-
21. Data: 2010-01-17 19:08:12
Temat: Re: Jaki samochód dla hobbysty - tani, ładnie brzmiący, mniej pospolity.
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sun, 17 Jan 2010 12:29:16 +0100, Przemek napisał(a):
Sierra 2.0 DOHC, albo 2.9V6. Nie spełnia:
> -duży plus za niebanalny wygląd, rozważam kabriolety
> -ogromny plus za fajny dźwięk silnika - macie może pomysł na samochód z
> silnikiem innym niż rzędowa czwórka, który byłby sensowny cenowo w
> utrzymaniu (jakieś rozrządy, filtry, świece itp)? Choć rzędowych czwórek nie
> wykluczam.
(dotyczy DOHC)
A reszta - jak ulał :D
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
22. Data: 2010-01-17 19:13:21
Temat: Re: Jaki samochód dla hobbysty - tani, ładnie brzmiący, mniej pospolity.
Od: "Nex@pl" <"nex[wytnij_to]"@o2.pl>
Mercedes W201 2.5D
-
23. Data: 2010-01-17 19:44:13
Temat: Re: Jaki samochód dla hobbysty - tani, ładnie brzmiący, mniej pospolity.
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sun, 17 Jan 2010 15:27:09 +0100, Przemek napisał(a):
> O! Dobra propozycja, ten przód jakoś mi nie pasuje, ale reszta wydaje się
> być w porządku.
Napęd na niewłaściwa ośkę AFAIK ;)
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
24. Data: 2010-01-17 20:33:24
Temat: Re: Jaki samochód dla hobbysty - tani, ładnie brzmiący, mniej pospolity.
Od: Czarek Daniluk <c...@n...cedaniluk.com>
Przemek wrote:
> Witam wszystkich!
> Szukam jakiegoś ciekawego, mniej pospolitego samochodu, który spełni jak
> najwyższą liczbę z poniższych warunków:
>
> -raczej coś z lat 90-tych, ale może być i 80-tych, w cenie powiedzmy 2-7
> tys. zł. Samochód chciałbym traktować hobbystycznie, samemu dokonywać
> przy nim prostych napraw. W przeciągu pierwszego roku mógłbym wydać na
Golf 2 G60 ;) Polo G40, ale znalezienie ladnego egzemplarza bedzie
graniczylo z cudem ;)
Jak nie to moze Golf 3 VR6 ??
Jakies Audi z 5cylinder benzinen motor ??
Pozdrawiam !!
-
25. Data: 2010-01-17 22:24:28
Temat: Re: Jaki samochód dla hobbysty - tani, ładnie brzmiący, mniej pospolity.
Od: Grzegorz Prędki <"klark[USUN"@TO][malpa]transkomp.com>
> Macie jakieś inne propozycje?
>
Volvo 480.
-
26. Data: 2010-01-18 13:37:35
Temat: Re: Jaki samochód dla hobbysty - tani, ładnie brzmiący, mniej pospolity.
Od: "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl>
W dniu 2010-01-17 13:29, Robert Rędziak pisze:
> On Sun, 17 Jan 2010 12:29:16 +0100, Przemek<s...@s...pl> wrote:
>
>> Citroen BX - choć chyba tutaj ciężko będzie o zapewnienie bezproblemowej
>> eksploatacji i znalezienie dobrego egzemplarza
>
> Chciałbyś sobie poświrować łajbą dla dziadka? ;)))
To autko w odpowiedniej wersji raczej jest "czajniczkiem" niż "łajbą dla
dziadka".
Czajniczek - od zagotowywania na światłach "szypkich i fsciekłych" w ich
tuningowanych szportowych golfach - "Co to k... było?"
Oczywiście piszę o wersji GTi z silnikiem 1.9 benzynowym - w zależności
od wersji 120 - 160 KM.
Przy założonym budżecie można już szukać poprawnego egzemplarza.
Spełnia większość wymagań:
>-raczej coś z lat 90-tych, ale może być i 80-tych, w cenie powiedzmy
>2-7 tys. zł. Samochód chciałbym traktować hobbystycznie, samemu
>dokonywać przy nim prostych napraw. W przeciągu pierwszego roku
>mógłbym wydać na naprawy powiedzmy 2-4 tys. zł, później już mniej.
Cena dobrego egzemplarza może zacząć się już od 4k złotych. Oczywiście
trzeba się liczyć że wersje sportowe nie były traktowane przez
poprzednie ...naście lat bardzo delikatnie.
>-fajnie by było, gdyby miał ze 100 KM/tonę lub więcej, benzynowe
Masa własna to tylko ok. 1070kg więc się mieści nawet w nie
najmocniejszej wersji.
>-raczej coś z mniejszych/lżejszych samochodów
Ciężki nie jest, ale dość duży i kanciasty.
>-duży plus za niebanalny wygląd, rozważam kabriolety
Stylistyka z lat 80 - więc to już prawie antyk ;)
>-na tyle popularny model i wersja silnikowa, aby był dostęp do
>akceptowalnie tanich części i nie trzeba było ich szukać po całej
>Polsce (czyli niestety np. Saaby odpadają). Możliwie bezawaryjny i
>prosty konstrukcyjnie.
Konstrukcja prosta jak klocki LEGO, aczkolwiek czasem wymagająca
poszukiwań elementów :( - wersje GT i GTi były jednak niszowymi
modelami. Mechanicy się boją hydropneumatyki.
>-ogromny plus za fajny dźwięk silnika - macie może pomysł na samochód
>z silnikiem innym niż rzędowa czwórka, który byłby sensowny cenowo w
>utrzymaniu (jakieś rozrządy, filtry, świece itp)? Choć rzędowych
>czwórek nie wykluczam.
R4 - nic innego nie było. I nie kocha grzebania (głowica, kanały, dolot,
wydech).
>-duży plus za tylny napęd, choć nie jest to warunek
FWD - wersje z 4x4 działającym są częste jak uczciwi handlarze samochodów :(
>-czasem ma posłużyć do zabawy i nauki na jakichś bocznych opuszczonych
>drogach, lotniskach itp., więc może się zdarzyć, że coś
>nieeksploatacyjnego uszkodzę - dobrze by było, aby nie był to jakiś
>egzotyczny samochód, do którego problem będzie znaleźć jakąś część
>używaną
Jeśli trafisz na GTi z oryginalnymi zderzakami laminatowymi - to
najlepiej je schować w garażu i zastąpić "cywilnymi". Cena oryginału w
ASO jest "troszkę" wysoka - ok. 7k zł.
>-możliwie mało siermiężne wnętrze, duży plus za bogatsze wyposażenie
GTi zazwyczaj miało wszystko (lub prawie) co dostępne do tego modelu.
--
Wojciech Smagowicz
-
27. Data: 2010-01-18 16:51:53
Temat: Re: Jaki samochód dla hobbysty - tani, ładnie brzmiący, mniej pospolity.
Od: "Przemek V" <m...@p...onet.naszaojczyzna>
Użytkownik "Przemek" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:hiv5ld$sm2$1@inews.gazeta.pl...
> Dzięki wszystkim za odpowiedzi, odpisuję zbiorczo:
>
> AE86 to chyba w środowisku driftu popularna, E30 i E36 to już w ogóle
> popularne, bo to udane samochody. Zatem popyt na nie jest spory, a skoro
> już ich nie produkują i więcej ich się na rynku nie pojawi, to ceny mogą
> być niewspółmierne do wartości użytkowej. Z MX-5 i Capri jest chyba
> podobnie. Mój budżet na samochód jest raczej niezmienny w czasie, traktuję
> motoryzację jako jedno z hobby i posiadanie takiego samochodu-zabawki jest
> dla mnie warte te kilka tysięcy, ale nie więcej.
Tak jak Robert napisał popatrz na MX-5. Natłukli tego mnóstwo, części w
Polsce też jest dużo bo do UK ciągle spływają używane z Japonii, auto jest
proste jak cep w budowie, pancerne jak oldskulowy japończyk i daje dużo
frajdy. Łatwo przy niej dłubać i jest dużo materiałów w necie o tym co i jak
można dłubać. Nieporównywalne z jakimiś BX'ami czy wozami drabiniastymi
pokroju Capri czy Manty. O frajdzie z jazdy nie wspomnę bo miała być
nieistotna ale sam się przekonasz.
-
28. Data: 2010-01-18 17:15:54
Temat: Re: Jaki samochód dla hobbysty - tani, ładnie brzmiący, mniej pospolity.
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Mon, 18 Jan 2010 13:37:35 +0100, Wojciech Smagowicz [ZIWK]
<w...@o...pl> wrote:
> Czajniczek - od zagotowywania na światłach "szypkich i fsciekłych" w ich
> tuningowanych szportowych golfach - "Co to k... było?"
Póki nie trafisz na GII z 1.8T 225+KM pod maską? ;))
> Oczywiście piszę o wersji GTi z silnikiem 1.9 benzynowym - w zależności
> od wersji 120 - 160 KM.
Wątpię, żeby dawał frajdę większą niż np MX-5, mimo że Miata ma
sporo słabszy silnik. Zresztą dlatego polecam koledze
sześciocylindrowe betki, bo tam jest przynajmniej 190KM (przy
czym w 328 M52 można całkiem niedrogo dorobić się dwójki z
przodu), a nie marne 120 czy 150. I napęd na właściwą oś.
> Cena dobrego egzemplarza może zacząć się już od 4k złotych. Oczywiście
> trzeba się liczyć że wersje sportowe nie były traktowane przez
> poprzednie ...naście lat bardzo delikatnie.
Wersje sportowe w takim wieku są zazwyczaj, niestety, zabite.
Czy to będzie BX, czy 205GTi (którego bym polecał w miejsce
BX-a), czy choćby Kadett/Astra GSi.
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
29. Data: 2010-01-18 23:38:05
Temat: Re: Jaki samochód dla hobbysty - tani, ładnie brzmiący, mniej pospolity.
Od: "Jacek" <s...@w...pl>
Użytkownik "Przemek" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:hiusai$o42$1@inews.gazeta.pl...
> Witam wszystkich!
> Szukam jakiegoś ciekawego, mniej pospolitego samochodu, który spełni jak
> najwyższą liczbę z poniższych warunków:
Fiat 125p z motorem 2.0, albo zaszczepić jakiś wiekszy motor od Sierry.
Opadnięte szczęki Gofrów - bezcenne :)
--
Stoout
prywatnie Vectra 1.8 LPG '97 & Uniden 520 / Lemm 900
służbowo Berlingo 1.6 HDI '09 & Alan28 / ML145
-
30. Data: 2010-01-18 23:53:04
Temat: Re: Jaki samochód dla hobbysty - tani, ładnie brzmiący, mniej pospolity.
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Mon, 18 Jan 2010 23:38:05 +0100, Jacek <s...@w...pl> wrote:
> Fiat 125p z motorem 2.0,
Których jest na pęczki w stanie nówka sztuka, nieśmigana.
> albo zaszczepić jakiś wiekszy motor od Sierry.
Który, który?
> Opadnięte szczęki Gofrów - bezcenne :)
Najpierw niech wyjedzie z garażu.
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.