1. Data: 2012-04-09 16:17:59
Temat: Jak to dziala - telefon - program TVP
Od: Telemach <t...@g...com>
sorry jesli watek poszedl drugi raz (mam jakis problem ze strona)
-----------------
Jak wiecie lub nie jest taki program "Jak to dziala" emitowany w
panstwowej telewizji,
w zeszlym roku byla emisja o telefonie, tym stacjonarnym jak i
komorkowym.
Kto nie widzial moze obejrzec tutaj
http://www.tvp.pl/vod/audycje/wiedza/jak-to-dziala/w
ideo/telefon-komorkowy-odc-9/5633716
moim zdaniem poziom ponizej gimnazjum; to nie to co programy
popularnonaukowe robione 'kiedys'
wlasnie z tego powodu jak zauwazylem osoby przygotowujace program
merytorycznie nie sprawdzily
materialow zrodlowych i p. Brzozka przekazal widzom informacje
popularne jednak nieprawdziwe
napisalem do redakcji informujac miedzy innymi o tym ze nieprawda jest
ze to Bell byl wynalazca telefonu i mikrofonu weglowego (a bynajmniej
nie byl oficjalnie uznany za pierwszego ktory tego dokonal ) oraz ze
przeprowadzil pierwsza rozmowe telefoniczna; dostarczylem rowniez
zrodla na ktore sie powoluje;
dlugo dlugo nic az tu po raptem 4 miesiach przyszla odpowiedz od pana
Brzozki ktorego uwazam za osobe publiczna wiec udostepnie fragment
jego listu
"Niestety czas programu jest ograniczony, a co za tym idzie skupianie
sie na kontrowersjach patentowych odwróciloby uwage widza od
zasadniczego zagadnienia. Ale podzielam panskie uwagi i postaram sie w
przyszlosci poruszyc je na antenie."
czyli w elegancki sposob zostalem spuszczony na drzewo (czego sie
oczywiscie spodziewalem) i jak widac sprostowania faktow redakcja nie
umiescila i pewnie nie umiesci pomimo ze sugerowalem ze mozna to
zrobic przeciez w internecie na stronie poswieconej temu programowi;
chyba ze za kolejnych pare miesiecy doczekam sie kolejnego listu o
czym postaram sie poinformowac
tak przy okazji to dziwi mnie zachowanie dyrektora muzeum techniki w
Warszawie; tam byl realizowany program wiec myslalem ze dyrektor
naprostuje ich troche w kwestii historii ale i tutaj sprawa jest
martwa bo kiedy lata temu rozmawialem z tym dyrektorem osobiscie,
potem dostarczylem mu konkretne materialy a on obiecal listownie sie
tym zajac to do dzisiaj ani ta sprawa ani bledy w aktualnej
ekspozycji nie zostaly poprawione; coz, widac inne sprawy maja wiekszy
priorytet a prawda jest malo istotna tak dlugo jak ludzie kupuja
bilety i ogladaja reklamy w telewizji
- Telemach -