eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaKoniec telefonów w dostępie radiowym w TP
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 205

  • 151. Data: 2012-05-27 19:43:45
    Temat: Re: Koniec telefonów w dostępie radiowym w TP
    Od: Atlantis <N...@w...pl>

    W dniu 2012-05-27 15:25, Anerys pisze:

    > Tu bym widział alians operatorów, w razie czegoś takiego, wszyscy
    > zabierają zabawki i przenoszą do sąsiedniej gminy, ustawiając swe
    > sektorówki, aby ominąć sporną okolicę. (...)
    > Ale płacz będzie, jak się stodoła u sołtysa zajara i zasięgu nawet dla
    > 112 nie będzie.

    Do tego pewnie nie dojdzie, bo wniosek walki z istniejącą infrastrukturą
    po jakimś czasie upadł. Niemniej z mojej perspektywy zabawnie oglądało
    się ludzi, którzy najwyraźniej nie widzieli związku pomiędzy istnieniem
    BTS-ów, a zasięgiem w ich telefonach...

    Jakiś czas temu konfigurowałem sieć u sąsiada. Musiał kupić sobie
    Internet bezprzewodowy 3G, bo jakiś czas wcześniej zrezygnował z
    telefonu stacjonarnego w TP. Oczywiście usłyszałem trochę narzekań na
    to, jak takie połączenie działa - że wolne itp. Żeby nie było - nie
    wiadomo mi nic na temat tego, żeby sąsiad był zaangażowany w ruch
    przeciwników nowego BTS-a kilka lat temu. Wówczas jednak w budynku
    szkoły podstawowej zebrał się niemały tłum ludzi (w tym również
    młodych). Jestem przekonany, że niektórzy z nich już zetknęli się z
    problemem, próbując odpalić bezprzewodowy Internet w swoim smartfonie,
    iPadzie albo laptopie. Niejeden pewnie przeklina operatora nie widzą
    związku między wolnym transferem, a brakiem infrastruktury...


    > Ja stale w takich przypadkach zastanawiam się, czemu ludność równie
    > ogniście nie protestuje przeciw słońcu, którego promieniowanie wnika i
    > wywołuje skutki daleko większe, niż GSM...

    A właśnie. Co jakiś czas pojawia się argument na temat nieznanych
    długofalowych efektów wystawienia na działanie promieniowania EM
    generowanego przez komórki. Dziwaczna logika tego argumentu opiera się
    na tym, że takie telefony są dostępne na rynku "od niedawna", chociaż
    czas ten wydłuży się do ładnych kilkudziesięciu lat, jeśli będziemy
    pamiętać, iż bardzo długo były to urządzenia dla bardzo niszowego
    odbiorcy. A przecież telefonia komórkowa nie powstała od tak - prace nad
    ultrakrótkofalowymi urządzeniami do mobilnej łączności pamiętają lata
    międzywojnia.

    Poza tym nasi przodkowie byli cyklicznie poddawani działaniu fal EM o
    naturalnym pochodzeniu, nie mając o tym zielonego pojęcia. Burza
    magnetyczna w 1859 roku była tak silna, że od indukowanego w przewodach
    prądu paliły się aparaty telegraficzne.


  • 152. Data: 2012-05-27 21:13:40
    Temat: Re: Koniec telefonów w dostępie radiowym w TP
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Sun, 27 May 2012 16:05:16 +0200, Atlantis napisał(a):

    >> I przejdź się przez wieś, spalony (przez słońce) na brąz, UVA, UVB, UVC
    >> zapewne też, to nie problem, to nie ta "holerna komurka".
    >
    > Wiesz... To jeszcze nic - mnóstwo domów w okolicy jeszcze pokryta
    > eternitem.

    Akurat eternit nie jest szkodliwy. Dopiero pył z kruszenia.

    > Ale tak to jest niestety - przeciętny Polak nie ma zielonego pojęcia o
    > metodzie naukowej...

    Zdrada! Hańba! Jarosław!

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/


  • 153. Data: 2012-05-27 21:15:22
    Temat: Re: Koniec telefonów w dostępie radiowym w TP
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Sun, 27 May 2012 19:43:45 +0200, Atlantis napisał(a):

    > Do tego pewnie nie dojdzie, bo wniosek walki z istniejącą infrastrukturą
    > po jakimś czasie upadł. Niemniej z mojej perspektywy zabawnie oglądało
    > się ludzi, którzy najwyraźniej nie widzieli związku pomiędzy istnieniem
    > BTS-ów, a zasięgiem w ich telefonach...

    najlepsze jest to, że im dalej od BTS, tym nadajnik w komórce mocniej smaży
    mózg :D

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/


  • 154. Data: 2012-05-27 23:15:41
    Temat: Re: Koniec telefonów w dostępie radiowym w TP
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Grzegorz Jablonski <g...@i...com> writes:

    >> Scalaki były drogie dla kogoś, kto mieszkał po niewłaściwej stronie
    >> żelaznej kurtyny (wszystko co pochodziło z Zachodu itp. było drogie,
    >> nawet "odrzuty" z (polskiego) eksportu były drogie). Same ZX-8[01] były
    >> "obiektywnie" tanie. BTW standardowym zestawem był ZX81 + 16 KB RAMu,
    >> a zresztą po chwili pojawiły sie ZX Spectrum od razu z 16 KB RAM
    >> (i 48 KB, przy czym nowe PCB miały 64 KB, bo się nie opłacało składać
    >> 16+32 KB).
    >>
    > Z tego co ja wiem, to właśnie składało się 16 K + 32 K, przy czym 32 K
    > to były, przynajmniej na początku, działające połówki częściowo
    > uszkodzonych kości 64 K.

    Na początku tak było (tzn. w modelach 48K, bo były także 16k). Chwilę
    później były takie, w których były pamięci 64k (8 * 4164 zamiast
    16 scalaków).

    Z tym że teraz to już nie jestem pewien czy to były wciąż wersje 48K,
    czy też to były już produkcje Amstrada. Ale chyba nigdy nie rozbierałem
    takiego "by Amstrad" (nie jestem pewien) więc skąd bym to wiedział.

    Chyba że może to były (przerobione?) wersje 16K? Nie pamiętam już czy
    dałoby się je łatwo przerobić (wersje 16K były na początku) - kwestia
    jednej linii adresowej pewnie.
    Ew. to mógł być Timex. Teoretycznie jest też szansa, że tam było 16
    scalaków, a 4164 robiły jako 4132H/L.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 155. Data: 2012-05-27 23:24:54
    Temat: Re: Koniec telefonów w dostępie radiowym w TP
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> writes:

    > Ale opłacało się wykorzystywać zepsute pamięci 64k jako pamięć 32k.
    > Do dziś uważam to za genialny pomysł. I to było kluczm do sukcesu
    > ZX Spectrum -- właśnie z powodu akceptowalnej ceny kości wyciągniętych
    > ze śmieci, na ten komputer mogli sobie pozwolić ci, którzy by nie
    > kupili komputera produkowanego z pełnowartościowego RAM.

    No ale to nie były przecież kości ze śmieci, tylko normalnie sprzedawane
    przez producenta. Czym się to różni np. od sprzedawania procesorów
    z zablokowanym FPU, ze zmniejszoną ilością pamięci cache, albo po prostu
    z mniejszym zegarem?
    --
    Krzysztof Halasa


  • 156. Data: 2012-05-27 23:40:16
    Temat: Re: Koniec telefonów w dostępie radiowym w TP
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "J.F" <j...@p...onet.pl> writes:

    > Z tym ze 1KB, z czego jeszcze kawal odpadal na pamiec wideo, powodowal
    > ze to sie praktycznie do niczego nie nadawalo.
    > Dopiero z memopakiem

    Dokładnie. Dlatego też to był typowy zestaw.

    >>Przyplątało mi się niepotrzebne "k". Chodziło o kości 4x256b. Te na
    >>początku lat 80 tanie nie były.
    >
    > Oj, chyba juz byly, albo nie byly bo ich nikt juz nie produkowal.
    > Google zeznaje ze byly plyty 1KB i 4 KB ... ale do Altaira w 1975r.
    >
    > http://www.jcmit.com/memoryprice.htm
    >
    > Podobnie jak sie nigdy nie dowiedzialem do czego sluzyly pamieci
    > robione w CEMI, to chyba byly MCY7102.
    > 1k*1bit, jakas dziwaczna pinologia, wolne jak sk* - ktos to w
    > czymkolwiek uzyl, czy po prostu jedna z licencji zakupiona w latach
    > 70-tych ?

    Coś takiego było. Były też chyba podobne scalaki w TTL (także np. PROMy
    i ROMy). Nigdy się nie spotkałem z żadnym ich zastosowaniem, ale może
    wiele lat wcześniej były używane (np. odpowiedniki na zachodzie).

    Czy to było licencjonowane to nie wiem. W tamtych czasach łatwo było
    skopiować.

    Zdaje się że układy zegarkowe MC1201 (CEMI) były przeznaczone do
    zegarków naręcznych LED? Ciekawe co robiły w obudowie DIL40.


    Pamiętam też radziecki komputer, było na nim napisane coś w stylu
    "Elektronika 1983" czy jakoś tak (to była taka mała maszynka, wielkości
    pralki, z wbudowanym monitorem). Generalnie chyba myśl radziecka nie
    była wtedy bardzo lubiana, w każdym razie zdarliśmy ten napis. Pod
    spodem był drugi - nie pamiętam już firmy, ale może CDC albo inny DEC
    i rok 1973. Pamiętam że różnica wynosiła 10 lat.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 157. Data: 2012-05-28 00:21:34
    Temat: Re: Koniec telefonów w dostępie radiowym w TP
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Krzysztof Halasa napisał:

    >> Ale opłacało się wykorzystywać zepsute pamięci 64k jako pamięć 32k.
    >> Do dziś uważam to za genialny pomysł. I to było kluczm do sukcesu
    >> ZX Spectrum -- właśnie z powodu akceptowalnej ceny kości wyciągniętych
    >> ze śmieci, na ten komputer mogli sobie pozwolić ci, którzy by nie
    >> kupili komputera produkowanego z pełnowartościowego RAM.
    >
    > No ale to nie były przecież kości ze śmieci, tylko normalnie sprzedawane
    > przez producenta.

    Ani tak, ani tak. To jest jedyny udokumentowany przypadek sprzedawania
    i kupowania kości pamięci, które w produkcji "się nie udały". I jedyne
    urządzenie wyprodukowane w dużej serii, które było zaprojektowane do
    wykorzystywania takich połówkowych pamięci. Ktoś musiał na ten pomysł
    wpaść i go zrealizować. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że
    to Sinclair namówił producenta, by mu tanio sprzedawali zamiast wrzucać
    do kosza.

    > Czym się to różni np. od sprzedawania procesorów z zablokowanym FPU,
    > ze zmniejszoną ilością pamięci cache, albo po prostu z mniejszym zegarem?

    Tym, że to już był zabieg wyłącznie marketingowy. Realizowany jakieś
    dziesięć lat póżniej, kiedy technologia gwarantowała uzysk sprawnych
    chipów bliższy stu procent niż zera. Przy produkcji pamięci 64k uzysk
    początkowo był niewielki, a zagospodarowanie chipów jako pamięć 32k
    podwajało wydajność linii produkcyjnej.

    --
    Jarek


  • 158. Data: 2012-05-28 02:38:39
    Temat: Re: Koniec telefonów w dostępie radiowym w TP
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Atlantis" <N...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:4fc26797$0$1304$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Ja stale w takich przypadkach zastanawiam się, czemu ludność równie
    >> ogniście nie protestuje przeciw słońcu, którego promieniowanie wnika i
    >> wywołuje skutki daleko większe, niż GSM...
    >
    > A właśnie. Co jakiś czas pojawia się argument na temat nieznanych
    > długofalowych efektów wystawienia na działanie promieniowania EM

    Jest wszakze rzeczą wykazaną, ze promieniowanie EM MA WPŁYW na organizm.

    > generowanego przez komórki. Dziwaczna logika tego argumentu opiera się na
    > tym, że takie telefony są dostępne na rynku "od niedawna", chociaż czas
    > ten wydłuży się do ładnych kilkudziesięciu lat, jeśli będziemy pamiętać,
    > iż bardzo długo były to urządzenia dla bardzo niszowego odbiorcy. A
    > przecież telefonia komórkowa nie powstała od tak - prace nad
    > ultrakrótkofalowymi urządzeniami do mobilnej łączności pamiętają lata
    > międzywojnia.

    Ale też... heterodyny w urządzeniach, nieraz prujące tak potężnie, ze
    wiadomo byo, kiedy sąsiad usiował dostroić sie do Wolnej Europy... One nic,
    bo ludek nie wiedział, ze heterodyny też "srają" falami. Taka odmiana efektu
    placebo, którą roboczo nazywam efektem Mauna Kea - wulkan na Hawajach. Znany
    jest problem, że nie wolno zabierać stamtąd kamieni, leżących w okolicy, bo
    sprowadza to serię nieszczęść. Jednak się okazało, ze spotykają one tylko
    tych... co o tym zakazie wiedzą...

    > Poza tym nasi przodkowie byli cyklicznie poddawani działaniu fal EM o
    > naturalnym pochodzeniu, nie mając o tym zielonego pojęcia. Burza
    > magnetyczna w 1859 roku była tak silna, że od indukowanego w przewodach
    > prądu paliły się aparaty telegraficzne.

    Ale nawet chyba w tym wieku, czy pod koniec zeszłego, też coś byo, ze masowo
    sypały sie podstacje energetyczne.

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


  • 159. Data: 2012-05-28 02:39:45
    Temat: Re: Koniec telefonów w dostępie radiowym w TP
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
    wiadomości news:c1.01.3W0rTV$1FC@mike.oldfield.org.pl...
    > Akurat eternit nie jest szkodliwy. Dopiero pył z kruszenia.

    Wiadomo... ale pokaż mi miejsce, gdzie ów pokruszony choć trochę nie jest...

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


  • 160. Data: 2012-05-28 02:44:13
    Temat: Re: Koniec telefonów w dostępie radiowym w TP
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
    wiadomości news:c1.01.3W0rWT$1FD@mike.oldfield.org.pl...
    >> się ludzi, którzy najwyraźniej nie widzieli związku pomiędzy istnieniem
    >> BTS-ów, a zasięgiem w ich telefonach...
    >
    > najlepsze jest to, że im dalej od BTS, tym nadajnik w komórce mocniej
    > smaży
    > mózg :D

    Ale to maszt jest szkodliwy!
    (co z tego, że maszt jest o 100 metrów, a komórka o 100 centymetrów (leżąc
    na stole), prując dla uproszczenia, podobną mocą).
    Ale kiedyś kołtun we włosach uważano za śmiertelne zagrozenie (co jak się
    wgłębić w temat okazuje się nie być totalną bzdurą), wymagające
    skomplikowanego leczenia, już nie pamiętam szczegółów...

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

strony : 1 ... 10 ... 15 . [ 16 ] . 17 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: