eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaJak znaleźć upływ prądu w ścianie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 596

  • 221. Data: 2018-08-22 11:47:01
    Temat: Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    Piotr Gałka <p...@c...pl> wrote:

    >> Czyli mamy minimum 600mA na żyłę...
    >
    > Nie.
    > W PoE+ te 600mA płynie w jedną stronę 4 żyłami i wraca pozostałymi 4-ma.
    > Czyli w całym kablu płynie 1,2A.

    600 mA 4 żyłami, czyli 150 mA na żyłę? Niewiele...

    > Ale ja wcześniej rozumiałem, że ten prąd wypływa skrętką, a potem chyba
    > pisałeś, że to kabel ekranowany.

    Nie, ekranowany to inny, niezwiązany. Ktoś po prostu o niego spytał, bo
    był na zdjęciu. Prąd idzie w skrętce, a obwód zamyka się gdzieś dalej.

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 222. Data: 2018-08-22 11:49:16
    Temat: Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    jacek pozniak <j...@f...pl> wrote:

    >> Tylko pytanie czemu w ogóle przewód z mojego gniazdka wychodzi na
    >> klatkę...
    > Prawdopodobnie kiedyś tym przewodem szło zasilanie gniazdek do Twojego
    > lokalu.
    > Potem była modernizacja polegająca na pociągnięciu nowego przewodu do
    > gniazdek; w miejsce aluminiowego.

    Hmm... chyba nie, od licznika do mieszkania idzie dwużyłowy, aluminiowy
    przewód. Zmienia się w miedziany dopiero w rozdzielnicy. Czyli pewnie
    jest stary.

    > Potem przyszli chłopaki z Orange i szukali gdzie by tu zasilanie z klatki
    > wziąć i akurat napatoczył im się ten Twój przewód.

    Tylko skrętką, i do tego tylko fazę?

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 223. Data: 2018-08-22 11:55:26
    Temat: Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    Akarm <a...@w...pl> wrote:

    >> Pytanie czy wiedząc (tudzież twierdząc), że ucieka do tynku, nie powinni
    >> jakoś zareagować.
    >
    > Analogicznie z MPWiK: czy wiedząc, że komuś przecieka kran w łazience,
    > albo że pływak w spłuczce nie zamyka wody, powinni jakoś zareagować?

    Ale przeciekający kran grozi najwyżej zalaniem sąsiada, stratami
    materialnymi. Uciekający w tynk prąd grozi teoretycznie pożarem i
    śmiercią.

    Tak jak mówiłem, nie mam pretensji do elektryka. Raczej głośno myślę.

    Z drugiej strony... co innego mógł zrobić? Powiedział mi, co myśli, i
    tyle... choć nie brzmiał, jakby to było coś niebezpiecznego, nie
    powiedział że trzeba to pilnie sprawdzić, bo pożar / porażenie.

    Z trzeciej strony widział, że wiem, o czym mówię, że mam narzędzia, sprzęt
    więc pewnie założył (słusznie), że też mam z prądem coś wspólnego.

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 224. Data: 2018-08-22 11:59:49
    Temat: Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

    >> Ja nie mam uprawnień SEP, nie muszę wiedzieć, że 300W w tynk jest
    >> niebezpieczne. On ma i IMO powinien.
    >
    > On ma i wie, ze to niemozliwe.
    > Ktos panu prad kradnie.

    Ale to ja właśnie sugerowałem, że kradnie. To on zaczął mówić o tynku a ja
    odpowiedziałem, że przecież wtedy byłyby efekty wizualno-zapachowe. 350W
    to nie jest malutki upływ. Tyle ma farelka w samochodzie, której używałem
    do czasu, aż przepaliła mi bezpiecznik w gnieździe zapalniczki :)

    > Wychodzie na to, ze masz dwie mozliwosci:
    > -wylaczyc i zapomniec,
    > -pojsc na policje ...

    No tak... tylko na policję mogę zgłosić kradzież, a ja wcale nie jestem
    przekonany, że to jest kradzież (a nawet ostatnie fakty czyli to, że ten
    odbiornik nadal tam siedzi i to, że jest podłączony jedynie do fazy,
    sprawiają że skłaniam się ku teorii o doziemieniu na centrali).

    Nawet jak straciłem kiedyś tablicę rejestracyjną to nie chcieli przyjąć
    zgłoszenia, bo nie chciałem zadeklarować, że mi ukradli (bo nie wiedziałem
    czy ukradli, czy zgubiłem) :)

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 225. Data: 2018-08-22 12:05:12
    Temat: Re: Jak znale?? up?yw pr?du w ?cianie?
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

    >> To było moje pierwsze pytanie. Twierdzi że były włączone.
    >
    > A analizowales rachunki ?
    > Moze faktycznie od niedawna idzie.

    Jeszcze ich nie dostałem, powiedziała mi tylko przez telefon, jakie były
    odczyty.

    Zrobiłem fotkę licznika, siedzi w telefonie razem z datą zrobienia. Za
    jakiś czas zrobię znowu (żeby uśrednić) i policzę średnie zużycie.

    > To jest ok 260kWh miesiecznie, powinno byc widoczne, szczegolnie ze
    > duzo odbiornikow nie masz, patrzac po instalacji.

    Mam trochę odbiorników, które są włączone non stop, ale łatwo zmierzyć ile
    biorą (raczej biorą stały pobór). W sumie z ponadnormatywnych rzeczy to
    głównie jednopłytkowe komputery (3x raspberry, 1x beaglebone, trzy
    routery, jeden minikomputer, dwie drukarki w standby)... no i zasilacze
    (np. do laptopa, różne ładowarki, czy do jeszcze jednego komputera w
    warsztatowej części mieszkania)... trochę tego jest.

    Muszę to kiedyś pomierzyć, szczególnie te drukarki.

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 226. Data: 2018-08-22 12:07:50
    Temat: Re: Jak znale?? up?yw pr?du w ?cianie?
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    Marek <f...@f...com> wrote:

    >>Bardzo chciałbym dojść, gdzie.
    >
    > A nie masz komórki/piwnicy i może to jest pobrane z tego gniazda
    > zasilanie do komórki przypisanej temu lokalowi (lub innemu :)?

    Jest piwnica ale nie mam do niej kluczy. Właścicielka twierdzi, że tam
    jest tylko światło z klatki, ale... cóż, nie zobaczę, to nie uwierzę...
    a nie zobaczę, bo nie mam kluczy :(

    Ona tam trzyma jakieś swoje graty, piwnica nie była wynajęta razem z
    mieszkaniem. A w sumie szkoda.

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 227. Data: 2018-08-22 12:10:03
    Temat: Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
    Od: BQB <a...@s...com.invalid>

    W dniu 22.08.2018 o 11:59, Queequeg pisze:

    > No tak... tylko na policję mogę zgłosić kradzież, a ja wcale nie jestem
    > przekonany, że to jest kradzież (a nawet ostatnie fakty czyli to, że ten
    > odbiornik nadal tam siedzi i to, że jest podłączony jedynie do fazy,
    > sprawiają że skłaniam się ku teorii o doziemieniu na centrali).
    >
    > Nawet jak straciłem kiedyś tablicę rejestracyjną to nie chcieli przyjąć
    > zgłoszenia, bo nie chciałem zadeklarować, że mi ukradli (bo nie wiedziałem
    > czy ukradli, czy zgubiłem) :)

    Zgłaszasz podejrzenie popełnienie przestępstwa - prąd jest kradziony -
    nie ważne w jaki sposób, w każdym razie wyprowadzany poza mieszkanie bez
    wiedzy właścicielki i najemcy. Co za różnica, czy prąd jest tracony
    przez doziemienie, czy zużywany przez coś konkretnego. Jedynie
    kwalifikacja czynu się zmienia - umyślne/nieumyślne. Ktoś jednak ten
    kabelek od Ciebie z mieszkania wyprowadził. W jakim celu? Niech
    wyjaśniają. Albo będzie policji zależeć na wyjaśnieniu sprawy
    (statystyki wykrywalności) albo mają dobre statystyki i nic nie zrobią i
    po około 2 tygodniach dostaniesz pisemko o umorzeniu z powodu
    niewykrycia sprawcy.


  • 228. Data: 2018-08-22 12:10:36
    Temat: Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    TurboPascal <t...@g...com> wrote:

    > Jest to prawdopodobna hipoteza. Mój znajomy ma mieszkanie w bloku z wczesnych lat
    50-tych.
    > Odkąd lokatorzy zaczęli sobie zakładać liczniki na wodę, znajomy płacił coraz
    większy ryczałt.
    > Zlecił założenie wodomierza i ze zdziwieniem stwierdził, że wiatraczek czasem kręci
    się,
    > pomimo że wszystkie krany są zakręcone. Zaczął więc zamykać na stałe główny zawór.
    > Po kilku dniach przybiegli z administracji i co się okazało? W łazience był pion z
    jednym tylko odejściem
    > (tam założono wodomierz), do którego podłączono w jakimś mało widocznym miejscu
    także przylegającą łazienkę
    > z sąsiedniej klatki schodowej i wodomierz opomiarowywał od razu obydwa mieszkania.
    > Tak budowano za Bieruta - jeden pion na dwie klatki schodowe...

    Jak to się dla niego skończyło? Dostał jakiś zwrot od sąsiada? No i... jak
    rozliczał się sąsiad? Ryczałtem?

    Tu liczniki wody też są śmiesznie podłączone, bo niebieski jest od ciepłej
    a czerwony od zimnej, w jednym kranie ciepła z zimną też są zamienione.
    Nie wiem, jak można to tak sp...lić. Chyba celowo, bo nie widzę innej
    opcji.

    Osobna sprawa to to, czy nie liczą mi ciepłej wody jako zimnej a zimnej
    jako ciepłej (jest pomiar zdalny) :) Ale za wodę nie mam zawyżonych
    rachunków, więc w sumie się tym nie przejmuję, choć może wyjaśnić też
    byłoby warto.

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 229. Data: 2018-08-22 12:11:49
    Temat: Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2018-08-22 o 11:49, Queequeg pisze:
    >
    > Tylko skrętką, i do tego tylko fazę?
    >

    U Ciebie w gniazdku podpięty jest jakiś zwykły drut.
    Masz jakieś pojęcie gdzie on się może z tą skrętką łączyć?
    P.G.


  • 230. Data: 2018-08-22 12:13:07
    Temat: Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    ń <?@?.?> wrote:

    > Elektrycy często układali przewody dla domofonu i telefonu kablami
    > "elektrycznymi" w rodzaju 2x1,5mm2 od szachtu do mieszkania, zwykle
    > wtedy nie musieli dawać peszla, przewody kładzie się przecież przed
    > tynkowaniem sufitów i ścian i przed robieniem podłóg (styropianów i
    > wylewek). Peszel łatwo zgnieść i zniszczyć przy robotach mokrych np.
    > postawioną drabiną czy taczką itp., a przewody 2x1,5mm2 już raczej nie.

    To by miało sens. Może to faktycznie kabel od starego domofonu. Domofon
    jest już dawno nowy, kabel był nieużywany, to magik podłączył do gniazdka,
    bo gdzieś musiał...

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

strony : 1 ... 10 ... 22 . [ 23 ] . 24 ... 30 ... 60


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: