eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaHonda - dziwne okablowanie przekaznika rozrusznika
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2009-04-27 20:11:02
    Temat: Re: Honda - dziwne okablowanie przekaznika rozrusznika
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Slv" <w...@w...pl> wrote in message
    news:gsv80e$d2$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Spróbuję zinterpretować "dziwne" intencje projektantów. Po pierwsze
    > stosowanie w technice pojęć "duże- małe" jest mocno nieprecyzyjne. Ze
    > wstydem przyznaję, że nie wiem jaki prąd pobiera uzwojenie tzw. bendixa,
    > przypuszczam, że kilka amperów.

    To byś się zdziwił...
    Według tego artykułu http://www.aeroelectric.com/articles/strtctr.pdf
    prąd sięgać może 25-35 amperów. To bardzo dużo na styki w stacyjce.

    > Pomysł opiera się na tym, że przekręcając stacyjkę najpierw zasilamy
    > przekaźnik /jego styki są początkowo rozwate/, chwilę później przekaźnik
    > zamyka swoje styki i zasila cewkę "bendixa". Dzięki temu prąd płynie
    > dopiero w momencie kiedy styki stacyjki są już na pewno zwarte i dzięki
    > temu nie powinno być iskrzenia.

    No ale jednak jest...

    > Zaletę jednak można zauważyć. Wyłączenie stacyjki zawsze rozłączy obwód
    > "bendixa", w drugim przypadku jeśli nieszczęśliwie zablokowały by sięstyki
    > dodatkowego przekaźnika /co sięniestety zdarza/ rozrusznik dało by się
    > wyłączyć dopiero przez rozłączenie akumulatora lub wyjęcie bezpieczników,
    > zakładając, że wie się który to jest i że jest łatwo dostępny.
    > To są moje prywatne przemyślenia i może konstruktorzy chcieli
    > osiągnąć inny cel, może...

    No jeśli tak, to jest jednak jakaś zaleta..
    Swoją drogą mam w innym samochodzie (1995 camry) inny układ i tam
    własnie polegają na przekaźniku i mimo że auto ma - ile to już - 14 lat
    i 253 tysiące mil na liczniku (ponad 400 tysięcy km) to z rozrusznikiem
    ani oryginalnym przekaźnikiem nie ma żadnych problemów...



  • 12. Data: 2009-04-27 20:11:43
    Temat: Re: Honda - dziwne okablowanie przekaznika rozrusznika
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Piotrek" <...@...ru> wrote in message news:gt1fjn$a88$1@opal.futuro.pl...
    >> Okazuje się, że nie jestem pierwszy kto zauważył ten problem...
    >> Honda twierdzi że to normalne:
    >> http://www.tegger.com/hondafaq/p0420/A011000.pdf
    >
    > wiesz dla nich to jest normalne bo prawie nie ma szans zeby to padlo na
    > gwarancji(nawet jesli to pojedyncze przypadki) a pozniej po gwarancji to
    > tez dla nich nie problem bo naprawa prosta ale za kase(pewnie nie mala jak
    > by chciceli wszystkie zamki zmieniac) itd itp
    >
    > wiec czym sie maja martwic? tym ze kiedys klient nie odpali samochodu,
    > przeciez to juz po gwarancji bedzie wiec koszt dla nich zaden :)
    >
    > skoro oficjalnie honda twierdzi ze tak ma byc to kiepsko widze twoja walke
    > z nimi o naprawe tego.
    > coz poczekaj do konca gwarancji i wstaw pozniej przekaznik poki nie jest
    > za pozno i nie staniesz gdzies w trasie niemogac zapalic(wtedy zawsze
    > mozesz podac + bezposrednio na rozrusznik z akumulatora o ile dostep masz
    > w miare sensowny :)

    Muszę po prostu unikać przekręcania kluczykiem powoli...


  • 13. Data: 2009-04-27 20:27:13
    Temat: Re: Honda - dziwne okablowanie przekaznika rozrusznika
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 27 Apr 2009 15:11:02 -0500, Pszemol wrote:
    >"Slv" <w...@w...pl> wrote in message
    >> Spróbuję zinterpretować "dziwne" intencje projektantów. Po pierwsze
    >> stosowanie w technice pojęć "duże- małe" jest mocno nieprecyzyjne. Ze
    >> wstydem przyznaję, że nie wiem jaki prąd pobiera uzwojenie tzw. bendixa,
    >> przypuszczam, że kilka amperów.
    >
    >To byś się zdziwił...
    >Według tego artykułu http://www.aeroelectric.com/articles/strtctr.pdf
    >prąd sięgać może 25-35 amperów.

    I mniej wiecej taki jest na "pierwszej cewce".

    >To bardzo dużo na styki w stacyjce.

    W praktyce jednak nie, bo zazwyczaj wytrzymuja to bez klopotu.

    Tyle plynie przez ulamek sekundy.

    J.


  • 14. Data: 2009-04-28 16:22:08
    Temat: Re: Honda - dziwne okablowanie przekaznika rozrusznika
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    news:c55cv49kc6tpoe9l5sb9dnsa2kl00nsdf5@4ax.com...
    > On Mon, 27 Apr 2009 15:11:02 -0500, Pszemol wrote:
    >>"Slv" <w...@w...pl> wrote in message
    >>> Spróbuję zinterpretować "dziwne" intencje projektantów. Po pierwsze
    >>> stosowanie w technice pojęć "duże- małe" jest mocno nieprecyzyjne. Ze
    >>> wstydem przyznaję, że nie wiem jaki prąd pobiera uzwojenie tzw. bendixa,
    >>> przypuszczam, że kilka amperów.
    >>
    >>To byś się zdziwił...
    >>Według tego artykułu http://www.aeroelectric.com/articles/strtctr.pdf
    >>prąd sięgać może 25-35 amperów.
    >
    > I mniej wiecej taki jest na "pierwszej cewce".
    >
    >>To bardzo dużo na styki w stacyjce.
    >
    > W praktyce jednak nie, bo zazwyczaj wytrzymuja to bez klopotu.
    >
    > Tyle plynie przez ulamek sekundy.

    Ale ten ułamek sekundy powtarza się kilka(naście) razy dziennie
    codziennie... Sumuje się to przez lata do całkiem ładnej sumki
    sekund i być może że skutecznie wypala styki...

    Swego czasu widziałem sporo postów na temat użytkowników
    hondy pomstujących na problemy ze swoim "main relay"...
    Ciekawe czy ma to jakiś związek jedno z drugim...
    Ale według hondy wszystki jest OK.


  • 15. Data: 2009-04-28 20:49:27
    Temat: Re: Honda - dziwne okablowanie przekaznika rozrusznika
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 28 Apr 2009 11:22:08 -0500, Pszemol wrote:
    >"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    >>>To bardzo dużo na styki w stacyjce.
    >>W praktyce jednak nie, bo zazwyczaj wytrzymuja to bez klopotu.
    >>
    >> Tyle plynie przez ulamek sekundy.
    >
    >Ale ten ułamek sekundy powtarza się kilka(naście) razy dziennie
    >codziennie... Sumuje się to przez lata do całkiem ładnej sumki
    >sekund i być może że skutecznie wypala styki...

    No i skutek jest taki ze w 20-letniej sierr[?]e jest oryginalna
    stacyjka.

    Szybciej ci sie zuzyje cewka immobilizera w Daewoo :-)

    J.


  • 16. Data: 2009-04-28 21:00:03
    Temat: Re: Honda - dziwne okablowanie przekaznika rozrusznika
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    news:frqev45ssbt8i8rfv47quah3d0gtksv59o@4ax.com...
    > On Tue, 28 Apr 2009 11:22:08 -0500, Pszemol wrote:
    >>"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    >>>>To bardzo dużo na styki w stacyjce.
    >>>W praktyce jednak nie, bo zazwyczaj wytrzymuja to bez klopotu.
    >>>
    >>> Tyle plynie przez ulamek sekundy.
    >>
    >>Ale ten ułamek sekundy powtarza się kilka(naście) razy dziennie
    >>codziennie... Sumuje się to przez lata do całkiem ładnej sumki
    >>sekund i być może że skutecznie wypala styki...
    >
    > No i skutek jest taki ze w 20-letniej sierr[?]e jest oryginalna
    > stacyjka.

    Pytanie jakie mnie interesuje to czy w 20 letniej hondzie
    accord jest oryginalna... :-)

    > Szybciej ci sie zuzyje cewka immobilizera w Daewoo :-)

    Mi się nic w Daewoo nie zepsuje bo nie kupuję szmelcu ;-)


  • 17. Data: 2009-04-28 21:35:13
    Temat: Re: Honda - dziwne okablowanie przekaznika rozrusznika
    Od: "Piotrek" <...@...ru>

    > No i skutek jest taki ze w 20-letniej sierr[?]e jest oryginalna
    > stacyjka.

    ma to znaczenie...... zadne :D

    a wiesz dlaczego ?
    po porownujesz 20 letnia sierre do troche nowszej konstrukcji i chociaz
    przez szacunek do sierry powinienes wiedziec ze ona byla jak by o wiele
    solidniejsza.
    prosty przyklad z podobnego pola.
    scoprio mk1 nie mialo problemu ze stacyjka(mialem jednego 20 latka), za to
    mk2 i mk3 juz ten problem maja i to o wiele mlodsze egzemplarze.

    swiadczy to tylko i wylacznie o tym ze w tych pozniejszych modelach sa juz
    inne rozwiazania i to wcale nie lepsze(co widac w przykladzie).
    dlatego nie ma co mowic ze w 20 letniej scierce moze dzialac stacyjka
    jeszcze kolejne 10 lat a w accordzie padnie tuz po gwarancji bo mimo takiego
    samego patentu wykonanie czegos jest juz o wiele gorsze.

    ps.
    w favoritce tez mi sie kiedys upalily styki w stacyjce(tez dosc znana
    przypadlosc favoritki), skonczylo sie na wstawieniu przycisku do zapalania
    :D

    --
    pzdr
    piotrek


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: