>> po jakim zindeksowaniu? ja mowie o procesie indeksowania....
>> jakie wyszukiwanie w jpg? ja pisze np o indeksowaniu miniaturek...

Picasa przeszukuje JPG-i pod kątem rozpoznawania twarzy, więc indeksuje ich
zawartość w sensie dosłownym. Mocno obciąża to zresztą CPU.

latet

do góry

W dniu 2010-05-13 16:52, Marek pisze:
>> Bardzo latwo. Zrob sobie swap na ramdysku i na hdd i porownaj. Roznica
>> jest ogromna.
>
> Jak to porównać? Ocenić na oko jak szybko wykonują się jakieś akcje? Jakie?
wlasnie tak, roznica jest mocno zauwazalna
choc jak cie czytam to mysle ze na pewno roznicy nie zauwazysz gdyz
"precz z faktami...
Marx

do góry

Dnia Fri, 14 May 2010 11:50:11 +0200, Marx napisał(a):

> wlasnie tak, roznica jest mocno zauwazalna
> choc jak cie czytam to mysle ze na pewno roznicy nie zauwazysz gdyz
> "precz z faktami...

Chciałbym się upewnić czy jest to Właściwości
systemu/Zaawansowane/Wydajność/Zaawansowane/Pamieć wirtualna?

Jeśli tak, to zastanawiam się czy ma to sens. Jest tam uwaga "plik
stronicowania to obszar dysku twardego używany przez system Windows tak,
jakby była to pamięć RAM.". Jeśli plik stronicowania przeniosę do RAMdysku
to teoretycznie efekt powinien być taki sam jakbym w ogóle wyłączył
stronicowanie. W obu przypadkach 100% zawartości RAMu będzie w RAMie. Czy
dobrze wnioskuję?

do góry

Dnia Fri, 14 May 2010 11:50:11 +0200, Marx napisał(a):

> wlasnie tak, roznica jest mocno zauwazalna

Póki co zrobiłem mało inwazyjny test. Nie wiem czy jest on miarodajny -
oceń i napisz. Oto opis.

Zmniejszyłem plik do 200MB zamiast wyłączyć gdyż otrzymałem ostrzeżenie, że
system mi się wysypie. Póki co chciałem uniknąć instalowania RAMdysku.
Uruchomiłem process monitor i dałem monitorowanie aktywności dostępu do
pliku c:\pagefile.sys.

Zastosowane narzędzie:
http://technet.microsoft.com/en-us/sysinternals/bb89
6645.aspx

Uruchomiłem najbardziej kobylasty program jaki mam. Ładował się ze stoperem
w ręku 22 sekundy. Aktywność dostępu do swapa zerowa. Zwiększyłem plik do
automatycznej wielkości. System ustawił 4GB. Restart kompa, ta sama
procedura. Czas ładowania bez zmian: 22s i dostęp do pliku swapa również
żaden. Czy więc RAMdysk i umieszczenie w nim swapa coś zmieni?

> choc jak cie czytam to mysle ze na pewno roznicy nie zauwazysz gdyz
> "precz z faktami...

Teraz zaskoczyłem, że Ty chyba to na serio piszesz.
Zacytuję Twoje słowa

"normalnie tylko w specyficznych zastosowaniach ten czas dostepu jest
potrzebny".

Zgodziłem się jednakże z pewną rezerwą do Twoich słów. Napisałem, że tak
podejrzewam.

Twoja odpowiedź na to była wtedy w skrajnie drugą stronę "Jak fakty przecza
naszej tezie, to precz z faktami". Potraktowałem to jako żart więc bo
uznałem za nielogiczne podważanie własnych opinii. Teraz dowiedziałem się,
że to wcale nie żart.

Wyjaśnij mi w czym rzecz bo chyba nie rozumiemy się.

Czy uważasz, że procedura pomiarowa jaką przeprowadziłem dowodzi, ze mam
gdzieś fakty? W/g mnie nie ma nawet związku.

do góry

Marek wrote:
> Witam,
>
> Przy niedawnej okazji dyskusji na temat wydajności tradycyjnych dysków
> powstał wątek dysków SSD, który chciałbym rozwinąć teraz.
>
> Kiedyś ktoś mi doradził abym kupił sobie SSD dla partycji startowej jeśli
> chciałbym aby system szybko wstawał (o XP oraz W7 była mowa). Otóż
> analizując parametry techniczne rozwiązań realizowanych na dyskach
> tradycyjnych i SSD nie dostrzegłem zalet tych drugich. Te tańsze SSD są
> nawet czasem kilkukrotnie wolniejsze. Najdroższe są tak samo szybkie
> natomiast ich cena jest nieporównywalna z tradycyjnymi dyskami. Jeśli
> kryteria oceny przydatności SSD są inne niż odporność na upadek lub ciężar
> dysku, to jaka inna motywacja może powodować chęć nabycia takiego dysku?

Na PCLabie jest ciekawy test HDD vs. SSD vs. RAID
http://pclab.pl/art39411.html

Przy obecnych cenach dysków SSD trzeba dobrze się zastanowić czy ich zakup
przyniesie _zauważalną_ poprawę wydajności w porównaniu do tradycyjnych HDD,
szczególnie tych spiętych w RAID. W typowych (domowych) zastosowaniach
możemy być mocno rozczarowani... Ich główną zaletą jest bardzo krótki czas
dostępu co przy pewnych zastosowaniach (np. bazy danych) może im dawac dużą
przewagę nad HDD, z drugiej strony za cenę SSD można sporo RAMu kupić, (na
bufory dyskowe) a RAM jest znacznie szybszy od SDD :-)

Reasumując: najlepiej pożyczyć SDD/RAM/RAID i samemu sprawdzić :-)

Pozdrawiam

--
Jacoj - Jacek Jakubowski [ e-mail: j a c o j j @ p o c z t a . f m ]
Prawo Murphy'ego:
Od wszystkich uznanych wyjątków isnieją wyjątki.

do góry

test ktory przeprowadziles zupelnie nie ma sensu. Aplikacja bedzie
startowac tyle samo, bo podczas startu jest praktycznie tylko odczyt z
dysku, swap nie jest uzywany.
Roznice zauwazysz uruchamiajac kilka powaznych aplikacji i robiac
Alt-Tab. Nie wiem czy istnieje narzedzie ktore ci zmierzy predkosc
alt-tab'a.
W momencie alt-tab'a aplikacja tracaca fokus moze byc zeswapowana, a
aplikacja zyskujaca fokus odczytana ze swapa. Tu tkwi sedno spowolnienia.
A czemu wystepuje swapowanie? Bo durny algorytm windows stara sie
oproznic blizej niezdefiniowana czesc RAM ot tak sobie nawet wtedy gdy
pamieci mu nie brakuje. Byc moze potrzebuje RAM na cache dysku, nie
wiem. Faktem jest ze po alt-tan swapuje jak dziki.
Wylaczenie swap'a niczym nie grozi poza komunikatem o braku wolnej
pamieci, po otwarciu wielu programow. Zmusza jednoczesnie windows do
nieswapowania, bo po prostu nie ma gdzie.
Jest oczywiscie wada - pamieci moze braknac. Dlatego takie rozwiazanie
jest tylko dla swiadomych uzytkownikow, ktorzy na widok okienka o braku
RAMu nie beda dzwonic do helpdesku Microsofta :) tylko zamkna jakis
program albo zrestartuja kompa, jesli wycieki tak daly sie we znaki ze
pracowac sie juz nie da.
Marx

do góry

Dnia Mon, 17 May 2010 09:07:50 +0200, Marx napisał(a):

> W momencie alt-tab'a aplikacja tracaca fokus moze byc zeswapowana, a
> aplikacja zyskujaca fokus odczytana ze swapa. Tu tkwi sedno spowolnienia.
> A czemu wystepuje swapowanie? Bo durny algorytm windows stara sie
> oproznic blizej niezdefiniowana czesc RAM ot tak sobie nawet wtedy gdy
> pamieci mu nie brakuje.

No to pozostaje mi zainstalować jednak RAMdysk. Tak zrobię.

Tak na marginesie - jeśli chodzi o swapa, to pod W7 obserwuję jego zupełnie
inne zachowanie. Pod XP zdarzało mi się, że w ciągu dnia musiałem wylogować
się (niekoniecznie restartować) ze 2-3 aby system przestał spowalniać nawet
jeśli w danym czasie próbowałem załadować pojedynczą aplikację.
Wystarczyło, że wcześniej parę z nich urchamiałem/zamykałem itp. Pod W7
przy tej samej ilości RAMu nie odnotowuję takich zachowań w ogóle. Czy
bawiłeś się W7 i zwróciłeś na w/w aspekt uwagę?

do góry

W dniu 2010-05-17 12:20, Marek pisze:
> Wystarczyło, że wcześniej parę z nich urchamiałem/zamykałem itp. Pod W7
> przy tej samej ilości RAMu nie odnotowuję takich zachowań w ogóle. Czy
> bawiłeś się W7 i zwróciłeś na w/w aspekt uwagę?
nie
uzywam Visty i tam tez niestety nie jest za dobrze
ale czytalem ze algorytm swapowania zmienial sie dosc mocno w ostatnich
wersjach windowsow
Marx

do góry

Dnia Sun, 16 May 2010 22:16:54 +0200, Jacek 'Jacoj' Jakubowski napisał(a):


> Reasumując: najlepiej pożyczyć SDD/RAM/RAID i samemu sprawdzić :-)

Dzięki!
O to mi właśnie chodziło :-)

do góry

Dnia Mon, 17 May 2010 14:13:54 +0200, Marx napisał(a):

Wrócę na chwilkę do poprzedniego wątku. Pomyślałem sobie, że może Ciebie to
zainteresować. Jeden z kolegów w tym wątku podesłał przed chwilą bardzo
ciekawy link z testami różnych rozwiązań pamięci masowej. A już w ogóle
padłem gdy do testów zostały wykorzystane dokładnie te same dyski (z tym
samym numerem serii włącznie - HJ), które wytropiłem na rynku i uznałem za
wybijające się na tle konkurencji. Generalnie moje wyniki pomiarów
pokrywają się z tam prezentowanymi niemal idealnie (przytaczałem
screenshoty).

Oto link,
http://pclab.pl/art39411.html

No i wniosek w tym artykule, pokrywający z tym co sam pomierzyłem ... lecz
nie dowierzałem otrzymanym wynikom: macierz na 2 tych dyskach mniej więcej
odpowiada dobremu SSD. Moje w/w niedowierzanie w kontekscie danych
katalogowych SSD (bo nie mam niestety osobistych doświadczeń) skłoniło mnie
do inicjacji niniejszego wątku. Oto cytat z podsumowania artykułu:

"Jeśli już ktoś zdecyduje się na macierz zwykłych dysków, to najlepszym
rozwiązaniem będą dwa 500 GB F3 Samsunga. Taka macierz często będzie
dorównywała w odczycie nośnikowi SSD, a pod względem prędkości zapisu
przeważnie będzie lepsza. Oprócz tego takie rozwiązanie będzie tańsze (ok.
350 zł) i oczywiście dużo pojemniejsze."

do góry