Wczoraj po dwugodzinnej jeździe z klimą na full zatrzymuję się, wyłączam
silnik i wtedy pojawił się szum podobny, jak szumi czasem w lodówce
(wrzenie czynnika chłodzącego). Po godzinie postoju odpalam, włączam
klimę a tu zero chłodzenia. Terminy do "klimatologa" są najwcześniej za
tydzień. Co się mogło stać? Dziura wyskoczyła i gaz uciekł?
Jacek

do góry

> Co się mogło stać? Dziura wyskoczyła i gaz uciekł?
Podnieś maskę i poszukaj na przewodach klimatyzacji lub chłodnicy lepkiego,
tłustego osadu.
Jak znajdziesz to znaczy, że czynnik zrobił papa.
Pozdrawiam.
WOJO

do góry

Użytkownik "Jacek" <J...@o...pl> napisał w wiadomości
news:53bbaebd$0$2361$65785112@news.neostrada.pl...
> Wczoraj po dwugodzinnej jeździe z klimą na full zatrzymuję się, wyłączam
> silnik i wtedy pojawił się szum podobny, jak szumi czasem w lodówce
> (wrzenie czynnika chłodzącego). Po godzinie postoju odpalam, włączam klimę
> a tu zero chłodzenia. Terminy do "klimatologa" są najwcześniej za tydzień.
> Co się mogło stać? Dziura wyskoczyła i gaz uciekł?
> Jacek

W Passacie miałem podobny przypadek.

A przyczyna:
Popsuł się wiatrak przed chłodnicą.
Przez to wzrosła temperatura gazu w klimie.
I cały gaz uciekł zaworem bezpieczeństwa.

Po wymianie silnika na wiatraku chłodnicy i nabiciu klimy wszystko wróciło
do normy.

do góry

W dniu 2014-07-08 11:09, WOJO pisze:
>> Co się mogło stać? Dziura wyskoczyła i gaz uciekł?
> Podnieś maskę i poszukaj na przewodach klimatyzacji lub chłodnicy
> lepkiego, tłustego osadu.
> Jak znajdziesz to znaczy, że czynnik zrobił papa.
> Pozdrawiam.
> WOJO
Dzięki. Tak właśnie jest i czeka mnie pewnie wymiana skraplacza.
Jacek

do góry

W dniu 2014-07-08 10:41, Jacek pisze:
> Wczoraj po dwugodzinnej jeździe z klimą na full zatrzymuję się, wyłączam
> silnik i wtedy pojawił się szum podobny, jak szumi czasem w lodówce
> (wrzenie czynnika chłodzącego).

Mądrość ludowomotoryzacyjna mówi, że jak szumi po wyłączeniu to jest dobrze.

do góry

Podepnę się pod temat.
Czy jak klimatyzacja chłodzi mi normalnie,
/ tak przynajmniej mi się wydaje :-)/ jest możliwy
jakiś ubytek czynnika? Pytam bo nie wiem którą
opcję na serwis klimy z grupona wybrać, czy jest sens brać
uzupełnienie do 100 gram?. W sumie mam 450 gram czynnika.

M.

do góry

On 2014-07-11 13:39, Mateusz wrote:

> Czy jak klimatyzacja chłodzi mi normalnie,
> / tak przynajmniej mi się wydaje :-)/ jest możliwy
> jakiś ubytek czynnika? Pytam bo nie wiem którą
> opcję na serwis klimy z grupona wybrać, czy jest sens brać
> uzupełnienie do 100 gram?. W sumie mam 450 gram czynnika.

Z groopona to się bierze towary nie usługi;) Chyba, że lubisz jak cię
traktują jako piąte koło u wozu, terminy są w środę od 10 do 10.15, z
tym że w środę za miesiąc, a pan od klimy weźmie kluczyki i nie wpuści
cię za próg warsztatu - w optymistycznej wersji zrobią co trzeba, w
realistycznej HGW co, w pesymistycznej coś zjebią i nawet nie będziesz
wiedział co. Odżałuj stówke i pojedź normalnie - bez czekania, widzisz
co robią, w normalnych godzinach.

Shrek.

do góry

W dniu 2014-07-11 13:39, Mateusz pisze:
> Podepnę się pod temat.
> Czy jak klimatyzacja chłodzi mi normalnie,
> / tak przynajmniej mi się wydaje :-)/ jest możliwy
> jakiś ubytek czynnika? Pytam bo nie wiem którą
> opcję na serwis klimy z grupona wybrać, czy jest sens brać
> uzupełnienie do 100 gram?. W sumie mam 450 gram czynnika.

Jak coś kombinujesz z grouponem to twoja sprawa.

Ja to robię tak - podjeżdżam na warsztat, pan mechanik zapina "zegarki"
do instalacji i wiadomo co jest grane. Umawiam termin i robię co trzeba.

Akurat wyjątkowo głupi podział "uzupełnienie 100 czy 450 gram". A jak
potrzeba 101 gram?

do góry

W dniu 2014-07-11 16:32, Tomasz Wójtowicz pisze:
> W dniu 2014-07-11 13:39, Mateusz pisze:
>> Podepnę się pod temat.
>> Czy jak klimatyzacja chłodzi mi normalnie,
>> / tak przynajmniej mi się wydaje :-)/ jest możliwy
>> jakiś ubytek czynnika? Pytam bo nie wiem którą
>> opcję na serwis klimy z grupona wybrać, czy jest sens brać
>> uzupełnienie do 100 gram?. W sumie mam 450 gram czynnika.
>
> Jak coś kombinujesz z grouponem to twoja sprawa.
>
> Ja to robię tak - podjeżdżam na warsztat, pan mechanik zapina "zegarki"
> do instalacji i wiadomo co jest grane. Umawiam termin i robię co trzeba.
>
> Akurat wyjątkowo głupi podział "uzupełnienie 100 czy 450 gram". A jak
> potrzeba 101 gram?
>
Podział jest: do 100, do 200, i.tp. i.t.d

450 gram to całość u mnie.
Kolega wziął z Grupona i panowie w warsztacie zrobili wszystko jak trzeba,
nie był 5 kołem u wozu.

M.

do góry

W dniu 2014-07-11 15:38, Shrek pisze:
> On 2014-07-11 13:39, Mateusz wrote:
>
>> Czy jak klimatyzacja chłodzi mi normalnie,
>> / tak przynajmniej mi się wydaje :-)/ jest możliwy
>> jakiś ubytek czynnika? Pytam bo nie wiem którą
>> opcję na serwis klimy z grupona wybrać, czy jest sens brać
>> uzupełnienie do 100 gram?. W sumie mam 450 gram czynnika.
>
> Z groopona to się bierze towary nie usługi;) Chyba, że lubisz jak cię
> traktują jako piąte koło u wozu, terminy są w środę od 10 do 10.15, z
> tym że w środę za miesiąc, a pan od klimy weźmie kluczyki i nie wpuści
> cię za próg warsztatu - w optymistycznej wersji zrobią co trzeba, w
> realistycznej HGW co, w pesymistycznej coś zjebią i nawet nie będziesz
> wiedział co. Odżałuj stówke i pojedź normalnie - bez czekania, widzisz
> co robią, w normalnych godzinach.
>
> Shrek.

Też tak myślałem, ale tak się składa, że od kilku lat, kilkunastu moich
znajomych serwisuje klimatyzację z grupona i nikt nie narzeka.
Umawiam się wcześniej na konkretną godzinę +- 15 minut.
Nie ma opcji, żeby mi mechanik nie pozwolił się przyglądać
grzecznie jego pracy.

M.

do góry