eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJak w miarę fachowo "odrdzewić" ramiona wycieraczek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 41. Data: 2012-11-02 18:02:58
    Temat: Re: Jak w miarę fachowo "odrdzewić" ramiona wycieraczek
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "scobowski" <s...@i...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:k6usli$gb3$...@n...icpnet.pl...
    > W dniu 2012-11-01 11:11, Cavallino pisze:
    >>
    >> Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <p...@s...maupa.tlen.pl>
    >> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:
    >>
    >>>>> - robocizny chyba nie trzeba liczyć.
    >>>>
    >>>> Właśnie że trzeba.
    >>>>
    >>>
    >>> To napisz może dokładnie jakie działania w czasie wolnym trzeba liczyć
    >>> a jakie nie :-)
    >>
    >> Robocizna ma swoją cenę, nawet własna, gdzieś 50 zł za/h będzie ok.
    >> Nadal malowanie wychodzi taniej niż nowe?
    >
    > malo zarabiasz ;)

    Pewnie masz rację.
    Dlatego wolę popracować i dorobić w czasie który musiałbym stracić na
    babranie się z jakimś żelastwem.




  • 42. Data: 2012-11-02 18:04:12
    Temat: Re: Jak w miarę fachowo "odrdzewić" ramiona wycieraczek
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:k70h8k$1138$...@n...ipartners.pl...
    > W dniu 2012-11-01 23:12, Cavallino pisze:
    >
    >>>> Nie mylmy roboty i to niełatwej, z rozrywką.
    >>>
    >>> Co w wypadku, jeśli osobnik lubi "pomajsterkować"?
    >>
    >> Trudno powiedzieć, nie bardzo jestem w stanie wczuć się w taki tok
    >> myślenia. ;-)
    >
    > A ja mam trudność z wyobrażeniem sobie,

    > Różne bywają deficyty ;)

    No właśnie.....
    Ja tam się cieszę, że nie muszę takich rzeczy robić własnoręcznie.


  • 43. Data: 2012-11-02 18:59:42
    Temat: Re: Jak w miarę fachowo "odrdzewić" ramiona wycieraczek
    Od: Bartosz 'Seco' Suchecki <p...@s...maupa.tlen.pl>

    W dniu 2012-11-01 23:12, Cavallino pisze:
    >
    > Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <p...@s...maupa.tlen.pl>
    > napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:
    >
    >>>>> Robocizna ma swoją cenę, nawet własna, gdzieś 50 zł za/h będzie ok.
    >>>>
    >>>> Jak zamiast malowania zajmie się np. rozrywką to mu przybędzie kasy
    >>>> czy ubędzie?
    >>>
    >>> Nie mylmy roboty i to niełatwej, z rozrywką.
    >>
    >> Co w wypadku, jeśli osobnik lubi "pomajsterkować"?
    >
    > Trudno powiedzieć, nie bardzo jestem w stanie wczuć się w taki tok
    > myślenia. ;-)
    >
    >
    >> 120. Przecież ma już pordzewiałe elementy i te chce malować. Nie musi
    >> kupować kolejnych pordzewiałych
    >
    > Jasne.

    :)

    >
    >>
    >>>
    >>>
    >>>>
    >>>> Oczywiście nadal nie wiadomo ile kosztują nowe oryginały.
    >>>>
    >>>> Dyskusja się rozwlekła, nie odpowiadasz na moje pytania, proponuję EOT.
    >>>>
    >>>> Nie chciałbym także narażać Ciebie na stratę prawie 0.84 zł/min
    >>>> pisania, pisanie to też praca :-)
    >>>
    >>> Ale nie pisanie na grupy.
    >>
    >> Jak to nie. Jedni dostają kasę za malowanie, inni za pisanie na
    >> grupy/do internetu.
    >
    > Niby racja.
    > Na szczęście nie mój przypadek, choć pisaniem zarabiam na życie, to
    > jednak nie na grupy. ;-)
    >

    I dobrze. Jeżeli jeszcze dostajesz kasę za coś co lubisz, to nawet
    genialnie.

    Bo mi się w miarę udaje.

    Pozdrawiam

    Seco



  • 44. Data: 2012-11-02 19:10:44
    Temat: Re: Jak w miarę fachowo "odrdzewić" ramiona wycieraczek
    Od: Bartosz 'Seco' Suchecki <p...@s...maupa.tlen.pl>

    W dniu 2012-11-01 23:12, Cavallino pisze:
    >
    > Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <p...@s...maupa.tlen.pl>
    > napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:
    >
    >>>>> Robocizna ma swoją cenę, nawet własna, gdzieś 50 zł za/h będzie ok.
    >>>>
    >>>> Jak zamiast malowania zajmie się np. rozrywką to mu przybędzie kasy
    >>>> czy ubędzie?
    >>>
    >>> Nie mylmy roboty i to niełatwej, z rozrywką.
    >>
    >> Co w wypadku, jeśli osobnik lubi "pomajsterkować"?
    >
    > Trudno powiedzieć, nie bardzo jestem w stanie wczuć się w taki tok
    > myślenia. ;-)

    Kiedyś za młodu skutecznie pomalowałem właśnie "wycieraczki" w sonacie.
    Prosta, szybka sprawa, chciało mi się.
    Ale jak w tym roku padły siłowniki tylnej klapy w Focusie olałem wymianę
    samemu. Mechanik kupił i wymienił przy okazji przeglądu :-)
    >
    >
    >> 120. Przecież ma już pordzewiałe elementy i te chce malować. Nie musi
    >> kupować kolejnych pordzewiałych
    >
    > Jasne.

    :-)

    >
    >>
    >>>
    >>>
    >>>>
    >>>> Oczywiście nadal nie wiadomo ile kosztują nowe oryginały.
    >>>>
    >>>> Dyskusja się rozwlekła, nie odpowiadasz na moje pytania, proponuję EOT.
    >>>>
    >>>> Nie chciałbym także narażać Ciebie na stratę prawie 0.84 zł/min
    >>>> pisania, pisanie to też praca :-)
    >>>
    >>> Ale nie pisanie na grupy.
    >>
    >> Jak to nie. Jedni dostają kasę za malowanie, inni za pisanie na
    >> grupy/do internetu.
    >
    > Niby racja.
    > Na szczęście nie mój przypadek, choć pisaniem zarabiam na życie, to
    > jednak nie na grupy. ;-)
    >

    I dobrze. Jeżeli jeszcze dostajesz kasę za coś co lubisz, to nawet
    genialnie :-)

    Bo mi się w miarę udaje.

    Pozdrawiam

    Seco


  • 45. Data: 2012-11-02 19:17:04
    Temat: Re: Jak w miarę fachowo "odrdzewić" ramiona wycieraczek
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <p...@s...maupa.tlen.pl> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:

    > Kiedyś za młodu skutecznie pomalowałem właśnie "wycieraczki" w sonacie.
    > Prosta, szybka sprawa, chciało mi się.
    > Ale jak w tym roku padły siłowniki tylnej klapy w Focusie olałem wymianę
    > samemu. Mechanik kupił i wymienił przy okazji przeglądu :-)

    Czyli rozumiesz moje opory....

    >>> Jak to nie. Jedni dostają kasę za malowanie, inni za pisanie na
    >>> grupy/do internetu.
    >>
    >> Niby racja.
    >> Na szczęście nie mój przypadek, choć pisaniem zarabiam na życie, to
    >> jednak nie na grupy. ;-)
    >>
    >
    > I dobrze. Jeżeli jeszcze dostajesz kasę za coś co lubisz, to nawet
    > genialnie :-)

    Dokładnie.
    Choć pewnie wolałbym w tym czasie podróżować po świecie i żeby mi za to
    płacili. ;-)




  • 46. Data: 2012-11-02 20:32:15
    Temat: Re: Jak w miarę fachowo "odrdzewić" ramiona wycieraczek
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-11-02 19:10, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
    > W dniu 2012-11-01 23:12, Cavallino pisze:
    >>
    >> Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <p...@s...maupa.tlen.pl>
    >> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:
    >>>>>> Robocizna ma swoją cenę, nawet własna, gdzieś 50 zł za/h będzie ok.
    >>>>>
    >>>>> Jak zamiast malowania zajmie się np. rozrywką to mu przybędzie kasy
    >>>>> czy ubędzie?
    >>>>
    >>>> Nie mylmy roboty i to niełatwej, z rozrywką.
    >>>
    >>> Co w wypadku, jeśli osobnik lubi "pomajsterkować"?
    >>
    >> Trudno powiedzieć, nie bardzo jestem w stanie wczuć się w taki tok
    >> myślenia. ;-)
    >
    > Kiedyś za młodu skutecznie pomalowałem właśnie "wycieraczki" w sonacie.
    > Prosta, szybka sprawa, chciało mi się.

    Widzisz, Ty z tym problemu nie masz, za to konik z deficytem * ma
    (zresztą nie od dzisiaj), więc sens dyskusji ogólnie niewielki.
    Nie wszystko ma sens przeliczania na pieniądze - ludzie robią różne
    rzeczy dla przyjemności, z ciekawości, z własnego widzimisię itd.
    "Kapitalista" "Cavallino" marnuje swe pieniądze pisząc na usenet,
    ale tego nie zauważa, ponieważ to "zupełnie" coś innego, niż
    czyjeś samodzielne pobabranie się z wycieraczkami :)
    Ja tam już nie "za młodu", ale czasem coś zrobię z ciekawości itd.
    Dla przykładu latem tego roku naprawiłem wszystkie szkody w
    ospojlerowaniu (przód + spódniczki, mechanicznie, włókno szklane,
    szpachla, lakierowanie) i przez miesiąc było pięknie. Prace były
    wykonywane w dobrym towarzystwie (a co?) i było miło i przyjemnie :)
    Pojechałem na urlop i przód załatwiłem gorzej, niż było wcześniej.
    Znajomy z którym się w to bawiliśmy nawet wcześniej wspomniał, że
    pewnie będzie tak, że się namęczymy i za chwilę efekt będzie
    zniweczony. Wykrakał ;)

    > Ale jak w tym roku padły siłowniki tylnej klapy w Focusie olałem wymianę
    > samemu. Mechanik kupił i wymienił przy okazji przeglądu :-)

    Zupełnie normalne :) Z drugiej strony jakiś czas temu w toyce mechanizm
    wycieraczek wymieniałem sam (przepraszam, z synem), ponieważ w
    warsztacie nie zdążyli, choć mieli zlecone. Żeby nie było - ja przy
    dupowozach to w zasadzie nic nie robię, ponieważ mi się nie chce i mam
    ciekawsze zajęcia. Znaczy przepraszam - wczoraj wytarłem deskę i
    okolice specjalną szmatką oraz zatankowałem. Przy ostatnim myciu
    oczyściłem dywaniki, ale mi myjka tylną wycieraczkę ukręciła ;)






  • 47. Data: 2012-11-03 00:58:28
    Temat: Re: Jak w miarę fachowo "odrdzewić" ramiona wycieraczek
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2012-11-01, chwdp <h...@i...yfd> wrote:
    > > Tez sie niezle usmialem, ale ja bym sprayem nie malowal. Kupilbym
    > kompresor,
    > > nie zaden tam 24l za 300pln, tylko taki porzadny 400l V2. Do tego
    > pistolet,
    > > markowy nie zaden tam chinski, odwadniacz i mozemy malowac ramiona
    > wycieraczek!
    >
    > a promiennik ir i kabina lakiernicza?
    >
    No nie wspominalem bo to chyba oczywiste nie?

    --
    Artur
    ZZR 1200

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: