-
1. Data: 2011-11-21 21:31:15
Temat: Kto zawinił?
Od: Karol Y <k...@o...pl>
Witam, zdarzenie w środku miasta wyglądało jak na załączonym obrazku -
http://img403.imageshack.us/img403/9543/zdarzenie.pn
g
Szare - to ulica
Niebieskie - to chodnik
Ciemne szare - to wjazd na podwórko
Samochód A - to ja, wykonywałem manewr cofania, aby mógł wyjechać.
Przede mną stał nieruchomy pojazd oznaczony literą C. Kierowca auta
oznaczonego literą B, w tym samym czasie postanowił skręcić w bramę i
wjechać na podwórko.
Ponieważ rozpoczynając cofanie i kontynuując miałem głowę zwróconą do
tyłu przez prawe ramie, nie widziałem pojazdu B, dopóki nie pojawił się
na wysokości lewe tylnego słupka.
Skończyło się na - o centymetr za mało, ale jakby przyszło co do czego,
to który z nas miałby rację, że to on robił dobrze? :-)
--
Mateusz Bogusz
-
2. Data: 2011-11-21 21:33:49
Temat: Re: Kto zawinił?
Od: Grejon <g...@g...com>
W dniu 2011-11-21 21:31, Karol Y pisze:
> Skończyło się na - o centymetr za mało, ale jakby przyszło co do czego,
> to który z nas miałby rację, że to on robił dobrze? :-)
Hm. IMO włączasz się do ruchu, więc to ty byłbyś winny kolizji.
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...wp.pl
Green Trafic 140 dCi
-
3. Data: 2011-11-21 21:36:33
Temat: Re: Kto zawinił?
Od: to <t...@x...abc>
begin Karol Y
> Skończyło się na - o centymetr za mało, ale jakby przyszło co do czego,
> to który z nas miałby rację, że to on robił dobrze? :-)
Wina Twoja.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
4. Data: 2011-11-21 21:47:55
Temat: Re: Kto zawinił?
Od: "m...@i...pl" <m...@i...pl>
On 11/21/2011 09:31 PM, Karol Y wrote:
> Witam, zdarzenie w środku miasta wyglądało jak na załączonym obrazku -
> http://img403.imageshack.us/img403/9543/zdarzenie.pn
g
>
> Szare - to ulica
> Niebieskie - to chodnik
> Ciemne szare - to wjazd na podwórko
>
> Samochód A - to ja, wykonywałem manewr cofania, aby mógł wyjechać.
> Przede mną stał nieruchomy pojazd oznaczony literą C. Kierowca auta
> oznaczonego literą B, w tym samym czasie postanowił skręcić w bramę i
> wjechać na podwórko.
>
> Ponieważ rozpoczynając cofanie i kontynuując miałem głowę zwróconą do
> tyłu przez prawe ramie, nie widziałem pojazdu B, dopóki nie pojawił się
> na wysokości lewe tylnego słupka.
>
> Skończyło się na - o centymetr za mało, ale jakby przyszło co do czego,
> to który z nas miałby rację, że to on robił dobrze? :-)
>
Ten który cofa jest winien, bo manewr ten wymaga szczególnej uwagi.
I wykonujący go odpowiada, aby nikogo nie walnąć. Mnie kiedyś
sąsiad na parkingu podziemnym walnął na wstecznym. Policja
przyjechała i koniec.
Nie widzisz - nie jedź. Nawet za walnięcie pieszego na wstecznym
jest więcej punktów niż za normalne walnięcie przodem.
-
5. Data: 2011-11-21 22:54:33
Temat: Re: Kto zawinił?
Od: 'Tom N' <n...@2...dyndns.org.invalid>
Grejon w <news:jaecib$bum$1@usenet.news.interia.pl>:
> W dniu 2011-11-21 21:31, Karol Y pisze:
>> Skończyło się na - o centymetr za mało, ale jakby przyszło co do czego,
>> to który z nas miałby rację, że to on robił dobrze? :-)
> Hm. IMO włączasz się do ruchu, więc to ty byłbyś winny kolizji.
No to uszczegółowię -- chciał wjechać na podwórko, ale wjazd był zastawiony,
zatrzymał się za wjazdem i czekał. Jak w korku...
Przepis masz tu:
Art. 17. 1. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po
postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu
drogowego oraz przy wjeżdżaniu:
1. na drogę z nieruchomości, z obiektu przydrożnego lub dojazdu do takiego
obiektu, z drogi niebędącej drogą publiczną oraz ze strefy zamieszkania;
2. na drogę z pola lub na drogę twardą z drogi gruntowej;
3. na jezdnię z pobocza, z chodnika lub z pasa ruchu dla pojazdów powolnych;
3. a) na jezdnię lub pobocze z drogi dla rowerów, z wyjątkiem wjazdu na
przejazd dla rowerzystów lub pas ruchu dla rowerów;
4. pojazdem szynowym - na drogę z zajezdni lub na jezdnię z pętli.
--
Tomasz Nycz
-
6. Data: 2011-11-22 00:20:10
Temat: Re: Kto zawinił?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 21 Nov 2011 21:31:15 +0100, Karol Y napisał(a):
> Skończyło się na - o centymetr za mało, ale jakby przyszło co do czego,
> to który z nas miałby rację, że to on robił dobrze? :-)
Twoja wina jakby co.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
7. Data: 2011-11-22 07:22:07
Temat: Re: Kto zawinił?
Od: wchpikus <w...@w...wp.pl>
Gdzie zdawales prawko?
-
8. Data: 2011-11-22 11:49:13
Temat: Re: Kto zawinił?
Od: Michał sirapacz Gut <m...@s...pl>
W dniu 2011-11-22 07:22, wchpikus pisze:
> Gdzie zdawales prawko?
>
poewnie w WORD, a co to wnosi do tematu?
-
9. Data: 2011-11-22 13:13:34
Temat: Re: Kto zawinił?
Od: "PH" <P...@p...news>
Użytkownik <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:jaeddr$dhs$1@usenet.news.interia.pl...
> On 11/21/2011 09:31 PM, Karol Y wrote:
>. Nawet za walnięcie pieszego na wstecznym
> jest więcej punktów niż za normalne walnięcie przodem.
wow! a to jakas kumulacja jest?
-
10. Data: 2011-11-22 14:17:49
Temat: Re: Kto zawinił?
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-11-21 21:33, Grejon pisze:
> W dniu 2011-11-21 21:31, Karol Y pisze:
>
>> Skończyło się na - o centymetr za mało, ale jakby przyszło co do czego,
>> to który z nas miałby rację, że to on robił dobrze? :-)
>
> Hm. IMO włączasz się do ruchu, więc to ty byłbyś winny kolizji.
A gdybym się tylko cofał, a jakiś pojazd tak po prostu we mnie wjechał
to też była by moja wina, bo włączam się do ruchu? Znaczy się, że mogę
sobie wjechać w dowolny pojazd który właśnie rusza, bo wówczas będzie to
jego wina?:) Dobrze wiedzieć;)
A.