-
71. Data: 2010-06-11 21:37:00
Temat: Re: Ibiza w super stanie
Od: DoQ <p...@g...com>
Darek. pisze:
>> Jest to bardzo wiarygodne wytłumaczenie :)
> Ja bym obstawial ze w jakąś kozę trafił.
> Auto się porysowało i postanowił sprzedać.
Najważniejsza informacją jest to że serwisowany w ASO.
Napewno ma bogato wypełnioną książkę przeglądów od 5 do 4300km :)
Pozdrawiam
Paweł
-
72. Data: 2010-06-12 01:30:56
Temat: Re: Ibiza w super stanie
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Fri, 11 Jun 2010 15:28:31 +0200, CeSaR napisał(a):
>> I właśnie do tego celu powinna powinna powstać specjalna komórka policji
>> która by się zajmowała tym procederem. Bo to jest karygodne.
> Konkretnie co?
To, że wraki które powinny zostać wyłącznie zezłomowane, są potem
sprzedawane by w pewnym momencie pójść jako "nówka nie bita". A nowy
właściciel zobaczy jaka to nówka dopiero gdy ujrzy 4 ślady na śniegu
albo pojedzie na myjnię...
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
-
73. Data: 2010-06-12 08:29:57
Temat: Re: Ibiza w super stanie
Od: "Lukasz" <l...@b...net.pl>
Użytkownik "venioo" <p...@o...eu> napisał w wiadomości
news:huu09o$q24$2@news.onet.pl...
> Bedac przy temacie - to w Belgii w wielu (w wiekszosci w jakich bylem)
> zakladach blacharskich (nie ASO) to wlasnie jest powod do dumy i maja cale
> sciany albo blaty zdjec - "przed" i "po". Jak widac nie tylko u nas sie
> naprawia auta powypadkowe, a tamte wcale lzej nie byly rozbite od tego
> prezentowanego.
bo idą na handel do Polski? :P
-
74. Data: 2010-06-12 09:37:50
Temat: Re: Ibiza w super stanie
Od: venioo <p...@o...eu>
W dniu 2010-06-12 08:29, Lukasz pisze:
> Użytkownik "venioo" <p...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:huu09o$q24$2@news.onet.pl...
>> Bedac przy temacie - to w Belgii w wielu (w wiekszosci w jakich bylem)
>> zakladach blacharskich (nie ASO) to wlasnie jest powod do dumy i maja
>> cale sciany albo blaty zdjec - "przed" i "po". Jak widac nie tylko u
>> nas sie naprawia auta powypadkowe, a tamte wcale lzej nie byly rozbite
>> od tego prezentowanego.
>
>
> bo idą na handel do Polski? :P
Heh, no akurat pudlo - wyobraz sobie, ze tam tez naprawiaja samochody :)
Tylko takie max 2-3 letnie albo te z wyzszej polki, bo ze wzgledu na
cene roboczogodziny starszych sie juz nie oplaca. (W 2005r 1h pracy
blacharza 30EUR+vat, mechanika 50EUR+vat)
Najdrozsze jakie widzialem u blacharza to bylo 911 Carrera -
poobtlukiwane cale wkolo, jakby z jakiegos karambolu. Jakies 2tyg
pozniej wygladalo juz jak nowe z salonu.
--
venioo
-
75. Data: 2010-06-12 09:39:02
Temat: Re: Ibiza w super stanie
Od: venioo <p...@o...eu>
W dniu 2010-06-12 01:30, Jacek Osiecki pisze:
> Dnia Fri, 11 Jun 2010 15:28:31 +0200, CeSaR napisał(a):
>>> I właśnie do tego celu powinna powinna powstać specjalna komórka policji
>>> która by się zajmowała tym procederem. Bo to jest karygodne.
>> Konkretnie co?
>
> To, że wraki które powinny zostać wyłącznie zezłomowane, są potem
> sprzedawane by w pewnym momencie pójść jako "nówka nie bita". A nowy
> właściciel zobaczy jaka to nówka dopiero gdy ujrzy 4 ślady na śniegu
> albo pojedzie na myjnię...
>
> Pozdrawiam,
To powinni karać tego, co przegląd tego samochodu zrobil i dopuscil do
ruchu. W koncu od czego jest przeglad?
--
venioo
-
76. Data: 2010-06-12 09:40:48
Temat: Re: Ibiza w super stanie
Od: venioo <p...@o...eu>
W dniu 2010-06-11 17:35, J.F. pisze:
> A tak pomijajac kwestie uczciwosci - co to za silniczek ?
>
> 180KM z 1.4 - budzi wrazenie, tylko czy jest sie czym podniecac ?
>
> J.
>
Napisane - biTurbo wiec chyba 2 turbiny ma?
--
venioo
-
77. Data: 2010-06-12 11:28:54
Temat: Re: Ibiza w super stanie
Od: Grejon <g...@i...pl>
W dniu 2010-06-11 15:26, DoQ pisze:
> Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
>
>>> Świat schodzi na psy...
>> Nieprawda, mamy nową dziedzinę sztuki ;)
>
> - Bity byl???
> - Paaanie, rozjebany w mak!
> - Doskonale! Z uklonami i szacunkiem dla pańskich umiejętności biorę i
> dopłacam pińcet!
http://www.youtube.com/watch?v=VXjiP17nQpE
Kurde, skojarzyło mi się przez was ;)
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi
-
78. Data: 2010-06-12 14:57:13
Temat: Re: Ibiza w super stanie
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 11 Jun 2010 10:51:30 -0500, Pszemol wrote:
>"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>> Ubezpieczalnia zapewne za to wyplacila spora kwote.
>> Ale .. europejskie ubezpieczalnie sie tym nie chwala.
>> A do ASO nikt tego pewnie nie odwozil, bo i po co.
>
>Jeśli ubezpieczalnia wypłaciła całą kwotę za zniszczone auto
>nienadające się do naprawy, to z pewnością jest adnotacja
>w bazie danych pod tym numerze VIN że była 100% strata.
A jakiej bazie danych ?
>W USA takie auto nie dostanie już czystego tytułu własności,
>będzie tam wtedy odnotacja "rebuilt", jeśli ktoś go naprawi.
Ale tu nie USA.
>A więc taki rozbitek kupiony "na części" i przywieziony do PL
>trzeba sprawdzać po VIN w kraju gdzie był rozbity i zostało
>wypłacone odszkodowanie. Inaczej nic w Polsce nie będzie widać.
to podaj adres do bazy belgijskiej :-P
P.S. A jak to w USA dziala ? Ubezpieczalnie nie doszly do tego ze
wiecej zarobia jak sprzedadza wraka z czystym "title" ? :-)
Jak w ogole ten title wyglada i czy nie ma mozliwosci jego wymiany ?
J.
-
79. Data: 2010-06-12 15:01:05
Temat: Re: Ibiza w super stanie
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 11 Jun 2010 17:58:57 +0200, DoQ wrote:
>Z USA to akurat latwo sprawdzic w Carfaxie. Wiekszosc importow ktore
>mialem okazje weryfikowac bylo po "total loss". Przy sprzedazy
>oczywiscie blyszczaly juz pieknym lakierem.
A nie bylo to przypadkiem tak ze kilkuletniego samochodu po sredniej
stluczce nie oplaca sie oficjalnie naprawiac, wiec sie konczy z "total
loss" ?
W koncu sprowadzanie zlomu z USA mija sie z celem - rozbitki mozna w
Niemczech znalezc, nie trzeba placic za daleki transport, latwiej o
czesci itp ..
J.
-
80. Data: 2010-06-12 21:30:58
Temat: Re: Ibiza w super stanie
Od: "CeSaR" <a...@m...com>
>>> I właśnie do tego celu powinna powinna powstać specjalna komórka policji
>>> która by się zajmowała tym procederem. Bo to jest karygodne.
>> Konkretnie co?
>
> To, że wraki które powinny zostać wyłącznie zezłomowane, są potem
> sprzedawane by w pewnym momencie pójść jako "nówka nie bita". A nowy
> właściciel zobaczy jaka to nówka dopiero gdy ujrzy 4 ślady na śniegu
> albo pojedzie na myjnię...
Czyli komórka policji powinna walczyć z prawem? Takie jest prawo - można
klepać.
A ten nie ma powiedziane że to "nówka niebita". IMO trzeba zmienić prawo a
nie kombinować z policją.
C