-
81. Data: 2011-10-17 20:08:11
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: "jack" <j...@v...pl>
> begin DoQ
>
> > Jak dalej będzie się zrywał z wykładów żeby pokręcić kółka po fontannie,
> > to raczej nieprędko do tego dojdzie ;)
>
> Dobra, nie śmiejmy się z niego, pewnie spieszył się, bo w domu czekało na
> niego wymię, a zagapił się, bo roztrząsał ważkie kwestie filozoficzne.
>
> --
> "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
> to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
Wiekie krzyki o nic!!
Poprostu chciał sprawdzić nosność,podobnie jak sprawdza sie wiadukty i mosty
czyli wielokrotność dopuszczalnego obciazenia.
Wina partaczy którzy budowali.
pozdro.jack
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
82. Data: 2011-10-17 20:11:43
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: Damian Skrycki <d...@p...onet.pl>
W dniu 2011-10-17 19:07, DoQ pisze:
> W dniu 17-10-2011 19:05, Damian Skrycki pisze:
>
>> Łatwiej jest zawrócić na placu niż cofać na jednokierunkowej zestawem
>> zwłaszcza jak są zaparkowane samochodu wzdłuż niej, jak się przejechało
>> punkt dostawy.
>
> Ale po co miał zawracać, skoro wzdłuż placu biegnie ulica
> jednokierunkowa? Przecież pojechał dalej prosto, bo inaczej się nie
> dało. Co on tam robił?
>
> Pozdrawiam
> Paweł
Jeszcze raz napisze, bo widocznie nie zrozumiałeś poprzedniego postu.
Przegapił punkt X - punkt dostawy/odbioru towaru. I miał do wyboru 3
rozwiązania:
1. Jechać dalej prosto i później szukać sposobu by zawrócić i wrócić do
punktu X.
2. Cofać na jednokierunkowej, gdzie są zaparkowane samochody i możliwe
że coś za nim już jest - inne samochody.
3. Zawrócić na placu po lewej tak by wyjechać przed punktem X na
jednokierunkowej.
-
83. Data: 2011-10-17 20:14:08
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: Damian Skrycki <d...@p...onet.pl>
W dniu 2011-10-17 18:52, to pisze:
> begin Damian Skrycki
>
>> Paweł zakaz zakazem, ale zawsze można wjechać za taki zakaz legalnie np.
>> na podstawie jednorazowego zezwolenia zarządcy drogi na przejazd. Jak
>> napisał Roman kierowca zestawu mógł nie wiedzieć że nie cały plac jest
>> wykonany z płyt chodnikowych, które wytrzymają powolne zawracanie na
>> dużej powierzchni.
>
> A skąd wiedział, że jakakolwiek część placu wytrzyma?
>
Poproś kolegę DoQ o zdjęcia z czasu budowy tego placu, a się przekonasz
jakiego sprzętu tam używali.
-
84. Data: 2011-10-17 20:23:06
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: "P.B." <p...@w...pl>
Dnia Mon, 17 Oct 2011 14:36:13 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Dlaczego każdemu tubylcowi się wydaje, że każdy, kto przybywa w jego
> rejony, musi wiedzieć absolutnie wszystko?
Co się tak uparłeś bronić TIRmana? W większości to debile, którzy nie
nadawali się do żadnej pracy i tak zostali kierowcami. W Gdańsku na
Kołobrzeskiej regularnie wbijają się pod wiadukt:
http://korki.trojmiasto.pl/TIR-utknal-pod-wiaduktem-
na-Przymorzu-n51764.html
podobnie w Brachlewie co chwilę jakiegoś wydłubują spod wiaduktu, inny
artysta skasował wiadukt na obwodnicy:
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-zablokowana-ob
wodnica-trojmiejska-w-wiadukt-uderzyla,nId,316429
Był taki zdolny, że wiadukt trzeba rozebrać i nie wiadomo, czy OC starczy
na jego odbudowę.
--
Pozdrawiam,
Przemek
-
85. Data: 2011-10-17 20:25:27
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-10-17 20:11, Damian Skrycki pisze:
> W dniu 2011-10-17 19:07, DoQ pisze:
>> W dniu 17-10-2011 19:05, Damian Skrycki pisze:
>>
>>> Łatwiej jest zawrócić na placu niż cofać na jednokierunkowej zestawem
>>> zwłaszcza jak są zaparkowane samochodu wzdłuż niej, jak się przejechało
>>> punkt dostawy.
>>
>> Ale po co miał zawracać, skoro wzdłuż placu biegnie ulica
>> jednokierunkowa? Przecież pojechał dalej prosto, bo inaczej się nie
>> dało. Co on tam robił?
>>
>> Pozdrawiam
>> Paweł
> Jeszcze raz napisze, bo widocznie nie zrozumiałeś poprzedniego postu.
Nie, to Ty najwyraźniej nie zrozumiałeś i brniesz w najlepsze.
> Przegapił punkt X - punkt dostawy/odbioru towaru. I miał do wyboru 3
> rozwiązania:
Jaki punkt X? Dostarczał coś do kościoła, do Staży Pożarnej, czy był
to transport państwa młodych do USC?
> 1. Jechać dalej prosto i później szukać sposobu by zawrócić i wrócić do
> punktu X.
Odpada z racji lokalizacji.
> 2. Cofać na jednokierunkowej, gdzie są zaparkowane samochody i możliwe
> że coś za nim już jest - inne samochody.
Odpada z racji lokalizacji.
> 3. Zawrócić na placu po lewej tak by wyjechać przed punktem X na
> jednokierunkowej.
Odpada z racji lokalizacji.
-
86. Data: 2011-10-17 20:32:45
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: to <t...@x...abc>
begin Damian Skrycki
> Poproś kolegę DoQ o zdjęcia z czasu budowy tego placu, a się przekonasz
> jakiego sprzętu tam używali.
Myślisz, że kierowca ciężaróweczki zapoznał się z tym zdjęciami zanim
postanowił rozjechać fontannę?
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
87. Data: 2011-10-17 20:33:31
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 17-10-2011 20:25, Artur Maśląg pisze:
>> Jeszcze raz napisze, bo widocznie nie zrozumiałeś poprzedniego postu.
> Nie, to Ty najwyraźniej nie zrozumiałeś i brniesz w najlepsze.
I jeszcze upiera się, mimo nieznajomości lokalizacji ;)
Pozdrawiam
Paweł
-
88. Data: 2011-10-17 20:39:02
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: "CeSaR" <a...@m...com>
> Myślisz, że kierowca ciężaróweczki zapoznał się z tym zdjęciami zanim
> postanowił rozjechać fontannę?
Bez watpienia. I pewnie po przeanalizowaniu wszelkich za i przeciw, po całym
ciagu przyczynowo - skutkowym, po autoprezentacji procesu inwestycyjnego i
wyobrazeniu, jakiego sprzetu uzywano w czasie budowy - otarł pot z czoła i
zdecydował tam wjechać.
A że się nie udało....
C
-
89. Data: 2011-10-17 20:41:22
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: "CeSaR" <a...@m...com>
> Skoro nie, to po co zamykasz?
Z przyzwyczajenia? Nie wiem.
>> Wypłaci sie.
>
> Raczej nie.
Powinienem sie martwic? To jego problem.
C
-
90. Data: 2011-10-17 21:05:46
Temat: Re: Kolejny inteligencik w TIRze
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-10-17, P.B. <p...@w...pl> wrote:
>
> Co się tak uparłeś bronić TIRmana? W większości to debile, którzy nie
> nadawali się do żadnej pracy i tak zostali kierowcami.
>
Przynajmniej kurwa patrza w lusterka i nawet kolosem potrafia zrobic
miejsce motocykliscie na krajowce czy korku czego spora rzesza
samochodziarzy z osobowek nie potrafi.
--
Artur
ZZR 1200