eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecet › Kłopot z pendrive 16GB - Norton nie może wyleczyć
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 31. Data: 2009-03-28 08:13:54
    Temat: Re: [OT] Kłopot z pendrive 16GB - Norton nie może wyleczyć
    Od: RadoslawF <r...@g...pl>

    Dnia 2009-03-28 02:30, Użytkownik JoteR napisał:
    > "Padre" napisał:
    >>
    >>> Aha, i żeby było jasne - absolutnie nie bronię sprzedawcy. Bo na
    >>> pierwszy rzut oka przecież widać, że to wałek jakich wiele
    >>
    >> Bronisz, bronisz, bo twierdzisz że nie należy mu się negatyw.
    >
    > Nie przekręcaj. Nie twierdzę, że się nie należy, tylko pytam: za co?
    > Konkretnie? I zapytam jeszcze raz: gdzie w *opisie* i *danych
    > technicznych* sprzedawanego przedmiotu jest informacja o jego pojemności?

    Masz jakieś problemy z czytaniem ?
    Na początku opisu widzę: "* 16GB SWIVEL PENDRIVE", w tytule masz:
    "SWIVEL 16GB PENDRIVE" i na fotce przy towarze stoi "16GB".
    Chcesz napisać że to 16GB to nie pojemność tylko odległość
    kątowa od sprzedającego ? :-)

    >> Według ciebie to jak towar jest podejrzany to zrobienie z kogoś wała
    >> jest zgodne z regulaminem i zasługuje na pozytywny komentarz?
    >
    > Gdyby robienie "w wała" było niezgodne, to połowa wszystkich aukcji by
    > już wisiała ;-)
    > Ale o tym możemy porozmawiać na apa, tutaj takie bicie piany w niczym
    > nie pomoże już wątkotwórcy.

    Patrząc z boku i znając opinie tylko jednej strony trudno ocenić
    jak jest naprawdę. Ale z jednym się zgadzam tekst "JEST NOWY,
    WYSYLANY JEST BEZ ORYGINALNEGO OPAKOWANIA" oznacza że nie wszystko
    jest w porządku. Brak oryginalnego opakowania oznacza że towar
    nie jest nowy lub nie jest sprawny lub jedno i drugie.

    Pozdrawiam


  • 32. Data: 2009-03-28 08:31:48
    Temat: Re: Kłopot z pendrive 16GB - Norton nie może wyleczyć
    Od: Janeo <j...@g...com>

    On 28 Mar, 09:13, RadoslawF <r...@g...pl> wrote:
    > Brak oryginalnego opakowania oznacza że towar
    > nie jest nowy lub nie jest sprawny lub jedno i drugie.
    Nieprawda - może być z tzw. bulk - czyli lotu hurtowego.
    Prosto z ogromnego kartonu, a ten z ogromnej palety :-)
    Pozdr. - J


  • 33. Data: 2009-03-28 09:46:40
    Temat: Re: Kłopot z pendrive 16GB - Norton nie może wyleczyć
    Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>

    On Sat, 28 Mar 2009 01:31:48 -0700 (PDT), Janeo <j...@g...com>
    wrote:

    >On 28 Mar, 09:13, RadoslawF <r...@g...pl> wrote:
    >> Brak oryginalnego opakowania oznacza że towar
    >> nie jest nowy lub nie jest sprawny lub jedno i drugie.
    >Nieprawda - może być z tzw. bulk - czyli lotu hurtowego.
    >Prosto z ogromnego kartonu, a ten z ogromnej palety :-)
    Tyż prawda, ale ów autor podaje jeszcze jedną informację po której
    powinny ci się zapalić lampki ostrzegawcze - ,,NA PENDRIVE DAJE
    7-DNIOWA GWARANCJE ROZRUCHOWA'' - jak to połączysz z brakiem
    opakowania, etc. to zakup może być OK,może nie być OK - należy się z
    tym liczyć.
    --
    Grzegorz Krukowski


  • 34. Data: 2009-03-28 10:21:18
    Temat: Re: Kłopot z pendrive 16GB - Norton nie może wyleczyć
    Od: Janeo <j...@g...com>

    On 28 Mar, 10:46, Grzegorz Krukowski <r...@o...pl> wrote:
    > Tyż prawda, ale ów autor podaje jeszcze jedną informację po której
    > powinny ci się zapalić lampki ostrzegawcze - ,,NA PENDRIVE DAJE
    > 7-DNIOWA GWARANCJE ROZRUCHOWA'' - jak to połączysz z brakiem
    > opakowania, etc. to zakup może być OK,może nie być OK - należy się z
    > tym liczyć.
    Co wyście się tego braku opakowania uczepili!
    Z punktu widzenia sklepowego detalicznego klienta to może być
    podejrzane, ale nic błędniejszego. To może być zakup zupełnie dobrego
    towaru, ale nie przeznaczonego do detalu, prosto z fabryki. W skrajnym
    przypadku nie zdziwiłbym się, że kupiony w kartonach na wagę.
    Co do 7-dniowej gwarancji... co cóż, to może być sytuacja w której
    człowiek, który sprzedaje nie zajmuje się tymi urządzeniami na codzień
    i nie chce brać strupa na głowę na rok czy pięć. Kupił na wagę,
    sprzedał i koniec.
    Z jednym się zgodzę. Jak mi wysiądzie za kilka miesięcy (rok, dwa?),
    to już moje ryzyko.
    Pozdr. - J


  • 35. Data: 2009-03-28 10:26:56
    Temat: Re: [OT] Kłopot z pendrive 16GB - Norton nie może wyleczyć
    Od: "miab" <m...@w...pl>

    RadoslawF wrote:
    > Dnia 2009-03-28 02:30, Użytkownik JoteR napisał:
    >> "Padre" napisał:
    >>>
    >>>> Aha, i żeby było jasne - absolutnie nie bronię sprzedawcy. Bo na
    >>>> pierwszy rzut oka przecież widać, że to wałek jakich wiele
    >>>
    >>> Bronisz, bronisz, bo twierdzisz że nie należy mu się negatyw.
    >>
    >> Nie przekręcaj. Nie twierdzę, że się nie należy, tylko pytam: za co?
    >> Konkretnie? I zapytam jeszcze raz: gdzie w *opisie* i *danych
    >> technicznych* sprzedawanego przedmiotu jest informacja o jego
    >> pojemności?
    >
    > Masz jakieś problemy z czytaniem ?
    > Na początku opisu widzę: "* 16GB SWIVEL PENDRIVE", w tytule masz:
    > "SWIVEL 16GB PENDRIVE" i na fotce przy towarze stoi "16GB".
    > Chcesz napisać że to 16GB to nie pojemność tylko odległość
    > kątowa od sprzedającego ? :-)
    >
    >>> Według ciebie to jak towar jest podejrzany to zrobienie z kogoś wała
    >>> jest zgodne z regulaminem i zasługuje na pozytywny komentarz?
    >>
    >> Gdyby robienie "w wała" było niezgodne, to połowa wszystkich aukcji
    >> by już wisiała ;-)
    >> Ale o tym możemy porozmawiać na apa, tutaj takie bicie piany w niczym
    >> nie pomoże już wątkotwórcy.
    >
    > Patrząc z boku i znając opinie tylko jednej strony trudno ocenić
    > jak jest naprawdę. Ale z jednym się zgadzam tekst "JEST NOWY,
    > WYSYLANY JEST BEZ ORYGINALNEGO OPAKOWANIA" oznacza że nie wszystko
    > jest w porządku. Brak oryginalnego opakowania oznacza że towar
    > nie jest nowy lub nie jest sprawny lub jedno i drugie.

    Albo ze walizę tego ktoś nabył w Chinach okazyjnie po dolarze za sztuke z
    ichniejszej bazarowej produkcji podbijajacej pozornie pojemność.

    miab


  • 36. Data: 2009-03-28 11:05:18
    Temat: Re: Kłopot z pendrive 16GB - Norton nie może wyleczyć
    Od: Janeo <j...@g...com>

    On 28 Mar, 11:26, "miab" <m...@w...pl> wrote:
    > Albo ze walizę tego ktoś nabył w Chinach okazyjnie po dolarze za sztuke z
    > ichniejszej bazarowej produkcji podbijajacej pozornie pojemność.
    Czy "podbija", sie dopiero okaże. Produkcja chińska tania - nieraz
    dobra, nieraz zła. Tu innym jak widać z komentarzy działa.
    Myślę, że nie ma co dalej gdybać i przedłużać wątku, nie mając kart w
    ręku.
    KONIEC - pozdr. - J


  • 37. Data: 2009-03-28 11:20:59
    Temat: Re: [OT] Kłopot z pendrive 16GB - Norton nie może wyleczyć
    Od: "JoteR" <j...@p...pl>

    "RadoslawF" napisał:

    >> I zapytam jeszcze raz: gdzie w *opisie* i *danych technicznych*
    >> sprzedawanego przedmiotu jest informacja o jego pojemności?
    >
    > Masz jakieś problemy z czytaniem ?

    Nie, dlatego widzę wyraźną różnicę pomiędzy omawianą aukcją a np. tą:
    http://allegro.pl/item584657779_pendrive_16gb_patrio
    t_xporter_xt_19_32mbs_gratis.html
    Tam w specyfikacji stoi jak byk: "Pojemność: 16 GB".
    A teraz wytęż wzrok i znajdź taki (lub podobny) tekst w *opisie* lub
    *specyfikacji* produktu na tamtej aukcji.

    > Na początku opisu widzę: "* 16GB SWIVEL PENDRIVE", w tytule masz:
    > "SWIVEL 16GB PENDRIVE" i na fotce przy towarze stoi "16GB".

    O drzazgach i napisach na płocie już pisałem w sąsiednim poście ;-)

    > Chcesz napisać że to 16GB to nie pojemność tylko odległość
    > kątowa od sprzedającego ? :-)

    Nieważne, co ja chcę napisać, ważne jest, czego sprzedający nie chciał
    napisać wprost.

    JoteR


  • 38. Data: 2009-03-28 11:33:48
    Temat: Re: Kłopot z pendrive 16GB - Norton nie może wyleczyć
    Od: "JoteR" <j...@p...pl>

    "Janeo" napisał:

    > JoteR, naprawdę przeginasz pałę i nie znasz się na handlu.

    Owszem, nie znam się na handlu chińskim badziewiem na (za przeproszeniem)
    Allegro, więc być może dlatego wszystkie zakupione przeze pendrive mają
    mniej więcej deklarowaną pojemność ;->

    > PS: a jednak gość odpisał maila z prośbą o pilne odesłanie do USA
    > z tym plikami co nie chcą się otwierać - czyli wyraził wolę rozwiązania
    > problemu.
    > Wniosek - nie dzielmy skóry na niedźwiedziu.

    Nie ja przecież napisałem, że należy mu się negatyw ;-). Po prostu, ja bym u
    niego nie kupił i tyle w tym temacie. A przytoczone przeze mnie zastrzeżenia
    może posłużą jakiemuś innemu potencjalnemu kupującemu do przeanalizowania
    tego typu aukcji i zapalą odpowiednio wcześniej lampki alarmowe.

    JoteR


  • 39. Data: 2009-03-28 12:23:12
    Temat: Re: Kłopot z pendrive 16GB - Norton nie może wyleczyć
    Od: "Feromon" <f...@o...pl>


    Użytkownik "JoteR" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:gqjiqu$n9h$1@inews.gazeta.pl...
    > "Padre" napisał:
    >
    >>> Kupiłem z Allegro od tego gościa z USA (nie ma negatywów):
    >>> http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=105
    39824
    >>> Pozdr. - J
    >>
    >> No to chyba zaraz będzie miał negatywa...
    >
    > Za co? Gdzie tam jest napisane, że przedmiotem aukcji jest pendrive o
    > pojemności 16GB?
    >

    I przeczytajcie jeszcze:
    * paczka idzie 7 dni* w kontekście * daję 7 dniową gwarancję rozruchową *
    :)))))))


    Feromon


  • 40. Data: 2009-03-28 16:18:32
    Temat: Re: Kłopot z pendrive 16GB - Norton nie może wyleczyć
    Od: RadoslawF <r...@g...pl>

    Dnia 2009-03-28 11:21, Użytkownik Janeo napisał:
    > On 28 Mar, 10:46, Grzegorz Krukowski <r...@o...pl> wrote:
    >> Tyż prawda, ale ów autor podaje jeszcze jedną informację po której
    >> powinny ci się zapalić lampki ostrzegawcze - ,,NA PENDRIVE DAJE
    >> 7-DNIOWA GWARANCJE ROZRUCHOWA'' - jak to połączysz z brakiem
    >> opakowania, etc. to zakup może być OK,może nie być OK - należy się z
    >> tym liczyć.
    > Co wyście się tego braku opakowania uczepili!

    Na allegro obowiązuje jedna zasadaograniczonego zaufania,
    jak sprzedający pisze że nie zna stanu czy nie potrafi
    sprawdzić ale kiedyś był dobry to zawsze zakładamy że
    towar jest niesprawny.
    Taka zasadę rozciągamy na inne sytuacje takie jak ta opisywana
    w tym wątku. Jeśli nie ma opakowania to zakładamy że są to
    zwroty po serwisowe lub egzemplarze które nie przeszły
    w fabryce kontroli jakości więc i nie dostały firmowego
    opakowania. 7 dniowa gwarancja tylko na rozruch też powinna
    robić za czerwone ostrzegawcze światełko.

    > Z punktu widzenia sklepowego detalicznego klienta to może być
    > podejrzane, ale nic błędniejszego. To może być zakup zupełnie dobrego
    > towaru, ale nie przeznaczonego do detalu, prosto z fabryki. W skrajnym
    > przypadku nie zdziwiłbym się, że kupiony w kartonach na wagę.
    > Co do 7-dniowej gwarancji... co cóż, to może być sytuacja w której
    > człowiek, który sprzedaje nie zajmuje się tymi urządzeniami na codzień
    > i nie chce brać strupa na głowę na rok czy pięć. Kupił na wagę,
    > sprzedał i koniec.

    Ale przyznasz że gość wtrynił ci bubla, wiadomo że jesteś stratny
    więc nie broń swojego sposobu oceniania ludzi bo jak widać
    jest błędny.

    Pozdrawiam

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: