Pan J.F. napisał:

>> Z resztą jest to nieuczciwe wobec odbierającego. A jeśli w tle
>> ktoś gra na flecie i przypadkowo centrala odgłos zinterpretuje
>> jako DTMF? Dlaczego klient miałby płacić, choć świadomie nie
>> wykonał działania wskazującego na to, że chce?
>
> A co proponujesz ?

Prawne zagwarantowanie niemożności obciążania abonenta opłatami
w trakcie rozmów przychodzących. To chyba jasne.

> Powiedzieli ze bedzie kosztowac, poprosili o nacisniecie przycisku,
> to chyba swiadomie ?

"Pan mi za to zapłaci, już ja pana załatwię, pan nie wie kim ja jestem"
-- w takich przypadkach też świadomie?

> No dobra, mogliby kazac wpisac kod, ale kto zagwarantuje ze gdzies
> tam w tle flecisci nie beda dluzszej symfoni wykonywac ?

Całkiem bez sensu. Nie z powodu kodu, tylko tak w ogóle.

> Udac sie do notariusza i potwierdzic pisemne oswiadczenie ?

Nie, powiedzieć że "jeśli chcesz poznać swoją przyszłość, zadzwoń
pod numer 700-HOROSKOPY, opłata taka i taka" i rozłączyć się.
Do czego to doszło, że trzeba zwykły spam podawać jako przykład
do naśladowania.

A swoją drogą, ciekawe co w tym horoskopie gadają. Wyobrażam sobie
to jakoś tak -- Baran: w nadchodzącym miesiącu czeka cię całe pasmo
niesamowitych życiowych okazji, nie przegap szansy, odbieraj każdy
telefon; już w przysłą środę będziesz miał niepowtarzalną możliwość
nabycia kołdry wełnianej, a w piątek czeka cię długa rozmowa z czarującą
osobą, króra może odmienić całe twoje życie...". To może być wyjątkowy
horoskop, dokładnie opisujący przyszłe zdarzenia.

--
Jarek

do góry

On 2011-09-08 20:23:23 +0200, "mkonst" <m...@n...pl> said:
> Do mnie też zadzwonił z numeru 704 307 070.
> Od kilku dni miałem nieodebrane połączenia z tego numeru i dzisiaj mnie dopadł.

<http://di.com.pl/news/27496,0,0-704_sposob_na_latwe
_naciaganie_firm.html>


--
Bydlę

do góry

> Powiedzieli ze bedzie kosztowac, poprosili o nacisniecie przycisku, to
> chyba swiadomie ?

No nie wiem, u mnie telefon odbierają też dzieci, są na tyle duże, że
telefon odbiorą i pogadają, ale na tyle małe, że nie bardzo wiedzą co
ile kosztuje a raczej jest warte.
Za to bez problemu mogą wcisnąć dowolny klawisz na klawiaturze.

do góry

Użytkownik Araneus Diadematus napisał:
>
> Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:j4al3k$9lj$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w
>> wiadomości news:kjzmxefqf05.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
>>
>>> Stacjonarny w spółce matce na abonamencie "od zawsze" takim, jaki
>>> wtedy był jedyny 8-).
>>
>> No to ciekawe. Albo Ci ktos zrobil kawal i np. zestawil konferencje
>> lub puscil z tasmy albo TP zaczyna kombinowac ze stacjonarnym
>> odpowiednikiem SMS-MT (Mobile Terminated). Tu to by byla jakas call-LT
>> (landline terminated) za ktora placisz w momencie wcisniecia przycisku
>> w odpowiedzi na zachete ze sluchawki...
>
> Jeśli nawet, to nielegalnie - nie pamiętam, aby leciwe już
> rozporządzenie MŁ zmieniło coś z tej dziedziny: Płaci się za połączenie
> wykonane przez siebie od momentu, gdy zgłosi sie B, do momentu, gdy
> rozłączy się A. Za połączenie przychodzące nie płaci się.

A Poland Direct tudzież 19222? Wtedy trzeba co prawda wyrazić zgodę
paszczowo ale finalnie płaci się za przychodzącą. Natomiast collect call
w Plusie (Pay4Me) jest AFAIK obsługiwany bez udziału interfejsu
białkowego i działa to tak, ze trzeba zaakceptować/odrzucić tonowo.
http://simplus.pl/v.do?idx=836326
Jak to działa?

Wpisz w telefonie Krótki Kod:*133*numer_tel# (gdzie numer_tel to numer
telefonu osoby z sieci Plus, z którą chcesz rozmawiać na jej koszt).

Wciśnij przycisk 'zadzwoń' i czekaj na połączenie.

Osoba do której dzwonisz, otrzyma od nas informację, o tym że chcesz
rozmawiać na jej koszt. Powiemy jej także o opłacie za minutę połączenia.
Wybierając odpowiednią opcję w menu głosowym zdecyduje, czy chce z Tobą
rozmawiać na swój koszt.

Jeśli zgodzi się na połączenie, to oddzwonimy do Ciebie i zaczniesz
rozmowę. Od tego momentu połączenie jest płatne przez stronę która je
zaakceptowała.


Może ktoś wykombinował stacjonarny odpowiednik z akceptacją tonowo? A że
nie ma w cenniku? Null problemo - a ile czasu nie było PKP Intercity
partyline 19757 za 1,28 PLN/min a działało ;-)?



Przemek

do góry

Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <S...@S...COM> napisał w
wiadomości news:j4bfnn$scq$1@news.onet.pl...
>> Jeśli nawet, to nielegalnie - nie pamiętam, aby leciwe już
>> rozporządzenie MŁ zmieniło coś z tej dziedziny: Płaci się za połączenie
>> wykonane przez siebie od momentu, gdy zgłosi sie B, do momentu, gdy
>> rozłączy się A. Za połączenie przychodzące nie płaci się. Inna sprawa z
>> komórką w roamingu MN, ale tu chyba nic takiego nie zaszło? :)
>
> Z resztą jest to nieuczciwe wobec odbierającego. A jeśli w tle ktoś gra na
> flecie i przypadkowo centrala odgłos zinterpretuje jako DTMF?

To bardzo badziewna centrala... Normalnie kilka Hz i już nie reaguje, a
badziewie łyknie wszystko.
Prędzej da sie wygwizdać trakt R2, miałem na swojej ACMM kilka łączy, gdzie
gwizdaniem właśnie wybierałem jakiś numer na którymś ze Strowgerów i nawet
dostawałem zwrotny 1/4... Różne centrale różnie na to gwizdanie reagowały.

> Dlaczego klient miałby płacić, choć świadomie nie wykonał działania
> wskazującego na to, że chce?
>
> Bo obecnie dowodem tego, że klient wcisnął guzik, jest nawiązanie
> połączenia. A przy czymś takim, jak opisane powyżej, to operator zawsze
> mógłby naliczać opłatę twierdzić, że centrala jakiś DTMF odebrała.

Kiedyś spróbuję się z nimi podroczyć (BTW. czy oni jakoś specjalnie płacą za
połączenie? bo może im je troche przytrzymać, jakby się dało?), klupiąc w
klawisze z numerkami.

--
Proszę, podpisz petycję...
http://www.petycje.pl/petycja/7778/
w_sprawie_okrutnego_zabicia_psa_przez_policjantów.ht
ml
(nie sklejaj linku, kliknij w pierwszą część)

do góry

Użytkownik "Przemysław Kowalik" <p...@A...pl> napisał w
wiadomości news:j4dtam$ap1$1@inews.gazeta.pl...
> A Poland Direct tudzież 19222? Wtedy trzeba co prawda wyrazić zgodę
> paszczowo ale finalnie płaci się za przychodzącą. Natomiast collect call

To odrębny przypadek, działający jeszcze za głębokiej komuny, gdy np. syken
na wakacjach nie ma kasy, a chce zadzwojnić do domu.

> w Plusie (Pay4Me) jest AFAIK obsługiwany bez udziału interfejsu białkowego
> i działa to tak, ze trzeba zaakceptować/odrzucić tonowo.
> http://simplus.pl/v.do?idx=836326
> Jak to działa?
>
> Wpisz w telefonie Krótki Kod:*133*numer_tel# (gdzie numer_tel to numer
> telefonu osoby z sieci Plus, z którą chcesz rozmawiać na jej koszt).
>
> Wciśnij przycisk 'zadzwoń' i czekaj na połączenie.
>
> Osoba do której dzwonisz, otrzyma od nas informację, o tym że chcesz
> rozmawiać na jej koszt. Powiemy jej także o opłacie za minutę połączenia.
> Wybierając odpowiednią opcję w menu głosowym zdecyduje, czy chce z Tobą
> rozmawiać na swój koszt.
>
> Jeśli zgodzi się na połączenie, to oddzwonimy do Ciebie i zaczniesz
> rozmowę. Od tego momentu połączenie jest płatne przez stronę która je
> zaakceptowała.

Ale tu masz jawne zaakceptowanie płatności, jako konkretną usługę,
widniejąca w cenniku, czy czym tam. A nie jakiś ukryty szacher-macher, o
którym nic nie wie nikt. Poza tym, jeśli się zorientuję, że zrobił to ktoś
kto nie powinien, rozłącze się i na pewno mnie nie skasuje na 9 zyla. BTW.
namiastę tego można było użyć w Idei... ale to GSM, więc nie rozwinę.

> Może ktoś wykombinował stacjonarny odpowiednik z akceptacją tonowo? A że
> nie ma w cenniku? Null problemo - a ile czasu nie było PKP Intercity
> partyline 19757 za 1,28 PLN/min a działało ;-)?

Trochę jak, jak 0011 505 515 525 szeroko reklamowane w telewizorze... Tak
czy siak, tu i tu płaciła strona inicjująca.
Nie mówię, że nie. ALe było by to nielegalne, a czerpać korzyści z
przestępstwa, ten tego...

--
Proszę, podpisz petycję...
http://www.petycje.pl/petycja/7778/
w_sprawie_okrutnego_zabicia_psa_przez_policjantów.ht
ml
(nie sklejaj linku, kliknij w pierwszą część)

do góry

Pan Przemysław Kowalik napisał:

> collect call w Plusie (Pay4Me) jest AFAIK obsługiwany bez udziału
> interfejsu białkowego i działa to tak, ze trzeba zaakceptować/odrzucić
> tonowo. http://simplus.pl/v.do?idx=836326
> Jak to działa?
>
> Wpisz w telefonie Krótki Kod:*133*numer_tel# (gdzie numer_tel to numer
> telefonu osoby z sieci Plus, z którą chcesz rozmawiać na jej koszt).
>
> Wciśnij przycisk 'zadzwoń' i czekaj na połączenie.
>
> Osoba do której dzwonisz, otrzyma od nas informację, o tym że chcesz
> rozmawiać na jej koszt. Powiemy jej także o opłacie za minutę połączenia.
> Wybierając odpowiednią opcję w menu głosowym zdecyduje, czy chce z Tobą
> rozmawiać na swój koszt.
>
> Jeśli zgodzi się na połączenie, to oddzwonimy do Ciebie i zaczniesz
> rozmowę. Od tego momentu połączenie jest płatne przez stronę która je
> zaakceptowała.

I to płatna zwykle dużo drożej niż normalna rozmowa. Taaak, to bardzo
interesująca usługa. I bardzo wyrafinowana. Ktoś genialny musiał się
srodze napracować, by to wymyślić a potem zrealizować. Jeszcze bardziej
interesujące jest to, że podobno ludzie z tego korzystają! Bo jeśli mi
zadzwoni telefon i dowiem się, że posiadacz numeru XYZ właśnie chciałby
ze mną porozmawiać na mój koszt, to już niczego mi więcej nie potrzeba.
Rozłączam się, a potem dzwonię (albo nie) na ten numer. Ale nie po
78 gr/min, tylko według swojej taryfy, na przykład za darmo.

--
Jarek

do góry

Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> Pan Przemysław Kowalik napisał:
>
>> collect call w Plusie (Pay4Me) jest AFAIK obsługiwany bez udziału
>> interfejsu białkowego i działa to tak, ze trzeba zaakceptować/odrzucić
>> tonowo. http://simplus.pl/v.do?idx=836326
>> Jak to działa?
>>
>> Wpisz w telefonie Krótki Kod:*133*numer_tel# (gdzie numer_tel to numer
>> telefonu osoby z sieci Plus, z którą chcesz rozmawiać na jej koszt).
>>
>> Wciśnij przycisk 'zadzwoń' i czekaj na połączenie.
>>
>> Osoba do której dzwonisz, otrzyma od nas informację, o tym że chcesz
>> rozmawiać na jej koszt. Powiemy jej także o opłacie za minutę połączenia.
>> Wybierając odpowiednią opcję w menu głosowym zdecyduje, czy chce z Tobą
>> rozmawiać na swój koszt.
>>
>> Jeśli zgodzi się na połączenie, to oddzwonimy do Ciebie i zaczniesz
>> rozmowę. Od tego momentu połączenie jest płatne przez stronę która je
>> zaakceptowała.
>
> I to płatna zwykle dużo drożej niż normalna rozmowa. Taaak, to bardzo
> interesująca usługa. I bardzo wyrafinowana. Ktoś genialny musiał się
> srodze napracować, by to wymyślić a potem zrealizować. Jeszcze bardziej

AFAIR Pay4Me uruchomiono gdy normalna stawka w S+ (także S+->Plus)
wynosiła własnie 78 gr/min. W SS to się natomiast raczej nie opłacało bo
SS->Plus było 72 gr/min a SS->SS 24 gr/min.
http://www.telepolis.pl/news.php?id=3756
Abonenci Plusa mogą dzwonić na koszt odbiorcy
2005-11-17 12:55
^^^^^^^^^^

> interesujące jest to, że podobno ludzie z tego korzystają! Bo jeśli mi
> zadzwoni telefon i dowiem się, że posiadacz numeru XYZ właśnie chciałby
> ze mną porozmawiać na mój koszt, to już niczego mi więcej nie potrzeba.
> Rozłączam się, a potem dzwonię (albo nie) na ten numer. Ale nie po
> 78 gr/min, tylko według swojej taryfy, na przykład za darmo.

Jest też wariant roamingowy. Strona płacąca zapłaci tyle, ile by
zapłaciła, gdyby dzwoniła do kraju roamowania (do eurozony nawet mniej)

Roaming

Usługa jest także dostępna w Roamingu, kiedy strona inicjująca jest w
sieci zagranicznej, a płacąca w sieci macierzystej.

W przypadku roamingu cena połączenia jest wyższa i uzależniona od
strefy, w której znajduje się klient.

Stawka za minutę połączenia w Usłudze dla Strony ponoszącej koszt
połączenia w przypadku kiedy Strona wywołująca znajduje się w roamingu,
zależy od odpowiedniej strefy taryfowej w której się znajduje Strona
wywołująca i wynosi:

Numer strefy Cena brutto za minutę Sposób naliczania
0 1,80 zł rozliczanie za rozpoczęte pierwsze 30 sekund, a następnie
rozliczenie za każdą rozpoczętą sekundę
1 2,02 zł opłata naliczana jest w wysokości połowy stawki za minutę za
każde rozpoczęte 30 sekund
2 4,03 zł rozliczanie za rozpoczęte pierwsze 30 sekund, a następnie
rozliczenie za każdą rozpoczętą sekundę
3 6,05 zł rozliczanie za rozpoczęte pierwsze 30 sekund, a następnie
rozliczenie za każdą rozpoczętą sekundę .


Poza strefą 0 ceny te, choć wysokie, w przypadku S+ i tak są o ok. 2 PLN
niższe niż ceny połączeń przychodzących lub wychodzących do Polski
(http://simplus.pl/v.do?idx=836314). W przypadku postpaida również może
się opłacać, choć nie chce mi się sprawdzać.


Przemek

do góry

Użytkownik Araneus Diadematus napisał:
>
> Użytkownik "Przemysław Kowalik" <p...@A...pl> napisał w
> wiadomości news:j4dtam$ap1$1@inews.gazeta.pl...
>> A Poland Direct tudzież 19222? Wtedy trzeba co prawda wyrazić zgodę
>> paszczowo ale finalnie płaci się za przychodzącą. Natomiast
>> collect call
>
> To odrębny przypadek, działający jeszcze za głębokiej komuny, gdy np.
> syken na wakacjach nie ma kasy, a chce zadzwojnić do domu.

Odrębny, ale za przychodzące się płaci.

>> w Plusie (Pay4Me) jest AFAIK obsługiwany bez udziału interfejsu
>> białkowego i działa to tak, ze trzeba zaakceptować/odrzucić
>> tonowo. http://simplus.pl/v.do?idx=836326

> Ale tu masz jawne zaakceptowanie płatności, jako konkretną usługę,
> widniejąca w cenniku, czy czym tam. A nie jakiś ukryty
> szacher-macher, o

Chodziło mi o techniczne rozwiązanie, a nie o legalność.

> którym nic nie wie nikt. Poza tym, jeśli się zorientuję, że zrobił to
> ktoś kto nie powinien, rozłącze się i na pewno mnie nie skasuje na 9
> zyla.

Na 9 za minutę na pewno nie bo Plus nawet w wariancie roamingowym bierze
co najwyżej 6,05 :-).

> BTW. namiastę tego można było użyć w Idei... ale to GSM, więc nie
> rozwinę.

Ale co to ma do rzeczy, że GSM - że OT? Czy w PSTN nie dałoby się
skonfigurować systemu bilingowego tak, że po wybraniu tonowym czegoś tam
następuje zmiana strony obciążanej kosztem połączenia?


>> Może ktoś wykombinował stacjonarny odpowiednik z akceptacją tonowo?
>> A że nie ma w cenniku? Null problemo - a ile czasu nie było PKP
>> Intercity partyline 19757 za 1,28 PLN/min a działało ;-)?
>
> Trochę jak, jak 0011 505 515 525 szeroko reklamowane w telewizorze...
>
Trochę tak, trochę nie. W końcu 19757 jest numerem zgodnym z PNK (choć
opłata za dzwonienie do niego nie wiem z czym jest zgodna). A kraj z
kierunkowym 11 nie istnieje więc nie powinno dać się do niego dodzwonić ;-).

> Tak czy siak, tu i tu płaciła strona inicjująca.

No i spodziewała się, że coś tam zapłaci.

> Nie mówię, że nie. ALe było by to nielegalne, a czerpać korzyści z
> przestępstwa, ten tego...

Od jakiej kwoty zaczyna się przestępstwo? W przypadku pojedynczego
poszkodowanego to pewnie wykroczenie i to o znikomej szkodliwości :-P.



Przemek

do góry

Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> Pan J.F. napisał:

> A swoją drogą, ciekawe co w tym horoskopie gadają. Wyobrażam sobie
> to jakoś tak -- Baran: w nadchodzącym miesiącu czeka cię całe pasmo
> niesamowitych życiowych okazji, nie przegap szansy, odbieraj każdy
> telefon; już w przysłą środę będziesz miał niepowtarzalną możliwość
> nabycia kołdry wełnianej, a w piątek czeka cię długa rozmowa z czarującą

Do mnie kołdry dzwonią same co najmniej raz na 2 miesiące i wiem to bez
horoskopu (ale ja nie Baran)

> osobą, króra może odmienić całe twoje życie...". To może być wyjątkowy
> horoskop, dokładnie opisujący przyszłe zdarzenia.
>
"A gdy w przyszłym miesiącu dostaniesz rachunek za telefon, będziesz
klął jak przysłowiowy i tradycyjny szewc" :-).\


Przemek

do góry