-
1. Data: 2009-01-05 04:22:09
Temat: Jak ważna jest stabilizacja obrazu?
Od: Pawel Kender Maczewski <a...@j...cy>
Witam,
Mam body Nikona d40, którego w tej chwili używam z dwoma obiektywami: kitowym
18-55 i jasnym 50/1.4. Chciałbym jednak dokupić coś dłuższego. Zastanawiam się
nad Nikkorem 55-200 ew. Sigmą w podobnym zakresie ogniskowych (albo na
przykład 70-300, chociaż pewnie aż tak długiego nie będę potrzebować...).
I stąd moje pytanie - body jest z gatunku tanich ;), fotografuję całkiem
amatorsko - a różnica w cenie między szkłem 55-200 ze stabilizacją (to chyba
VR oznaczają) a bez jest znaczna - jakieś 100% ;)
Jak ważna jest stabilizacja obrazu przy ogniskowych rzędu 200mm, jeśli w
większości używa się statywu? Czy naprawdę zmienia to znacznie jakość i
pozwala fotografować przy istotnie dłuższych czasach? Czy też, w dużej mierze,
jest to chwyt marketingowy, mający wcisnąć ludziom droższą wersję tego, co już
i tak mają?
pozdrawiam,
--
kender @ http://www.codingslut.com
Q: In Python, how do you create a string of random characters?
A: Read a Perl source file
[CherryPy Tutorial]
-
2. Data: 2009-01-05 06:10:43
Temat: Re: Jak ważna jest stabilizacja obrazu?
Od: "Agent" <w...@o...ue>
Użytkownik "Pawel Kender Maczewski" <a...@j...cy> napisał w wiadomości
news:slrngm32nh.3rn.anwpvx@eira.maczewski.dyndns.org
...
> Witam,
> Mam body Nikona d40, którego w tej chwili używam z dwoma obiektywami:
> kitowym
> 18-55 i jasnym 50/1.4. Chciałbym jednak dokupić coś dłuższego. Zastanawiam
> się
> nad Nikkorem 55-200 ew. Sigmą w podobnym zakresie ogniskowych (albo na
> przykład 70-300, chociaż pewnie aż tak długiego nie będę potrzebować...).
> I stąd moje pytanie - body jest z gatunku tanich ;), fotografuję całkiem
> amatorsko - a różnica w cenie między szkłem 55-200 ze stabilizacją (to
> chyba
> VR oznaczają) a bez jest znaczna - jakieś 100% ;)
> Jak ważna jest stabilizacja obrazu przy ogniskowych rzędu 200mm, jeśli w
> większości używa się statywu? Czy naprawdę zmienia to znacznie jakość i
> pozwala fotografować przy istotnie dłuższych czasach? Czy też, w dużej
> mierze,
> jest to chwyt marketingowy, mający wcisnąć ludziom droższą wersję tego, co
> już
> i tak mają?
>
Widzę że chcesz znaleść koniecznie potwierdzenie że nie jest potrzebna. Jak
masz statyw to nie potrzebna a jak nie masz to przydaje się przy foceniu
obiektów nieruchomych.
-
3. Data: 2009-01-05 06:29:10
Temat: Re: Jak ważna jest stabilizacja obrazu?
Od: b <a...@a...arturbukowski.pl>
Dnia 05-01-2009 o 05:22:09 Pawel Kender Maczewski <a...@j...cy>
napisał(a):
> Witam,
> Mam body Nikona d40, którego w tej chwili używam z dwoma obiektywami:
> kitowym
> 18-55 i jasnym 50/1.4. Chciałbym jednak dokupić coś dłuższego.
> Zastanawiam się
> nad Nikkorem 55-200 ew. Sigmą w podobnym zakresie ogniskowych (albo na
> przykład 70-300, chociaż pewnie aż tak długiego nie będę potrzebować...).
> I stąd moje pytanie - body jest z gatunku tanich ;), fotografuję całkiem
> amatorsko - a różnica w cenie między szkłem 55-200 ze stabilizacją (to
> chyba
> VR oznaczają) a bez jest znaczna - jakieś 100% ;)
> Jak ważna jest stabilizacja obrazu przy ogniskowych rzędu 200mm, jeśli w
> większości używa się statywu? Czy naprawdę zmienia to znacznie jakość i
> pozwala fotografować przy istotnie dłuższych czasach? Czy też, w dużej
> mierze,
> jest to chwyt marketingowy, mający wcisnąć ludziom droższą wersję tego,
> co już
> i tak mają?
w strasznie dizym uproszczeniu stablizacja robi ci statyw z reki:-)
oczywiscie na ułamek sekundy. nie ma stabilizacji, która da ci tak długą
stabilność jak statyw.
sama stabilizacja nie podnosi jakości zdjęć (niweluje poruszenia przy
dłuższych czasach).
b.
--
www.arturbukowski.pl
-
4. Data: 2009-01-05 07:17:51
Temat: Re: Jak ważna jest stabilizacja obrazu?
Od: Plantator <x...@o...pl>
Pawel Kender Maczewski pisze:
> Witam,
> Mam body Nikona d40, którego w tej chwili używam z dwoma obiektywami: kitowym
> 18-55 i jasnym 50/1.4. Chciałbym jednak dokupić coś dłuższego. Zastanawiam się
> nad Nikkorem 55-200 ew. Sigmą w podobnym zakresie ogniskowych (albo na
> przykład 70-300, chociaż pewnie aż tak długiego nie będę potrzebować...).
> I stąd moje pytanie - body jest z gatunku tanich ;), fotografuję całkiem
> amatorsko - a różnica w cenie między szkłem 55-200 ze stabilizacją (to chyba
> VR oznaczają) a bez jest znaczna - jakieś 100% ;)
> Jak ważna jest stabilizacja obrazu przy ogniskowych rzędu 200mm, jeśli w
> większości używa się statywu? Czy naprawdę zmienia to znacznie jakość i
> pozwala fotografować przy istotnie dłuższych czasach? Czy też, w dużej mierze,
> jest to chwyt marketingowy, mający wcisnąć ludziom droższą wersję tego, co już
> i tak mają?
>
> pozdrawiam,
Stabilizacja przydaje się tylko przy robieniu zdjęć z ręki. Przy
fotografowaniu ze statywu stabilizacje i tak się wyłącza, więc jeśli
będziesz focił tylko ze statywu to nie jest ci do niczego potrzebna.
-
5. Data: 2009-01-05 08:26:38
Temat: Re: Jak ważna jest stabilizacja obrazu?
Od: Mirek <m...@p...pl>
On 5 Sty, 07:29, b <a...@a...arturbukowski.pl> wrote:
> w strasznie dizym uproszczeniu stablizacja robi ci statyw z reki:-)
W troszkę mniej starsznie dużym uproszczeniu stabilzacja robi Ci
monopod z ręki :D
--
pozdrawiam
Mirek
-
6. Data: 2009-01-05 08:28:31
Temat: Re: Jak ważna jest stabilizacja obrazu?
Od: "Dariusz Gasior" <d...@g...pl>
Chciałbym jednak dokupić coś dłuższego. Zastanawiam się
> nad Nikkorem 55-200 ew. Sigmą w podobnym zakresie ogniskowych (albo na
> przykład 70-300, chociaż pewnie aż tak długiego nie będę potrzebować...).
Polecam zapoznac sie z jakimis porownaniami, chocby seria testow 5
tele-zoomow, ktora rozpoczyna artykul:
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=7592
Albo np. tutaj:
Sigma 55-200: http://www.optyczne.pl/index.html?test=obiektywu&tes
t_ob=22
Nikkor 55-200: http://www.optyczne.pl/index.html?test=obiektywu&tes
t_ob=18
Nikkor 55-200(VR):
http://www.optyczne.pl/index.html?test=obiektywu&tes
t_ob=98
Przyznam, ze nie mam rozeznania w obiektywach Nikona i nie dam Ci rady,
ktory jest lepszy optycznie.
> I stąd moje pytanie - body jest z gatunku tanich ;), fotografuję całkiem
> amatorsko - a różnica w cenie między szkłem 55-200 ze stabilizacją (to
> chyba
> VR oznaczają) a bez jest znaczna - jakieś 100% ;)
> Jak ważna jest stabilizacja obrazu przy ogniskowych rzędu 200mm, jeśli w
> większości używa się statywu?
A jakiego statywu uzywasz? Jesli korzystasz z pozadnego, stabilnego statywu,
to, zeby miec ostry obraz powinienes WRECZ wylaczyc stabilizacje. Jesli
uzywasz "biedronkowego" za 30 PLN... to moze lepiej kupic szklo bez
stabilizacji i porzadny statyw + monopod za roznice w cenie?
> Czy naprawdę zmienia to znacznie jakość i
> pozwala fotografować przy istotnie dłuższych czasach?
Tak, to dziala. Czasy dluzsze o ok. 3EV (zalezy od stabilizacji - roznie
producenci podaja, roznie wychodzi w testach).
> Czy też, w dużej mierze,
> jest to chwyt marketingowy, mający wcisnąć ludziom droższą wersję tego, co
> już
> i tak mają?
Nie wnikajac w marketing. Roznica jest. Przyjrzyj sie testom - tam podane sa
zestawienia, ktore obrazuja skutecznosc stabilizacji.
Pamietaj jednak, ze posiadanie stabilizacji nie oznacza, ze wszystkie fotki
obiektow statycznych, ktore wyszlyby ostre przy czasie zalozmy 1/200, a przy
nizszym nie, to teraz wyjda ostre przy 1/50 - zwiekszy sie jednak znacznie
odsetek ostrych.
Pozdrawiam
Darek
-
7. Data: 2009-01-05 08:29:15
Temat: Re: Jak ważna jest stabilizacja obrazu?
Od: Mirek <m...@p...pl>
On 5 Sty, 07:10, "Agent" <w...@o...ue> wrote:
> ... przydaje się przy foceniu
> obiektów nieruchomych.
Ruchomych też :D
--
pozdrawiam
Mirek
-
8. Data: 2009-01-05 08:37:29
Temat: Re: Jak ważna jest stabilizacja obrazu?
Od: Mirek <m...@p...pl>
On 5 Sty, 05:22, Pawel Kender Maczewski <a...@j...cy> wrote:
> Jak ważna jest stabilizacja obrazu przy ogniskowych rzędu 200mm, jeśli w
> większości używa się statywu?
Jeśli używa się statywu nie jest ważna w ogóle ;)
> Czy naprawdę zmienia to znacznie jakość i pozwala fotografować przy istotnie
dłuższych czasach?
Z ręki pozwala fotografować przy znacznie dłuższych czasach, przy czym
efekt staje się istotny wraz ze wzrostem ogniskowej.
Przy 200mm nie jest jeszcze tak tragicznie ale używając 500mm
telobiektywu nieporuszone zdjęcie z ręki bez stabiliazacji jestem w
stanie wykonać przy czaach krótszych niż 1/2000sek, przy włączonej
stabilizacji udawało mi się np przy1/125, 1/250. Więc jest różnica.
Jeśli przyjmiemy, że poruszone zdjęcie ma niską jakość, to wpływa to
znacznie na jakość.
> Czy też, w dużej mierze,
> jest to chwyt marketingowy, mający wcisnąć ludziom droższą wersję tego, co już i
tak mają?
Dla długich obiektywów nie sądzę.
Natomiast na Twoim miejscu i przy Twoich oczekwianiach rozważyłbym
zaopatrzenie się w monopod. Duzo nie kosztuje i nie waży, mozna go
stosować w miejscach gdzie nie użyjesz statywu, nie wymaga długiego
rozstawiania a niekiedy czyni cuda.
--
pozdrawiam
Mirek
-
9. Data: 2009-01-05 08:48:14
Temat: Re: Jak ważna jest stabilizacja obrazu?
Od: "kurdybanek" <k...@o...pl>
> Jesli korzystasz z pozadnego, stabilnego statywu,
> to, zeby miec ostry obraz powinienes WRECZ wylaczyc stabilizacje. Jesli
> uzywasz "biedronkowego" za 30 PLN... to moze lepiej kupic szklo bez
> stabilizacji i porzadny statyw + monopod za roznice w cenie?
Wbrew pozorom stabilizacja przydaje się nawet przy najlepszych statywach.
Prosze zamontowac zestaw tele + korpus ważący kilka kilo, wycelować na
przedmiot, wyłączyć stabilizację i włączyć podgląd LV z powiększeniem x10.
Każde dotknięcie takiego zestawu powoduje powstanie niewielkich drgań
widocznych wyraźnie na ekranie.
W starszych generacjach IS zalecano wyłączanie stabilizacji przy pracy ze
statywem, w nowych nie jest to już konieczne. A w sytuacjach jak opisana
powyżej IS ułatwia np. precyzyjne ustawienie ostrości.
-
10. Data: 2009-01-05 09:05:19
Temat: Re: Jak ważna jest stabilizacja obrazu?
Od: "Dariusz Gasior" <d...@g...pl>
>> Jesli korzystasz z pozadnego, stabilnego statywu,
>> to, zeby miec ostry obraz powinienes WRECZ wylaczyc stabilizacje. Jesli
>> uzywasz "biedronkowego" za 30 PLN... to moze lepiej kupic szklo bez
>> stabilizacji i porzadny statyw + monopod za roznice w cenie?
>
> Wbrew pozorom stabilizacja przydaje się nawet przy najlepszych statywach.
> Prosze zamontowac zestaw tele + korpus ważący kilka kilo, wycelować na
> przedmiot, wyłączyć stabilizację i włączyć podgląd LV z powiększeniem x10.
> Każde dotknięcie takiego zestawu powoduje powstanie niewielkich drgań
> widocznych wyraźnie na ekranie.
No tak, jeszcze przydaloby sie wstepne podnoszenie lustra, a przynajmniej
wezyk spustowy/pilot zdalnego sterowania.
> W starszych generacjach IS zalecano wyłączanie stabilizacji przy pracy ze
> statywem, w nowych nie jest to już konieczne.
Z VRami jest podobnie, jest grupa obiektywow ze stabilizacja, ktore
wykrywaja ustawienie na statywie. Przyznam, ze nie wiem jednak jak jest w
przypadku N 55-200 VR. Podejrzewam jednak, ze nie ma on takiej mozliwosci,
chocby ze wzgledu na to, ze zostala tam podobno uzywa pierwsza generaja VR,
(ale moge sie mylic).
Wciaz jednak uwazam, ze w opisanej przez Pawla sytuacji, warto rozwazyc
zakup solidnego statyw i/lub monopodu za roznice w cenie (jesli oczywiscie
sie takiego nie ma).
Pozdrawiam
Darek