-
1. Data: 2011-10-10 22:56:39
Temat: Które autko do 5000zł polecicie??
Od: Konop <k...@g...pl>
Witam
Jeśli to pytanie nie na tę grupę, to z góry przepraszam - piszę tu
po raz pierwszy.
Przymierzam się do zakupu jakiegoś autka pierwszego (prawko mam od 8
lat i jeżdżę troszkę głównie Skodą Felicią). Z auta będzie też korzystać
żona - prawko od 7 lat, ale prawie nie jeździ...
Nie zależy mi na szpanie, super wyglądzie, szaleństwie, tjuningu
itp. Chcę mieć samochód, który trochę pojeździ, nie będzie się psuł co
tydzień lub dwa, ewentualne części będą tanie i będzie ogólnie tani w
eksploatacji. Ma to być autko do dojazdu do pracy, na zakupy, jakiś
wypad na weekend itp (7-10 tys. km rocznie).
Ponieważ auto będę rejestrował na siebie, a nie miałem wcześniej OC
- nie mam żadnych zniżek - zależy mi także, aby koszty OC były niskie!!
Stąd odpadają auto z większymi silnikami itp...
Wstępnie rozglądam się za czymś z LPG, rocznik 1998 lub nowszy, typu:
Fiat Punto I (1.1, 1.2)
Opel Corsa B (1.2)
Skoda Felicia (1.3)
Które z tych aut polecicie? A może coś lepszego się znajdzie?? Na co w
których modelach zwrócić należy uwagę? Jakie są słabe punkty, co jest
mocną stroną tych aut?? będę wdzięczny za uwagi. Co do kosztów -
wolałbym się zmieśić w 5000zł ze wszystkim, a nawet wydać mniej :), ale
jeśli będę pewny, że wydając np. 1000zł więcej zaoszczędzę 2000zł na
naprawach - to jestem gotowy dać do 5000zł za sam samochód.
Podpowiedzcie coś, proszę... Zdaję sobie sprawę, że kupując auto w
takiej cenie, nie kupię nówki z salonu. To musi mieć trochę rdzy, musi
mieć swoje słabe strony - chodzi tylko o to, żeby nie psuł się za
często, posłużył kilka lat i nie rozleciał się na kawałki po pół roku ;)...
Polecicie coś konkretnego?? :)
--
Pozdrawiam
Konop
-
2. Data: 2011-10-10 23:18:45
Temat: Re: Które autko do 5000zł polecicie??
Od: "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp>
Użytkownik "Konop" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:j6vm68$1e0$1@inews.gazeta.pl...
> Podpowiedzcie coś, proszę... Zdaję sobie sprawę, że kupując auto w takiej
> cenie, nie kupię nówki z salonu. To musi mieć trochę rdzy, musi mieć swoje
> słabe strony - chodzi tylko o to, żeby nie psuł się za często, posłużył
> kilka lat i nie rozleciał się na kawałki po pół roku ;)...
>
> Polecicie coś konkretnego?? :)
Gdybyś miał ok 7 tys to poleciłbym Accenta 2 od znajomego -
czarno-niebieski, 1,3l z klimą, wisi na otomoto. <spam
on>http://tiny.pl/h1c5h <spam off> Samochód ma nieco korozji na nadkolach,
ale poza tym jest pedantycznie zadbany. Właściciel kupił sobie następnego
accenta, w nowej budzie :)
Części są tanie i łatwo dostępne, samochód znany, silnik bez problemu znosi
LPG a wszystkie potencjalne problemy omówione i rozwiązane na
http://forum.hyundaifanklub.pl/
Tak wiem, że 5 tys to nie 7 tys, ale sprawa jest o tyle warta rozważenie, że
można dać więcej za samochód który jest naprawdę zadbany albo kupić taniej a
potem dolożyć niewiele mniej na rozrząd, oleje etc.
--
pozdrawiam
kml
-
3. Data: 2011-10-10 23:44:07
Temat: Re: Które autko do 5000zł polecicie??
Od: Michał Staszkiewicz <i...@f...pl>
Ja w podanym budżecie wybrałem VW Polo. Polecam, odpukać póki co jeździ
(ale zrobiłem nim tylko 16kkm). Jest brzydki (prosty), mały, niewygodny
jeśli jadą więcej niż 2 osoby. Prosty w konstrukcji (nie znam się,
mechanik tak mówi :) W podanym budżecie możesz wybrać egzemplarz z
odpowiadającym Ci silnikiem.
W swoim przypadku, po zakupie wymieniłem standardowe rzeczy sypiące się
w tym modelu - uszczelniacz wybieraka skrzyni, tuleje wahaczy, uszczelkę
pod pokrywą zaworów.
Więcej Ci nie podpowiem, po prostu ja takie auto kupiłem i jestem
zadowolony, ale nie należę do oczekujących cudu po samochodzie za 5 tysi.
Patrząc po zakupach moich znajomych - unikaj okazji typu bentley za 5
tys.;) Lepiej kup brzydkie, małe auto ale w dobrym stanie, niż "okazję".
-
4. Data: 2011-10-11 01:06:36
Temat: Re: Które autko do 5000zł polecicie??
Od: " Michał" <m...@g...pl>
>
> Polecicie coś konkretnego?? :)
tak, coś bardziej konkretnego z kategorii "japiercznice jak to jeździ!"
zasady są trzy ;)
do 5k: renault safrane 3.0
do 20k: renault vel satis 3.5
do 40k: vw phaeton 4.2 lub więcej
z tym że safrane "za 5k" ma sporą szanse na przejechanie z 30kkm bez
dolania nawet oleju ;) (lub się spierniczy na 5k) za to żre 20l/100 po mieście.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2011-10-11 06:27:17
Temat: Re: Które autko do 5000zł polecicie??
Od: Paweł Muszyński <"pmuch.nospam"@bolinko.wytnijto.org>
Ja ostatnio <4000 kupiłem Nissana Primerę P11 '97 - od 1 właściciela,
który 10 lat ją w ASO serwisował.
Polecam.
Paweł
-
6. Data: 2011-10-11 07:20:20
Temat: Re: Które autko do 5000zł polecicie??
Od: "Agent" <w...@o...ue>
> Wstępnie rozglądam się za czymś z LPG, rocznik 1998 lub nowszy, typu:
> Fiat Punto I (1.1, 1.2)
> Opel Corsa B (1.2)
> Skoda Felicia (1.3)
>
> Które z tych aut polecicie? A może coś lepszego się znajdzie??
Ja zauważyłem że w autach w roczniku powyżej 10 lat niekoniecznie małe auto
oznacza tanie auto. Bo np za 5000 zł sąsiad kupił w zeszłym roku Accorda
1995. Zrobił tylne nadola z rdzy i teraz wygląda naprawde dobrze i jeździ
całkiem fajnie (2.0 benzyna). LPG też to znosi ok - na forum są polecane
instalacje które sie sprawdziły. Z powyższych co Ty wymieniłeś to Felicja ma
chyba najgorsze blachy. Spojrzałbym też na Citroena Saxo - jesli wybierzesz
1,5 D to nie musisz przerabiac na LPG bo pali ok 4,5 litra. Minus tego auta
to kiepski wynik zderzeniowy ale podejrzewam że inne w tym roczniku nie
wypadają znacząco lepiej. Citroena Xarę też dałoby się wyrwać w tej cenie.
-
7. Data: 2011-10-11 09:01:54
Temat: Re: Które autko do 5000zł polecicie??
Od: " " <m...@g...pl>
Konop <k...@g...pl> napisał(a):
> Polecicie coś konkretnego?? :)
Jak ktoś nie chce czytać spamu to niech ominie ten paragraf:
Mam na sprzedaż Corse B z 1998. silnik 1.2 16V (65KM) z sekwencyjna instalacja
LPG (BRC Sequent czy jakoś tak, pali 6-7l na 100km według dystrybutora).
Natłoczone już 240 000km głównie na trasach (codziennie 2x50km
Olkusz<->Kraków). Corsa ma ABS, łańcuszek rozrządu, wspomaganie,
pirotechniczne napinacze pasów, 2 airbagi, 4 drzwi, centralny zamek, felgi
aluminiowe (proste ale 1 porysowana), klimę (sprężarka działa ale jest dziura
w chłodnicy klimatyzacji, trzeba wymienić chłodnice i nabić). Psuć się za
bardzo nie chce (miałem problem tylko z zaworem nagrzewnicy, wymieniłem
chłodnice), 2 letnie opony (letnie Yokohama Adrive i zimowe Dębica Frigo 2),
dodam też belki i bagażnik na 2 rowery. Teraz wady: małe ogniska rdzy na
klapie silnika, zawór nagrzewnicy jest do wymiany (już kupiłem z rozbitka i go
zamontuje), akumulator jest do wymiany (też już kupiony i będzie wymieniony -
oryginał wytrzymał 13 lat sic!)), wydech też można by wymienić (chodź jeszcze
nie hałasuje), trzeba zlutować wtyczkę od napinacza pasa i skasować błąd w
kompie. Pewnie nie uwierzysz po ogłoszeniach na allegro ale mój miał wypadek.
Zawracałem, a koleś wjechał mi w tylne lewe drzwi rysując tez błotnik. Drzwi
wymienione na inne z rozbitka. Wszystko ładnie pomalowane (nie oszczędzałem na
blacharzu), została jeszcze wgniotka na progu ale blacharz powiedział, że nie
ma sensu tego ruszać, jest jeszcze ta chłodnica klimy do wymiany i ... na
Corse lachonów nie wyrwiesz. Corsa jest do zobaczenia w Olkuszu lub Krakowie
(po wymianie akumulatora). Jeśli jesteś zainteresowany to usuń antyspam z
maila, na pewno się dogadamy.
Chyba wyszło dość konkretnie.
Nawet jeśli nie weźmiesz mojej, to Corse polecam z czystym sumieniem (no
chyba, że masz 2 metry wzrostu, a za tobą będzie musiała siedzieć żona lub
kochanka). Ale tak to same zalety: tanie i łatwo dostępne części (z
zamienników nie polecam tylko przepływomierza i zaworu nagrzewnicy ale łatwo
znaleźć oryginały z rozbitka w dobrej cenie), prosta budowa (mechaniki nie
marudzą i nie psują, sam samochód też się nie psuje), tanie w utrzymaniu (6-7l
LPG na 100km, tanie ubezpieczenie, serwisowanie: filtry, oleje), bajka na
miasto ale na trasie tez sobie ładnie radzi (65km na 950 kg masy, 14s do 100),
wygodne według mnie fotele. 3 gwiazdki w NCAP.
Pozdr,
Mariusz
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2011-10-11 09:07:34
Temat: Re: Które autko do 5000zł polecicie??
Od: "Amir" <d...@g...pl>
> Gdybyś miał ok 7 tys to poleciłbym Accenta 2 od znajomego -
> czarno-niebieski, 1,3l z klimą, wisi na otomoto. <spam
> on>http://tiny.pl/h1c5h <spam off> Samochód ma nieco korozji na nadkolach,
> ale poza tym jest pedantycznie zadbany. Właściciel kupił sobie następnego
> accenta, w nowej budzie :)
>
> Części są tanie i łatwo dostępne, samochód znany, silnik bez problemu
> znosi LPG a wszystkie potencjalne problemy omówione i rozwiązane na
> http://forum.hyundaifanklub.pl/
>
> Tak wiem, że 5 tys to nie 7 tys, ale sprawa jest o tyle warta rozważenie,
> że można dać więcej za samochód który jest naprawdę zadbany albo kupić
> taniej a potem dolożyć niewiele mniej na rozrząd, oleje etc.
on ma jedą poważną wadę
korozja sam mam i wiem, ze to jest bolączka tych aut
-
9. Data: 2011-10-11 09:55:26
Temat: Re: Które autko do 5000zł polecicie??
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Mon, 10 Oct 2011 22:56:39 +0200, Konop <k...@g...pl> wrote:
>Które z tych aut polecicie? A może coś lepszego się znajdzie?? Na co w
saxo, peugeot 106
-
10. Data: 2011-10-11 10:07:40
Temat: Re: Które autko do 5000zł polecicie??
Od: "!sp" <s...@a...er>
Użytkownik "Konop" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:j6vm68$1e0$1@inews.gazeta.pl...
> Nie zależy mi na szpanie, super wyglądzie, szaleństwie, tjuningu itp.
> Chcę mieć samochód, który trochę pojeździ, nie będzie się psuł co tydzień
> lub dwa, ewentualne części będą tanie i będzie ogólnie tani w
W tej kategorii cenowej liczy się egzemplarz nie model
Poloneza akceptujesz?