-
1. Data: 2011-12-05 13:18:14
Temat: [KR] Kto klepnie blotnik
Od: Przem <p...@o...pl>
Witam uprzejmie
Poradzcie prosze kogos w Krakowie do klepniecia blotnika.
Blacha jest (raczej) nie uszkodzona, wiec chyba wystarczy zdemontowac i
przywrocic do pierwotnego ksztaltu, plus polerowanie lakieru.
Tu sa zdjecia:
http://prkrol.alwaysdata.net/Rover_75/
Pacjent to Rover 75.
Ile taka operacja moze kosztowac?
--
Pozdrawiam
Przem
-
2. Data: 2011-12-05 13:50:31
Temat: Re: [KR] Kto klepnie blotnik
Od: marcin <l...@k...cwo>
> Ile taka operacja moze kosztowac?
tyle co nowy uzywany blotnik w kolorze z allegro
-
3. Data: 2011-12-05 14:05:50
Temat: Re: [KR] Kto klepnie blotnik
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
W dniu 2011-12-05 13:50, marcin pisze:
>> Ile taka operacja moze kosztowac?
>
> tyle co nowy uzywany blotnik w kolorze z allegro
Kupowanie elementów "w kolorze" to bzdura. Wszelkie elementy z
demontażu, są z zasady do lakierowania. Demontujący nie przejmują się
zbytnio i nie dbają o to by się nie obiły, porysowały itp.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
4. Data: 2011-12-05 14:19:02
Temat: Re: [KR] Kto klepnie blotnik
Od: "Papkin" <s...@s...net>
>
> Kupowanie elementów "w kolorze" to bzdura. Wszelkie elementy z
> demontażu, są z zasady do lakierowania. Demontujący nie przejmują się
> zbytnio i nie dbają o to by się nie obiły, porysowały itp.
swieta racja, pozniej rzucaja na sterte takich czesci a klienci wyszarpuja swoj
kolor np z dolu i tak to jest.
ALE czesto na allegro mozna dorwac auta ktore dopiero co przeznaczyli naczesci
i uderzyc (no zdjeciu np stoi jeszcze caly, z angielskimi blachami na
przyklad). Jesli rocznik podobny to i kolor powinien pasowac.
-
5. Data: 2011-12-05 14:19:02
Temat: Re: [KR] Kto klepnie blotnik
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-12-05, Marcin "Kenickie" Mydlak <e...@3...lp> wrote:
>>
>> tyle co nowy uzywany blotnik w kolorze z allegro
>
> Kupowanie elementów "w kolorze" to bzdura. Wszelkie elementy z
> demontażu, są z zasady do lakierowania. Demontujący nie przejmują się
> zbytnio i nie dbają o to by się nie obiły, porysowały itp.
>
No chyba ze sie trafi jeszcze na aucie. Kupowalem tak tylna klape -
dzwonie do goscia i pytam jak lakier zeby nie trzeba bylo malowac,
"lakier na klapie igla, zadnych rys". Przyjezdzam klapa wala sie pod
stosem innych blach gdzies pod garazem na dworze, zarysowania do
podkladu... Gdyby nie to, ze spuscil z ceny to chyba lalbym w ryj bo to
ze 150 km bylo choc pod nosem bylo duzo tylko nie "w kolorze".
--
Artur
ZZR 1200
-
6. Data: 2011-12-05 14:40:57
Temat: Re: [KR] Kto klepnie blotnik
Od: Dman-666 <d...@t...o2.pl>
Tak se patrze i patrze jak marcin nawija makaron na uszy:
>
> > Ile taka operacja moze kosztowac?
>
> tyle co nowy uzywany blotnik w kolorze z allegro
Dokladnie. Poza tym nie ma gwarancji, ze element bedzie dobrze
"klepniety".
Tutaj zmartwieniem jest nie sam blotnik co brakujaca listwa i zerwana
spinka. Jesli spinki masz cale to dobrze. Jesli sa polamane to przy
niskim budzecie zostaje tylko klej montazowy/tasma dwustronna (cena
jednej spinki do tej listwy to calkiem spory wydatek - tylko ASO)
--
Dman-666
668.942, 6A13 z bombom LPG
Stolec
-
7. Data: 2011-12-05 17:12:27
Temat: Re: [KR] Kto klepnie blotnik
Od: Przem <p...@o...pl>
W dniu 05.12.2011 14:40, Dman-666 pisze:
> Tak se patrze i patrze jak marcin nawija makaron na uszy:
>>
>>> Ile taka operacja moze kosztowac?
>>
>> tyle co nowy uzywany blotnik w kolorze z allegro
>
> Dokladnie. Poza tym nie ma gwarancji, ze element bedzie dobrze
> "klepniety".
>
> Tutaj zmartwieniem jest nie sam blotnik co brakujaca listwa i zerwana
> spinka. Jesli spinki masz cale to dobrze. Jesli sa polamane to przy
> niskim budzecie zostaje tylko klej montazowy/tasma dwustronna (cena
> jednej spinki do tej listwy to calkiem spory wydatek - tylko ASO)
>
Listwe (nie uszkodzona) i spinki nowe mam.
Poszukuje co zrobic z blotnikiem.
--
Pozdrawiam
Przem
-
8. Data: 2011-12-05 17:22:41
Temat: Re: [KR] Kto klepnie blotnik
Od: marcin <l...@k...cwo>
> Listwe (nie uszkodzona) i spinki nowe mam.
>
> Poszukuje co zrobic z blotnikiem.
http://allegro.pl/blotnik-lewy-przod-przedni-rover-7
5-99-05-i1923646018.html
10 sekund szukania w allegro.
-
9. Data: 2011-12-05 17:30:18
Temat: Re: [KR] Kto klepnie blotnik
Od: "Lukasz W." <w...@i...pl>
Wg mnie pozostanie ślad po klepaniu, bo blacha jest uszkodzona co dobrze
widac na http://prkrol.alwaysdata.net/Rover_75/IMG_6730.JPG
Blacha nie jest "wpadła" całym placem a jest widoczne zarysowanie wiec
się rozciągneła a co za tym idzie po wyklepaniu bedzie widać slad.
>
> Poradzcie prosze kogos w Krakowie do klepniecia blotnika.
>
> Blacha jest (raczej) nie uszkodzona, wiec chyba wystarczy zdemontowac i
> przywrocic do pierwotnego ksztaltu, plus polerowanie lakieru.
> Tu sa zdjecia:
>
> http://prkrol.alwaysdata.net/Rover_75/
-
10. Data: 2011-12-05 18:53:04
Temat: Re: [KR] Kto klepnie blotnik
Od: "wowa" <w...@g...pl>
Użytkownik "Przem" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:jbicrr$147$1@node2.news.atman.pl...
> Witam uprzejmie
>
> Poradzcie prosze kogos w Krakowie do klepniecia blotnika.
>
Jeśli adres jest prawdziwy, to poszło na priva.
Wojtek
--
Taaa... Oczywiście, są lekarze, którzy
poświęcają cały swój czas i wiedzę
dla dobra pacjenta...
np. dr Sowa, dr House...