Witam,

Chciałem kupić kompaktowy aparat cyfrowy.
Wymieniam mój uszkodzony Olympus C-220 ZOOM.
Wstępnie zastanawiam się nad Canon Powershot A2000 IS
do kupienia za ok. 600 zł. Aparat wydaje się poprawny,
ale szkoda, że nie ma trybu manualnego oraz wizjera.
Aparat ma służyć do robienia zdjęć na wakacjach,
okolicznościowych oraz zdjęć na stronę internetową
dotyczącą historii jednej z dzielnic mojego miasta
(architektura, przyroda). Czasem pojawi się
jakieś macro. Lubię robić zdjęcia, gdzie na pierwszym
planie znajduje się jakiś obiekt, który zajmuje np. 1/4 kadru,
a w tle widać jakąś scenerię (chciałbym w jakiś sposób
móc kontrolować, co będzie ostre). Robię także czasem zdjęcia
późnym wieczorem bądź nocą ze statywu. Mój stary
Olympus C-220 spełniał poprawnie swoje zadanie.
Też nie miał trybu manualnego, ale można było np.
ustawić ostrość na jakimś obiekcie, przyblokować
(wcisnąć spust do połowy), przesunąć obiektyw
i zrobić zdjęcie.
Czy w podobnej cenie polecicie zdecydowanie
coś innego niż Canon A2000 IS?
Czy warto dopłacić te 100-200 zł i kupić jakiś
inny aparat (jaki?)?
A może nie kupować teraz aparatu, bo niebawem
pojawią się/stanieją jakieś aparaty o klasę lepsze
z nową przełomową technologią?

Z góry dziękuję za pomoc.

Robbo

do góry