W dniu 2021-12-08 o 05:44, Cavallino pisze:

>>> Z automatem i elektrycznym ręcznym, daje się tak samo przepchnąć, jak
>>> elektryk z automatem i elektrycznym ręcznym.
>>
>> To czemu ta cipcia blokowała przez dwie godziny jakieś skrzyżowanie w
>> Krakowie?
>
> W filmie była odpowiedź: z powodu rozładowania aku 12V.
> Czyli powodu, którego nie raczyliście przyjąć do wiadomości, a który
> podałem już przed obejrzeniem filmu....
> I który może się zdarzyć w KAŻDYM aucie z automatem.

Ten akumulator 12V został zjechany po rozładowaniu głównego.
Automagicznie.
O ile rozładowanie akumulatora może się trafić w każdym automacie
to nie musi to zablokować pojazdu na skrzyżowaniu.
A może znane są takie przypadki i tylko przegapiłem.
Podeślesz linka?


Pozdrawiam

do góry

W dniu 08.12.2021 o 05:44, Cavallino pisze:

> W filmie była odpowiedź: z powodu rozładowania aku 12V.
> Czyli powodu, którego nie raczyliście przyjąć do wiadomości, a który
> podałem już przed obejrzeniem filmu....
> I który może się zdarzyć w KAŻDYM aucie z automatem.

Przecież cały czas o tym piszę. Można nawet spalinowy samochód
unieruchomić, chociażby przez zablokowany elektryczny hamulec, ale
podłączasz wtedy kable rozruchowe, odblokowujesz i przepychasz.
Czy podłączenie kabli rozruchowych do Tesli, żeby wykonać jakieś tam
czary i zaklęcia, żeby przepchnąć furę, to profanacja czy jakieś inne wudu?

do góry

W dniu 08-12-2021 o 16:46, nadir pisze:
> W dniu 08.12.2021 o 05:44, Cavallino pisze:
>
>> W filmie była odpowiedź: z powodu rozładowania aku 12V.
>> Czyli powodu, którego nie raczyliście przyjąć do wiadomości, a który
>> podałem już przed obejrzeniem filmu....
>> I który może się zdarzyć w KAŻDYM aucie z automatem.
>
> Przecież cały czas o tym piszę. Można nawet spalinowy samochód
> unieruchomić, chociażby przez zablokowany elektryczny hamulec, ale
> podłączasz wtedy kable rozruchowe, odblokowujesz i przepychasz.

Dokładnie tak.
W elektrykach tak samo.

Czyli jak pisałem - temat z d..., bo dotyczy wszystkich samochodów o
nowoczesnej konstrukcji.
Hejter chciał przywalić w elektryki tematem, ale mu znowu kiepsko wyszło.

do góry

W dniu 2021-12-06 o 18:48, Cavallino pisze:
> W dniu 06-12-2021 o 17:12, cef pisze:
>
>> A poza tym "niektóre spalinowe automaty" oznacza mniej więcej
>>   tyle, że żadne się nie blokują.
>
> Czyli wystarczy jeden kontrprzykład, żebyś oświadczał iż kłamałeś?

Możesz sobie tak interpretować,
że mniej więcej tyle to znaczy właśnie to.
PS
W kwestii kłamania pamiętam, że jesteś mistrzem.

do góry

W dniu 08-12-2021 o 19:15, cef pisze:
> W dniu 2021-12-06 o 18:48, Cavallino pisze:
>> W dniu 06-12-2021 o 17:12, cef pisze:
>>
>>> A poza tym "niektóre spalinowe automaty" oznacza mniej więcej
>>>   tyle, że żadne się nie blokują.
>>
>> Czyli wystarczy jeden kontrprzykład, żebyś oświadczał iż kłamałeś?
>
> Możesz sobie tak interpretować,
> że mniej więcej tyle to znaczy właśnie to.
> PS
> W kwestii kłamania pamiętam, że jesteś mistrzem.

To źle pamiętasz.
Względnie pamiętasz coś co sam sobie wymyśliłęś.

Niw mówiąc o tym, że właśnie popełniłeś przestępstwo, no chyba że szybko
znajdziesz coś na udowodnienie swojego fałszywego oskarżenia...

Bo jeśli nie - to już wiesz kto to jest mistrzem kłamstwa, do tego
cierpiącym na syndrom przeniesienia....

do góry

W dniu 08.12.2021 o 10:40, K pisze:

> Problem nie dotyczy kazdego auta spalinowego, tak jak nie dotyczy
> kazdego elektryka.

Sprawdziłem - mogę oczywiście sobie przełączać bez włączonego silnika,
ale już kluczyk w stacyjce musi być przekręcony. Ponieważ nie
podejrzewam istnienia cięgna od stacyjki do wajchy i dalej do skrzyni,
więc całkiem niewykluczone, że 12V jest jednak niezbędne. Z tym że nawet
jak to nie bardzo sobie wyobrażam, że nagle na skrzyżowaniu defektuje mi
akumulatora i gaśnie do tego silnik odcinając altka. Więc jak utnknę to
na miejscu parkingowym. Raczej nikomu to nadmiernie nie będzie
przeszkadzało skoro stał tam aż mu się akku rozładował do zera;)

--
Shrek

do góry

W dniu 2021-12-08 o 19:32, Cavallino pisze:
> W dniu 08-12-2021 o 19:15, cef pisze:
>> W dniu 2021-12-06 o 18:48, Cavallino pisze:
>>> W dniu 06-12-2021 o 17:12, cef pisze:
>>>
>>>> A poza tym "niektóre spalinowe automaty" oznacza mniej więcej
>>>>   tyle, że żadne się nie blokują.
>>>
>>> Czyli wystarczy jeden kontrprzykład, żebyś oświadczał iż kłamałeś?
>>
>> Możesz sobie tak interpretować,
>> że mniej więcej tyle to znaczy właśnie to.
>> PS
>> W kwestii kłamania pamiętam, że jesteś mistrzem.
>
> To źle pamiętasz.
> Względnie pamiętasz coś co sam sobie wymyśliłęś.
>
> Niw mówiąc o tym, że właśnie popełniłeś przestępstwo, no chyba że szybko
> znajdziesz coś na udowodnienie swojego fałszywego oskarżenia...
>
> Bo jeśli nie - to już wiesz kto to jest mistrzem kłamstwa, do tego
> cierpiącym na syndrom przeniesienia....

Nie pitol tu o syndromach, bo kłamałeś wtedy w sprawie
dzwonienia do mojego serwisu i otrzymałem pisemną odpowiedź z serwisu,
że nikt
inny oprócz mnie nie dzwonił i nie pytał o to, o czym tu rozmawialiśmy.
Dla mnie w obliczu tych faktów jesteś kłamcą i tyle.
Jak chcesz to mnie pozwij.

do góry

W dniu 08.12.2021 o 19:57, Shrek pisze:
> W dniu 08.12.2021 o 10:40, K pisze:
>
>> Problem nie dotyczy kazdego auta spalinowego, tak jak nie dotyczy
>> kazdego elektryka.
>
> Sprawdziłem - mogę oczywiście sobie przełączać bez włączonego silnika,
> ale już kluczyk w stacyjce musi być przekręcony. Ponieważ nie
> podejrzewam istnienia cięgna od stacyjki do wajchy i dalej do skrzyni,
> więc całkiem niewykluczone, że 12V jest jednak niezbędne. Z tym że nawet
> jak to nie bardzo sobie wyobrażam, że nagle na skrzyżowaniu defektuje mi
> akumulatora i gaśnie do tego silnik odcinając altka. Więc jak utnknę to
> na miejscu parkingowym. Raczej nikomu to nadmiernie nie będzie
> przeszkadzało skoro stał tam aż mu się akku rozładował do zera;)
>

Opowiadałem tutaj jak mając słaby akumulator, start-stop na skrzyżowaniu
właśnie wyłączył mi silnik i już nie było napięcia by go z powrotem
uruchomić.

do góry

Hello, Shrek.
On 08.12.2021 19:57 you wrote:

> W dniu 08.12.2021 o 10:40, K pisze:
>> Problem nie dotyczy kazdego auta spalinowego, tak jak nie dotyczy
>> kazdego elektryka.
> Sprawdziłem - mogę oczywiście sobie przełączać bez włączonego
> silnika, ale już kluczyk w stacyjce musi być przekręcony. Ponieważ
> nie podejrzewam istnienia cięgna od stacyjki do wajchy i dalej do
> skrzyni, więc całkiem niewykluczone, że 12V jest jednak niezbędne. Z
> tym że nawet jak to nie bardzo sobie wyobrażam, że nagle na
> skrzyżowaniu defektuje mi akumulatora i gaśnie do tego silnik
> odcinając altka. Więc jak utnknę to na miejscu parkingowym. Raczej
> nikomu to nadmiernie nie będzie przeszkadzało skoro stał tam aż mu
> się akku rozładował do zera;)

W moim 15 letnim amerykańcu jest cięgno pomiędzy stacyjką a lewarkiem.
Kiedyś musiałem przerzucić bez kluczyka i pokazuje się że pod chromowaną
plastikową obwódką wokół lewarka jest różowy wihajster do odblokowania
lewarka.

https://youtu.be/DWo9GxXuJjw



--
Pete

do góry

W dniu 08.12.2021 o 20:43, ii pisze:

> Opowiadałem tutaj jak mając słaby akumulator, start-stop na skrzyżowaniu
> właśnie wyłączył mi silnik i już nie było napięcia by go z powrotem
> uruchomić.

No to sprawę ujebał startstop a nie automat:P

--
Shrek

do góry