eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleJak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 11. Data: 2010-02-03 11:19:36
    Temat: Re: Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę?
    Od: "greg" <g...@f...com>


    "gildor" <g...@N...gazeta.pl> wrote in message
    news:hkb4ah$p2m$1@news.onet.pl...
    > Michał V-R pisze:
    >> Musisz wynajac rzeczoznawce, ktory zbada moto i stwierdzi, ze pojazd nie
    >> bral udzialu w kolizji, czesci sa oryginalne, nie wymienione, ani nie
    >> lakierowane. To sie da zaltwic, po za tym slady lakieru na tamtym
    >> pojezdzie twojego moto i na odwrot, a najlepiej to popros kolege, ktory
    >> bedzie swiadkiem, jechal wtedy z toba itd.
    >
    > rzeczoznawca kosztuje z pińcet. to się nie opyla przy OC na 2oo i
    > zniżkach. jak laska nie ma świadków, a taką informację policja musi podać,
    > to słowo przeciwko słowu i sprawa umorzona.
    >

    To chyba ona, jako pozywająca musi udowodnic swoją rację, a nie on jako
    pozwany bedzie udowadniał, że nie jest wielbłądem.

    Oczywiście co innego jak ona ma świadka, który widział. Lub "świadka", który
    "widział".

    Wtedy rzeczowznawca może być niezbędny, ale ze "świadkiem" warto pogadać,
    fałszywe zeznania to karane są...

    Dobrze, że nie dał sobie wmówić tego co policjanty mu usiłowali.

    pozdro

    greg


  • 12. Data: 2010-02-03 11:22:48
    Temat: Re: Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę?
    Od: "greg" <g...@f...com>


    "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote in message
    news:hkb535$r8a$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "DarkDaro" <d...@g...pl> napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:hka8e7$p1l$...@i...gazeta.pl...
    >> Witam
    >> >
    > Weź prawnika. Poważnie mówię.



    Apropos prawnika dowcip mi się przypomniał, lub raczej aforyzm, Stanisław
    Jerzy Lec chyba:

    "Reprezentującemu nas prawnikowi należy zawsze mówić całą prawdę. Kłamać to
    już będzie on"

    pozdr
    greg


  • 13. Data: 2010-02-03 13:37:18
    Temat: Re: Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę?
    Od: "DarkDaro" <d...@g...pl>

    > >
    > rzeczoznawca przyda się, jak sprawa już trafi do sądu. a jak pisałem, nie
    > musi jak nie będzie mocnych dowodów.
    >
    Policjant powiedział, że sprawę kieruje do sądu i sąd ma rozstrzygnąć ale
    wezwania jeszcze nie dostałem.
    --
    PZDR
    DarkDaro



    __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow
    4831 (20100203) __________

    Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

    http://www.eset.pl lub http://www.eset.com





  • 14. Data: 2010-02-03 13:51:50
    Temat: Re: Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę?
    Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>

    DarkDaro pisze:
    >> rzeczoznawca przyda się, jak sprawa już trafi do sądu. a jak pisałem, nie
    >> musi jak nie będzie mocnych dowodów.
    >>
    > Policjant powiedział, że sprawę kieruje do sądu i sąd ma rozstrzygnąć ale
    > wezwania jeszcze nie dostałem.

    jak trafi do sądu, to masz prawo zapoznać się z aktami sprawy i tam
    będzie kto Cie oskarża, o co i jakie ma dowody/świadków.

    --
    gildor
    czarny grzechotnik w litrze k5


  • 15. Data: 2010-02-03 14:29:19
    Temat: Re: Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę?
    Od: Michał V-R <m...@o...pl>


    > jak trafi do sądu, to masz prawo zapoznać się z aktami sprawy i tam
    > będzie kto Cie oskarża, o co i jakie ma dowody/świadków.
    >

    Jezeli nie chcesz rzeczoznawcy, to chociaz porob zdjecia moto, pomierz
    wysokosci podnozkow i innych rzeczy, ktorymi niby miales zachaczyc i
    wtedy bedzie mozna porownac slady, czy twoje moto z racji budowy swojej,
    moglo uszkodzic samochod.
    A zaloze sie, ze nic sie zgadzac nie bedzie, bo pewnie ktos babe
    zahaczyl na parkingu samochodem, albo ona zahaczyla i szuka frajera,
    ktory zaplaci za remoncik
    --
    --
    Pozdrawiam
    Michał V-R
    gg 9409047

    -------------------------------------
    żyje się raz, potem się tylko straszy
    -------------------------------------


  • 16. Data: 2010-02-03 17:19:33
    Temat: Re: Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę?
    Od: "Henio" <a...@k...com>


    > Wtedy rzeczowznawca może być niezbędny, ale ze "świadkiem" warto pogadać,
    > fałszywe zeznania to karane są...
    >
    > Dobrze, że nie dał sobie wmówić tego co policjanty mu usiłowali.
    >

    oj coś mi się zdaje, że ta pani to ma "dobrych" znajomych w policji...
    rób ekspertyze u rzeczoznawcy i bierz adwokata, nie ma się co zastanawiać


  • 17. Data: 2010-02-03 22:17:51
    Temat: Re: Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę?
    Od: marider <marider@CUT_go2.pl>

    Michał Gut pisze:
    > Użytkownik "gildor" <g...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    > news:hkb4ah$p2m$1@news.onet.pl...
    >> Michał V-R pisze:
    >>> Musisz wynajac rzeczoznawce, ktory zbada moto i stwierdzi, ze pojazd nie
    >>> bral udzialu w kolizji, czesci sa oryginalne, nie wymienione, ani nie
    >>> lakierowane. To sie da zaltwic, po za tym slady lakieru na tamtym
    >>> pojezdzie twojego moto i na odwrot, a najlepiej to popros kolege, ktory
    >>> bedzie swiadkiem, jechal wtedy z toba itd.
    >> rzeczoznawca kosztuje z pińcet. to się nie opyla przy OC na 2oo i
    >> zniżkach. jak laska nie ma świadków, a taką informację policja musi podać,
    >> to słowo przeciwko słowu i sprawa umorzona.
    >
    > jak sie nie przyzna to bedzie sprawa sadowa
    > niech rzeczoznawca wezmie pinet a nawet i kafla - jak kobitka przegra to
    > pokryje koszty sadowe, rzeczoznawce, reprezentacje naszego kolegi przez
    > prawnika i moze jakies wymierne straty (koniecznosc wziecia wolnego dnia w
    > pracy, a moze prowadi dzialalnosci i sprawa sadowa o taka pierdolke
    > spowodowala zawalenie kontraktu;P)
    >
    > sir


    I tu sie mylisz, koszty opinii zleconych prywatne wcale nie musza byc
    pokrywane z kieszeni wygrywajacego sprawe. Niestety wiem bo tak utopilem
    z 800zl i mi sad nie zasadzil zwrotu mimo ze sprawe wygralem (plus z 6
    opinii roznych "bieglych sadowych", "rzeczoznawcow" i instytutow
    wszelakiej masci ktorzy maja "specjalistow" od 7miu bolesci a nie od
    wspolczesnych motocykli.

    A jak wygrasz sprawe czesciowo to nawet zaplacisz za adwokata strony
    przeciwnej w tej czesci ktora przegrales. Taka polska "sprawiedliwosc".

    Pzdr
    --
    marider
    Wsciekla R1 + dodatki
    http://tinyurl.com/yvjtdk


  • 18. Data: 2010-02-04 16:46:13
    Temat: Re: Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę?
    Od: "Tytus z fabryki" <t...@g...pl>

    Siemka

    ***"DarkDaro" Tydzień temu spotkała mnie niemiła niespodzianka: dostałem
    wezwanie na policję. Na miejscu dowiedziałem się, że spowodowałem kolizję i
    uciekłem z
    miejsca...
    ...Podobno podczas wymijania pojazdów stojących w korku zawadziłem o zderzak
    jakiejś pani w Hundayu.

    Zakladajac ze takie zdarzenie nie mialo rzeczywiscie miejsca, na Twoim
    miejscu solidnie bym sie przygotowal, bo sam fakt iz ktos zrobil taki deal
    swiadczy o pewnej znajomosci tematu.
    A na tzw sprawiedliwosc sadowa za mocno bym nie liczyl bo rozne rzeczy sie u
    nas w sadach dzieja.

    --
    Pozdrawiam
    Tytus z fabryki



    __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow
    4380 (20090829) __________

    Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

    http://www.eset.pl lub http://www.eset.com





  • 19. Data: 2010-02-04 20:34:53
    Temat: Re: Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę?
    Od: amos <g...@g...com>

    On 2 Lut, 23:19, "DarkDaro" <d...@g...pl> wrote:
    > Tydzień temu spotkała mnie niemiła niespodzianka: dostałem wezwanie na
    > policję. Na miejscu dowiedziałem się, że spowodowałem kolizję i uciekłem z
    > miejsca. Pierwsze co mnie zadziwiło to fakt, że rzekome zdarzenie miało
    > miejsce 9 października 2009 a policjanty dopiero teraz mnie zawezwali.

    Na powaznie zastanowilbym sie przynajmniej nad konsultacja u prawnika.

    Niestety na polskie prawo nie ma co liczyc. Jesli kobieta byla w
    stanie przedstawic tak, ze Policja do przekazala sprawe do sadu
    faktycznie musza miec tak przygotowane dokumenty aby byla ku temu
    podstawa.


    > __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow
    4829 (20100202) __________
    >
    > Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
    >
    > http://www.eset.pllubhttp://www.eset.com

    A moglbyc wylaczyc te reklame antywirusa?
    http://www.infopage.pl/2009/04/28/jak-wylaczyc-dokle
    janie-tekstu-przez-antywirus-nod32-w-mojej-korespond
    encji/

    amos


  • 20. Data: 2010-02-04 20:53:29
    Temat: Re: Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę?
    Od: WIADRO <w...@g...com>

    prawnik nic nie da, rzeczoznawca nic ci nie da.

    przed sprawą masz możliwość przejrzenia aktu oskarżenia itp.
    przejrzyj to i przemyśl, musisz prosto obalić jej zarzuty. i wszystko.
    możesz podeprzeć się wymiarami skutera, zdjęciami drogi itp.
    ile czasu jeździsz, że masz duże doświadczenie i tego typu podwórkowe
    pierdoły działają.

    --
    wiadro(SoldierAK)

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: