eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyFrajerzy komu opony zimowe? a komu zmienic olej ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 63

  • 11. Data: 2011-12-31 10:30:33
    Temat: Re: Frajerzy komu opony zimowe? a komu zmienic olej ?
    Od: "m...@i...pl" <m...@i...pl>

    On 12/31/2011 10:14 AM, Pszemol wrote:
    (ciach)
    > W USA standardem jest wymiana oleju po 3000 mil, to jest
    > dużo mniej niż 10 tyś km (dokładnie 4800km).
    > Żywotność silników w USA jest nieporównywalnie większa.

    W USA gęstość policji na drogach i donosicielstwo jest takie,
    że tam nikt nie lata po 180 km/h na autostradach, bo nagle
    wyrasta radiowóz i policjant osobiście wręcza mandat.

    Silniki nie są katowane.

    W USA są inne ceny paliw i olei niż w Europie głównie ze względów
    podatkowych. W USA przez wiele wiele lat standardem był np silnik
    4.0 V8 w Aurorze o mocy 245 KM. JEst to raczej nie wysilona
    motoryna więc jej trwałość będzie ogromna. Była by, gdyby nie
    amerykańskie specyficzne podejście do jakości. Ale i tak byłą większa
    niż współczesnych silników typu 2.0 benzyna 140 KM.

    Silniki nie są wysilone.

    Więc IMO wymiana oleju w autach w USA co 5000 km ma minimalny wpływ
    na trwałość silnika w porównaniu do wymiany co 10000.

    A tak ogólnie, to jak wymienię po 30.000 km olej w E60 535d,
    to ZAWSZE silnik chodzi jakoś ciszej i subiektywnie lepiej.
    Więc w takie 350000 na jednym oleju to nie za bardzo wierzę.


  • 12. Data: 2011-12-31 10:31:45
    Temat: Re: Frajerzy komu opony zimowe? a komu zmienic olej ?
    Od: "m...@i...pl" <m...@i...pl>

    On 12/31/2011 10:24 AM, Bydlę wrote:
    > On 2011-12-31 08:24:26 +0000, "m...@i...pl"
    > <m...@i...pl> said:
    >
    >> On 12/31/2011 02:32 AM, Kris_Poland wrote:
    >> (ciach)
    >>> Przejechałem już swoim samochodem 350 000 km bez wymiany oleju.
    >>
    >> :o
    >>
    >> A dolewałeś litr co ile tysięcy km?
    >
    > To nie on. On tylko znalazł nowość sprzed 4 lat i nie potrafi prawidłowo
    > cytować.
    >
    >

    już załapałem. :)


  • 13. Data: 2011-12-31 10:32:58
    Temat: Re: Frajerzy komu opony zimowe? a komu zmienic olej ?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    Użytkownik "Irokez" <n...@e...pl> napisał w wiadomości
    news:4efecb20$0$1198$65785112@news.neostrada.pl...
    > W aucie może być podobnie. Co z tego że grafit ma właściwości smarujące,
    > jak przepracowany olej zatyka filtr i zmniejsza wydajność układu
    > hydraulicznego.

    Poza tym - to, że grafit ma właściwości smarujące to wiemy...
    Nie wiemy że to czarne w oleju to grafit - odmian węgla jest wiele
    i to może być sadza, a może w ogóle nie węgiel tylko inny syf,
    a że czarny to niekoniecznie grafit.


  • 14. Data: 2011-12-31 10:38:04
    Temat: Re: Frajerzy komu opony zimowe? a komu zmienic olej ?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    Użytkownik <m...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:jdmknq$mh8$1@usenet.news.interia.pl...
    > W USA gęstość policji na drogach i donosicielstwo jest takie,
    > że tam nikt nie lata po 180 km/h na autostradach, bo nagle
    > wyrasta radiowóz i policjant osobiście wręcza mandat.
    >
    > Silniki nie są katowane.

    180km/h to raptem 112mph - nie ma dużych problemów aby tak
    jeździć gdzieś na peryferiach miast gdzie limity są wysokie (75mph).
    Policja tak szybko nie wyrośnie. No chyba że próbujesz 112mph
    na autostradzie w centrum Chicago gdzie masz limit 55mph.

    > W USA są inne ceny paliw i olei niż w Europie głównie ze względów
    > podatkowych. W USA przez wiele wiele lat standardem był np silnik
    > 4.0 V8 w Aurorze o mocy 245 KM. JEst to raczej nie wysilona
    > motoryna więc jej trwałość będzie ogromna. Była by, gdyby nie
    > amerykańskie specyficzne podejście do jakości. Ale i tak byłą większa
    > niż współczesnych silników typu 2.0 benzyna 140 KM.
    >
    > Silniki nie są wysilone.
    >
    > Więc IMO wymiana oleju w autach w USA co 5000 km ma minimalny
    > wpływ na trwałość silnika w porównaniu do wymiany co 10000.

    Być może, ale olej wymienia się często i wymiana jest tania...
    Koszt wymiany to jakieś 25-30 dolarów, włącznie z kosztem oleju/filtra.

    > A tak ogólnie, to jak wymienię po 30.000 km olej w E60 535d,
    > to ZAWSZE silnik chodzi jakoś ciszej i subiektywnie lepiej.
    > Więc w takie 350000 na jednym oleju to nie za bardzo wierzę.

    Otóż to. Ja też zauważam LEPSZĄ a nie gorszą pracę silnika po
    wymianie oleju w swoich autach. A jeżdżę na Mobil 1.


  • 15. Data: 2011-12-31 10:44:37
    Temat: Re: Frajerzy komu opony zimowe? a komu zmienic olej ?
    Od: "Irokez" <n...@e...pl>

    Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    news:jdmksh$a5h$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "Irokez" <n...@e...pl> napisał w wiadomości
    > news:4efecb20$0$1198$65785112@news.neostrada.pl...
    >> W aucie może być podobnie. Co z tego że grafit ma właściwości smarujące,
    >> jak przepracowany olej zatyka filtr i zmniejsza wydajność układu
    >> hydraulicznego.
    > Poza tym - to, że grafit ma właściwości smarujące to wiemy...
    > Nie wiemy że to czarne w oleju to grafit - odmian węgla jest wiele
    > i to może być sadza, a może w ogóle nie węgiel tylko inny syf,
    > a że czarny to niekoniecznie grafit.

    Dokładnie, dlatego potrzebne jest zbadanie oleju.
    Jak mam w maszynie 1500 litrów to jest takie badanie opłacalne, przy bańce 5
    litrów... wolę wymienić.

    Szczęśliwego Nowego Roku

    --
    Irokez


  • 16. Data: 2011-12-31 11:29:09
    Temat: Re: Frajerzy komu opony zimowe? a komu zmienic olej ?
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2011-12-31 10:38, Pszemol pisze:

    >> A tak ogólnie, to jak wymienię po 30.000 km olej w E60 535d,
    >> to ZAWSZE silnik chodzi jakoś ciszej i subiektywnie lepiej.
    >> Więc w takie 350000 na jednym oleju to nie za bardzo wierzę.
    >
    > Otóż to. Ja też zauważam LEPSZĄ a nie gorszą pracę silnika po
    > wymianie oleju w swoich autach. A jeżdżę na Mobil 1.

    Znany efekt placebo. Czasem wystarczy dobrze umyć samochód, żeby poczuć,
    że przybyło mu ze 30% mocy.


  • 17. Data: 2011-12-31 11:53:23
    Temat: Re: Frajerzy komu opony zimowe? a komu zmienic olej ?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 31 Dec 2011 02:32:45 +0100, Kris_Poland napisał(a):
    > jak zwykle natlukli wam do lba ze trzeba zmieniac opony jak temp spadnie
    > ponizej 6C
    > nie wymyslili by tej gadki gdyby snieg byl oczywista oczywistoscia
    > no ale jak go nie ma? to trzeba szukac losia :)

    http://www.traxelektronik.pl/pogoda/kamery/kamera.ph
    p?lokid=165

    Jezdnia co prawda czarna, ale jak wyjedziesz z parkingu ? :-)


    > bo na mokrej suchej nawierzchni zawsze bedzie lepsza LETNIA/CALOROCZNA OPONA
    > i nie ma h... we wsi ktory wychamuje szybciej na zimowce !!!!

    No coz, na swoje zimowki na mokrym jakos nie narzekalem. tragedii nie bylo,
    w zasadzie normalne. Wiadomo - woda sliska jest, trzeba profilaktycznie
    zwolnic.

    J.


  • 18. Data: 2011-12-31 12:07:29
    Temat: Re: Frajerzy komu opony zimowe? a komu zmienic olej ?
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 31-12-2011 02:32, Kris_Poland pisze:
    > http://wyhacz.gazeta.pl/Wyhacz/1,88542,5327674,Szef_
    Castrola__wymiana_oleju_szkodzi_silnikowi.html

    Stare.
    W skrócie - dziadyga stracił posadę więc się mści. Natomiast tezę o
    dobroczynnych skutkach nie wymieniania oleju popierają tylko ci, co nie
    widzieli jak wygląda silnik po takiej eksploatacji.
    Choć jak ktoś ma rumpla co wciąga 1L+/1000km to może wymienić tylko
    filtr oleju, bo średnio po 15.000km ma już 3x wymieniony.

    --
    Paweł


  • 19. Data: 2011-12-31 12:30:02
    Temat: Re: Frajerzy komu opony zimowe? a komu zmienic olej ?
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "Kris_Poland" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:jdlopb$ne7$1@mx1.internetia.pl...
    > jak zwykle natlukli wam do lba ze trzeba zmieniac opony jak temp spadnie
    > ponizej 6C
    > nie wymyslili by tej gadki gdyby snieg byl oczywista oczywistoscia
    > no ale jak go nie ma? to trzeba szukac losia :)
    >
    > bo na mokrej suchej nawierzchni zawsze bedzie lepsza LETNIA/CALOROCZNA
    > OPONA
    > i nie ma h... we wsi ktory wychamuje szybciej na zimowce !!!!
    >


    Chyba, że letnia w temperaturze około 0C będzie gorsza na mokrym od zimówki.
    :)
    Ja mam takie.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 20. Data: 2011-12-31 13:01:07
    Temat: Re: Frajerzy komu opony zimowe? a komu zmienic olej ?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    Użytkownik "Marcin N" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:jdmo5i$n78$1@news.task.gda.pl...
    >W dniu 2011-12-31 10:38, Pszemol pisze:
    >
    >>> A tak ogólnie, to jak wymienię po 30.000 km olej w E60 535d,
    >>> to ZAWSZE silnik chodzi jakoś ciszej i subiektywnie lepiej.
    >>> Więc w takie 350000 na jednym oleju to nie za bardzo wierzę.
    >>
    >> Otóż to. Ja też zauważam LEPSZĄ a nie gorszą pracę silnika po
    >> wymianie oleju w swoich autach. A jeżdżę na Mobil 1.
    >
    > Znany efekt placebo.
    > Czasem wystarczy dobrze umyć samochód, żeby poczuć, że przybyło mu ze 30%
    > mocy.

    Po umyciu nie czuje, a po zmianie oleju czuję.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: