eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Gierkówa wczoraj
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2010-12-14 10:02:51
    Temat: Re: Gierkówa wczoraj
    Od: "mario" <c...@W...gazeta.pl>

    megrims <m...@i...pl> napisał(a):

    > A wczoraj? Z Poznania do Konina po Kulczykowni byĹ&#65533; OK. Jezdnia czarna,
    > ale mokra. Od Konina to juĹź byĹ&#65533; Syberia do samego Krakowa.
    > JakieĹ&#65533;3 tiry wywrĂłcone na A2. Na GierkĂłwce zwaĹ&#65533; Ĺ&#65533;iegu.
    > 8 godzin mi to zajÄ&#65533;&#65533;. Ale za to koĹ&#65533; Ĺ&#65533;iebodzina mamy
    mega-jezuska.

    Jak nie lubię pedofilów w czarnych sukienkach tak nie rozumiem co do tego ma
    mega-rio-jezusek?
    Myślałeś, że cudownie odśnieży drogi czy że zbuduje autostrady?

    Pozdrawiam
    mario

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 12. Data: 2010-12-14 10:23:20
    Temat: Re: Gierkówa wczoraj
    Od: "MZ" <mmzz@[wywal.to]op.pl>

    > Powiedz jak to robisz, też chciałbym przyobserwować.
    >
    Jak przejeżdżasz po wyremontowanym odcinku drogi gdzie jest jedna dziura,
    któregoś dnia jej nie ma, a następnego znowu jest to chyba nie wymaga dużego
    zastanowienia i robienia notatek ? Poza tym jak jeździsz jakiś odcinek drogi
    po 3-4 razy dziennie to już nawet się nie musisz zastanawiać gdzie są
    dziury, znasz je na pamięć a ręce same odpowiednio prowadzą kierownicę :) A
    łataczy też widać, bo oczywiście nie robią tego wtedy kiedy ruch jest
    najmniejszy. Wiem, że generalizuję patrząc na swoją okolicę, ale jak czytam
    opis na początku wątku to wypisz-wymaluj to samo co dzieje się u mnie,
    jakieś 300km dalej, podejrzewam, że to ogólnopolska norma.
    A co do dokumentacji i twoich problemów, nie masz jakiejś cyfrówki pod ręką
    ?
    MZ



  • 13. Data: 2010-12-14 10:23:55
    Temat: Re: Gierkówa wczoraj
    Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>

    W dniu 2010-12-14 03:12, Przemek pisze:

    > tzw masa na zimno = plastyczny, modyfikowany asfalt, którym tymczasowo
    > wypełnia się dziury zimą. Tego nie zagęścisz żadną maszyną, wystarczy
    > wypełnić i udeptać...

    I rozumiem ze udeptanie na tyle zagesci ze puszczony pare minut pozniej
    TIR juz tego nie wygniecie? I ze gosc ma spec-profi rowne buty po
    ktorych nie bedzie zaglebienia w ktorym moglaby sie uzbierac woda i
    zamarznac w lod dajac konkretna miejscowa slizgawke?

    To jedno a zrobienie tego w niedziele po poludniu w godzinach
    weekendowego szczytu, bez zadnego zarzadzania ruchem to drugie.

    > Lepiej zostawić dziurę w jezdni do wiosny?

    Ta metode przyjeto na przeciwnym kierunku ruchu gdzie dziury byly na
    prawym pasie stanowily jakies 10% nawierzchni momentami.

    KJ





  • 14. Data: 2010-12-14 10:41:56
    Temat: Re: Gierkówa wczoraj
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "mario" <c...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

    > Jak nie lubię pedofilów w czarnych sukienkach tak nie rozumiem co do tego
    > ma
    > mega-rio-jezusek?
    > Myślałeś, że cudownie odśnieży drogi czy że zbuduje autostrady?

    Odśnieżyć drogi mogłaby kasa, która poszła w błoto (tzn. na wybudowanie tego
    dziwa).


  • 15. Data: 2010-12-14 11:22:44
    Temat: Re: Gierkówa wczoraj
    Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>


    Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:4d073be2$0$27026$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "mario" <c...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości news:
    >
    >> Jak nie lubię pedofilów w czarnych sukienkach

    Czyżbyś dawał do zrozumienia że innych lubisz,
    czy w ogóle tych w czarnych nie lubisz.
    No dobra powiedzmy, że wiem o co Ci chodzi.

    >
    > Odśnieżyć drogi mogłaby kasa, która poszła w błoto (tzn. na wybudowanie
    > tego dziwa).

    Formalnie w błoto idą pieniądze na odśnieżanie?
    Czyż nie?
    A to Dziwo, chyba z szerzeniem wiary ma mało wspólnego
    Przynajmniej nie tak jak Ci się wydaje.
    Dziś każdy zakątek kraju, ba - świata, chce się wyróżnić
    czy to jak napisałeś "mega -rio jezuska", czy dwukilomertową pizzą
    i uważam, że zwracają się finansowo.

    Artur(m)


  • 16. Data: 2010-12-14 11:24:23
    Temat: Re: Gierkówa wczoraj
    Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>


    Użytkownik "MZ" <mmzz@[wywal.to]op.pl> napisał w wiadomości
    news:4d07378a$0$20993$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Powiedz jak to robisz, też chciałbym przyobserwować.
    >>
    > Jak przejeżdżasz po wyremontowanym odcinku drogi gdzie jest jedna dziura,
    > któregoś dnia jej nie ma, a następnego znowu jest to chyba nie wymaga
    > dużego zastanowienia i robienia notatek ? Poza tym jak jeździsz jakiś
    > odcinek drogi po 3-4 razy dziennie to już nawet się nie musisz zastanawiać
    > gdzie są dziury, znasz je na pamięć a ręce same odpowiednio prowadzą
    > kierownicę :) A łataczy też widać, bo oczywiście nie robią tego wtedy
    > kiedy ruch jest najmniejszy. Wiem, że generalizuję patrząc na swoją
    > okolicę, ale jak czytam opis na początku wątku to wypisz-wymaluj to samo
    > co dzieje się u mnie, jakieś 300km dalej, podejrzewam, że to ogólnopolska
    > norma.
    > A co do dokumentacji i twoich problemów, nie masz jakiejś cyfrówki pod
    > ręką

    Aaaa. Jedna to da sie opanować.
    Na mojej drodze był więcej:(


  • 17. Data: 2010-12-14 11:29:57
    Temat: Re: Gierkówa wczoraj
    Od: Als <1...@1...pl>

    Dnia Mon, 13 Dec 2010 22:30:25 +0100, KJ Siła Słów napisał(a):

    > Mnie rozłożyło.
    >
    > Jadę w niedzielę z Katowic do Wawy, okolice Polichna, czynna tylko
    > połowa drogi czyli jest wąsko.
    >
    > Parę kilometrów przed Polichnem widzę korek aut jadących do Katowic.
    >
    > Za kilkadziesiąt metrów okazuje się, że korek powoduje paru pracowników
    > drogowych którzy łatają dziurę w jezdni, przy czym jeden z nich wyglądał
    > jakby tupał!
    >
    > Widok robotnika udeptującego tą posypkę czy czymkolwiek to łatają i
    > perspektywa stojących za nim po horyzont aut (jak to mijałem to na moje
    > oko stało tam spokojnie ponad 1000 samochodów) wyrwała mnie z butów.
    >
    > Euro 2012 za chwilę, a na jednej z ruchliwszych dróg w Polsce nie dość
    > że nieczynna połowa drogi to na drugiej można sobie w niedzielę po
    > południu reperować jezdnię metodą hołubcową.
    >
    > KJ

    Mnie zastanawia, czemu ktoś dostał takiej gorączki i przed zimą wygenerował
    kilkanaście zwężeń na odcinku od Rawy mniej więcej do Piotrkowa. Kogoś
    sutki szczypały i potrzebował się wykazać długością zamkniętych odcinków
    drogi? O ile jeszcze potrafię zrozumieć zwężenie przy okazji remontu mostu,
    ale do wycinania krzaków w odległości 15 metrów od drogi? No i teraz
    oczywiście przez całą zimę będzie syf, bo "zima, panie, śniegu napadało i
    mróz, a tego my nie brali pod uwagę w harmonogramie, tu od 50 lat w grudniu
    śniegu nie było".

    --
    Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)


  • 18. Data: 2010-12-14 12:02:19
    Temat: Re: Gierkówa wczoraj
    Od: "MZ" <mmzz@[wywal.to]op.pl>


    Użytkownik "Artur(m)" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:ie7gkq$2gd7$1@rekrutacja.tu.kielce.pl...
    >
    > Użytkownik "MZ" <mmzz@[wywal.to]op.pl> napisał w wiadomości
    > news:4d07378a$0$20993$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> Powiedz jak to robisz, też chciałbym przyobserwować.
    >>>
    >> Jak przejeżdżasz po wyremontowanym odcinku drogi gdzie jest jedna dziura,
    >> któregoś dnia jej nie ma, a następnego znowu jest to chyba nie wymaga
    >> dużego zastanowienia i robienia notatek ? Poza tym jak jeździsz jakiś
    >> odcinek drogi po 3-4 razy dziennie to już nawet się nie musisz
    >> zastanawiać gdzie są dziury, znasz je na pamięć a ręce same odpowiednio
    >> prowadzą kierownicę :) A łataczy też widać, bo oczywiście nie robią tego
    >> wtedy kiedy ruch jest najmniejszy. Wiem, że generalizuję patrząc na swoją
    >> okolicę, ale jak czytam opis na początku wątku to wypisz-wymaluj to samo
    >> co dzieje się u mnie, jakieś 300km dalej, podejrzewam, że to ogólnopolska
    >> norma.
    >> A co do dokumentacji i twoich problemów, nie masz jakiejś cyfrówki pod
    >> ręką
    >
    > Aaaa. Jedna to da sie opanować.
    > Na mojej drodze był więcej:(
    Wbrew pozorom ja nie piszę tylko o jednej dziurze. Wszystkich też nie jestem
    w stanie kontrolować ale są takie rejony gdzie można to ogarnąć :)



  • 19. Data: 2010-12-14 12:15:39
    Temat: Re: Gierkówa wczoraj
    Od: PesTYcyD <p...@w...pl>

    W dniu 2010-12-13 22:43, Gabriel 'wilk' pisze:
    > Hehe , nic nadzwyczajnego w polskich realiach. Juz kiedys pisalem jak w
    > zimie na snieg rzucano i udeptywano w centrum Chorzowa gumofilcami
    > asfalt aby zakleic dziury :-)
    > Cos jak tu ale w zimie na snieg i bez precyzyjnego narzedzia/ubijaka :-)
    > http://www.youtube.com/watch?v=5YyBpUo7dYQ


    To jest masa typu Bornit do łatania na zimno. Zastosowanie tymczasowe i
    jako takie jest dobre. Można spokojnie ubić to ubijakiem czy
    zagęszczarka. Metoda nie robi dużej różnicy. Chyba nie myślisz, że
    expresowo przyjedzie termos z masą asfaltową i piłą do asfaltu. Ta
    metoda jest stosowana wbrew pozorom wszędzie nawet w Niemczech. I jest
    to TYMCZASOWE łatanie dziury


  • 20. Data: 2010-12-14 12:17:38
    Temat: Re: Gierkówa wczoraj
    Od: PesTYcyD <p...@w...pl>

    W dniu 2010-12-14 09:07, MZ pisze:
    >> Lepiej zostawić dziurę w jezdni do wiosny?
    >
    > A po co łatać dziurę jakimś g...., korzystając z "technologii", która
    > charakteryzuje się tym, że po 2 godzinach o nałożenia g... w dziurę
    > większość tego g... służy do wybijania dziur w lakierze przejeżdżających aut
    > ? Po co wydawać na to, pewnie niemałe, pieniądze ??? Nie widziałem jeszcze

    Tona tego gówna kosztuje około 290zł i wystarcza naprawdę na wiele
    dziur. jest to bardzo tania i efektywna metoda do tymczasowego łatania.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: