eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Jak oblać egzamin na PJ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 152

  • 31. Data: 2010-03-08 22:23:00
    Temat: Re: Przepis pozwalający jeździć po ciągłej (Było: Jak oblać egzamin na PJ?)
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Stefan pisze:

    > Ja nie widze w przytoczonych przez Ciebie paragrafach nic co
    > usprawiedliwialoby najezdzanie na podwojna ciagla, oprocz przypadkow
    > ekstremalnych (np. jak sie zatrzymasz to Cie z tylu cos uderzy).

    Doczytaj. Ruch ma być nieutrudniany (Art.3 PORD) - jest to dobro
    chronione prawem.

    OK, nieco naciągane do IMHO do wybronienia :)


  • 32. Data: 2010-03-08 22:24:55
    Temat: Re: Jak oblać egzamin na PJ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    neelix pisze:
    > Jazda już grubo ponad 25 minut. Na jezdni stoi źle zaparkowany samochód.
    > Kursant chcąc go ominąć ma do wyboru przejazd po ciągłej. Udaje się
    > jednak zmieścić między linią a zaparkowanym autem. Niestety oblewa za
    > niebezpieczny odstęp od zaparkowanego pojazdu. Gdyby przejechał po linii
    > dostałby po dupie za linię. Niestety to nie pierwszy przypadek kiedy z
    > czyjegoś powodu egzaminator wykorzystuje sytuację i oblewa
    > egzaminowanego. Nie stuknął lusterkami, nie najechał na linię to
    > egzaminator nie powinien otwierać ryja. Co mógł natomiast zrobić?

    Powinien się kłócić - to nie była kolumna pieszych ani jednoślad i nie
    było to wyprzedzanie, więc nie ma arbitralnych limitów. Ocena
    bezpieczeństwa należy do kierowcy i jak nie zahaczy to jest empiryczny
    dowód, że pojechał bezpiecznie.


  • 33. Data: 2010-03-08 22:30:19
    Temat: Re: Jak oblać egzamin na PJ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Budzik pisze:

    > Ad meritum - jeżeli kursant uważa, że ominął bezpiecznie - niech się
    > odwołuje.

    Swoją szosą ciekaw jestem, ile mi w zdaniu swego czasu pomogło to, że od
    początku zrzędziłem ;) (notabene było to praktycznie pierwsze podejście).

    A to że przełączniki źle rozmieszczone i łatwo o nie niechcący zahaczyć,
    a to że obroty za nisko ustawione (stara sztuczka egzaminacyjna) i może
    przez to zgasnąć...

    Inna teoria to dobór obuwia który mógł... coś sugerować ;->


  • 34. Data: 2010-03-08 22:42:03
    Temat: Re: Jak oblać egzamin na PJ?
    Od: Maverick <k...@g...pl>

    Waldek Godel pisze:
    > Dnia Mon, 8 Mar 2010 15:48:58 +0100, neelix napisał(a):
    >
    >> Jazda już grubo ponad 25 minut. Na jezdni stoi źle zaparkowany samochód.
    >> Kursant chcąc go ominąć ma do wyboru przejazd po ciągłej. Udaje się jednak
    >> zmieścić między linią a zaparkowanym autem. Niestety oblewa za niebezpieczny
    >> odstęp od zaparkowanego pojazdu. Gdyby przejechał po linii dostałby po dupie
    >> za linię. Niestety to nie pierwszy przypadek kiedy z czyjegoś powodu
    >> egzaminator wykorzystuje sytuację i oblewa egzaminowanego. Nie stuknął
    >> lusterkami, nie najechał na linię to egzaminator nie powinien otwierać ryja.
    >> Co mógł natomiast zrobić? Zawiadomić policję lub SM, a nie udupiać kursanta.
    >> Nic dziwnego, że zdające ludziska uciekają z W-wy na prowincję.
    >
    > skąd wymyśliłeś tą brednię? od dłuższego czasu wszystkie samochody mają
    > zamontowane kamery rejestrujące przebieg egzaminu, a naruszenie ciągłej
    > przy omijaniu nie jest złamaniem przepisów.
    >
    Gdy udowodnisz, ze egzaminator popelnil blad - to nie oznacza, ze zdales
    egzamin - to jedynie oznacza, ze nastepny termin masz za darmo (uznaje
    sie egzamin za niebyly, lub raczej inaczej - masz powtorke egzaminu).

    A powinno byc jednak tak, ze wtedy masz egzamin zaliczony - o ile
    spelniono inne, minimalne warunki (np 20-25 min jazdy, brak innych
    powaznych bledow itp.)

    --
    Filcowisko
    http://daffodilum.blogspot.com/


  • 35. Data: 2010-03-08 23:12:29
    Temat: Re: Jak oblać egzamin na PJ?
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Mon, 08 Mar 2010 22:30:19 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):

    > Inna teoria to dobór obuwia który mógł... coś sugerować ;->

    ZDAWAŁEŚ W JAPONKACH?!

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 36. Data: 2010-03-08 23:46:21
    Temat: Re: Jak oblać egzamin na PJ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    MadMan pisze:
    > Dnia Mon, 08 Mar 2010 22:30:19 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
    >
    >> Inna teoria to dobór obuwia który mógł... coś sugerować ;->
    >
    > ZDAWAŁEŚ W JAPONKACH?!

    Nie, w "skoczkach" ;)

    I co wg. ciebie miały sugerować te "japonki", hmm?



  • 37. Data: 2010-03-09 01:03:08
    Temat: Re: Jak oblać egzamin na PJ?
    Od: Bydlę <bydl?@bydl?.pl>

    On 2010-03-08 19:40:31 +0100, Stefan <s...@c...wp.pl> said:

    > Waldek Godel pisze:
    >>>> a naruszenie ciągłej
    >>>> przy omijaniu nie jest złamaniem przepisów.
    >>> jakas podstawa prawna ?
    >> Najlepsza - brak podstawy prawnej do ukarania.
    >
    > ROZPORZĄDZENIE
    > MINISTRÓW INFRASTRUKTURY ORAZ SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI
    > w sprawie znaków i sygnałów drogowych.
    >
    > Rozdział 4, par. 86, p. 5
    >
    > '5. Znak P-4 "linia podwójna ciągła" rozdziela pasy ruchu o kierunkach
    > przeciwnych i oznacza zakaz przejeżdżania przez tę linię i najeżdżania
    > na nią.'

    I nie zapominaj, że nie jest to zakaz bezwględny i w zasadzie jest to
    sugestia tylko.
    Bo pełno wyjątków jest, zezwalających na zgodne z prawem olewanie jej
    kompletnie.

    (czytałeś pord?)


    --
    Bydlę


  • 38. Data: 2010-03-09 02:14:17
    Temat: Re: Jak oblać egzamin na PJ?
    Od: Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl>

    Dnia Mon, 08 Mar 2010 23:46:21 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):

    > Nie, w "skoczkach" ;)
    Hmmm. W czym?

    --
    Jaroslaw "jaros" Berezowski


  • 39. Data: 2010-03-09 07:54:27
    Temat: Re: Jak oblać egzamin na PJ?
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Mon, 08 Mar 2010 23:46:21 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):

    >> ZDAWAŁEŚ W JAPONKACH?!
    >
    > Nie, w "skoczkach" ;)

    Jak niżej - w czym? Chodzi o buty do skakania, tzw. "glany"? Przecież w
    tym się do dupy jeździ.

    > I co wg. ciebie miały sugerować te "japonki", hmm?

    To że być może będziesz chciał się umówić na randkę z egzaminatorem :)

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 40. Data: 2010-03-09 08:26:58
    Temat: Re: Jak oblać egzamin na PJ?
    Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>


    Użytkownik "Shrek" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:4b955927$1@news.home.net.pl...

    > > Jeśli można przejechać między linią a zaparkowanym
    > > pojazdem(żadnych ruchów, pusto w środku) to zarzut o niebezpieczeństwie
    > > jest przynajmniej przesadzony.
    >
    > IMHO też. Choć nie byłem na miejscy - może on rzeczywiście na milimetry
    > mijał?

    I tu rodzi sie pytanie,
    "CO TO jest bezpieczna odległość" 10mm czy 1500mm
    Dla mnie 10 mm jaest wystarczającą odległościa do przejechania obok
    (powoli).
    Wielu kierowców nie wjedzie w w miejsce, gdzie po bokach nie będzie miał
    0.5m

    Artur(m)

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: