-
251. Data: 2020-08-20 23:23:51
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 20-08-2020 o 10:55, K pisze:
> On 19/08/2020 22:05, Cavallino wrote:
>
>>>>
>>>
>>> Nie wierze, ze na kazdej kazdemu dadza sie podlaczyc na piekne oczy.
>>
>> Ty w ogóle w mało rzeczy wierzysz, zwłaszcza jak się nie nie zgadzają
>> z Twoimi światopoglądami.
>
> Po prostu wole zalozyc, ze moze mi sie nie udac i wpisac to w kolejne
> ryzyko i argument przeciw.
Tak, produkcja tego typu pseudoargumentów też Ci wychodzi znakomicie....
-
252. Data: 2020-08-20 23:26:44
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 20-08-2020 o 07:41, J.F. pisze:
>> Nie rozglądam się, tylko mam to zaplanowane.
>
> A tam dluga kolejka. Jedziesz dalej? Ile km do nastepnej?
Nie było nikogo.
Choć w Słupsku, przy powrocie chciałem podładować się pod basenem i tam
był problem, trzeba było zmienić lokalizację na Orlena.
>
>> A jeśli prądu brakuje na ostatnie 50 km, to naprawdę nie ma znaczenia
>> gdzie się de facto doładuję.
>> Mogę to zrobić nawet 70 km od domu.
>> Choć lepiej dalej, bo ładowanie końcówki jest sporo wolniejsze.
>
> No i jak tak sobie zaplanujesz, ze do konca starczy, a tu korek na
> godzine z pracujaca klima ... lepiej ladowac co 100 km :-)
Klima przez 300 km wzięła poniżej 1 kW - czyli pomijalne ilości.
Kilka razy mniejsze niż udało się odzyskać na tej samej trasie.
-
253. Data: 2020-08-26 22:47:33
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2020-08-15 10:45, Jacek Maciejewski wrote:
> Dnia Thu, 13 Aug 2020 09:10:01 +0200, viktorius napisał(a):
>
>> Hybryda Lexus GS450h ma pedał hamulca "by wire". Czyli naciskając
>> hamulec chcesz hamować, ale to komputer decyduje za kierowcę, czy użyć
>> silnika elektrycznego jako hamulca, czy może tradycyjnych klocków
>> hamulcowych.
> IMO jeśli tylko konstrukcja auta przewiduje odzysk energii z hamowania,
> to mechanika jest przystosowana do przenoszenia obciążeń w obu
> kierunkach. Więc holowanie nie będzie powodowało szkód. A nawet, jeśli
> podczas holowania naciśniemy hamulec, da się baterię podładować :)
>
>> Jak kompletnie nie ma prądu, to pedał hamulca będzie nieaktywny.
>> Bez sztywnego hola to proszenie sie o kłopoty.
> Baterie Li-ion mają określone dolne napięcie rozładowania. Po jego
> osiągnięciu komputer pokładowy wyłączy silnik napędowy. Ale nie musi
> wyłączać siebie i paru innych istotnych podzespołów, ponieważ pobieraqją
> one znacznie mniej mocy niż trakcja a napięcie rozładowania jest dosyć
> elastyczne. Powiedzmy, poniżej 3,3 V silnika nie włączymy ale reszta
> będzie działać aż do napięcia 3,2 V. Więc hamować da się, nawet jak
> jest by wire i wspomagane.
> Ale, oczywiście, jak jest naprawdę, bez wglądu do projektu nie da się
> powiedzieć na 100%.
>
>
Komputer pokładowy zasilany jest osobnym akumulatorem.
-
254. Data: 2020-08-26 22:49:15
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2020-08-15 06:48, Cavallino wrote:
> W dniu 14-08-2020 o 22:48, cef pisze:
>
>
> Konkrencji w sensie smrodowozu?
> Po pierwsze to nie jest specjalnie konkurencja, jak ktoś się zdecyduje
> na elektryka, to już smrodowozu nie chce.
> Więc porównuje elektryki, ale między sobą.
>
> No i płacisz za zalety elektryka (inne niż zasięg), a nie za jego wady.
Ciężko by za wady płacić.
>
>>> A to na pewno, o ile to wymusi postęp w bateriach.
>>
>> Tylko wtedy jak stanie się tani i każdy go kupi,
>> to na pewno nie nadąży infrastruktura ładowania
>
> 100 la temu benzynę kupowało się w aptece...
Wtedy nie było alternatywy.
-
255. Data: 2020-08-26 23:22:13
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2020-08-15 20:50, Cavallino wrote:
> W dniu 15-08-2020 o 11:29, m4rkiz pisze:
>
>> jak by nie kombinować to nie mam tyle potrzeb ;)
>>
>> elektryki są fajne, ale póki co nie są tak uniwersalne jak auta na
>> paliwa płynne i jeszcze długo u nas nie będą
>
> Ale mają inne zalety, których spaliniaki nie będa miały nigdy.
>
> A już teraz są uniwersalne wystarczająco (jak ktoś się nie połakomi na
> najtańszy, z zasięgiem 100 km).
Taki z 400km zasięgu ... już widzę jak korzysta z niego warszawka co
jedzie co łikend nad morze.
-
256. Data: 2020-08-26 23:23:41
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2020-08-17 17:33, K wrote:
> On 17/08/2020 16:07, Cavallino wrote:
>>
>>>
>>> https://moto.trojmiasto.pl/Test-elektrycznym-Mercede
sem-z-Warszawy-do-Gdyni-n140566.html
>>>
>>>
>>> "Od momentu wyruszenia spod siedziby Mercedesa w Warszawie do
>>> przecięcia linii mety przy gdyńskim salonie minęło 6 godz. i 16 min.
>>> Sama jazda zajęła mi 3 godz. 54 min., natomiast na ładowanie
>>> straciłem 2 godz. 22 min. Średnie zużycie na 430-kilometrowej trasie
>>> wyniosło 33,2 kWh na 100 km, a średnia prędkość to 110 km/h."
>>
>> Nawet nie czytam, wystarczyła mi prędkość średnia i ilość ładowań.
>> Elektrykiem tak się nie jeździ i tyle.
>> Po co jechać o 50 km/h szybciej, żeby potem dłużej stać na dodatkowych
>> ładowaniach, niż się zyska na czasie grzejąc ile się da?
>
> No wiec posiadanie elektryka na dzien dzisiejszy to stos wyrzeczen i
> kompromisow, ...
Bym raczej powiedział, że to samochód miejski.
-
257. Data: 2020-08-27 00:22:34
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2020-08-17 18:04, J.F. wrote:
> Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:rhe6fg$5fg$1$C...@n...chmurka.net...
> W dniu 17-08-2020 o 11:12, K pisze:
>>> https://moto.trojmiasto.pl/Test-elektrycznym-Mercede
sem-z-Warszawy-do-Gdyni-n140566.html
>>> "Od momentu wyruszenia spod siedziby Mercedesa w Warszawie do
>>> przecięcia linii mety przy gdyńskim salonie minęło 6 godz. i 16 min.
>>> Sama jazda zajęła mi 3 godz. 54 min., natomiast na ładowanie
>>> straciłem 2 godz. 22 min. Średnie zużycie na 430-kilometrowej trasie
>>> wyniosło 33,2 kWh na 100 km, a średnia prędkość to 110 km/h."
>
>> Nawet nie czytam, wystarczyła mi prędkość średnia i ilość ładowań.
>> Elektrykiem tak się nie jeździ i tyle.
>> Po co jechać o 50 km/h szybciej, żeby potem dłużej stać na dodatkowych
>> ładowaniach, niż się zyska na czasie grzejąc ile się da?
>
> Sluszna wypowiedz, ale ... to ile wolno jechac elektrykiem ?
> 90 na tempomacie, 100, 110 ?
Tak wolno, by dojechać :-)
Możesz to przećwiczyć również w spalinowym, ale jakbyś nie miał akurat
ochoty ćwiczyć to po prostu jedziesz, tankujesz, jedziesz, tankujesz ...
-
258. Data: 2020-08-27 00:33:02
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2020-08-20 23:20, Cavallino wrote:
> W dniu 20-08-2020 o 07:32, J.F. pisze:
>> Dnia Wed, 19 Aug 2020 20:56:37 +0300, Cavallino napisał(a):
>>> W dniu 19-08-2020 o 19:08, J.F. pisze:
>>>> Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
>>>>> No właśnie nie.
>>>>> Dlatego zużycie mam o 20% większe, niż miszcze oszczędności podają
>>>>> jako pewnik. ;-)
>>>>
>>>>> A pierwszego elektryka kupiłem prawie rok temu....
>>>>
>>>> Co bylo wtedy, co jest teraz ?
>>>
>>> Wtedy to był Leaf 1, teraz jest Zoe.
>>
>> A co bylo zlego w Leaf ? :-P
>
> Zasięg.
Zoe to 400km zasięgu. Czyli tu gdzie akurat jestem nie jestem w stanie
pojechać nad morze i wrócić. A warszawka nawet w jedną stronę nie
dojedzie. I to ma być już dzisiaj alternatywa do spalinowych. Ja
rozumiem raz/dwa do roku na wakacje, ale co tydzień...
-
259. Data: 2020-08-27 00:44:35
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2020-08-20 16:08, Poldek wrote:
> W dniu 2020-08-20 o 08:53, Mateusz Viste pisze:
>> 2020-08-20 o 08:30 +0200, Shrek napisał:
>>> Się zobaczy. Jak za 10 lat będą popularne, to tylko dlatego, że uda
>>> się pokonać ich współczesne wady (problem i czas ładowania, zasięg,
>>> cena).
>>
>> Wystarczy cena. Reszta to kwestia sposobu używania - mi zasięg 300km i
>> ładowanie trwające 24h do pełna w zupełności mogłoby odpowiadać. Ale
>> nie w obecnej cenie. Jak będzie taki elektryk w wersji rodzinnej za 35
>> KPLN to kupię.
>>
>
> Samochody już są za tanie, co sprawia, że jest ich dużo za dużo z czego
> zdecydowana większość 99% czasu stoi i zajmuje przestrzeń, w której
> mogłoby być coś fajniejszego.
>
Stajnia dla koni.
-
260. Data: 2020-08-27 00:46:46
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2020-08-20 16:04, Poldek wrote:
> W dniu 2020-08-20 o 07:30, J.F. pisze:
>> Dnia Wed, 19 Aug 2020 19:11:39 +0200, Shrek napisał(a):
>>> W dniu 19.08.2020 o 18:05, J.F. pisze:
>>>>> No jakby... Ale to by wymagało w praktyce wywaleniu prywatnych z
>>>>> miast, bo w zasadzie to problem jest już z samym miejscem parkingowym
>>>>> nie mowiąc o gnizdku.
>>>>
>>>> A malo to takich urzednikow "trzeba utrudnic kierowcom jezdzenie" ?
>>>
>>> Na razie tak utrudniają, że w warszqawie jest więcej abonamentów
>>> parkingowych niż miejsc w strefie...
>>
>>
>> Bo abonament "sie nalezy" a miejsce nie.
>>
>
> Nie ma takiej ilości miejsc parkingowych, żeby nie było ciągle mało.
W mieście. Poza miastem ten problem nie istnieje.