Wiadomo, są tam remonty, jest źle. Ale jak bardzo jest źle tak naprawdę?
Przy założeniu, że jechać chcę w piątek wieczorem?

Z jednej strony słysze doniesienia, że trzy godziny z okładem to minimum,
jakie nalezy zakładać, być może będzie jeszcze dłużej.
Z drugiej strony serwisy korkowe typu targeo czy google traffic pokazują mi
chocby w tej chwili, że cała ta trasa jest "zielona", niewielkie korki widać
jedynie tam, gdzie zawsze, znaczy przed Nadarzynem i przed Babskiem.
Kogo więc słuchać? Serwisów, czy pesymistów? Ktoś jechał (teraz! ostatnie
dni wchodzą w grę. miesiąc temu sam jechałem i miesiąc temu nie było wcale
tak strasznie, w dwie godziny przejechałem), widział, podpowie?

Jako alternatywę rozpatruję trasę wawa - Żyrardów - Rawa i dalej droga nr
726, ale czasowo będzie to masakra i mam wątpliwości, czy warto, jeśli na
gierkówce faktycznie są jedynie nie za duże korki, takie, jak miesiąc temu -
poleciałbym gierkówką.

J.