Użytkownik Akarm a...@w...pl ...

>> Ze co?
>>

> Ze to: wsystkie galerie są otwarte we wsystkie niedziele, zamknięte są
> na ogół w poniedziałki.
>
> Domyśliłem się, że pytanie powinno wyglądać raczej tak: "Że co?". Ale
> nic nie poradzę, jeśli ktoś sepleni nawet w piśmie. Staram się
> dostosować. ;)

Czy dobrze rozumiem, ze jestes na tyle niedomyslny ze powiazałes słowo
galeria z galeriami sztuki a nie z oczywistym przekazem mowiącym o
galeriach handlowych?
A dodatkowo ogólnie przyjete przyzwolenie na pisanie bez ogonkow uznałes
za seplenienie?
Innymi słowy... albo nie, nie bede cie obrazał na wyrost...


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Łatwiej poznać ludzkość niż pojedynczego człowieka"
Francois La Rochefoucauld

do góry

W dniu 2018-07-18 o 19:00, Budzik pisze:

> Czy dobrze rozumiem, ze jestes na tyle niedomyslny ze powiazałes słowo
> galeria z galeriami sztuki a nie z oczywistym przekazem mowiącym o
> galeriach handlowych?

Słyszałem, że prości ludzie potrafią na centra handlowe mówić (nie
wiadomo dlaczego) galerie handlowe, ale nigdy nie spotkałem się z
określeniem galeria w innym znaczeniu, niż to słowo znaczy i znaczyło od
lat.

> A dodatkowo ogólnie przyjete przyzwolenie na pisanie bez ogonkow uznałes
> za seplenienie?

"ze" ma inne znaczenie, niż "że". Podobnie sad jest czymś zupełnie
innym, niż sąd. Człowiek nie powinien wstydzić się swojego języka.
A pisanie bez "ogonków" jest przejawem lekceważenia rozmówcy.

> Innymi słowy... albo nie, nie bede cie obrazał na wyrost...
>

Może jakoś przeboleję.

--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

Użytkownik Akarm a...@w...pl ...

>> Czy dobrze rozumiem, ze jestes na tyle niedomyslny ze powiazałes
>> słowo galeria z galeriami sztuki a nie z oczywistym przekazem
>> mowiącym o galeriach handlowych?
>
> Słyszałem, że prości ludzie potrafią na centra handlowe mówić (nie
> wiadomo dlaczego) galerie handlowe, ale nigdy nie spotkałem się z
> określeniem galeria w innym znaczeniu, niż to słowo znaczy i
> znaczyło od lat.
>
Rozumiem, czyli naprawde nie zrozumiałes ze chodzi o galerie handlowe...?
No to spoko... Troche to dla mnie brak przystosowania ale bedac purystą
jezykowym oczywiscie masz racje!

>> A dodatkowo ogólnie przyjete przyzwolenie na pisanie bez ogonkow
>> uznałes za seplenienie?
>
> "ze" ma inne znaczenie, niż "że". Podobnie sad jest czymś zupełnie
> innym, niż sąd. Człowiek nie powinien wstydzić się swojego języka.
> A pisanie bez "ogonków" jest przejawem lekceważenia rozmówcy.
>
>> Innymi słowy... albo nie, nie bede cie obrazał na wyrost...
>>
> Może jakoś przeboleję.
>
Uff...
Oczywiście nie zgadzam sie - nie jest przejawem lekcewazenia.
Ja w kazdym razie swoich rozmowców nie lekceważe. I Jezeli ich
zrozumiałem, to nie udaje ze wyczytałem w ich wypowiedziach coś innego
tylko dlatego, ze uzyli skrótu myslowego. Takie wywyzszanie sie i nie
prowadzące do nieczego zwracanie uwagi to imo jest własnie lekcewaznie
rozmowcy.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nowa Kobieta chce być taka sama, jak Dawny Mężczyzna.
A może nawet jeszcze gorsza." Benjamin Hoff

do góry

W dniu 2018-07-18 o 10:36, Miroo pisze:

>
> Ostatnio trochę jeździłem w wolną niedzielę (z 500km) i się
> zastanawiałem gdzie ci wszyscy ludzie tak się śpieszą - galerie
> zamknięte, miejsca na parkingu nie zabraknie. A wyprzedzeń na podwójnej
> ciągłej (góry i kręte drogi) to już nawet nie liczyłem.
> Polacy jakoś nie potrafią się nie śpieszyć - wiem po sobie, bo zwykle
> muszę się zmuszać do spokojnej jazdy :)
> I jeszcze jedno - nie umiemy nie wyprzedzać. Choćby przed nami był sznur
> samochodów po horyzont - koniecznie trzeba wyprzedzać, chociaż to w
> bardzo znikomym stopniu wpływa na czas dojazdu do celu.

Pokaż

do góry

Budzik w
<news:XnsA923DBEF39DDDbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1
>:

> Użytkownik Akarm a...@w...pl ...

>>> Czy dobrze rozumiem, ze jestes na tyle niedomyslny ze powiazałes
>>> słowo galeria z galeriami sztuki a nie z oczywistym przekazem
>>> mowiącym o galeriach handlowych?

>> Słyszałem, że prości ludzie potrafią na centra handlowe mówić (nie
>> wiadomo dlaczego) galerie handlowe, ale nigdy nie spotkałem się z
>> określeniem galeria w innym znaczeniu, niż to słowo znaczy i
>> znaczyło od lat.

> Rozumiem, czyli naprawde nie zrozumiałes ze chodzi o galerie handlowe...?

Przecież to debil...

> No to spoko... Troche to dla mnie brak przystosowania ale bedac purystą
> jezykowym oczywiscie masz racje!

Nie ma:
<https://sjp.pwn.pl/sjp/galeria;2460623.html>

"6. <<kryty pasaż o przeznaczeniu handlowym>>"

>>> A dodatkowo ogólnie przyjete przyzwolenie na pisanie bez ogonkow
>>> uznałes za seplenienie?
[...]
> Takie wywyzszanie sie i nie prowadzące do nieczego zwracanie uwagi to imo
> jest własnie lekcewaznie rozmowcy.

Sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem...


--
'Tom N'

do góry

W dniu 2018-07-18 o 19:00, Budzik pisze:
> Użytkownik Akarm a...@w...pl ...
>
>>> Ze co?
>>>
>
>> Ze to: wsystkie galerie są otwarte we wsystkie niedziele, zamknięte są
>> na ogół w poniedziałki.
>>
>> Domyśliłem się, że pytanie powinno wyglądać raczej tak: "Że co?". Ale
>> nic nie poradzę, jeśli ktoś sepleni nawet w piśmie. Staram się
>> dostosować. ;)
>
> Czy dobrze rozumiem, ze jestes na tyle niedomyslny ze powiazałes słowo
> galeria z galeriami sztuki a nie z oczywistym przekazem mowiącym o
> galeriach handlowych?
> A dodatkowo ogólnie przyjete przyzwolenie na pisanie bez ogonkow uznałes
> za seplenienie?
> Innymi słowy... albo nie, nie bede cie obrazał na wyrost...

Seplenienie też jest ogólnie przyzwolone

do góry

W dniu 2018-07-18 o 16:12, Akarm pisze:
> W dniu 2018-07-18 o 15:25, Miroo pisze:
>
>>> W dniu 2018-07-18 o 10:36, Miroo pisze:
>>>
>>>> Ostatnio trochę jeździłem w wolną niedzielę (z 500km) i się
>>>> zastanawiałem gdzie ci wszyscy ludzie tak się śpieszą - galerie
>>>> zamknięte
>
>> Myślisz, że jest aż tylu wielbicieli sztuki z ciężką nogą? :)
>
> Nie wiem, i prawdę mówiąc mam to głęboko gdzieś. Tak że pytanie nie do
> mnie, albowiem to nie ja usiłowałem powiązać prędkość z galeriami.
> Żeby nie być gołosłownym zostawiłem odpowiedni cytat.
>

Akurat galerie sztuki są późniejszym tworem niż galerie handlowe :)
Najpierw były stragany z pietruszką, a potem pojawili się tam artyści ze
swoimi obrazami, rzeźbami itp

A nazywanie centrów handlowych galeriami nie jest polskim wymysłem.

Pozdrawiam

do góry