-
21. Data: 2013-01-02 20:28:49
Temat: Re: Fotoradar - zdjęcie z tyłu
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Wed, 2 Jan 2013 11:53:41 +0100, yabba napisał(a):
> Na tym odcinku drogi samochód mógł być prowadzony przeze mnie albo przez
> mojego kolegę, ponieważ w czasie podróży zamieniliśmy się miejscami. Zdjęcie
> samochodu jest od tyłu i nie widać, kto kierował.
>
> Jak to najlepiej rozwiązać? Napisać prawdę, że jest dwóch ewentualnych
> kierujących, czy dla świętego spokoju przyjąć mandat?
Oczywiście, że napisać prawdę, gdyż ustalenie sprawcy to obowiązek organów
ścigania.
Pisemko w tym stylu:
'Znając nasze prawa i obowiązki wynikające z przepisów prawa, a w
szczególności zagrożenia z tyt. art. 233 KK oświadczamy, iż w oznaczonym
dniu samochód był kierowany przez niżej podpisanych na zmianę i nie
jesteśmy w stanie ustalić który z nas kierował pojazdem w chwili
popełnienia wykroczenia'
I dwa podpisy.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Kęszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
22. Data: 2013-01-02 20:29:04
Temat: Re: Fotoradar - zdjęcie z tyłu
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Wed, 2 Jan 2013 12:26:35 +0100, M1SLQ napisał(a):
>
> Nie wiesz, kto kierował. Dostaniesz mandat za nie wskazanie.
Nie ma obowiązku wskazywania kto kierował.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Kęszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
23. Data: 2013-01-02 20:30:05
Temat: Re: Fotoradar - zdjęcie z tyłu
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Wed, 02 Jan 2013 16:29:51 +0100, Marcin N napisał(a):
> Mała kwota jest właśnie ŚWIETNYM powodem, żeby przetestować różne formy
> obrony, bo ryzyko jest niewielkie.
Duża jeszcze lepsza :D
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Kęszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
24. Data: 2013-01-02 21:01:52
Temat: Re: Fotoradar - zdjęcie z tyłu
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Wed, 02 Jan 2013 18:48:36 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
> Jednak nie - trafnie to podsumował. Krowa, która duży ryczy, mało daje
> mleka.
Bardzo dużo ryczysz i masz futro. jestes krową?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Kęszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
25. Data: 2013-01-02 22:26:31
Temat: Re: Fotoradar - zdjęcie z tyłu
Od: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
W dniu 02-01-2013 11:53, yabba pisze:
> Witam,
>
> Otrzymałem pierwsze zdjęcie z fotoradaru :) razem z pismem od Straży
> Miejskiej z żądaniem wskazania osoby, której powierzyłem samochód "do
> kierowania lub używania". Na odwrocie pisma jest rozpisana cała
> procedura z przypadkami przyjmuję mandat, nie przyjmuję, wskazuję
> nazwisko i adres kierującego, odmawiam wskazania, sprawa trafia do sądu
> itp.
> Na tym odcinku drogi samochód mógł być prowadzony przeze mnie albo przez
> mojego kolegę, ponieważ w czasie podróży zamieniliśmy się miejscami.
> Zdjęcie samochodu jest od tyłu i nie widać, kto kierował.
>
> Jak to najlepiej rozwiązać? Napisać prawdę, że jest dwóch ewentualnych
> kierujących, czy dla świętego spokoju przyjąć mandat?
> Zdjęcie był zrobione 350 km od Warszawy i nie uśmiecha mi się specjalnie
> tam jeździć w celu złożenia ewentualnych wyjaśnień czy na sprawę do sądu.
1. Wskazujesz kolegę. Kolega dostaje pismo i kategorycznie zaprzecza,
wskazując Ciebie. Przed sądem (jak sprawa tam trafi), przerzucacie się
odpowiedzialnością sugerując, by Policja na zlecenie SM podjęła
dochodzenie w celu ustalenia kto z was w tym miejscu prowadził samochód.
2. Oświadczasz, że samochód prowadził Twój znajomy, ale w zasadzie go
nie znasz - wiesz tylko, że nazywa się Luis Alonso i mieszka w okolicach
Walencji w Królestwie Hiszpanii.
--
.B:artek.
-
26. Data: 2013-01-02 23:02:42
Temat: Re: Fotoradar - zdjęcie z tyłu
Od: Tomek Kańka <t...@t...eu.org>
Marcin N <m...@o...pl> napisał(a)
> W dniu 2013-01-02 14:55, Budzik pisze:
>
>> Kiedyś jadąc grupąznajomych umówiliśmy się, że jak dostaniemy jakiś mandat,
>> to spróbujemy takiego łąńcuszka - to znaczy każdy będzie zwalał na
>> kolejnego, że to nie on, tylko na tym odcinku drogi to już kolega.
>> Byliśmy ciekawi, kiedy im się znudzi.
>>
>> No ale fotkę dostaliśmy za 100 zł, to szkoda nam było czasu.
>
> Terefere. Każdy był mocny w gębie siedząc w lokalu przy obiedzie. Gdy
> jednak przyszło do faktycznego postawienia się aparatowi opresji -
> przestraszyliście się i znaleźliście sobie szybko jakąś wymówkę, żeby
> zapłacić. Znam pełno takich wymówek od "kawiarnianych teoretyków".
>
> Mała kwota jest właśnie ŚWIETNYM powodem, żeby przetestować różne formy
> obrony, bo ryzyko jest niewielkie.
>
Totalnie się nie zgadzam.
Wydaje mi się, że kłamanie w takiej sytuacji, to "zamienił stryjek...".
Zamiast groźby mandatu i paru punktów, mamy groźbę kary za składanie
fałszywych zeznań. A to pewnie jest już kara z KK i nie kończy się na
grzywnie. Oczywiście prawdopodbieństwo ukarania nie jest wielkie, ale
rachunek ryzyka mówi, że "bardziej" nie warto za 100 zł, niż za 500.
PS. Jeśli to ktoś się zna na KPK, to proszę o weryfikacje powyższego.
--
Tomek
-
27. Data: 2013-01-03 00:55:36
Temat: Re: Fotoradar - zdjęcie z tyłu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail f...@p...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>>>> No ale fotkę dostaliśmy za 100 zł, to szkoda nam było czasu.
>>>
>>> Terefere. Każdy był mocny w gębie siedząc w lokalu przy obiedzie. Gdy
>>> jednak przyszło do faktycznego postawienia się aparatowi opresji -
>>> przestraszyliście się i znaleźliście sobie szybko jakąś wymówkę, żeby
>>> zapłacić. Znam pełno takich wymówek od "kawiarnianych teoretyków".
>>>
>>> Mała kwota jest właśnie ŚWIETNYM powodem, żeby przetestować różne
>>> formy obrony, bo ryzyko jest niewielkie.
>>>
>> Mylisz się.
>
> Jednak nie - trafnie to podsumował. Krowa, która duży ryczy, mało daje
> mleka. Skoro umówiliście się i jeszcze o tym napisałeś (pochwaliłeś),
> to trzeba było coś wywalczyć (albo i nie, bo sąd niedobry) i o tym
> dopiero wtedy pisać. A jak było inaczej, to zapłacić te 100zł dla
> świętego spokoju i tyle. To są proste i uczciwe zasady. Ja tam w ramach
> zasad i walki z **** dostałem zwrot 2.5zł (tak ;) - co ciekawsze nie
> chciałem zł) i zastanawiam się na ciągiem dalszym, ponieważ reklamacja
> została w pełni uznana (pismo ze zwrotem), ale ja chciałem innego
> rozwiązania. No, ale na to mam trochę czasu i zawsze jak mi podniosą
> ciśnienie to mogę pociągnąć sprawę dalej, skoro się przyznali.
>
>> Ale w końcu mylić się jest rzeczą ludzką.
>
> To fakt, stąd też powinieneś postarać mniej błądzić :)
Dyskutując z Toba w przyszłości będę pamiętał o Twoim wszystkowiedzeniu.
Tymczasem musisz mi uwierzyć na słowo - w tamtym czasie w naszym życiu
działy się o wiele ważniejsze rzeczy, aby ktokolwiek chciał się zajmować
czymśtakim.
Być może gdyby mandat był 500zł, to ktoś by się przemógł, ale na walkę o
100zł i o zasady nie było czasu. Zresztą o zasady to w cudzysłowie -
rzeczywiście jechaliśmy tyle ile było na mandacie.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie jest cierpieniem, pieniądze morfiną"
-
28. Data: 2013-01-03 09:09:35
Temat: Re: Fotoradar - zdjęcie z tyłu
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2013-01-03 00:55, Budzik pisze:
> f...@p...com napisał(a):
(...)
>> To fakt, stąd też powinieneś postarać mniej błądzić :)
>
> Dyskutując z Toba w przyszłości będę pamiętał o Twoim wszystkowiedzeniu.
LOL - to nie jest "wszystkowiedzenie" tylko zwykłe stwierdzenie faktu.
Marcin N trafnie to podsumował.
> Tymczasem musisz mi uwierzyć na słowo - w tamtym czasie w naszym życiu
> działy się o wiele ważniejsze rzeczy, aby ktokolwiek chciał się zajmować
> czymśtakim.
Polecę klasykiem z wątku: Terefere. :)
> Być może gdyby mandat był 500zł, to ktoś by się przemógł, ale na walkę o
> 100zł i o zasady nie było czasu. Zresztą o zasady to w cudzysłowie -
> rzeczywiście jechaliśmy tyle ile było na mandacie.
No, takie gadanie dla zasady...