-
1. Data: 2014-07-25 20:20:19
Temat: Kablologia macana
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
Jest temat zasilania dużego odbiornika
z transformatora, w celach testowych (kilka godzin).
8 kabli 240mm2 na fazę, teoretycznie max. temp.
pracy długotrwałej to 90 st. C. Podczas testów
badanie za pomocą kamery termowizyjnej pokazuje
miejscami 110 st. C, pirometr pokazuje o jakieś
15-20 stopni mniej. Z tym, że metodą Macajewa
można ten kabel dość swobodnie łapać,
jaką on może mieć temperaturę naprawdę?
Jaką temperaturę dotykowo można znieść bez
znaczniejszego bólu? Podejrzewam, że kamera
i pirometr przekłamują, albo operator
jest gamoniem i jeszcze nie ogarnia sprzętu.
Klasycznego termometru akurat nie było pod
ręką, może w przyszłości się uda zmierzyć...
L.
-
2. Data: 2014-07-25 20:33:46
Temat: Re: Kablologia macana
Od: BartekK <s...@d...org>
W dniu 2014-07-25 20:20, Lisciasty pisze:
> Jest temat zasilania dużego odbiornika
> z transformatora, w celach testowych (kilka godzin).
> 8 kabli 240mm2 na fazę, teoretycznie max. temp.
> pracy długotrwałej to 90 st. C. Podczas testów
> badanie za pomocą kamery termowizyjnej pokazuje
> miejscami 110 st. C, pirometr pokazuje o jakieś
> 15-20 stopni mniej. Z tym, że metodą Macajewa
> można ten kabel dość swobodnie łapać,
> jaką on może mieć temperaturę naprawdę?
Temperatura obiektu, a jego emisja podczerwieni (co badasz kamerą i
pirometrem) to dwie oddzielne sprawy, w zasadzie mocno zależne od tego
jak ciało jest daleko od "ciała idealnie czarnego" oraz ile/jakiej
podczerwieni pada na to ciało (i się odbija). Pomiar czegokolwiek kamerą
termowizyjną jest o wiele bardziej skomplikowany niż użycie termometru
rtęciowego. Nic dziwnego, bo "po wyjęciu z pudełka i włączeniu" (bez
ustawienia temperatury odbitej oraz współczynnika emisji ciała
mierzonego) to dostajesz na ekranie kolorowy obraz ale totalne bzdury
jeśli chodzi o wartości liczbowe temperatur.
W zasadzie jako najprostszy test - możesz położyć dwa ciała identyczne
(znaczy np kawałek takiego samego przewodu, luzem obcięty itp, obok tego
pod obciążeniem) i obserwować na kamerce różnice ich temperatury, i to o
czymś może na szybko powiedzieć.
> Jaką temperaturę dotykowo można znieść bez
> znaczniejszego bólu?
60-70'C radiator (np. procesora) już wydaje się bardzo ciepły, 60'C woda
w kranie jest bardzo gorąca, wręcz dla większości ludzi nie da się tego
używać nawet do umycia szklanki i mieszają z zimną (a akurat tyle mam
ustawione na bojlerze w domu, mierzy to ds18b20 więc tak w miarę dokładnie)
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
3. Data: 2014-07-25 21:46:52
Temat: Re: Kablologia macana
Od: bartekltg <b...@g...com>
On 25.07.2014 20:20, Lisciasty wrote:
> Jest temat zasilania dużego odbiornika z transformatora, w celach
> testowych (kilka godzin). 8 kabli 240mm2 na fazę, teoretycznie max.
> temp. pracy długotrwałej to 90 st. C. Podczas testów badanie za
> pomocą kamery termowizyjnej pokazuje miejscami 110 st. C, pirometr
> pokazuje o jakieś 15-20 stopni mniej. Z tym, że metodą Macajewa można
> ten kabel dość swobodnie łapać, jaką on może mieć temperaturę
> naprawdę? Jaką temperaturę dotykowo można znieść bez znaczniejszego
> bólu?
Przypomniało mi to opis pewnego reaktora jądrowego.
'What's that man standing next to him for?'
'That's Mr Turnipseed, my assistant. He's the backup fail-safe device.'
'What does he do, then?'
'His job is to shout "For gods' sakes cut the rope now!" sir.'
The wizard nodded at one another. By the standards of Ankh-Morpork,
where the common thumb was used as a temperature measuring device, this
was health and safety at work taken to extremes.
> Podejrzewam, że kamera
> i pirometr przekłamują, albo operator jest gamoniem i jeszcze nie
> ogarnia sprzętu. Klasycznego termometru akurat nie było pod ręką,
> może w przyszłości się uda zmierzyć...
Jak powiedział BertekK, widmo i moc promieniowania
zalezy od "koloru". Jak termometr będzie za daleko, możesz
spróbować poczernić przewód sadzą i spróbować pirometrem raz jeszcze.
A z czego izolacja i jak to coś zachowuje się z podczerwienią?
Może macasz powierzchnię izolacji, a pod spodem miedź gorętsza;)
pzdr
bartekltg
-
4. Data: 2014-07-25 21:47:01
Temat: Re: Kablologia macana
Od: PiteR <e...@f...pl>
Lisciasty pisze tak:
> Jaką temperaturę dotykowo można znieść bez
> znaczniejszego bólu?
Gdzieś 50 st C i to zależy czy dłonią czy przedramieniem.
--
Piter
-
5. Data: 2014-07-25 23:46:06
Temat: Re: Kablologia macana
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>
W dniu 2014-07-25 20:20, Lisciasty pisze:
> Jest temat zasilania dużego odbiornika
> z transformatora, w celach testowych (kilka godzin).
> 8 kabli 240mm2 na fazę, teoretycznie max. temp.
> pracy długotrwałej to 90 st. C. Podczas testów
> badanie za pomocą kamery termowizyjnej pokazuje
> miejscami 110 st. C, pirometr pokazuje o jakieś
> 15-20 stopni mniej. Z tym, że metodą Macajewa
> można ten kabel dość swobodnie łapać,
> jaką on może mieć temperaturę naprawdę?
> Jaką temperaturę dotykowo można znieść bez
> znaczniejszego bólu?
To bardzo zależy od przewodnictwa cieplnego dotykanego materiału. Metal
o temperaturze 50C wydaje się już gorący. Z drugiej strony mam taki mały
piecyk do topienia szkła (tak zwanego fusingu). Nie wiem, co jest
materiałem termoizolacyjnym (biała, bardzo lekka ceramika), ale jestem w
stanie wziąć go na kilka sekund do ręki bez bólu, gdy tylko przestanie
świecić.
P.P.
-
6. Data: 2014-07-26 00:41:07
Temat: Re: Kablologia macana
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Paweł Pawłowicz napisał:
> To bardzo zależy od przewodnictwa cieplnego dotykanego materiału. Metal
> o temperaturze 50C wydaje się już gorący. Z drugiej strony mam taki mały
> piecyk do topienia szkła (tak zwanego fusingu). Nie wiem, co jest
> materiałem termoizolacyjnym (biała, bardzo lekka ceramika), ale jestem w
> stanie wziąć go na kilka sekund do ręki bez bólu, gdy tylko przestanie
> świecić.
Pamiętam, że na początku programu promów kosmicznych tak właśne chwalono
się materiałem na nieablacyją powłokę termiczną. Że jak się wyciągnie
taką rozgrzaną do białości płytkę z pieca, to zaraz można ją sobie na
ręce położyć. Może to to? Też lekkie musiało być. I raczej ceramiczne.
--
Jarek
-
7. Data: 2014-07-26 00:46:53
Temat: Re: Kablologia macana
Od: John Smith <d...@b...pl>
On 25-07-2014 20:20, Lisciasty wrote:
> Jest temat zasilania dużego odbiornika
> z transformatora, w celach testowych (kilka godzin).
> 8 kabli 240mm2 na fazę, teoretycznie max. temp.
> pracy długotrwałej to 90 st. C. Podczas testów
> badanie za pomocą kamery termowizyjnej pokazuje
> miejscami 110 st. C, pirometr pokazuje o jakieś
> 15-20 stopni mniej. Z tym, że metodą Macajewa
> można ten kabel dość swobodnie łapać,
> jaką on może mieć temperaturę naprawdę?
> Jaką temperaturę dotykowo można znieść bez
> znaczniejszego bólu? Podejrzewam, że kamera
> i pirometr przekłamują, albo operator
> jest gamoniem i jeszcze nie ogarnia sprzętu.
> Klasycznego termometru akurat nie było pod
> ręką, może w przyszłości się uda zmierzyć...
>
> L.
Niestety, metoda Macajewa do pomiaru temperatury jest kompletnie
do bani. Wynika to z dużej zawartości wody w skórze dłoni.
W chwili dotknięcia dłonią przedmiotu zachodzi wymiana ciepła
a dopiero ta jest odczuwana przez system nerwowy.
O ile dotknięcie przedmiotu dobrze przewodzącego ciepło, np.
litego metalu, szybko uzupełni ubytek ciepła, to z przedmiotami
wykonanymi z tworzyw sztucznych już tak nie jest i miejsce styku
z dłonią bardzo szybko się ochładza nie powodując negatywnych skutków.
Tworzywa sztuczne w zależności od typu mogą być dotykane do 100°C, 200°C
a aerożele do 1200°C tuż po wyjęciu z pieca bez śladu na naskórku.
Wróżąc ze szklanej kuli: wskazania z kamery wydają się najbardziej
prawdopodobne, pirometr jest dla bardziej świadomych użytkowników.
Ponieważ to producent kabla wyznaczył temperaturę graniczną,
skontaktował bym się celem wyjaśnienia *jaką metodę pomiaru
temperatury należy zastosować*.
Dalsze obudowanie, czy zakopanie kabla wpłynie na wymianę ciepła a więc
i temperaturę.
K.
-
8. Data: 2014-07-26 01:07:06
Temat: Re: Kablologia macana
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
>> Jaką temperaturę dotykowo można znieść bez
>> znaczniejszego bólu?
> 60-70'C radiator (np. procesora) już wydaje się bardzo ciepły, 60'C woda
> w kranie jest bardzo gorąca, wręcz dla większości ludzi nie da się tego
> używać nawet do umycia szklanki i mieszają z zimną (a akurat tyle mam
> ustawione na bojlerze w domu, mierzy to ds18b20 więc tak w miarę dokładnie)
co jest logiczne, biorąc pod uwagę, że białko ścina się w 80'C.
Czyli wtedy następuje oparzenie z uszkodzeniem.
-
9. Data: 2014-07-26 07:45:17
Temat: Re: Kablologia macana
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
Doprecyzuję nieco:
- kabelek jest taki:
http://tinyurl.com/ofkzb8a
http://products.lappgroup.com/nc/pdf-generation.html
?pageID=844453
- leży albo na podłodze betonowej, albo
na macie gumowej koloru czarnego
Pomiary robione teoretycznie zgodnie z instrukcją,
choć w pirometrze zdaje się nie da się spełnić
warunku, że obiekt mierzony ma być 2x większy niż
obszar pomiarowy przy danej odległości, czy jakoś tak.
W ustawieniach kamery nie doszukałem się żadnych cudów,
ale może jeszcze słabo szukałem.
Teoretycznie więc, warunki pomiaru powinny być dobre,
czarny kabel na czarnym tle...
L.
-
10. Data: 2014-07-26 09:52:47
Temat: Re: Kablologia macana
Od: Marek <f...@f...com>
On Sat, 26 Jul 2014 00:41:07 +0200, Jarosław
Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
> Pamiętam, że na początku programu promów kosmicznych tak właśne
chwalono
> się materiałem na nieablacyją powłokę termiczną. Że jak się
wyciągnie
> taką rozgrzaną do białości płytkę z pieca, to zaraz można ją sobie
na
> ręce położyć. Może to to? Też lekkie musiało być. I raczej
ceramiczne.
Na Discovery ze sto razy to pokazywali, chyba przy okazji programu o
katastrofie Columbii.
Gość z pieca wyjmuje świecący od temp. sześcian z tego materiału o
wym. na oko 5x5x5 cm i chwyta go od razu palcami ale za krawędzie a
nie za boki. Zawsze się zastanawiam czemu cwaniak tylko za krawędzie
łapie.
--
Marek