-
1. Data: 2010-12-11 09:31:23
Temat: Jak dojechac na przegląd powypadkowy ?
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
Witam.
Odbieram samochód po małym puknieciu w tył. Dowód zabrany przez policje,
pokwitowanie juz nie ważne, jedyne co jest to ubezpieczenie.
Jak dojechac od warsztatu na przegląd?
Wesja właściciela warsztatu: normalnie, wsiadasz Pan i jedziesz, policja
nie robi problemów.
Wersja moja: laweta.
Mam się kłucić czy policja odpuszcza?
-
2. Data: 2010-12-11 09:40:47
Temat: Re: Jak dojechac na przegląd powypadkowy ?
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:idvcsu$6pf$1@news.onet.pl...
> Witam.
>
> Odbieram samochód po małym puknieciu w tył. Dowód zabrany przez policje,
> pokwitowanie juz nie ważne, jedyne co jest to ubezpieczenie.
>
> Jak dojechac od warsztatu na przegląd?
>
> Wesja właściciela warsztatu: normalnie, wsiadasz Pan i jedziesz, policja
> nie robi problemów.
>
> Wersja moja: laweta.
>
> Mam się kłucić czy policja odpuszcza?
Jeśli szkoda z OC sprawcy, to ubezpieczyciel powinien pokryć koszt lawety.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
3. Data: 2010-12-11 09:45:24
Temat: Re: Jak dojechac na przegląd powypadkowy ?
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2010-12-11 09:40, yabba wrote:
> Jeśli szkoda z OC sprawcy, to ubezpieczyciel powinien pokryć koszt lawety.
*Wiem*. Mam rownież darmową lawetę z AC do wyboru. Pytam czy mam się z
wlascicielem kłucić o to żeby mi przelawetował w ramach naprawy, czy mam
olać i nie tracic czasu bo policja przymyka oko jesli "jedzie się w
kierunku stacji diagnostycznej". I zdaje sobie sprawę z bzdurności tego
stwierdzenia ...
-
4. Data: 2010-12-11 09:59:08
Temat: Re: Jak dojechac na przegląd powypadkowy ?
Od: "P_ablo" <o...@o...pl>
Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:idvcsu$6pf$1@news.onet.pl...
>
> Mam się kłucić czy policja odpuszcza?
A dlaczego policja ma odpuscic? Na tylnej szybie masz ogloszenie, ze nie
masz DR ?
--
Picasso
-
5. Data: 2010-12-11 10:18:10
Temat: Re: Jak dojechac na przegląd powypadkowy ?
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2010-12-11 09:59, P_ablo wrote:
> A dlaczego policja ma odpuscic? Na tylnej szybie masz ogloszenie, ze nie
> masz DR ?
Nie. Jednak ponieważ "wszyscy tak robią" to jestem ciekawy czy
faktycznie wszyscy mają szczęście czy policja przymyka oko.
Ja wybieram się lawetą, ale wersja wlaściciela warsztatu mnie zaskoczyła.
-
6. Data: 2010-12-11 10:19:11
Temat: Re: Jak dojechac na przegląd powypadkowy ?
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2010-12-11 09:48, J_K_K wrote:
>> czy mam się z wlascicielem kłucić
> Lepiej go nie kłuj,
> bo Cię zaskarży ;-)
Przepraszam, ale ja zwykły leń gramatyczno/ortograficzny jestem.
Przepraszam i nie obiecuje poprawy.
-
7. Data: 2010-12-11 10:20:17
Temat: Re: Jak dojechac na przegląd powypadkowy ?
Od: Dominik <d...@g...com>
W dniu 2010-12-11 09:45, Sebastian Biały pisze:
> *Wiem*. Mam rownież darmową lawetę z AC do wyboru. Pytam czy mam się z
> wlascicielem kłucić o to żeby mi przelawetował w ramach naprawy, czy mam
> olać i nie tracic czasu bo policja przymyka oko jesli "jedzie się w
> kierunku stacji diagnostycznej". I zdaje sobie sprawę z bzdurności tego
> stwierdzenia ...
Grr... KŁÓCIĆ !!!
Ja bym brał lawetę z OC sprawcy. Jeszcze, żebym później musiał się z
Policją gimnastykować, tłumaczyć...
Dominik
-
8. Data: 2010-12-11 10:22:37
Temat: Re: Jak dojechac na przegląd powypadkowy ?
Od: Dominik <d...@g...com>
W dniu 2010-12-11 10:18, Sebastian Biały pisze:
> Nie. Jednak ponieważ "wszyscy tak robią" to jestem ciekawy czy
> faktycznie wszyscy mają szczęście czy policja przymyka oko.
>
> Ja wybieram się lawetą, ale wersja wlaściciela warsztatu mnie zaskoczyła.
Wiesz, ja mam mechanika od którego do stacji jest 300m - więc tutaj
lawety racze bym nie brał i wybrałbym wersję mechanika.
Zależy ile na kołach musisz śmignąć do Stacji Diagnostycznej :)
Pzdr
Dominik
-
9. Data: 2010-12-11 10:39:49
Temat: Re: Jak dojechac na przegląd powypadkowy ?
Od: "Iksinski" <nie_pisz@nie_warto.pl>
Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:idvdn7$918$1@news.onet.pl...
> On 2010-12-11 09:40, yabba wrote:
>> Jeśli szkoda z OC sprawcy, to ubezpieczyciel powinien pokryć koszt
>> lawety.
>
> *Wiem*. Mam rownież darmową lawetę z AC do wyboru. Pytam czy mam się z
> wlascicielem kłucić o to żeby mi przelawetował w ramach naprawy, czy mam
> olać i nie tracic czasu bo policja przymyka oko jesli "jedzie się w
> kierunku stacji diagnostycznej".
1. Czy zdarza się, że policjanci w trakcie kontroli przymykają oko w takich
sytuacjach?
TAK
2. Czy zdarza się, że policjanci w trakcie kontroli nie przymykają oka w
takich sytuacjach?
TAK
Nie bardzo wiem, czego oczekujesz od grupowiczów... Chcesz, żeby ktoś Ci dał
gwarancje, że Ci sie upieze w trakcie wpadki?
>I zdaje sobie sprawę z bzdurności tego stwierdzenia ...
No właśnie...
Iksinski
-
10. Data: 2010-12-11 10:44:56
Temat: Re: Jak dojechac na przegląd powypadkowy ?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 11 Dec 2010 10:20:17 +0100, Dominik wrote:
>Grr... KŁÓCIĆ !!!
>Ja bym brał lawetę z OC sprawcy. Jeszcze, żebym później musiał się z
>Policją gimnastykować, tłumaczyć...
Rozsadnie .. ale potem Tobie tez podniosa skladke :)
J.