eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykle › KTM Adventure z Wrocławia - ktoś zna?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2009-10-09 12:01:28
    Temat: Re: KTM Adventure z Wrocławia - ktoś zna?
    Od: AL <a...@s...akcent.pl>

    mateusz symbuła pisze:

    > bo zdaje sie nie o etyczne wartosci pytal autor oryginalnego watku.

    Pytał o wszelkie informacje na temat tego motocykla, licząc standardowo
    na uwagi czy to osób które oglądały osobiście motocykl bądx na podstawie
    zdjęć i opisu z podanego linku COŚ zauważyły, czy to nieoryginalne
    części czy to niespójność opisu ze stanem faktycznym. Przyznasz, że zwrot:
    "Kupiłem go osobiście w lipcu b.r. w niemczech z przebiegiem niecałych
    21 tys, km, jako godnego następcę mojej Afryki Twin"
    sugeruje, że został zakupiony na osobiste potrzeby, więc informacje o
    dokonanych naprawach, poprawkach serwisu niemieckiego nie powinny
    dziwić. Dodając do tego obszerny opis własciwości pojazdu JA (czy tylko
    ja jeden?) w pierwszej chwili odnosiłem wrażenie, że jest to pojazd
    oferowany przez właściciela i pasjonata marki. Jedynym zgrzytem było
    właśnie "niezarejestrowanie", następca AT jednak porusza się po drogach
    publicznych. Ktoś kupuje całkiem niedawno motocykl w Niemczech
    (zakładamy że bezwypadkowy, więc za słuszną kwotę) i brakuje mu 300zł na
    zarejestrowanie. Możłiwe, ale np co z oponami:

    >opony Continental TKC80 -... /wczesniej miałem michelin anakee /super
    > guma na asfalt!/

    Wcześniej anakee- czyli z Niemic ściągnięty na tych anakee, później
    zmieniłeś na TKC80- czy to były nowe opony, bo zabrakło informacji, a do
    najtańszych nie należą. Zużycie 60-70% to jest kilka tyś km
    przejechanych na lewych papierach

    > a gdyby ktos chcial wlasnym sumptem w naszym chorym kraju rozwijac
    > firmę i w pierwszym roku dzialalnosci miec kokosy i wolna reke w
    > wydawaniu siana np na rejestracje wlasnie sprowadzonego moto to
    > zapraszam do dyskusji na priv.

    to zdecyduj się, rozwijasz firmę czy jak w opisie

    > Sprzedaję z powodu ważnych spraw rodzinnych

    > wybaczcie ale jak czytam takie watki to zle mi sie robi.

    Cóż, jeśli prowadzisz firmę to powinieneś znać zasady
    "ograniczonego zaufania" do kontrahentów. Wszelkie niejasności
    powinny wzbudzać czujność, dociekliwość gonzika

    >Stary jak to nie jest sciema to ja juz nie wiem co jest

    nie jest bezpodstawna, osobiście wolałbym zweryfikować każde informację
    przekazaną przez takiego sprzedawcę, mimo że jestem dość ufny. O ile w
    pierwszej chwili rozbudowany opis właściwości takiego LC4 przyjąłem jako
    chęć "wygadania się" rozkochanego w modelu właściciela, to już później
    miałem wątpliwości, czy nie jest to zabieg socjotechniczny, więc zagajenie:

    >W polskim internecie niestety nie znalazłem zbyt wiele informacji
    > dotyczących tego akurat motocykla ......
    > ..........

    w tej wyliczance nie ma niczego nowego, czego nie można znaleźć w kilka
    minut w necie, więc jednak skłaniam się ku celowym zabiegom
    marketingowym. Osoby nim poddawane powinny jednak zachowywać czujność
    przy zakupie.


    --
    AL F650 & LC4


  • 12. Data: 2009-10-09 17:50:33
    Temat: Re: KTM Adventure z Wrocławia - ktoś zna?
    Od: mateusz symbuła <s...@g...com>


    > Cóż, jeśli prowadzisz firmę to powinieneś znać zasady
    > "ograniczonego zaufania" do kontrahentów. Wszelkie niejasności
    > powinny wzbudzać czujność, dociekliwość gonzika

    wrócę do początku - nie znasz ani mnie ani maszyny.
    niemniej jednak w tym chórze besserwiserów zdajesz się wieść prym.

    sugerujesz mi w sposób dośc bezpośredni, mowiac wprost, nieuczciwość,
    choć swoim dość uważam szczerym i dokładnym opisem motocykla na to nie
    zasłużyłem.
    nie cierpię bezdusznych i tępych opisów = jezdzi, trabi, komplet
    dokumentów...

    jak wiesz prowadzę firmę i na co dzien mam do czynienia z wieloma
    różnymi ludźmi dlatego wiem, ze czasami, tak jak w tym przypadku, nie
    ma sensu wyjaśniać Tobie czegokolwiek skoro i tak od początku zdajesz
    się wiedzieć lepiej.
    sa w Polskim necie, czego pewnie nie wiesz, fora na ktorych, po takim
    poscie jak otwierajacy, zglosiloby sie kilka osob z takiego miasta jak
    Wroclaw z propozycja pomocy w postaci obejrzenia moto, jesli
    otwierajacy wątek akurat nie jest z tego miasta co maszyna.
    bez zbednych dywagacji, pozbawionych podstaw ocen i nieporzadku w
    wątku koniec koncow...
    co to za fora nie powiem, bo cenie to co jest tam a na co jak widzę
    nie ma szansy tutaj.

    m




  • 13. Data: 2009-10-10 14:38:22
    Temat: Re: KTM Adventure z Wrocławia - ktoś zna?
    Od: AL <a...@s...akcent.pl>

    mateusz symbuła pisze:
    >> Cóż, jeśli prowadzisz firmę to powinieneś znać zasady
    >> "ograniczonego zaufania" do kontrahentów. Wszelkie niejasności
    >> powinny wzbudzać czujność, dociekliwość gonzika
    >
    > wrócę do początku - nie znasz ani mnie ani maszyny.

    Prawda, nie znam

    > niemniej jednak w tym chórze besserwiserów zdajesz się wieść prym.

    Chyba mnie z kimś pomyliłeś, zabierając jeden raz głos trudno być
    prymusem w tym temacie

    > sugerujesz mi w sposób dośc bezpośredni, mowiac wprost, nieuczciwość,
    > choć swoim dość uważam szczerym i dokładnym opisem motocykla na to nie
    > zasłużyłem.

    Dokonałem analizy treści Twojego ogłoszenia, informacji podanych na
    preclach przez Ciebie i Twego znajomego, wypunktowałem niejasnosci.
    Powody sprzedaży motocykla jednak różnią się w obu wersjach

    > nie cierpię bezdusznych i tępych opisów = jezdzi, trabi, komplet
    > dokumentów...

    Skoro popełniłeś dłuższy tekst to bierzesz odpowiedzialność za napisane
    słowa. Odbiorcy tego ogłoszenia mają prawo do jego oceny. Autor wątku
    pytał o pomoc, udzieliłem jej w zakresie, w którym znałem tematykę.
    Jeśli nie lubisz skrótowych, "tępych" opisów,

    > sa w Polskim necie, czego pewnie nie wiesz, fora na ktorych, po takim
    > poscie jak otwierajacy, zglosiloby sie kilka osob z takiego miasta jak
    > Wroclaw z propozycja pomocy w postaci obejrzenia moto, jesli
    > otwierajacy wątek akurat nie jest z tego miasta co maszyna.
    > bez zbednych dywagacji, pozbawionych podstaw ocen i nieporzadku w
    > wątku koniec koncow...
    wobec istnienia takich "for" i procedury sprawdzania koleżeńskiego
    maszyny, to w jakim celu tak obszernie piszesz?. Jakaś niekonsekwencja
    argumentacji.


    > co to za fora nie powiem, bo cenie to co jest tam a na co jak widzę
    > nie ma szansy tutaj.
    Cóż, autor watku też ich nie znał i popełnił błąd, biedak nie wiedział,
    że tutaj nie wypada pytać o znalezione w necie ogłoszenia. Spróbuj
    następnym razem w obszernym ogłoszeniu oprócz numeru telefonu, maila
    podać też sugerowne miejsca, gdzie można dowiedzieć się więcej o
    motocyklu, wykluczając z nich pl.rec.motocykle.

    --
    AL F650 & LC4


  • 14. Data: 2009-10-12 14:14:41
    Temat: Re: KTM Adventure z Wrocławia - ktoś zna?
    Od: "greg" <g...@f...com>


    "mateusz symbuła" <s...@g...com> wrote in message
    news:dfd19079-f006-42d7-887b-b1b2e8967551@d10g2000yq
    h.googlegroups.com...

    >sa w Polskim necie, czego pewnie nie wiesz, fora na ktorych, po takim
    >poscie jak otwierajacy, zglosiloby sie kilka osob z takiego miasta jak
    >Wroclaw z propozycja pomocy w postaci obejrzenia moto, jesli
    >otwierajacy wątek akurat nie jest z tego miasta co maszyna.
    >bez zbednych dywagacji, pozbawionych podstaw ocen i nieporzadku w
    >wątku koniec koncow...
    >co to za fora nie powiem, bo cenie to co jest tam a na co jak widzę
    >nie ma szansy tutaj.


    Hej,

    Koncepcja fajności i niefajności prm wraca jak bumerang co jakiś czas budząc
    większe lub mniejsze emocje i zaangażowanie piszących, ale to zostawmy w
    spokoju, natomiast napisz proszę co to za fora takie fajne, bo chętnie bym
    poczytał, skoro fajne.

    Proszę sie w moim poście nie doszukiwac treści, których tam nie ma, czyli
    aluzji, podtekstów i ironii. Pytam całkiem poważnie.

    pozdrawiam

    greg





  • 15. Data: 2009-10-12 19:40:24
    Temat: Re: KTM Adventure z Wrocławia - ktoś zna?
    Od: "Jasio" <b...@g...pl>

    Użytkownik "mateusz symbuła" <s...@g...com> napisał w
    wiadomości
    news:dfd19079-f006-42d7-887b-b1b2e8967551@d10g2000yq
    h.googlegroups.com...

    > wrócę do początku - nie znasz ani mnie ani maszyny.
    > niemniej jednak w tym chórze besserwiserów zdajesz się wieść prym.

    Jak chce się błysnąć trudnym słowem, trzeba wiedzieć jak się je pisze.
    W innym wypadku grozi to kompromitacją, jak Twoja.

    [ciach]

    > co to za fora nie powiem, bo cenie to co jest tam a na co jak widzę
    > nie ma szansy tutaj.

    To nie pisz, skoro nie masz zamiaru interlokutorom [też ładne trudne
    słowo, prawda?] oddawać szacunku.
    Dziękuję.

    --
    Jasio
    vx etz
    Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
    FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
    weFAQ&v=qvj


  • 16. Data: 2009-10-12 21:30:42
    Temat: Re: KTM Adventure z Wrocławia - ktoś zna?
    Od: Nikanor <p...@g...com>

    On 12 Paź, 21:40, "Jasio" <b...@g...pl> wrote:
    > To nie pisz, skoro nie masz zamiaru interlokutorom [też ładne trudne
    > słowo, prawda?] oddawać szacunku.

    Ale ja pytałem o jego motocykl, więc to ładnie z jego strony, że
    napisał prawda? Co więcej - odezwał się na priv i udzielił
    wyczerpujących wyjaśnień. Więc dziękuję bardzo wszystkim za pomoc -
    plrm jeszcze raz okazało się być cennym źródłem informacji i
    kontaktów.

    Pozdrawiam wszystkich

    --
    Nikanor [DL650, DR350, Agility125]


  • 17. Data: 2009-10-13 06:15:51
    Temat: Re: KTM Adventure z Wrocławia - ktoś zna? OT
    Od: Piotr Rezmer <p...@W...ens.net.pl>

    Nikanor pisze:
    > Może ktoś zna tę maszynę/właściciela? Bardzo mi się podoba i opis i
    > zdjęcia.
    >
    > <http://moto.allegro.pl/item756476729_ktm_lc4_640_ad
    venture.html>

    Czy rzeczywiście opony TKC są takie dobre? Ktoś jeszcze jeździł na nich?


    --
    pozdrawiam
    Piotr
    XLR250&bmw_f650_dakar


  • 18. Data: 2009-10-13 12:24:34
    Temat: Re: KTM Adventure z Wrocławia - ktoś zna? OT
    Od: "kabat" <s...@o...pl>



    Użytkownik "Piotr Rezmer" <p...@W...ens.net.pl> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:hb15uo$gvc$...@i...gazeta.pl...
    > Nikanor pisze:
    >> Może ktoś zna tę maszynę/właściciela? Bardzo mi się podoba i opis i
    >> zdjęcia.
    >>
    >> <http://moto.allegro.pl/item756476729_ktm_lc4_640_ad
    venture.html>
    >
    > Czy rzeczywiście opony TKC są takie dobre? Ktoś jeszcze jeździł na nich?

    Ja mam taka na przodzie w ST. Moge powiedzieć tylko tyle, ze nawet na dosc
    grząskim piachu daje rade. W deszczu nie sprawdzam nigdy jak sie przód
    trzyma, więc nie wiem:)


    --
    pozdro
    Yamaha XTZ 750 ST
    Krosno Odrzańskie/Szczecin
    http://www.bikepics.com/members/luckylukepl/
    http://pl.youtube.com/user/luckykabatpl
    http://pl.youtube.com/user/MarcinKabat




  • 19. Data: 2009-10-13 12:39:01
    Temat: Re: KTM Adventure z Wrocławia - ktoś zna? OT
    Od: n...@s...com

    On Tue, 13 Oct 2009 14:24:34 +0200, "kabat" <s...@o...pl> wrote:

    >Ja mam taka na przodzie w ST. Moge powiedzieć tylko tyle, ze nawet na dosc
    >grząskim piachu daje rade. W deszczu nie sprawdzam nigdy jak sie przód
    >trzyma, więc nie wiem:)

    a ja mialem w at. Niestety szlak je szybko trafia jak sie lata po
    ulicach, zwlaszcza szybciej.
    Na mokrym sa bardzo dobre, jak na kostke oczywiscie.

    pozdr
    newrom
    --
    DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
    JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
    http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html


  • 20. Data: 2009-10-13 12:42:02
    Temat: Re: KTM Adventure z Wrocławia - ktoś zna? OT
    Od: "Ireneusz Dyła" <i...@o...gddkia.gov.pl>

    Użytkownik "kabat" napisał w wiadomości
    > Użytkownik "Piotr Rezmer" <p...@W...ens.net.pl> napisał w
    > wiadomości grup dyskusyjnych:hb15uo$gvc$...@i...gazeta.pl...
    >> Nikanor pisze:
    >> Czy rzeczywiście opony TKC są takie dobre? Ktoś jeszcze jeździł na nich?
    >
    > Ja mam taka na przodzie w ST. Moge powiedzieć tylko tyle, ze nawet na dosc
    > grząskim piachu daje rade. W deszczu nie sprawdzam nigdy jak sie przód
    > trzyma, więc nie wiem:)

    Miałem w ktm adv tkc80 i ciągle byłem zdziwiony, że tak beznadziejny
    bieżnik jest taki świetny do wszystkich (po skrajnymi) zastosowań.
    W deszczu na asfalcie przód nigdy mi sie uśliznął. Na luźnej nawierzchni
    hamując do zablokowanego przodu można całkiem sensownie kierować
    motocyklem. Jedynie na miekkim torze motocrosowym nie daje rady bo
    ucieka na każdym nawrocie.
    Jak założyłem ten przód to już miał 7 lat leżakowania, ja zrobiłem na nim
    5 kkm i wyrzuciłem bo zachciało mi się ostrzejszej kostki, ale gdybym
    nadal chciał jeździć 70/30 asfalt/teren to pewnie do 10 kkm bym się
    bez stresu dotoczył.
    Warto.
    --
    Pozdrawiam
    Irek i ktm-y


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: