-
1. Data: 2020-12-02 18:08:59
Temat: Fotowoltaika-opłacalność
Od: trybun <M...@j...cb>
Pewnie nie ta grupa, ale może ktoś tu ma i podpowie czy warto
zainwestować w taką energię. Dom ponad 100m2, obecne koszty prądu
oscylują około 300zł/2miesiące. Czy zmieściłbym się w takich kosztach
gdybym obecny węglowy piec CO zamienił na elektryczny?
-
2. Data: 2020-12-02 19:27:21
Temat: Re: Fotowoltaika-opłacalność
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 02.12.2020 o 18:08, trybun pisze:
>
> Pewnie nie ta grupa, ale może ktoś tu ma i podpowie czy warto
> zainwestować w taką energię.
tak. sam sprawdź ile kosztuje zakup i po jakim czasie średnio się
zwraca. potem sprawdź ile będzie się zwracała ta sama kwota na koncie
oszczędnościowym, albo zainwestowana w jaki kolwiek inny biznes
> Dom ponad 100m2, obecne koszty prądu
> oscylują około 300zł/2miesiące. Czy zmieściłbym się w takich kosztach
> gdybym obecny węglowy piec CO zamienił na elektryczny?
trudno wyczuć, to nie ma związku z tematem. Biorąc pod uwagę naszą
przyszłość, nie nastawiał bym się na grzanie prądem. Prąd będzie
droższy, a jeśli letnich dostaw prądu ze słońca nie będziesz mógł
odebrać zimą - to będzie jeszcze gorzej.
ToMasz
-
3. Data: 2020-12-02 19:53:19
Temat: Re: Fotowoltaika-opłacalność
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Wed, 2 Dec 2020 19:27:21 +0100, ToMasz napisał(a):
>> Pewnie nie ta grupa, ale może ktoś tu ma i podpowie czy warto
>> zainwestować w taką energię.
> tak. sam sprawdź ile kosztuje zakup i po jakim czasie średnio się
> zwraca. potem sprawdź ile będzie się zwracała ta sama kwota na koncie
> oszczędnościowym, albo zainwestowana w jaki kolwiek inny biznes
Jeśli kupisz sprzęt i sam zrobisz instalację i skorzystasz z dopłaty -
jakieś 3-4 lata. Jeśli zlecisz robotę firmie - jakieś 8-10 lat.
Grzać prądem bym nie polecał, chyba że masz mnóstwo placu na panele.
--
Jacek
-I hate haters-
-
4. Data: 2020-12-02 20:06:45
Temat: Re: Fotowoltaika-opłacalność
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello trybun,
Wednesday, December 2, 2020, 6:08:59 PM, you wrote:
> Pewnie nie ta grupa, ale może ktoś tu ma i podpowie czy warto
> zainwestować w taką energię. Dom ponad 100m2, obecne koszty prądu
> oscylują około 300zł/2miesiące. Czy zmieściłbym się w takich kosztach
> gdybym obecny węglowy piec CO zamienił na elektryczny?
W życiu. Natomiast warto przemyśleć pompę ciepła dla c.w.u.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
5. Data: 2020-12-02 20:15:23
Temat: Re: Fotowoltaika-opłacalność
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 02.12.2020 o 19:53, Jacek Maciejewski pisze:
>>> Pewnie nie ta grupa, ale może ktoś tu ma i podpowie czy warto
>>> zainwestować w taką energię.
>> tak. sam sprawdź ile kosztuje zakup i po jakim czasie średnio się
>> zwraca. potem sprawdź ile będzie się zwracała ta sama kwota na koncie
>> oszczędnościowym, albo zainwestowana w jaki kolwiek inny biznes
>
> Jeśli kupisz sprzęt i sam zrobisz instalację i skorzystasz z dopłaty -
> jakieś 3-4 lata. Jeśli zlecisz robotę firmie - jakieś 8-10 lat.
Po 10 latach spada już wydajność a po 20 latach trzeba wymienić całość
ale nie ma już dopłaty (no chyba że ustanowią nowe dopłaty).
> Grzać prądem bym nie polecał, chyba że masz mnóstwo placu na panele.
>
O tej porze roku to raczej trzeba grzać panele :D a nie panelami.
Mam kilku znajomych z panelami. Już im przeszło liczenie po 2-3 latach.
Mieli mieć zyski straszliwe a okazało się że mizernie a całe dachy w
panelach. Co innego duża farma ale na to trzeba sporej działki.
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
GAZ PIEPRZOWY WYRAZEM TROSKI O ZDROWIE OBYWATELI
-
6. Data: 2020-12-02 20:31:04
Temat: Re: Fotowoltaika-opłacalność
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Wed, 2 Dec 2020 20:15:23 +0100, LordBluzg(R) napisał(a):
>> Jeśli kupisz sprzęt i sam zrobisz instalację i skorzystasz z dopłaty -
>> jakieś 3-4 lata. Jeśli zlecisz robotę firmie - jakieś 8-10 lat.
>
> Po 10 latach spada już wydajność a po 20 latach trzeba wymienić całość
> ale nie ma już dopłaty (no chyba że ustanowią nowe dopłaty).
Poczytaj sobie o terminach gwarancji na panele. Typowo to 10-15 lat. Po
20 latach wydajność spadnie do 80% pierwotnej i pojedziesz jeszcze z 10
lat. A po 30 latach pójdziesz do piachu :) a jeśli nawet nie, to
fotowoltaika będzie kosztowała grosze.
>
> O tej porze roku to raczej trzeba grzać panele :D a nie panelami.
Zimne panele mają lepszą sprawność, zima im niestraszna.
--
Jacek
-I hate haters-
-
7. Data: 2020-12-02 20:46:00
Temat: Re: Fotowoltaika-opłacalność
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 02/12/2020 18:08, trybun wrote:
> gdybym obecny węglowy piec CO zamienił na elektryczny?
Nie na elektryczny. Na pompę ciepła.
Musisz pamiętać że żyjemy w czasach rządów miernot. Własnie kombinują
nad tym jak robić, aby energia wyprodukwoana latem nie była dostępna
zimą. Więc z dnia na dzień opłacalność foto go grzania może prysnąć z
powodów pozatechnicznych a nadwyżka przepadnie w kieszeniach spółek
energetycznych.
Zimą fotowoltaika nie wystarcza do ogrzania domu, nawet gdybyś cały
zrobił z paneli.
PV + pompa ciepła + kredyt energetyczny da radę, ale tylko pod warunkiem
że sytuacja polityczna jest stabilna długofalowo. Nie jest.
Pompa ciepła za friko nie jest, wiec tym bardziej jest istotna
stabilność długofalowo aby się zwróciła razem z PV.
Elektrycznego (w sensie: rezystancyjnego) nie zasilisz z PV z punkty
widzenia bilansu rocznego.
-
8. Data: 2020-12-02 22:22:41
Temat: Re: Fotowoltaika-opłacalność
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 02.12.2020 o 20:31, Jacek Maciejewski pisze:
[...]
>> O tej porze roku to raczej trzeba grzać panele :D a nie panelami.
> Zimne panele mają lepszą sprawność, zima im niestraszna.
>
Tak się składa, że mam panel. Jeden 100W dla testów
Latem, kiedy jest 12h słońca to jest OK. Teraz kiedy jest 6h słońca, pod
wątpliwym kątem to porażka. Już sama wydajność spada radykalnie nie
mówiąc już o opadach śniegu (jeśli nadejdą). Nie piszę tu o nadmiarach,
które można magazynować w energetyce. Opisuję tylko sprawność i
wykorzystanie, które sobie mierzę i porównuję.
Sąsiad ma cały dach w panelach, dobrych kilka KW i latem miał nadwyżki
ale teraz nawet by grzejnika 2KW nie odpalił bo nie ma z czego. OK, może
korzystać z tego co latem oddał ale skończyło mu się 2 tygodnie temu w
sumie a przełom dzień/noc dopiero przed nami i do kwietnia daleko :)
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
GAZ PIEPRZOWY WYRAZEM TROSKI O ZDROWIE OBYWATELI
-
9. Data: 2020-12-03 09:01:15
Temat: Re: Fotowoltaika-opłacalność
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Wed, 2 Dec 2020 22:22:41 +0100, LordBluzg(R) napisał(a):
> Już sama wydajność spada radykalnie nie
> mówiąc już o opadach śniegu
Ja nie mówię o wydajności tylko o sprawności.
>
> Sąsiad ma cały dach w panelach, dobrych kilka KW i latem miał nadwyżki
> ale teraz nawet by grzejnika 2KW nie odpalił bo nie ma z czego.
Toteż nie polecałbym nikomu grzania prądem bo primo trzeba hektarów
powierzchni a secundo, początkowy koszt inwestycji znaczny. Tertio,
niepewnym jest czy roczne bilansowanie z energetyką długo przetrwa. Ale
jak ktoś ma kisić gotówkę a ma pole pod domem to czemu nie. Ryzyko że
energetyka odejdzie od zasady rocznego bilansowania stosunkowo
niewielkie a nawet jeśli to zmieni się ogrzewanie na pompę ciepła.
--
Jacek
-I hate haters-
-
10. Data: 2020-12-03 09:06:17
Temat: Re: Fotowoltaika-opłacalność
Od: Kris <k...@g...com>
środa, 2 grudnia 2020 o 18:09:03 UTC+1 trybun napisał(a):
> Pewnie nie ta grupa, ale może ktoś tu ma i podpowie czy warto
> zainwestować w taką energię. Dom ponad 100m2, obecne koszty prądu
> oscylują około 300zł/2miesiące. Czy zmieściłbym się w takich kosztach
> gdybym obecny węglowy piec CO zamienił na elektryczny?
Czyli aby w blisko 100%*pokryć obecne zapotrzebowanie potrzebujesz 4-5kWp
5kWp na dzisiaj to koszt w okolicach 30 000zł
Jak zdecydujesz się na dotację to zostaje 25tys. Jak będziesz miał z czego to kolejne
5tys odliczysz wiosną 2022 roku od podatku
Czyli najbardziej optymistyczna wersja że swoich/ kredytu musisz mieć 20tys
zł(właściwie to 25tys bo 5 tys za półtora roku być może odliczysz.
Kredyt dają przy panelach na 4%. Aby płacić taka ratę kredytu jak obecne rachunki za
prąd(150zł) to 20tys zł musiałbyś spłacać przez 170miesiecy/ czyli ponad 14 lat
Na tak długi okres kredytu na panele nie dadzą. Dadzą pewnie na max 10 lat więc wtedy
dla 20tys zł i oprocentowania 4% rata miesięczna wychodzi 200zł
Powyższe to tylko dla Twojego obecnego zapotrzebowania na energię
Jak zamiast pieca węglowego wstawisz grzejniki elektryczne to rocznie za energie
zamiast 2000zł będziesz płacił z 8000zł.
A wtedy paneli potrzebujesz nie 4-5 kwp a z 20kWp. 20kWp to na dzisiaj ponad 100
tys. zł. Dotacja minus 5tys zł, odliczenie z podatku 19% (jeśli będzie z czego) i
gorsze warunki prosumenta.
Oczywiście zamiast grzejników elektrycznych możesz wstawić pompę ciepła czy
klimatyzatory i wtedy rachunki za prąd wzrosną mniej więcej o tyle ile teraz płacisz
rocznie za węgiel do śmieciucha. Ale PC lub klimatyzatory to tez koszt na starcie.
*wszystko to przy założeniu że politycy nie będą grzebać przy prosumencie i zostawia
tak jak jest na dzisiaj- czyli ze zmagazynowana latem energię możesz odebrać zimą. A
grzebać już powoli zaczynają.