-
11. Data: 2017-12-13 21:41:55
Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
Od: s...@g...com
Realizuje się to, co vari opisał w "Sygnale czasu". Jeszcze chwilka, i wypasione
EWSD, E10B, S12, 5ESS staną się tym samym, czym dosłownie przed chwilą okazały się
Pentaconty, K-66 i Strowgery.
-
12. Data: 2017-12-13 22:14:21
Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:04258ed3-571d-4e5e-8b53-61ca123c749b@googlegrou
ps.com...
> No i co tam jeszcze zostalo, oprocz hobbystyki i przywiazania do
> tradycji - wzgledy zdrowotne?
> Co jeszcze?
Z naszej strony - jeśli telefon stacjonarny zasilany z centrali, to mogą nam
w pizdu wyłączyć prąd, albo wyleci pół miasta, bo automatyka podstacji
odcięła uszkodzony obszar od dupy strony, a telefon będzie.
Wiele ludzi nie rezygnuje z kabla, bo cała rodzina ma ten numer i oni by
przeszli na komórczaka, ale jak wtedy dodzwoni się prawie niedołężna ciotka
z Kanady? Jak ma do nas zadzwonić wujek Ben z Australii, dzwoni rzadki,
więcej pisze, więc dzwonić nie musi, itd. Ale jest sposób ukomórkowienia -
operatorzy oferują numer domowy w komórce, a najwygodniejszy chyba jest w
Sferii, bo sobie jadę 100 km dalej do kumpla i nadal do mnie można się
dodzwonić 223 xx xx xx. U innych zdaje mi się jest to bardziej
skomplikowane, niżz zwykłe przełączenie i ustawienie przekierowań (kody USSD
mam wbite na listę kontaktów i zamiast mieć ściągawkę, po prostu uruchyamiam
kontakt). A nie każdy o takiej możliwości wie. Zresztą, to można dopiero od
roku 2014 i nie każdy to podchwycił.
Względy zdrowotne? Wydaje mi się, że raczej w tym momencie występuje efekt
nocebo, utwierdziłem się w tym, jak ukryłem przed pewną znajomą fakt, że w
kieszeni mam włączony telefon komórkowy, a znajoma z tych (morbus bleuleri
zresztą, więc to swoje także znaczy), co narzeka, że jak jest w pobliżu
włączony telefon, to zaraz ją łeb napier... (albo boli, co, to mówi zależnie
od humoru, czy napier..., czy boli). Podpytałem po trochę szlajaniu się po
mieście, jak się czuje, czy nic nie boli (chorowita, więc z troski
zapytałem, a przy okazji zafundowałem półślepe sprawdzenie), nie bolało. A
komórczak w kieszeni wesoło logował się do BTS-a...
Wracając na moment do telefonu - można niby mieć własne zasilanie, ale z
czegoś je naładować trzeba, a solara, jak spora część rodzin w KRLD
(naprawdę mają, komórki zresztą też), nie mam...
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
13. Data: 2017-12-13 22:20:48
Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5a316819$0$5145$65785112@news.neostrada.pl...
> Szczegolnie.
> Pradu nie mialem, wody nie mialem, a telefon dzialal.
W rzeczy samej.
> Inni co prawda mieli wiecej pecha i telefon im z rok nie dzialal,
> ale ... myslisz ze po zalaniu powiedzmy polowy miasta siec komorkowa by
> dzialala ?
Lipiec/sierpień '97 szybko wysiadło...
> Nawet jesli ... to jak komorke naladowac :-)
Solarem kupionym w KRLD :)
Tu mógłby teoretycznie sprawdzić się mądrze przemyślany i zrealizowany układ
P2P, gdzie każdy telefon byłby mini-węzłem, kosztem ograniczenia
przepustowości (no, gdzieś to P2P trzeba zmieścić), zwiększona została by
pewność połączenia w sytuacji awarii części sieci. Ale wtedy trzaba
polepszonego łądowania, bo realizacja P2P zajęła by trochę energii.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
14. Data: 2017-12-13 22:21:50
Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnp32ruh.25a.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Noe, gdy się zanosiło na deszcz, to jeszcze zdążył arkę zbudować.
Ale wiedział o tym, co ma być,
> Komórke można zawczasu nałoadować. Powinno starczyć na tydzień.
Tydzień mija - i co dalej?
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
15. Data: 2017-12-13 22:26:04
Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Wed, 13 Dec 2017 17:07:09 +0100, Jarosław Sokołowski
<j...@l...waw.pl> wrote:
>O tych nolimitach z płatnymi połączeniami nastacjonarne już tu parę
>razy czytałem, ale sam się z taką taryfą nie spotkałem.
https://virginmobile.pl/oferty/abonament/indywidualn
y#init-plan1
Pakiety w ofercie:
Minuty bez limitu
Do wszystkich sieci komórkowych
SMS-y bez limitu
Do wszystkich sieci komórkowych
Cena za MMS zgodnie z cennikiem
3 GB internetu
Rabat za e-fakturę 5 zł/mc
Rabat za zgody marketingowe 5 zł/mc
Zapłacisz: 19 zł/mc
WAM
--
www.nawakacje.pl ?
pokoje w górach www.wpolskichgorach.pl
pokoje na Mazurach www.spanienamazurach.pl
pokoje nad morzem www.nadmorze.pl
-
16. Data: 2017-12-13 22:29:52
Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
Od: s...@g...com
W dniu środa, 13 grudnia 2017 22:20:38 UTC+1 użytkownik HF5BS napisał:
)
> Tu mógłby teoretycznie sprawdzić się mądrze przemyślany i zrealizowany układ
> P2P, gdzie każdy telefon byłby mini-węzłem, kosztem ograniczenia
> przepustowości (no, gdzieś to P2P trzeba zmieścić), zwiększona została by
> pewność połączenia w sytuacji awarii części sieci. Ale wtedy trzaba
> polepszonego łądowania, bo realizacja P2P zajęła by trochę energii.
Kto wie, czy nie wykraczesz. To jest dość dobry pomysł. Póki co lobby producentów
stacji bazowych pewnie nie dopuści ale w niedalekiej przyszłosci - kto wie, czy
stacje bazowe nie zanikną i wszystko będzie jedną wielką pajęczyną, gdzie każdy węzeł
będzie nie tylko klientem ale właśnie peerem.
Z dynamicznym routowaniem pakietów - tak jak w typowym P2P.
Taka sieć będzie, moim zdaniem, dużo bardziej niezawodna niż obecnie.
-
17. Data: 2017-12-13 22:29:54
Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5a31773f$0$15186$65785112@news.neostrada.pl...
> Owszem - te BTS ktore jeszcze zasilanie maja moga przejac komorki z
> sasiednich, zalanych terenow,
Tylko teraz musimy ładmie pomyśleć, na jaki rych się decydujemy - czy
zostawiamy układ 7+1 (7 slotów połączeń i jeden sygnalizacji), z zasięgiem
do 35 km, gdzie mało pewne jestm, czy dalsze rejony zdołają złapać zasięg,
czy jak na morzu, przerzucamu się na 3+1, gdzie przzepustowość maleje nieco
ponad dwukrotnie, z 7 do 3 slotów, ale za to dwukrotnie rośnie zasięg, zz 35
do 70 km, zwiększając szansę otrzymania połączenia przez tych, co są na
obszarze z awarią urządzeń swoich BTS?
> dodali troche obejsc i taki BTS moze sie polaczyc inna droga, czy za
> obejscie do innego sterownika sluzyc ..
Łat6wiej chyba by było na czas awarii zrealizować mały roaming, żze
abonentów uszkodzonej sieci przyjmują działające sieci innych...?
>>Komórke można zawczasu nałoadować. Powinno starczyć na tydzień.
>
> Kiedys. Dzis to nie wiem czy 12h wytrzyma.
No, jak się ma te wszystkie jebane fejzbuki, insta, twitery, enki, "łocapy",
mesędzery i na okrągło właczony dostęp do netu, do tego, jak się gra, a
niektóre gry żrą jak goliat jakiś, to nic dziwnego. Jak mam powyłaczane
wszystko niepotrzebne, to smarkfon spoko mi na 4-5 dni wystarcza. A jak
uważam, to jeden mi do 8 dni dociagnął, a przeciętnie, to właśnie, 4-5 dni,
zależy.
> No i pradu nie bylo dwa tygodnie :-)
Stare Nokie będą w cenie :)
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
18. Data: 2017-12-13 22:37:55
Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:9ca245b6-c6ab-49e0-aad3-5983ff05bc09@googlegrou
ps.com...
> Kiedyś był internet przez telefon - teraz jest telefon przez internet...
Ja się pochwalę, że ~18 lat temu, to robiłem telefon przez internet przez
telefon :)
I już tłumaczę jak:
Połączenie modemowe, słynne 0202122, program NetMeeting, zestawione
połączenie głosowe do znajomego z takimże programem. Ma on ogromną zaletę -
do całkiem możliwej rozmowy, wystarczy karta simplex, gdyż NM, automatycznie
przełącza Tx/Rx, dla karty. Niestety, kłopot jest, gdy go za NATem postawić,
to go pogrążyło - głupieje wtedy. No - i mając 2400 ma modemie, transferując
plik muzyczny, niewielkie MIDI, rozmawiałem też z tym znajomym. NM bardzo
ładnie to pociagnął. Z NM pod NT4 udało mi się nawet zestawić połączenie
wideo, choć u mnie kamerki nie było, ale rozmówca miał; to raczej nie było
jeszcze Skype. Tylko to już raczej pod SDI było.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
19. Data: 2017-12-13 22:45:24
Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:00897ac5-cd9b-4bfe-b98b-868b9129733e@googlegrou
ps.com...
> Realizuje się to, co vari opisał w "Sygnale czasu".
> Jeszcze chwilka, i wypasione EWSD, E10B, S12, 5ESS staną się tym samym,
> czym dosłownie przed chwilą okazały się Pentaconty, K-66 i Strowgery.
Ale, to już są starocie... już ćwierć wieku temu zetknąłem się z każdą z
nich, czy to osobiście, czy korzystrając z ich możliwości.
Teoretycznie, łącznica jest przewidziana na 25 lat, moja stara GCI
przepracowała hmm... 15 lat w sumie, może 16, więc nie wiem, czy będzie się
to utrzymywać. Ale może, jeśli gdzieś jest jeszcze sprawny sprzęt, a koszt
utrzymania nie wzrośnie nadmiernie, to zostanie, dokąd może, obecnie, jak
dzwonię po rodzinie, czy znajomych, to niekiedy rozpoznaję, że jest S12,
5ESS, czy EWSD. Nie mam w "zasięgu" nikogo z E10B.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
20. Data: 2017-12-13 22:45:53
Temat: Re: Ginie jeden z ostatnich bastionów tradycyjnego telefonu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:00897ac5-cd9b-4bfe-b98b-868b9129733e@go
oglegroups.com...
>Realizuje się to, co vari opisał w "Sygnale czasu". Jeszcze chwilka,
>i wypasione EWSD, E10B, S12, 5ESS staną się tym samym, czym dosłownie
>przed chwilą okazały się Pentaconty, K-66 i Strowgery.
No ba, TP/Orange samo promuje VoIP.
Ale ... kiedy te centrale instalowano ? Moze w sam raz zdazyly sie
zamortyzowac calkowicie, a teraz zaczynaja sie psuc ...
J.