eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKilka zdań o tym jak jest
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 1. Data: 2020-03-21 14:42:50
    Temat: Kilka zdań o tym jak jest
    Od: collie <c...@v...pl>

    https://www.salon24.pl/u/krukowisko/1029356,kilka-zd
    an-o-tym-jak-jest

    ,,Zacznę nietypowo, czyli wcale nie o koronawirusie.

    Światowa ekonomia, już pewnie ze 30 lat znajduje się w stanie agonalnym. Przy
    życiu trzymają ją tylko sztuczne wynalazki z dziedziny kreacji pieniądza,
    zapewniające ciągły pęd do przodu. Jednak zadłużenie państw osiągnęło już tak
    kuriozalnie wielkie rozmiary, że jakiś wierzyciel (no właśnie, kto jest
    wierzycielem tego kolosalnego długu?), w zasadzie mógłby postawić w stan upadłości
    niejedno duże państwo. Wierzyciele masy długu oczywiście istnieją, zadowalając się
    póki co odsetkami od kredytów, jednak koszty obsługi długów publicznych, stają się
    już największą pozycją w budżetach narodowych. Wniosek z tego taki, że dojne krowy
    w postaci państw, a zasadzie w osobach obywateli zadłużonych państw, już niedługo
    przestaną dawać mleko.

    Następnym nabrzmiałym problemem na Ziemi, jest zbyt duża ilość jej mieszkańców,
    którzy traktują rodzimą planetę, jako teren nieustającej eksploatacji. Gdyby
    wszyscy rozumieli potrzebę zrównoważonego rozwoju i stosowali jego zasady w swoim
    otoczeniu, zapewne dalej mieszkalibyśmy w cudownym ogrodzie. Jednak, ponieważ
    nienasycenie jest naszą cechą wrodzoną, zanieczyszczenia wód, gleby i powietrza
    trują nasze życie, a środowisko naturalne zamiera w zastraszającym tempie.

    Zapewne niewielu ludzi uświadamia sobie, jak delikatnym mechanizmem jest
    współczesna gospodarka światowa. W ostatnich latach doszło już do tak dalekiej
    specjalizacji działów gospodarki i takiego połączenia wzajemnych zależności
    jednego działu od drugich, że praktycznie niemożliwe jest sprawne funkcjonowanie
    całości, w przypadku głębokiej zapaści dotykającej tylko kilka elementów całego
    organizmu. Kiedy w 1928 roku przyszedł wielki kryzys ekonomiczny, ludzie
    głodowali, ale nie było wiele ofiar tego kryzysu. Rolnik produkował żywność
    posiadając tylko ziemię orną i konia do pomocy. Mieszkania można było ogrzać
    dostępnym powszechnie drewnem. Przemysł zaś opierał swoją działalność na lokalnych
    kontrahentach i prostych technologiach.

    W takiej sytuacji pojawia się tajemniczy koronawirus. Piszę tajemniczy, bo z jego
    pojawianiem wiąże się wiele znaków zapytania. Niby nie powoduje wysokiej
    śmiertelności, ani powszechnych i groźnych powikłań, a jednak wraz z pierwszymi
    potwierdzonymi przypadkami zakażeń, państwa jedno, po drugim, stosują drakońskie
    środki zapobiegawcze jakby to czarna ospa znowu nawiedziła Ziemię. Inną tajemniczą
    sprawą tej epidemii, jest sprawa umieralności. Codziennie jesteśmy zalewani przez
    oficjalne media, alarmującymi zestawieniami nowych zakażeń i przypadków śmierci,
    jednak na stronie prowadzącej statystyki umieralności w Europie, nie ma
    potwierdzenia tych tragedii - http://www.euromomo.eu/index.html. Można nawet
    powiedzieć o wyraźnym spadku śmiertelności w ostatnich tygodniach. Dla przykładu
    proszę zobaczyć tabelę śmiertelności w poszczególnych krajach Europy Zachodniej
    dla wieku 65+ Proszę zwrócić uwagę na przebieg wykresu dla Włoch i Hiszpanii.

    https://m.salon24.pl/e179babb9a822a734b2729231206847
    0,860,0,0,0.png

    Aby definitywnie określić sprawę koronawirusa jako tajemniczą, musiałem przeczytać
    wywiad z zasłużonym w walce z epidemiami pulmologiem z Niemiec. Na marginesie
    dodam, że dr Wolfgang Wodarg, nie jest wcale anonimową, ani mało znaczącą
    postacią, bo oprócz znakomitej działalności zawodowej, dr Wodarg zasiadał w
    Niemieckim Bundestagu w latach 1994 -2009. Link do wywiadu:
    https://itvp.tv/2020/03/19/dr-wolfgangiem-wodarg/

    W skrócie tylko napiszę, że według dr Wodarga, koronawirus nie stanowi istotnego
    zagrożenia dla życia ludzkiego. W dzisiejszych czasach znacznie groźniejsze są
    infekcje szpitalne, zwłaszcza dla starszych osób, o ile znajdą się w szpitalu.
    Pojawienie się wirusa, wcale nie miało miejsca na targu żywnością na targu w
    Wuhan, ale w naszej świadomości wraz z opublikowaniem w mediach wyników pierwszych
    testów, które znakują jakieś koronawirusy, ale z powodu niejasnych operacji przy
    wprowadzaniu testów do użytkowania, do końca nie wiadomo jakie. Wiadomo natomiast,
    że koronawirusy istnieją od dawna, i żeby istnieć, muszą mutować, tworząc
    corocznie swoje nowe wersje, będące źródłem naszych grypopodobnych problemów w
    sezonie jesienno zimowym. Wynika z tego, że liczba zarażonych, wraz z ilością
    przeprowadzonych testów, dalej będzie rosła, jednak zapewne nigdy nie przekroczy
    1% ogółu społeczeństwa.

    Tak więc reasumując, jest bardzo prawdopodobne, że prawie wszystkie państwa
    realizują globalny spektakl pt. strach się bać. Sami zapewne przyznacie, że już
    choćby w świetle danych prezentowanych przez Euromomo, ,,epidemia" jest papierowym
    tygrysem, który na dodatek nie posiada kłów. A jednak, w imię naszego
    bezpieczeństwa, blokuje się nasze podstawowe prawa i wyłącza z działalności całe
    działy gospodarki. Ostatnie komentarze rządzących mówią, że taki stan może
    utrzymać się przez najbliższe miesiące, a nawet rok, z tendencją do zaostrzenia
    rygorów stanu epidemii. Kto wytrzyma tak długi czas siedzenia w domu? Która firma
    utrzyma się na rynku? Jak nisko spadną notowania giełdowe? Czy nie zostaną
    przerwane powiązania pomiędzy działami gospodarki? W przeciwieństwie do roku 1928,
    dzisiejszy rolnik nie wyprodukuje żywności bez paliwa, nawozów, chemii i części
    zamiennych do sprzętu. Podobnie będzie z transportem opartym na napędzie
    spalinowym. Przemysłowa linia produkcyjna może być zatrzymana przez brak jednego,
    drobnego elementu, który jest produkowany np na Dalekim Wschodzie. Nasze domy są
    ogrzewane już w sporej części gazem, który może i będzie dostępny w rurociągach,
    ale bez pracy, nikt nie będzie w stanie kupić ciepła do swojego domu czy
    mieszkania. Nie trzeba wcale wielkiej wyobraźni, aby określić tragiczne
    konsekwencje akcji związanej ze sztucznie nadmuchaną ,,epidemią".


  • 2. Data: 2020-03-21 16:45:57
    Temat: Re: Kilka zdań o tym jak jest
    Od: kk <k...@o...pl.invalid>

    On 2020-03-21 14:42, collie wrote:
    > https://www.salon24.pl/u/krukowisko/1029356,kilka-zd
    an-o-tym-jak-jest
    >
    > ,,Zacznę nietypowo, czyli wcale nie o koronawirusie.
    > ...(cały artykuł)..

    To twój artykuł?


  • 3. Data: 2020-03-21 17:31:27
    Temat: Re: Kilka zdań o tym jak jest
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Sat, 21 Mar 2020 14:42:50 +0100, collie napisał(a):

    > ,,Zacznę nietypowo, czyli wcale nie o koronawirusie.

    Lubisz bić pianę. Dobrze że nie powiedziałeś że to wszystko to spisek
    masonów. Według mnie, aczkolwiek większość kłopotów spowodowanych przez
    covid jeszcze przed nami i umrą jeszcze setki tysięcy ludzi, ale ci co
    przeżyją dostąpią swego rodzaju objawienia:
    1. Nie rządzimy światem.
    2. Hierarchia wartości nie zaczyna się od *mieć* tylko od *być*
    3. Coś z tym kramem trzeba będzie zrobić, może ta Greta ma rację?
    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 4. Data: 2020-03-21 20:04:01
    Temat: Re: Kilka zdań o tym jak jest
    Od: JDX <j...@o...pl>

    On 2020-03-21 17:31, Jacek Maciejewski wrote:
    [...]
    > Lubisz bić pianę. Dobrze że nie powiedziałeś że to wszystko to spisek
    > masonów.Kurcze, a ja podczas lektury o światowym spisku Żydów pomyślałem.
    Lekkomyślnie o masonach zapomniałem. A to ani chybi żydomasoneria... :-D


  • 5. Data: 2020-03-21 21:21:25
    Temat: Re: Kilka zdań o tym jak jest
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Sat, 21 Mar 2020 14:42:50 +0100, w
    <5e7619da$0$17355$65785112@news.neostrada.pl>, collie <c...@v...pl>
    napisał(-a):

    > W skrócie tylko napiszę, że według dr Wodarga, koronawirus nie stanowi istotnego
    > zagrożenia dla życia ludzkiego.

    We Włoszech też nie?

    > W dzisiejszych czasach znacznie groźniejsze są
    > infekcje szpitalne,

    We Włoszech też?

    > Pojawienie się wirusa, wcale nie miało miejsca na targu żywnością na targu w
    > Wuhan, ale w naszej świadomości wraz z opublikowaniem w mediach wyników pierwszych
    > testów, które znakują jakieś koronawirusy, ale z powodu niejasnych operacji przy
    > wprowadzaniu testów do użytkowania, do końca nie wiadomo jakie.

    Czyli co zabija Włochów?

    > Wynika z tego, że liczba zarażonych, wraz z ilością
    > przeprowadzonych testów, dalej będzie rosła, jednak zapewne nigdy nie przekroczy
    > 1% ogółu społeczeństwa.

    A we Włoszech?


  • 6. Data: 2020-03-22 21:06:25
    Temat: Re: Kilka zdań o tym jak jest
    Od: collie <c...@v...pl>

    "Po śmierci 45-letniego pacjenta, mieszkańca Głogowa, który zmarł czekając na
    testy podczas kwarantanny domowej, starosta Jarosław Dudkowiak zaapelował:

    - Nie oszukujcie i nie okłamujcie ludzi. Róbcie testy. To najważniejszy apel do
    rządzących! Najsmutniejsze jest to, że ta osoba czekała na testy. Wzywam ministra,
    aby te testy były, aby nie okłamywać społeczeństwa. Osoby w kwarantannach mają
    problem z wykonaniem testów - wygarnął samorządowiec rządzącym.

    Sanepidy, nie tylko głogowski, zgłaszają zapotrzebowanie na testy, a tych testów
    te osoby nie mają. Jeżeli osoby, które podejrzewają u siebie koronawirusa, które
    poczują się źle, osobiście nie pojadą do szpitala zakaźnego, czas oczekiwania na
    testy to kilka dni!

    Mężczyzna zmarł w sobotę. A przynajmniej wtedy znaleziono w mieszkaniu jego
    zwłoki. Okazało się, że policja, która kontrolowała jego domową kwarantannę, nie
    miała z nim kontaktu. Aby dostać się do mieszkania, funkcjonariusze poprosili o
    pomoc straż pożarną.

    ,,Informuję, że obecnie nieznana jest przyczyna zgonu i trwa badanie okoliczności
    śmierci mężczyzny" - napisał w oficjalnym oświadczeniu wojewoda dolnośląski
    Jarosław Obremski, w odpowiedzi na pretensje starosty.

    Sęk w tym, że teraz najprawdopodobniej wszyscy, którzy nie załapali się na test na
    COVID-19, teoretycznie umierać będą na niewydolność układu krążenia albo na inne
    choroby ,,współistniejące", aby nie popsuć rządzącym statystyk. Oto wstrząsające
    świadectwo młodego mężczyzny, którego matka zmarła po nagłych atakach duszności. W
    Facebooku ma już 12 tysięcy reakcji.

    ,,Trzy dni temu umarła moja mama. Umarła dusząc się i w trakcie reanimacji przez
    ekipę karetki ratownictwa medycznego. Nie wiem, czy mamę zabrał koronawirus.

    Ratownicy nie posiadają sprzętu do pobrania próbek. Nie dlatego, że nie zabrali ze
    sobą, tylko dlatego że nie wyposażyło ich w nie państwo. Nie ma też żadnej
    procedury na zbadanie zmarłej osoby na obecność koronawirusa, bo żaden urzędnik
    państwowy jej nie stworzył - pisze Tomasz Sikora. - ,,Osoba reprezentująca zakład
    pogrzebowy dzieli się swoim spostrzeżeniem: 'Od wybuchu epidemii wszyscy umierają
    na niewydolność układu krążenia, tak jak Pana mama'. (...) Ze względu na brak testów
    statystyki zakażeń będą dobrze wypadały na tle krajów, w których rząd zapewnia
    dostęp do testów. Ze względu na strach przed odpowiedzialnością i wpisywanie
    zatrzymania krążenia w kartach zgonów oficjalna śmiertelność na wirusa będzie
    wyglądała korzystnie dla rządu".

    Czy ten pełen żalu ton można zrzucić na traumę po stracie jednej z najbliższych
    osób? Czy oskarżenia płynące w stronę polityków są uzasadnione? Czy, jak zapewnia
    minister, liczba wykonywanych testów jest adekwatna?

    W opolskim sanepidzie, gdzie badane są próbki na koronawirusa, ,,zakorkowało się"
    laboratorium. Czas oczekiwania na wyniki próbek w ostatni piątek wzrósł nagle z
    kilkunastu godzin do kilku dni. Po prostu zabrakło testów. W kolejce na
    przebadanie czekało 200 próbek - to oznacza, że chorzy na wyniki musieliby czekać
    aż 5 dni. To szalenie niebezpieczne.

    - Testów jest absurdalnie mało. Dwa dni temu przyjmowałem pacjenta, który
    potencjalnie jest zakażony. Miał objawy, które na to wskazują. Czekam na wyniki i
    sam na razie poddałem się kwarantannie domowej - powiedział w piątek lokalnej
    prasie lekarz z Opola. - Od tego zależy nie tylko zdrowie pacjentów, ale też
    personelu medycznego, z którym miałem kontakt.

    Grunt, że pan prezes zdrowy."


  • 7. Data: 2020-03-22 21:44:54
    Temat: Re: Kilka zdań o tym jak jest
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Głupszy jesteś od najgłupszego kundla. Na tym mógłbym zakończyć, ale napisze
    dlaczego. Gdyby robił sekcje i akty zgonu wystawiał prezes to mógłby wpisać co chce
    pod warunkiem że od razu by pakował ciało do krematorium. Ale że nie wypisuje takich
    dokumentów prezes a najczęściej ludzie którym specjalnie on nie odpowiada to wpisują
    i będą wpisywali prawdę. Raczej możliwa jest sytuacja odwrotna. Taka że do aktów
    zgonu będą złośliwie wpisywali że śmierć miała związek z wirusem a nie np. z
    utopieniem w wannie.


  • 8. Data: 2020-03-22 22:23:04
    Temat: Re: Kilka zdań o tym jak jest
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Sun, 22 Mar 2020 13:44:54 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder napisał(a):

    > Głupszy jesteś od najgłupszego kundla. Na tym mógłbym zakończyć, ale napisze
    dlaczego.

    Ja napiszę. On używa T-birda ale tak zamotał że nie ma wrotki. Pewnie
    nawet nie wie co to takiego i do czego potrzebne.
    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 9. Data: 2020-03-22 23:04:08
    Temat: Re: Kilka zdań o tym jak jest
    Od: collie <c...@v...pl>

    "Marek Migalski (znany skądinąd), gdy na świecie rozszalała się epidemia
    koronawirusa, napisał w sieci: "Moja reakcja na zamknięcie Polski jest
    natychmiastowa. Wylatuję nim odbiorą nam paszporty. Wolę odbywać kwarantannę
    na Kanarach lub Seszelach, niż w Nędzy czy w Katowicach". Jak napisał, tak
    zrobił i poleciał na Teneryfę."


  • 10. Data: 2020-03-22 23:09:55
    Temat: Re: Kilka zdań o tym jak jest
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Ciebie zostawił przywiązanego do drzewa w lesie.

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: