Do tej pory podłączałem instrument klawiszowy poprzez interfejs MIDI
podłączony do gameportu na karcie muzycznej. Wszystko działa dobrze.
Kupiłem ostatnio dwie sztuki interfejsu MIDI -> USB. Obie działają tak samo
źle w stronę od instrumentu do komputera.
Uderzenie klawisza na instrumencie powoduje wyzwolenie dźwięku (np. organów)
w komputerze, ale z puszczeniem klawisza dźwięk się nie kończy i trwa w
nieskończoność. Dodatkowo występuje objaw, że musi upłynąć kilka sekund aby
nastąpiła reakcja na naciśniecie innego klawisza - coś się blokuje.
Uruchomiłem program typu: MIDI monitor i obserwuję co jest odbierane przez
komputer, a tam są tylko komunikaty NOTE ON a nie ma w ogóle NOTE OFF.
Nie ma znaczenia jaki instrument podłączę do tego interfejsu, nie ma
znaczenia jaki uruchomię program odtwarzający dźwięki wysterowane przez
MIDI, ani żadne opcje filtrowania wejściowych komunikatów MIDI.
Po podłączeniu interfejsu do gniazda USB najpierw był komunikat, że
znaleziono nowe urządzenie a po kilkunastu sekundach że zainstalowano i jest
gotowe do pracy. Nie wołał o żadne sterowniki. A takich z interfejsami też
nie było.
W Windowsach XP nie ma żadnych możliwości konfiguracji tego portu czy
interfejsu.
Prawdopodobieństwo że oba nowe interfejsy są niesprawne, jest mała. Pytałem
przez Internet innego użytkownika takiego interfejsu i odpisał że u niego
działa dobrze.
Może ktoś ma jakiś pomysł, co jest źle. Może trzeba jakieś inne sterowniki?

do góry

Dnia 20-11-2009 o 11:16:45 Darkac <d...@w...pl> napisał(a):

> Do tej pory podłączałem instrument klawiszowy poprzez interfejs MIDI
> podłączony do gameportu na karcie muzycznej. Wszystko działa dobrze.
> Kupiłem ostatnio dwie sztuki interfejsu MIDI -> USB. Obie działają tak
> samo
> źle w stronę od instrumentu do komputera.
[ciach...]

Może więcej danych technicznych? Model interfejsu, cena ;-) , jakieś info
o komputerze itp.
Może prądowo USB nie wyrabia?
Spróbowałbym na karcie PCI z USB2.0


--
Brak sygnaturki.

do góry

Dnia 20-11-2009 o 11:16:45 Darkac <d...@w...pl> napisał(a):

> Do tej pory podłączałem instrument klawiszowy poprzez interfejs MIDI
> podłączony do gameportu na karcie muzycznej. Wszystko działa dobrze.
> Kupiłem ostatnio dwie sztuki interfejsu MIDI -> USB. Obie działają tak
> samo
> źle w stronę od instrumentu do komputera.
> Uderzenie klawisza na instrumencie powoduje wyzwolenie dźwięku (np.
> organów)
> w komputerze, ale z puszczeniem klawisza dźwięk się nie kończy i trwa w
> nieskończoność. Dodatkowo występuje objaw, że musi upłynąć kilka sekund
> aby
> nastąpiła reakcja na naciśniecie innego klawisza - coś się blokuje.

To czytałeś?

http://www.organy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=5843&
postdays=0&postorder=asc&start=0


--
Brak sygnaturki.

do góry

> Do tej pory podłączałem instrument klawiszowy poprzez interfejs MIDI
> podłączony do gameportu na karcie muzycznej. Wszystko działa dobrze.


jak działało dobrze to wróć do tego podłączenia przez karte muzyczną

do góry

Dostałem informację od dwóch innych użytkowników tego interfejsu że oni też
mają z nim kłopoty. Wymiana zdań na podanym linkiem forum dyskusyjnym
potwierdza że ten interfejs, to jakiś bubel. Wygląda tak jak ktoś tam
pokazał: http://photos01.allegroim...48/32/803483243
Kupiony za 28 zł szt. na Allegro. Wygląda na to, że ktoś robi biznes
sprzedając złom. Dziwiłem się, dlaczego jedne interfejsy kosztują ponad 100
zł, a inne poniżej 30. Widać że sprzedający te tanie jest świadomy że one są
nic nie warte. Ale kto wypuścił je w ogóle do sprzedaży?
Myślę że podawanie szczegółow technicznych mojego komputera, instrumentu,
karty muzycznej itp. nic nie powie. Wszystkie inne urządzenia USB pracują na
nim sprawnie, instrument ten i inne za pośrednictwem interfejsu MIDI -
gameport też działa bez usterek.
Rada żeby nadal go używać jest cenna, ale interfejsy MIDI - USB zakupiłem
aby mieć zapasowy interfejs w sytuacji awaryjnej - a już takie miałem kilka
razy. A to transoptor się uszkodził, a to królik domowy zainteresował się
kabelkiem i pozbawił go ciągłości swoimi ostrymi jak ucinaczki ząbkami. Mam
też jeszcze inny instrument, który podłączam przez MIDI do komputera tylko
sporadycznie, aby np wgrać nowe brzmienia i nie chcę wypinać tamtych kabli i
przekonfigurowywać portu w oprogramowaniu. Chciałbym mieć możliwość robienia
tego z laptoka który nie ma gameportu.
Jedyna szansa, to że ktoś miał już do czynienia z tymi tanimi interfejsami i
może znalazł sposób w postaci jakiś sterowników czy ustawień.

do góry

In the darkest hour on Sat, 21 Nov 2009 07:19:54 +0100,
LosKolorados <e...@w...pl> screamed:
>> Do tej pory pod??cza?em instrument klawiszowy poprzez interfejs MIDI
>> pod??czony do gameportu na karcie muzycznej. Wszystko dzia?a dobrze.
>
> jak dzia?a?o dobrze to wróae do tego pod??czenia przez karte muzyczn?
>

Czyli innymi słowy wróci do XP. Od Visty Game Port nie jest obsługiwany.

BTW. Ustaw sobie MIME, wysyłaś śmieci (http://grush.one.pl/mime)

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:232B ]
[ 09:17:40 user up 12269 days, 21:12, 1 user, load average: 0.69, 0.95, 0.01 ]

Marry me and I'll never look at another horse! -- Groucho Marx

do góry