to można je wybrać w lokalnej dziurze
>> pomijając podróż z workiem monet. No chyba że ktoś ma problem w tym,
>> że pieniądze ma w kieszeni i z jakiś powodów nie może ich
>> przetransferować do dziury w ścianie - na przykład są nie do końca
>> czyste, jest wyjątkowym nieogarem, albo szuka dziury w całym.
>
> Nie trzeba brać od innego. Wystarczy pojechać z gotówką.
> Przetestowane przez ostatnie kilka tysięcy lat. Działa.
> Ale niektórzy doradzą szukać innego sprzedającego, i dołożą do
> tego swoją pseudofilozofię. :-)
Bankomaty wydają trochę w stówkach a trochę w pięćdziesiątkach, więc
moje mieszkanie wyglądało ostatnio jak po napadzie na bank. Poznałem
przy okazji ile gotówki za jednym razem można wypłacić z różnych
bankomatów. A także ile dziennie można zrobić wypłat. Jaki jest
maksymalny limit kartowy w moim banku. I limit transakcyjny. No i
dowiedziałem się, że Sorbnet nie działa w łikendy. Cały shit tego swiata :-)
-
86. Data: 2019-11-04 02:20:41
Temat: Re: Kupno elektryka
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-11-03 16:32, Shrek wrote:
> W dniu 03.11.2019 o 16:19, RadoslawF pisze:
>
>>>> Nie trzeba brać od innego. Wystarczy pojechać z gotówką.
>>>
>>> No to jedź. Nikt ci nie broni. Tylko nie uzasadniaj tym tego, że niby
>>> trzeba na dwa samochody jechać. Nie trzeba i można normalnie -
>>> pociągiem na przykład.
>>
>> Z agregatem do ładowania na plecach. Takie propozycje też padały.
>
> A co mnie obchodza głupie propozycje - zarówno wożenie kasy w worku,
> generatorów jak i holowanie tego szrota to propozycje po prostu głupie.
> Sam pomysł, że można takiego szrota kupic niewiele mądrzejszy.
Rozważmy czy twoje wypowiedzi mają jakikolwiek sens.
>
>
>>> To nie ja uzasadniam holowanie elektryka, bo i tak trzeba jechać
>>> drugim wozem swoim nieogranięciem w kwestii obsługi bankomatu.
>>
>> Nie trzeba ale z kilku przyczyn jest wygodne.
>
> Możesz wymienić te niedogodności? Bo chyba coś mnie ominęło - oglądasz
> szrota - jak ci się podoba to płacisz błyskawicznym. Jak nie możesz to
> jedziesz z kolesiem do najbliższej diury w ścianie z kasą, a po
> transakcji go odwozisz do domu, żeby być grzecznym. Generalnie bankomaty
> znajdyją się w każdej gminie.
>
Jasne, 20 tysięcy złotych z bankomatu to mniej więcej 300 banknotów.
-
87. Data: 2019-11-04 02:22:48
Temat: Re: Kupno elektryka
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-11-03 09:12, tck wrote:
>>
>> Nie trzeba brać od innego. Wystarczy pojechać z gotówką.
>> Przetestowane przez ostatnie kilka tysięcy lat. Działa.
>> Ale niektórzy doradzą szukać innego sprzedającego, i dołożą do
>> tego swoją pseudofilozofię. :-)
>>
>>
>
> można "ograbić" bankomat, ale utrudniają to- w euronecie ostatnio
> wypłacałem max po 2000... kiedyś działały szybciej, nie wyświetlały
> reklam i dawały po 3900... przy wypłacie kilkudziesięciu tys robi się
> kolejka za nami;)
To zależy od modelu bankomatu. NCR, Diebiold.
-
88. Data: 2019-11-04 06:10:17
Temat: Re: Kupno elektryka
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.11.2019 o 02:20, kk pisze:
>> A co mnie obchodza głupie propozycje - zarówno wożenie kasy w worku,
>> generatorów jak i holowanie tego szrota to propozycje po prostu
>> głupie. Sam pomysł, że można takiego szrota kupic niewiele mądrzejszy.
>
> Rozważmy czy twoje wypowiedzi mają jakikolwiek sens.
I do jakich wniosków doszedłeś? Przelew błyskawiczny jest bez sensu?
>> Możesz wymienić te niedogodności? Bo chyba coś mnie ominęło - oglądasz
>> szrota - jak ci się podoba to płacisz błyskawicznym. Jak nie możesz to
>> jedziesz z kolesiem do najbliższej diury w ścianie z kasą, a po
>> transakcji go odwozisz do domu, żeby być grzecznym. Generalnie
>> bankomaty znajdyją się w każdej gminie.
>>
>
> Jasne, 20 tysięcy złotych z bankomatu to mniej więcej 300 banknotów.
Skoro ma wozić w gotówce to i tak wcześniej musiał to wypłacić, chyba że
robi na czarno. I raczej dwiecie niż 300.
--
Shrek
-
89. Data: 2019-11-04 06:12:18
Temat: Re: Kupno elektryka
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.11.2019 o 02:14, kk pisze:
>> Nie trzeba brać od innego. Wystarczy pojechać z gotówką.
>> Przetestowane przez ostatnie kilka tysięcy lat. Działa.
>> Ale niektórzy doradzą szukać innego sprzedającego, i dołożą do
>> tego swoją pseudofilozofię. :-)
>
> Bankomaty wydają trochę w stówkach a trochę w pięćdziesiątkach, więc
> moje mieszkanie wyglądało ostatnio jak po napadzie na bank.
A trochę w dwusetkach. Też uważam, że jeżdzenie z workiem kasy jest bez
sensu.
Poznałem
> przy okazji ile gotówki za jednym razem można wypłacić z różnych
> bankomatów. A także ile dziennie można zrobić wypłat. Jaki jest
> maksymalny limit kartowy w moim banku. I limit transakcyjny. No i
> dowiedziałem się, że Sorbnet nie działa w łikendy. Cały shit tego swiata
> :-)
Kupiłeś?
--
Shrek
-
90. Data: 2019-11-04 11:20:41
Temat: Re: Kupno elektryka
Od: tck <t...@t...Wytnij.net.pl>
W dniu 04.11.2019 o 06:12, Shrek pisze:
> W dniu 04.11.2019 o 02:14, kk pisze:
>
>>> Nie trzeba brać od innego. Wystarczy pojechać z gotówką.
>>> Przetestowane przez ostatnie kilka tysięcy lat. Działa.
>>> Ale niektórzy doradzą szukać innego sprzedającego, i dołożą do
>>> tego swoją pseudofilozofię. :-)
>>
>> Bankomaty wydają trochę w stówkach a trochę w pięćdziesiątkach, więc
>> moje mieszkanie wyglądało ostatnio jak po napadzie na bank.
od kiedy bankomaty realizują tzw "recykling gotówki" czyli są
jednocześnie wpłatomatami i bankomatami faktycznie słabo to wygląda,
kiedyś często banknoty były nowe, z kolejnymi numerami, a teraz każda
głowa w inną stronę;)
>
> A trochę w dwusetkach. Też uważam, że jeżdzenie z workiem kasy jest bez
> sensu.
>
> Poznałem
>> przy okazji ile gotówki za jednym razem można wypłacić z różnych
>> bankomatów. A także ile dziennie można zrobić wypłat. Jaki jest
>> maksymalny limit kartowy w moim banku. I limit transakcyjny. No i
>> dowiedziałem się, że Sorbnet nie działa w łikendy. Cały shit tego
>> swiata :-)
>
> Kupiłeś?
>
i bardziej istotne- jak wróciłeś? :)
--
pozdr
Tomasz
tck(at)top.net.pl