-
61. Data: 2020-06-25 11:28:24
Temat: Re: Ilu pieszych padnie trupem po 1 lipca bo sie im będzie coś wydawać?
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2020-06-24 17:47, s...@g...com wrote:
> W dniu wtorek, 23 czerwca 2020 16:46:46 UTC+2 użytkownik kk napisał:
>
>> Na razie to piesi masowo na
>> przejściach nie zachowują szczególnej ostrożności i po prostu wchodzą
>> przed nadjeżdżające pojazdy
>
> No właśnie w tym problem, że ja od prawie trzydziestu lat jeżdżenia nie pamiętam
takiej sytuacji.
Pokaż filmik.
> Natomiast codziennie widzę auta jadące przez przejście pomimo tego, że ludzie chcą
przejść.
Bo nie ma nakazu zatrzymywania pojazdów przed przejściem tylko zakaz.
Jest też zakaz wchodzenia bezpośrednio przed nadjeżdżający samochód.
Nader często zdarza się, że kierowca musi zahamować co właśnie skutkiem
wtargnięcia pieszego jest. Bo to, że będąc już na przejściu ma
pierwszeństwo nie zmienia, że jakoś na nim musiał znaleźć się. I może
sobie powoli wejść, ale jak nie miał prawa to wtargnął. Nie zawsze
oczywiście nie miał prawa, bo chodzi jednak o wejście bezpośrednio przed
ale ... poobserwuj to zobaczysz, że to notoryczne i nic nie zmienia, że
kierowcy przepuścili. To tylko dowodzi, że kierowcy z reguły przepisów
nie łamią w odróżnieniu od pieszych.
> Na jutubie tylko jeden film znalazłem, chyba z Rosji, gdzie ktoś przechodzi pomimo
czerwonego światła dla niego.
>
Zawsze znajdzie się ktoś kto za szybko pojedzie, kto wtargnie. A ja
mówię o tym co jest notoryczne. Bo z tego jest najwięcej wypadków.
-
62. Data: 2020-06-25 15:13:04
Temat: Re: Ilu pieszych padnie trupem po 1 lipca bo sie im będzie coś wydawać?
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2020-06-24 21:25, s...@g...com wrote:
> W dniu środa, 24 czerwca 2020 18:46:30 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:
>
>>> W dniu wtorek, 23 czerwca 2020 16:46:46 UTC+2 użytkownik kk napisał:
>>>
>>>> Na razie to piesi masowo na
>>>> przejściach nie zachowują szczególnej ostrożności i po prostu wchodzą
>>>> przed nadjeżdżające pojazdy
>>>
>>> No właśnie w tym problem, że ja od prawie trzydziestu lat jeżdżenia nie pamiętam
takiej sytuacji. Natomiast codziennie widzę auta jadące przez przejście pomimo tego,
że ludzie chcą przejść.
>>
>> Tyle że mają do tego prawo.
>> Czyjaś chęć go nie zmienia.
>
> A to przepraszam. Byłem pewien, że prawo zobowiązuje ich do zatrzymania się i
przepuszczenia pieszych.
>
Przez 30 lat?!