-
11. Data: 2013-03-03 16:00:14
Temat: Re: ITD ma w dupie ograniczenia prędkości
Od: Martin Fox <...@t...po.co>
Dnia Sun, 03 Mar 2013 12:11:55 +0100, Krzysztof 45 napisał(a):
> W dniu 2013-03-03 10:41, Robert Rędziak pisze:
>> On Sun, 03 Mar 2013 01:15:32 +0100, Krzysztof 45
>> <"mekar[wytnijto]"@vp.pl> wrote:
>>> Na długim odcinku pseudo "autostrady" A4
>>
>> Dlaczego pseudo?
> Bo coś jak droga ekspresowa z ograniczeniem do 110km/h i bez pasu
> awaryjnego u nas dumnie nazywa się autostrada.
We Włoszech czy Szwajcarii to co u nas nazywa się drogą ekspresową tam jest
autostradą, więc nie ma co marudzić.
--
Martin Fox
-
12. Data: 2013-03-03 16:01:39
Temat: Re: ITD ma w dupie ograniczenia prędkości
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Sun, 3 Mar 2013 15:18:51 +0100, szufela <b...@e...pl>
wrote:
>> http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/a/a4/H
ume_Highway_in_NSW.jpg
>
> Nie pomylily ci sie zdjecia ?:)
No jakoś nie. Jestem przekonany, że przeciętna polska jęczydupa,
na widok Metroad4, Hume Hwy, Federal Hwy czy paru innych zaraz
zaczęłaby puszczać bąki, że pasy strasznie wąskie (a i owszem),
że na poboczu to się tylko osobówka zmieści (a i owszem), że
nazywa się Highway, ale jest w standardzie starej gierkówki, że
ciężarówki lecą stówką (a i owszem), a w ogóle to on ma
400-1000km do zrobienia, a tu maks 110 i kamery co chwilę.
RR.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti na-6 mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
13. Data: 2013-03-03 16:37:49
Temat: Re: ITD ma w dupie ograniczenia prędkości
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello ddddddd,
Sunday, March 3, 2013, 12:59:20 PM, you wrote:
>>> Na długim odcinku pseudo "autostrady" A4
>> Dlaczego pseudo?
> pseudo bo ma ograniczenie do 110km/h na długości kilkudziesięciu kilometrów.
Czyli skreśla to pozostałe kilkaset km?
> Poza tym mając CB IMO jest tak samo bezpieczna jak ta z pasem awaryjnym-
> jedynie jak ktoś się zepsuje w miejscu bez zatoczki to jest większe
> zagrożenie, ale o tym po chwili już wiesz na CB...
Przejeździłem A4 ze dwie setki tysięcy kilometrów (takie miałem trasy,
niestety - rzygam A4). Co prawda duzo z tego jeszcze przed przebudową
ale wtedy też nie było pasów awaryjnych. I jakoś nie miałem okazji
spotkać zepsutego samochodu stojącego poza zatoczką.
Poza tym - wymogi PoRD nie obejmują pasa awaryjnego.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
14. Data: 2013-03-03 16:47:45
Temat: Re: ITD ma w dupie ograniczenia prędkości
Od: "szufela" <b...@e...pl>
>>> pseudo bo ma ograniczenie do 110km/h na długości kilkudziesięciu kilometrów.
>>
>> Acha. No to w Norwegii, UK i AU w ogóle autostrad nie posiadają?
>
> Ani w Japonii... http://en.wikipedia.org/wiki/Speed_limits_in_Japan
>
Widze to tak :)
Co innego jest odgornie narzucony limit predkosci na autostradach w innych krajach,
dajmy na to 110, a co innego duze ograniczenie tam gdzie limit jest znacznie wyzszy.
Pytanie czym jest spowodowany ? Owszem widzialem w niemczech ograniczenie do 110 ale
na dosc krotkich odcinkach np. remontowanych, albo w Szwajcarii wiadomo z jakich
powodow.
W Polsce nie wiem gdzie jest ograniczenie do 110 na kilkudziesieciu km, jesli jest to
pytanie z jakiego powodu i na jak dlugo ?:)
sz.
-
15. Data: 2013-03-03 16:59:38
Temat: Re: ITD ma w dupie ograniczenia prędkości
Od: "szufela" <b...@e...pl>
>> Nie pomylily ci sie zdjecia ?:)
>
> No jakoś nie. Jestem przekonany, że przeciętna polska jęczydupa,
> na widok Metroad4, Hume Hwy, Federal Hwy czy paru innych zaraz
> zaczęłaby puszczać bąki, że pasy strasznie wąskie (a i owszem),
> że na poboczu to się tylko osobówka zmieści (a i owszem), że
> nazywa się Highway, ale jest w standardzie starej gierkówki, że
> ciężarówki lecą stówką (a i owszem), a w ogóle to on ma
> 400-1000km do zrobienia, a tu maks 110 i kamery co chwilę.
Coz ci mogę powiedziec. Strasznie chujowe te drogi mają skoro tak wygladaja jak
opisujesz :)
Zupelnie nie przystajace do standardow europejskich ;) Tlumaczyc to mozna olbrzymimi
odleglosciami i malym ruchem, podobnie jak w Kanadzie, ale z tego co widze,
przynajmniej dobry beton leja i kolein nie ma. Pod tym wzgledem to uczyc sie mozemy
nawet od brazylijczykow :)
sz.
-
16. Data: 2013-03-03 17:18:42
Temat: Re: ITD ma w dupie ograniczenia prędkości
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Sun, 3 Mar 2013 16:59:38 +0100, szufela <b...@e...pl>
wrote:
> Coz ci mogę powiedziec. Strasznie chujowe te drogi mają skoro tak wygladaja jak
> opisujesz :)
A oni jakoś żyją i nie drą szat (choć może też nie chwalą pod
niebiosa tamtego porządku). Ba, nawet da się dostrzec pewne
zalety ichniego podejścia do ruchu drogowego: kiedy chcesz coś
wyprzedzić, nie musisz skanować drogi do kilometra wstecz, bo
nie grozi Ci wejście rozpędzonego messerschmitta na ogon. Wręcz
czułem się dziwnie, turlając się małym pierdem jakieś 110 i
obserwując w lusterku bardzo powoli zbliżającego się WRX-a.
> Zupelnie nie przystajace do standardow europejskich ;) Tlumaczyc to mozna
olbrzymimi
> odleglosciami i malym ruchem, podobnie jak w Kanadzie, ale z tego co widze,
> przynajmniej dobry beton leja i kolein nie ma. Pod tym wzgledem to uczyc sie mozemy
Kolein nie pamiętam, ważenie ciężarówek w wyznaczonych punktach
jest obowiązkowe (jest zjazd na osobny pas dla ciężarówek, który
prowadzi do punktu ważenia), ale w kraju, w którym śnieg czasem
widują w górach, widziałem dziurawe drogi. Nie takie
pobojowiska, jak w Polsce, ale wcale ten zachód nie jest taki
idealny, jak go Polacy sobie wyobrażają.
RR.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti na-6 mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
17. Data: 2013-03-03 18:06:16
Temat: Re: ITD ma w dupie ograniczenia prędkości
Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>
W dniu 2013-03-03 16:47, szufela pisze:
>>>> pseudo bo ma ograniczenie do 110km/h na długości kilkudziesięciu
>>>> kilometrów.
>>>
>>> Acha. No to w Norwegii, UK i AU w ogóle autostrad nie posiadają?
>>
>> Ani w Japonii... http://en.wikipedia.org/wiki/Speed_limits_in_Japan
>>
>
> Widze to tak :)
> Co innego jest odgornie narzucony limit predkosci na autostradach w
> innych krajach, dajmy na to 110, a co innego duze ograniczenie tam
> gdzie limit jest znacznie wyzszy.
a ja widzę to inaczej - jak jest 100 czy 110 to nie jest to autostrada.
To tak jak wszystkie sieci miały 3G, a play wprowadził 4G - bo ktoś
stwierdził że powyżej (nie pamiętam ile ale chyba coś koło 300kbps) sieć
komórkową można nazwać siecią czwartej generacji.
> Pytanie czym jest spowodowany ? Owszem widzialem w niemczech
> ograniczenie do 110 ale na dosc krotkich odcinkach np. remontowanych,
> albo w Szwajcarii wiadomo z jakich powodow.
> W Polsce nie wiem gdzie jest ograniczenie do 110 na kilkudziesieciu km,
> jesli jest to pytanie z jakiego powodu i na jak dlugo ?:)
jest właśnie z powodu braku pasa awaryjnego
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
18. Data: 2013-03-03 18:26:12
Temat: Re: ITD ma w dupie ograniczenia prędkości
Od: hisjusz <h...@w...pl>
W dniu 2013-03-03 13:33, Robert Rędziak pisze:
> On Sun, 03 Mar 2013 12:59:20 +0100, ddddddd
> <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl> wrote:
>
>> pseudo bo ma ograniczenie do 110km/h na długości kilkudziesięciu kilometrów.
>
> Acha. No to w Norwegii, UK i AU w ogóle autostrad nie posiadają?
>
> r.
>
Autostrada nie ma skrzyżowań dróg tylko tyle albo aż tyle różni ją od
expresów ki, nie potrzeba pasa awaryjnego, lecz powinien być jeżeli ma
się na niej jeździć powyżej 90km/h i wyprzedzać.
110 wydawało mi się na A4 Wrocław Legnica śmieszne aż do Soboty z dwa
tygodnie temu. W ową Sobotę jechałem do Zgorzelca a na przeciw leg łych
pasach do Wrocławia był dzwon co 500 metrów i kolejne samochody w amoku
wpadały na już istniejąca kolizje (nie ma awaryjnego więc nie ma gdzie
nawet zjechać). W moim kierunku też był dzwon. Najpierw stałem w korku,
później się ruszyło. Minąłem wypadek na moim kierunku i przyśpieszyłem
do 80 km/h, na przeciwnym kierunku wspomniany co 500 m dzwon. Wielu
jeźdźców widząc co się dzieje na kierunku przeciwnym chciało uciec z
autostrady. Korek do wyjazdu był tak długi że samochody stały na prawym
pasie autostrady.Jadę 80 przerażony spostrzegam ze na moim pasie stoji
SUV bez wciśniętego stopu ani awaryjnych. Bardzo szybko się do niego
zbliżyłem, szczęśliwie na lewym pasie nikt nie jechał, wiec udało mi się
odbić.
-
19. Data: 2013-03-03 18:27:01
Temat: Re: ITD ma w dupie ograniczenia prędkości
Od: hisjusz <h...@w...pl>
> Pytanie czym jest spowodowany ? Owszem widzialem w niemczech
> ograniczenie do 110 ale na dosc krotkich odcinkach np. remontowanych,
> albo w Szwajcarii wiadomo z jakich powodow.
Ja nie wiem, uświadom mnie!
-
20. Data: 2013-03-03 18:28:18
Temat: Re: ITD ma w dupie ograniczenia prędkości
Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>
W dniu 2013-03-03 16:37, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello ddddddd,
>
> Sunday, March 3, 2013, 12:59:20 PM, you wrote:
>
>>>> Na długim odcinku pseudo "autostrady" A4
>>> Dlaczego pseudo?
>> pseudo bo ma ograniczenie do 110km/h na długości kilkudziesięciu kilometrów.
>
> Czyli skreśla to pozostałe kilkaset km?
nie, ten długi odcinek jest pseudoautostradą, pozostała część autostradą
oraz autostradą płatną
> Przejeździłem A4 ze dwie setki tysięcy kilometrów (takie miałem trasy,
> niestety - rzygam A4). Co prawda duzo z tego jeszcze przed przebudową
> ale wtedy też nie było pasów awaryjnych. I jakoś nie miałem okazji
> spotkać zepsutego samochodu stojącego poza zatoczką.
ja też nie spotkałem, napisałem o tym bo chyba dlatego dali to
ograniczenie (innego powodu nie widzę)
--
Pozdrawiam
Lukasz