-
61. Data: 2010-12-09 14:09:49
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Filip KK" <n...@n...pl> wrote in message
news:idqkcc$8sa$10@news.net.icm.edu.pl...
>>>
>>>> Wiedziałem, że zaczną się odzywać sami TEORETYCY.
>>>
>>> Wielki praktyk się odezwał ;-). Na szczęście takich "praktyków"
>>> czasami weryfikuje natura w postaci przydrożnego drzewa lub rowu...
>>
>> Chyba na rowerze, szkoly pewnie znowu pozamykane i Filip nudzi sie w
>> domu.
>>
> Kurcze, do szkoły nie mam jak pojechać na rowerze, bo muszę czytać
> wypociny największego frajera pmsu :)
Ej, a gdzie moja plakietka?
Pozdrawiam
Kamil
-
62. Data: 2010-12-09 14:12:20
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> Masz jakiś problem? Teoretyku.
Póki co to Ty masz problem. Z przyznaniem że lekko się
zagalopowałeś ;-). To akurat zdarza się chyba każdemu, ale
większość potrafi się do tego z uśmiechem przyznać ;-)
> Zaproponowałem spocik, żeby sprawdzić w rzeczywistości jak
> to jest z tym hamowaniem z ABS i bez ABS i żeby podać
> wyniki testów na pms.
Nie odwracaj kota ogonem Kolego :-). Dobrze wiesz że wszyscy
śmieją się z Twojej wypowiedzi o zatrzymaniu auta na 3
metrach z 40 km/h, jeszcze na dodatek na śniegu, a nie z
tego, że porównujesz hamowanie z ABS i bez ABS. To że z ABS
droga hamowania jest najczęściej dłuższa wie większość
średnio rozgarniętych kierowców :-). Ale Ty z uporem godnym
lepszej sprawy koniecznie chcesz udowodnić, że 2+2=5...
> Nikt nie chce podjąć się próby hamowania z absem, ale
> każdy z chęcią udziela się w wątku... No cóż.
A co ona miałaby wykazać?
-
63. Data: 2010-12-09 14:12:38
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-12-09 14:06, Robert_J pisze:
>>> Bez względu na temperaturę, podłoże i warstwę śniegu (pomijając
>>> oczywiście głębokie zaspy) - na 3 m na śniegu się nie zatrzymasz
>>> samochodem.
>>>
>> A na ilu metrach? Ile km/h trzeba według Ciebie jechać, żeby droga
>> hamowania wyniosła 3 metry?
>
> Jaki masz problem w przybliżonym policzeniu sobie tego? Wychodząc z
> założenia, że dla przeciętnego auta na suchym asfalcie droga hamowania
> 100/0 km/h to ok. 40 metrów... Licząc czysto teoretycznie z 40 km/h
> będzie to jakieś 7 metrów. I chcesz wykazać że na śniegu ta droga skróci
> się ponad dwa razy? Ciekawa teoria ;-)))
Hmm.. Ciekawe. Sądzisz, że aż tak mi się skróciła miara? Dzisiaj z
czystej ciekawości po prostu to sprawdzę, zahamuję z 20, 30 i 40 km/h i
podam przybliżony wynik hamowania na grupę.
Dobrze, że są jeszcze tacy jak Ty-dobrzy teoretycy, którzy potrafią
ładnie wyliczyć wszystko. Pytanie jak Ci idzie jazda i hamowanie zimą?
-
64. Data: 2010-12-09 14:17:24
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
>> abs jest ciekawy ale jakos pewniej sie czuje bez niego
>
> to jest dorabianie filozofii kolego...
tu zadnej filozofii nie ma
po prostu jezdzilem autkiem z abs a na codzien jezdze bez i moje subiektywne
odczucia mowia abs jest be.
-
65. Data: 2010-12-09 14:18:02
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> Ok, z praktyki: Jak się bawię autem rozpędzając się do
> około 40 km/h i "whamuję" się dobrze w śnieg,
A co to znaczy "whamowuję się"? Pytam poważnie :-)
> to zatrzymuję się ładnie na kilku metrach, tak jakbym
> hamował na piachu.
Einstein przy Tobie wymięka ze swoją teorią względności
;-)))
> Nie wychodzę z auta i nie mierze linijką na ilu metrach
> się zatrzymuję, bo nawet nie wiem ile mam na liczniku przy
> takim teście.
Przeczysz już sam sobie. Wyżej napisałeś że 40 km/h, a dalej
w tym samym poście że nie wiesz ile masz na liczniku ;-). Na
dodatek twierdzisz że nie wychodząc z auta i nie mierząc
wiesz że to 3 metry :-). Odnoszę wrażenie że w ogóle nie
wiesz o czym piszesz....
Proponuję wyłączyć już tę grę na kompie ;-)
-
66. Data: 2010-12-09 14:19:17
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
> Więc jest nas trzech. Reszta nie potrafi jeździć i musi się wspomagać
> absem.
e bez przesady. z abs tez sie da jezdzic ale jezdzi sie inaczej a przede
wszystkim roznica jest taka ze z abs dazysz do ominiecia przeszkody a bez
starasz sie zatrzymac przed przeszkoda.
nie jezdzilem jeszcze na szklance z abs - ciekawe jak sie tam zachowuje
-
67. Data: 2010-12-09 14:20:26
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: "Arek (G)" <a...@b...pl>
W dniu 2010-12-09 14:03, Filip KK pisze:
> W dniu 2010-12-09 14:02, Arek (G) pisze:
>
>>>>>>> Zapraszam na testy na pas startowy na zaspę. :) Zrobimy linię
>>>>>>> hamowania
>>>>>>> i sprawdzimy z metrówką na ilu metrach i z jakiej prędkości można
>>>>>>> się
>>>>>>> zatrzymać bez absów i z absami (Twoim samochodem). Co Ty na to?
>>>>>>
>>>>>> Powodzenia :)
>>>>>> Aha - daj znać, jak już ci się uda na czymkolwiek (oprócz ściany)
>>>>>> zatrzymać się na dystansie krótszym, niż 3 m.
>>>>>>
>>>>> Zaproponowałem spocik, rozumiem że nie chcesz stanąć do rywalizacji ze
>>>>> swoim absem? :)
>>>>
>>>> A skąd jesteś? Ja z chęcią bym się przekonał. Z czystej ciekawości. Bo
>>>> teoria teorią.
>>>>
>>> Gdańsk. Kiedyś spotykaliśmy się na pasie startowym na zaspie, po 20 aut
>>> robiliśmy oesy na czas. Może by tak powtórzyć rozrywkę?
>>
>> Co mają wspólnego oeasy z drogą hamowania? Czyżbyś próbował się
>> wykręcać. Mowa o prostym teście.
>>
> A to, że w naszym oesie na mecie trzeba było się zatrzymać między 4
> słupkami. Nie było łatwo, uwierz mi na słowo. :)
No i jaki to ma związek z porównaniem?
A.
-
68. Data: 2010-12-09 14:20:39
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-12-09 14:12, Robert_J pisze:
>> Masz jakiś problem? Teoretyku.
>
> Póki co to Ty masz problem. Z przyznaniem że lekko się zagalopowałeś
> ;-). To akurat zdarza się chyba każdemu, ale większość potrafi się do
> tego z uśmiechem przyznać ;-)
>
Ale udowodnij mi to, że się pomyliłem. To chyba nie problem, skoro się
pomyliłem? Ja nie mam problemu aby się przyznać. Ostatnio przyznałem
rację kilku pmsowiczom, jak pisaliśmy o zmianie biegów w automacie.
Przecież napisałem wyraźnie, JESTEM OTWARTY NA SPOTA, żeby sprawdzić
hamowanie... Nie widzę problemu aby się spiknąć poślizgać trochę i
zrobić test. Przecież jak napiszę na grupę, że zatrzymałem się z 100
km/h na 2 metrach, to nikt mi nie uwierzy... :)))
>> Zaproponowałem spocik, żeby sprawdzić w rzeczywistości jak to jest z
>> tym hamowaniem z ABS i bez ABS i żeby podać wyniki testów na pms.
>
> Nie odwracaj kota ogonem Kolego :-). Dobrze wiesz że wszyscy śmieją się
> z Twojej wypowiedzi o zatrzymaniu auta na 3 metrach z 40 km/h, jeszcze
> na dodatek na śniegu, a nie z tego, że porównujesz hamowanie z ABS i bez
> ABS. To że z ABS droga hamowania jest najczęściej dłuższa wie większość
> średnio rozgarniętych kierowców :-). Ale Ty z uporem godnym lepszej
> sprawy koniecznie chcesz udowodnić, że 2+2=5...
>
Jak trzeba będzie, to udowodnię, że 4-1=5.
>> Nikt nie chce podjąć się próby hamowania z absem, ale każdy z chęcią
>> udziela się w wątku... No cóż.
>
> A co ona miałaby wykazać?
Spytaj mamy, taty, co "wątkotwórca" miał na myśli, tłumaczyć polskiego
nie mam zamiaru.
-
69. Data: 2010-12-09 14:21:28
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-12-09 14:20, Arek (G) pisze:
> W dniu 2010-12-09 14:03, Filip KK pisze:
>> W dniu 2010-12-09 14:02, Arek (G) pisze:
>>
>>>>>>>> Zapraszam na testy na pas startowy na zaspę. :) Zrobimy linię
>>>>>>>> hamowania
>>>>>>>> i sprawdzimy z metrówką na ilu metrach i z jakiej prędkości można
>>>>>>>> się
>>>>>>>> zatrzymać bez absów i z absami (Twoim samochodem). Co Ty na to?
>>>>>>>
>>>>>>> Powodzenia :)
>>>>>>> Aha - daj znać, jak już ci się uda na czymkolwiek (oprócz ściany)
>>>>>>> zatrzymać się na dystansie krótszym, niż 3 m.
>>>>>>>
>>>>>> Zaproponowałem spocik, rozumiem że nie chcesz stanąć do
>>>>>> rywalizacji ze
>>>>>> swoim absem? :)
>>>>>
>>>>> A skąd jesteś? Ja z chęcią bym się przekonał. Z czystej ciekawości. Bo
>>>>> teoria teorią.
>>>>>
>>>> Gdańsk. Kiedyś spotykaliśmy się na pasie startowym na zaspie, po 20 aut
>>>> robiliśmy oesy na czas. Może by tak powtórzyć rozrywkę?
>>>
>>> Co mają wspólnego oeasy z drogą hamowania? Czyżbyś próbował się
>>> wykręcać. Mowa o prostym teście.
>>>
>> A to, że w naszym oesie na mecie trzeba było się zatrzymać między 4
>> słupkami. Nie było łatwo, uwierz mi na słowo. :)
>
> No i jaki to ma związek z porównaniem?
>
Że z ABS'em było dużo trudniej wyhamować, bo nie było hamulców.
-
70. Data: 2010-12-09 14:22:21
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-12-09 14:09, kamil pisze:
>>>>
>>>>> Wiedziałem, że zaczną się odzywać sami TEORETYCY.
>>>>
>>>> Wielki praktyk się odezwał ;-). Na szczęście takich "praktyków"
>>>> czasami weryfikuje natura w postaci przydrożnego drzewa lub rowu...
>>>
>>> Chyba na rowerze, szkoly pewnie znowu pozamykane i Filip nudzi sie w
>>> domu.
>>>
>> Kurcze, do szkoły nie mam jak pojechać na rowerze, bo muszę czytać
>> wypociny największego frajera pmsu :)
>
> Ej, a gdzie moja plakietka?
>
Na plastyce Ci zrobię tę plakietkę. Ale muszę najpierw wymienić opony na
zimowe w moim rowerze, bo nigdy nie dojadę do szkoły.