-
21. Data: 2020-05-07 22:34:37
Temat: Re: Geiger STS-5 i wzmacniacz operacyjny
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2020-05-07 o 17:38, Atlantis pisze:
> On 07.05.2020 15:59, Janusz wrote:
>
>> Masz za wąski impuls, podnieś amplitudę jak Ci już pisałem to też Ci sie
>> on wydłuży, bo jak na razie to sie miotasz.
>
> Możesz wyjaśnić? Nie bardzo rozumiem co amplituda sygnału na wejściu
> opampa ma do rzeczy. W chwili obecnej próbowałem już wstawić NE555.
> Sygnał z wyjścia wzmacniacza operacyjnego wyzwala NE555, który generuje
> impuls o dowolnej szerokości. Próbowałem nawet 20 ms. Pojawiają się one
> na oscyloskopie, ale z jakiegoś powodu nie są zliczane przez timer.
>
> Nie twierdzę, że nie masz racji, jedynie nie rozumiem jak w świetle
> obserwowanych obserwacji miałby działać sugerowany przez Ciebie mechanizm.
>
Proponowałem Ci zwiekszenie amplitudy napisałem
"zmienił opornik na tubie z 470k na 1M żeby amplituda impulsów była
większa. "
Wtedy 'podstawa' impulsu też jest większa i jest bardziej odporny na upływy.
Ale Ty masz oprócz tego jeszcze problem z samym licznikiem, on nie może
mieć impulsu krótszego niz czas zatrzaskiwania wewnątrz kolejnych
przerzutników zegarem.
Widocznie pracuje to na granicy paramterów i ta tuba gdzie indziej daje
wystarczający impuls a tutaj nie.
--
Janusz
-
22. Data: 2020-05-07 22:50:13
Temat: Re: Geiger STS-5 i wzmacniacz operacyjny
Od: Atlantis <m...@w...pl>
On 07.05.2020 19:24, J.F. wrote:
> Taaa ... software czy hardware :-)
Błąd software'owy też biorę pod uwagę, tylko już parę razy przeglądałem
kod i nic nie rzuca mi się w oczy. Chociaż oczywiście ciągle możliwe, że
pisząc bibliotekę pomyliłem się definiując jakąś stałą konfiguracyjną i
teraz np. licznik pracuje w niewłaściwym trybie (np. pomiar długości
impulsu), aktywny jest jakiś preskaler itp.
> Nie o to chodzi - impuls NIE moze sie zmienic w krytycznym czasie.
> Tylko nie wyjasniaja co sie dzieje, jesli sie jednak zmienia.
> Jak znam zycie, to jednak nic wielkiego sie nie dzieje .. choc kiedys
> sie pisalo, o metastability
Podejrzewam, że w najgorszym razie taki impuls nie zostanie po prostu
zarejestrowany. A tak czy inaczej spora część impulsów wygenerowanych
przez STS-5 powinna zostać zarejestrowana prawidłowo. Układ tymczasem
nie rejestruje nic...
Swoją drogą znalazłem jeszcze User Manual do tego układu:
http://bitsavers.trailing-edge.com/components/motoro
la/_dataSheets/MC6840UM.pdf
Na stronie 41 pliku PDF znajduje się schemat układu testowego. Wejścia
liczników są tam połączone z przyciskami, poprzez układ sprzętowo
niwelujący drgania styków. Jeśli układ może być taktowany przyciskiem,
to najwyraźniej faktycznie wejście jest asynchroniczne i nie ma wymogu,
żeby impulsy były podawane regularnie, z określoną częstotliwością czy
aby posiadały określoną długość lub współczynnik wypełnienia.
> Ale dorzuciles jakies miganie dioda przy zmianie licznika ?
Przy samej zmianie licznika nie. Jednak kod odczytujący i resetujący
licznik jest wywoływany w 1 Hz przerwaniu, które na 100% działa, bo są
od niego zależne inne (działające) funkcje układu.
Działa także inny timer MC6840, który tym razem jest taktowany z zegara
systemowego i generuje przerwanie pełniące funkcje SysTicka.
> Wygenerowalby te impulsy programowo i sprawdzil co wtedy licznik liczy.
>
> Albo tym 555, ale w trybie generatora - zeby na pewno nie smiecil.
Chyba faktycznie tak zrobię. Sklecę prosty generator o znanej (z
grubsza) częstotliwości i podam je na wejście timera. Będę widział
przynajmniej tyle, czy liczba impulsów rejestrowanych w ciągu sekundy
się zgadza. Na potrzeby tej próby uproszczę ten kod - zamiast obliczać
średnią z minuty będę po prostu cyklicznie wyświetlał ilość impulsów
odebranych w ciągu sekundy.
Może w ten sposób uda mi się ustalić czy problem ma podłoże sprzętowe,
czy raczej programowe.