eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Kiedy można komuś wjechać w dupe bezkarnie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 226

  • 211. Data: 2018-08-21 21:20:44
    Temat: Re: Kiedy można komuś wjechać w dupe bezkarnie?
    Od: kk <k...@o...pl>

    W dniu 2018-08-21 o 20:30, Marek S pisze:
    > W dniu 2018-08-20 o 12:21, kk pisze:
    >>
    >> Jak zrobić wyświetlacz na tylną szybę? :-)
    >
    > Już są takowe :-D
    >
    > https://www.youtube.com/watch?v=4ZTsE7f-TIQ
    >

    To częściowo zabawne, ale jednak nie o taki mi chodziło. Bym raczej
    chciał wyświetlać dowolne informacje, np że jadę na tempomacie. Ale
    przezroczysty musiałby być bo mam 15cm szybę i nie mogę jej dodatkowo
    zasłaniać. Bym złożył coś takiego gdybym nie miał nadmiaru zajęć.


  • 212. Data: 2018-08-22 06:18:59
    Temat: Re: Kiedy można
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2018-08-20 o 19:58, kk pisze:
    > Co ja mam opowiadać jak Ty w nich tak wierzysz?
    >
    > Ja tam obstaję, że wystarczy widzieć daleko do przodu i można jechać na
    > styk. Np tirem za osobówką. Albo pociągiem drogowym. Tyle, że z reguły
    > jedzie się za kimś przed kim drogi nie widać i wtedy trzeba mieć czas na
    > zahamowanie kiedy tamten zahamuje. Wystarcza na normalne hamowania, na
    > awaryjne nie.

    Sobiesław Zasada (taki bardzo wybitny kierowca rajdowy) napisał w swojej
    książce "Szybkość bezpieczna": szybkość bezpieczna to taka, z której
    potrafisz się zatrzymać na widocznym przez siebie pustym odcinku drogi.

    Czyli: masz jechać w takiej odległości za innym, żeby móc się zatrzymać
    gdyby tamten nagle zamienił się w stojący mur.

    Daję to do przemyślenia ścigantom. Mam nadzieję, że zasada Zasady będzie
    miała dla nich jakąś wartość.

    --
    MN


  • 213. Data: 2018-08-22 07:12:42
    Temat: Re: Kiedy można
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-08-22 o 06:18, Marcin N pisze:
    > W dniu 2018-08-20 o 19:58, kk pisze:
    >> Co ja mam opowiadać jak Ty w nich tak wierzysz?
    >>
    >> Ja tam obstaję, że wystarczy widzieć daleko do przodu i można jechać
    >> na styk. Np tirem za osobówką. Albo pociągiem drogowym. Tyle, że z
    >> reguły jedzie się za kimś przed kim drogi nie widać i wtedy trzeba
    >> mieć czas na zahamowanie kiedy tamten zahamuje. Wystarcza na normalne
    >> hamowania, na awaryjne nie.
    >
    > Sobiesław Zasada (taki bardzo wybitny kierowca rajdowy) napisał w swojej
    > książce "Szybkość bezpieczna": szybkość bezpieczna to taka, z której
    > potrafisz się zatrzymać na widocznym przez siebie pustym odcinku drogi.
    >
    > Czyli: masz jechać w takiej odległości za innym, żeby móc się zatrzymać
    > gdyby tamten nagle zamienił się w stojący mur.
    >
    > Daję to do przemyślenia ścigantom. Mam nadzieję, że zasada Zasady będzie
    > miała dla nich jakąś wartość.

    Teza bardzo niebezpiecznie zbliżona do takiej, którą niestety widywałem
    nawet w orzeczeniach sądów, że w nocy powinno się jeździć tak, aby
    zatrzymać się przed przeszkodą zauważoną w światłach mijania.

    A co do tezy pana Sobiesława - z pozoru mądra, ale jak się pomyśli, to
    wychodzi, że głupia. Bo podejrzewam, że nawet pan Sobiesław nie hamuje
    na łukach autostrady do 70.


    --
    Liwiusz


  • 214. Data: 2018-08-22 07:24:57
    Temat: Re: Kiedy można
    Od: l...@g...com

    Pamiętam stary filmik jak S. Zasada pokazywał jak ominąć kartonowy chyba mur, gdy nie
    damy rady wyhamować. Także ten...


  • 215. Data: 2018-08-22 15:27:59
    Temat: Re: Kiedy można
    Od: kk <k...@o...pl>

    W dniu 2018-08-22 o 06:18, Marcin N pisze:
    > W dniu 2018-08-20 o 19:58, kk pisze:
    >> Co ja mam opowiadać jak Ty w nich tak wierzysz?
    >>
    >> Ja tam obstaję, że wystarczy widzieć daleko do przodu i można jechać
    >> na styk. Np tirem za osobówką. Albo pociągiem drogowym. Tyle, że z
    >> reguły jedzie się za kimś przed kim drogi nie widać i wtedy trzeba
    >> mieć czas na zahamowanie kiedy tamten zahamuje. Wystarcza na normalne
    >> hamowania, na awaryjne nie.
    >
    > Sobiesław Zasada (taki bardzo wybitny kierowca rajdowy) napisał w swojej
    > książce "Szybkość bezpieczna": szybkość bezpieczna to taka, z której
    > potrafisz się zatrzymać na widocznym przez siebie pustym odcinku drogi.
    >
    > Czyli: masz jechać w takiej odległości za innym, żeby móc się zatrzymać
    > gdyby tamten nagle zamienił się w stojący mur.
    >
    > Daję to do przemyślenia ścigantom. Mam nadzieję, że zasada Zasady będzie
    > miała dla nich jakąś wartość.
    >

    Czemu na rajdach tak nie jeździł?


  • 216. Data: 2018-08-23 02:35:23
    Temat: Re: Kiedy można.
    Od: "Gorodek" <j...@t...pl>

    Użytkownik "kk" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:ple5se$mka$2@news.icm.edu.pl...
    >W dniu 2018-08-19 o 21:35, Shrek pisze:
    >> W dniu 19.08.2018 o 20:59, Budzik pisze:
    >>
    >>> Opisałem konkretny przypadek - puscisz czy jedziesz dalej a ci z
    >>> naprzeciwka niech czekaja?
    >>
    >> Puszczę. Ale to nie ma nic wspólnego z maniem przepisów w dupie.
    >
    > Ma, ci których przepuszczasz a nie chcą skorzystać mają na względzie
    > przepisy właśnie.

    Nie ma takich przepisów.
    Ci którzy "nie chcą skorzystać" tylko utrudniają ruch,
    jeżeli mogą bezpiecznie opuscić skrzyżowanie.


  • 217. Data: 2018-08-23 02:41:12
    Temat: Re: Kiedy można.
    Od: "Gorodek" <j...@t...pl>

    Użytkownik "kk" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:ple5qh$mka$1@news.icm.edu.pl...
    >W dniu 2018-08-19 o 12:52, Shrek pisze:
    >>
    >> Pozwolę sobie zacytować "Przepisy? Ja mam przepisy w sumie głeboko...
    >> Liczy sie dla mnie w 99% przypadków zdrowy rozsadek."
    >>
    >> Po takim tekście nie miej pretensji, że wielu powątpiewa w twój zdrowy
    >> rozsądek;)
    >
    > Przepisy są zasadniczo zapisem zdrowego rozsądku. Nie trzeba ich znać.

    Ponieważ nie każdy ma zdrowy rozsądek, wiec każdy musi znać przepisy
    i ich przestrzegać.


  • 218. Data: 2018-08-23 02:45:59
    Temat: Re: Kiedy można. Odruchy i nawyki.
    Od: "Gorodek" <j...@t...pl>

    Użytkownik "kk" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:plevr0$krh$4@news.icm.edu.pl...
    >W dniu 2018-08-20 o 18:20, Mateusz Viste pisze:
    >> On Mon, 20 Aug 2018 12:31:27 +0200, kk wrote:
    >>>> Każde naruszenie przepisów, w wyniku czego jest wypadek,
    >>>> np. wyprzedzanie przed przejściem dla pieszych.
    >>>
    >>> Jak przejście wolne???
    >>
    >> W tym rzecz, że wyprzedzając przed przejściem nie wiesz czy wolne.
    >
    > Jak "nie wiem" jak wiem?

    Ci którzy zabili/zranili przechodnia/przechodniów na przejściu
    też uważali, że przejście jest wolne.


  • 219. Data: 2018-08-23 07:52:42
    Temat: Re: Kiedy można.
    Od: "Gorodek" <j...@t...pl>

    Użytkownik "Gorodek" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:plkvhe$m4v$1@news.mixmin.net...
    > Użytkownik "kk" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:ple5se$mka$2@news.icm.edu.pl...
    >>W dniu 2018-08-19 o 21:35, Shrek pisze:
    >>> W dniu 19.08.2018 o 20:59, Budzik pisze:
    >>>
    >>>> Opisałem konkretny przypadek - puscisz czy jedziesz dalej a ci z
    >>>> naprzeciwka niech czekaja?
    >>>
    >>> Puszczę. Ale to nie ma nic wspólnego z maniem przepisów w dupie.
    >>
    >> Ma, ci których przepuszczasz a nie chcą skorzystać mają na względzie
    >> przepisy właśnie.
    >
    > Nie ma takich przepisów.
    > Ci którzy "nie chcą skorzystać" tylko utrudniają ruch,
    > jeżeli mogą bezpiecznie opuscić skrzyżowanie.

    Nie ma możliwości wymusić pierwszeństwo na pojeździe stojącym.

    Przepuszczany ma obowiązek jechać, w przeciwnym wypadku utrudnia ruch,
    a to jest zabronione.


  • 220. Data: 2018-08-23 16:56:16
    Temat: Re: Kiedy można.
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 23-08-2018 o 07:52, Gorodek pisze:
    > Użytkownik "Gorodek" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
    > news:plkvhe$m4v$1@news.mixmin.net...
    >> Użytkownik "kk" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
    >> news:ple5se$mka$2@news.icm.edu.pl...
    >>> W dniu 2018-08-19 o 21:35, Shrek pisze:
    >>>> W dniu 19.08.2018 o 20:59, Budzik pisze:
    >>>>
    >>>>> Opisałem konkretny przypadek - puscisz czy jedziesz dalej a ci z
    >>>>> naprzeciwka niech czekaja?
    >>>>
    >>>> Puszczę. Ale to nie ma nic wspólnego z maniem przepisów w dupie.
    >>>
    >>> Ma, ci których przepuszczasz a nie chcą skorzystać mają na względzie
    >>> przepisy właśnie.
    >>
    >> Nie ma takich przepisów.
    >> Ci którzy "nie chcą skorzystać" tylko utrudniają ruch,
    >> jeżeli mogą bezpiecznie opuscić skrzyżowanie.
    >
    > Nie ma możliwości wymusić pierwszeństwo na pojeździe stojącym.
    >
    > Przepuszczany ma obowiązek jechać, w przeciwnym wypadku utrudnia ruch,
    > a to jest zabronione.

    Przepuszczany nie ma żadnego obowiązku, a wręcz nadal ma obowiązek
    udzielić pierwszeństwa.
    Wiele już było przypadków, że przepuszczający ruszył i doprowadził do
    kolizji - i to on by jej ofiarą.

strony : 1 ... 10 ... 21 . [ 22 ] . 23


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: